gabalas

Kasia ojej wspolczuje pobytu w szpitalu, teraz sie oszczedzaj i badz dobrej mysli, napewno wszystko bedzie dobrze Zybab tak tak misie na drabinkach sa świetne stysiapysia Witaj i pisz nam tu duzo A ja sie polozylam razem z moim starszym dzieciatkiem, tylko on jeszcze śpi, aaaaaa nie chce myslec co bedzie w nocy Kurcze zaczynam sie czuc jak słonica, odkurzyam dzis mieszkanie, dokonczylam obiad, zrobilam pranie, rozwiesilam i ledwo dysze, jakbym na Mont Ewerest wyszla fakt jaktem że dziecie starsze tez mnie odpowiednio wymeczyło, ale mimo wszystko wize że nadchodz acięzkie dni

Monika to tutaj tez Jeszcze raz Kubulcu ogromne usciski od ciotki!!!! Faktycznie ten czas tak zasuwa ze szok

Kubulcu najsedeczniejsze zyczonka, spelnienia marzeń!!!

Monika!!! Sto lat dla Kubulca!!!!!!!!!!! Wspolczuje , narobilas sie znowu i nikt nie doceniłnocki wspolczuje, a coz to sie Kubie dzialo ze tak sie non stop budził?? Moze cos mu sie sniło?? Moj sie przez ta chorobe z deka rozregulowal ze spaniem, bo bardziej zmeczony wiec ciezko mu bylo wytrwac caly dzien bez snu i jak przed wczoraj padł o 18 to wstal nastepnego dnia o 8 rano, raz wstal o 24 na siku, juz myslalam ze nocka z głowy bo oczy szeroko otwarte, ale grzecznie sie polozyl i zasnal. Wczoraj padl o 16 wiec o calej nocce maoglam zapomniec i jak wstal o 17.30 tak buszowal do polnocy i wstał jak w zegarku o 8 Dzis mam go juz kompletnie dosc, energia go juz rozwala, a ja ledwo zipie, tylko czekam co znowu wymysli

Wiecie co?? jak tak czytam o tych naszych wagach to mi sie taka zaleznośc nasuwa że w pierwszej ciazy sie tyje znacznie więcej niz w drugiej zwlaszcza jak po tej pierwszej duzo nam kilogramów pozostało Oczywiscie to nie jest regula, ale jakos tak mi sie wydaje Jeszcze 3 miesiace zobaczymy jaki bedzie efekt końcowy

Witam sie!!!!! A ja juz mam kompletnie dośc mojego dzieciecia przez ten okres od swiąt do teraz. Jeszcze go do żlobka nie posylam, bo chce zeby calkiem sie wykurowal i odpornosci nabral. Ledwo z nim wyrabiam w tych 4 scianach On jest juz znudzony tym siedzeniem w domu, kombinuje najrozniejsze pomysły, o wszystko wyje, nie mam sil. Teraz znalazł swietna zabawe i spryskiwaczem do kwietków lał psa, oczywiscie caly dom mokry, mowie mu ze jak jeszcze raz prysnie to mu to zabieram no i pczywiscie prysnał. Zabralam mu to wyje , podszedl to drzwi i z uporem maniaka woła "tata, tata" czemu??? no proste bo tatus mu ostatnio na wszystko pozwoli zeby tylko sie dziecko odczepiło i nie wyło Dobrze ze juz te swieta za nami i M normalnie do roboty bedzie chodził, bo musze dziecko naprawić, oj bedzie cięzko , baaaaardzo cięzko

heheheh u mnie dziś 100-dniowka normalnie czuje sie jak maturzystka chyba sobie czerwona podwiązke załoze

To widze ze niezle ospa szaleje, mam nadzieje ze jak Krzys wyzdrowieje i do zlobka pojdzie to sie zaraz nie zaospi

majeczka Wszystkiego naj naj dla Kubusia z okazji 3 urodzinek a przede wszystkim zdrówka Melduje sie na 200 stronke My dalej w domu zsląpieni siedzimy z Krzysiem, taka piękna zima, na sanki by sie poszło a tu nici, ale mam nadzieje ze pod koniec tygodnia juz nadrobimy

Bubasekz tą wagą ja tak samo... jak widzę że niektóre babeczki 0kg a ja już dychę to mi się słabo robi...ale jak wyżej - jeszcze 3 miesiące i dieta a mój termin to 15 kwietnia :] tez mam termin na 15 kwietnia U mnie z waga jest podobnie jak u Aguli z poprzedniej ciązy mi zostalo prawie 20 kilo, więc teraz sie ciesze ze nic nie przybywa, a jak juz to niewiele i bedzie co zrzucac po porodzie Ale nam sie zima zrobila szkoda ze ja ogladam na razie tylko przez okno, ale jak sie wykurujemy to sobie odbije

U nas taka zima jakiej od lat ne było, snieg cały czas sypie A ja od tygodnia z domu nie wyszlam i nastepne kilka dni tez sie nie zapowiada, juz mam klaustrofobie

No i rozpoczęlam 100 stronke!!!!!! To za nasze zdrowie i naszych dzieciaczków

aga Fajnie ze juz jesteś U mnie podobnie jest, jak siedze sama to mi sie przykrzy i sie doluje, a jak mam cała rodzinke to chętnie juz bym ich gdzies wysłala bajustyna jak masz jakies watpliwosci to pewnie ze idz do lekarza, niech je rozwieje, a Ty sobie niczego nie wmawiaj jak nic sie szczegolnego nie dzieje i sie nie zadreczaj bo to sie tylko na dzidzi odbije Juz chyba z tydzien nigdzie nie wychodzilam, najpierw przez chorobe Krzysia teraz moją, pewnie jeszcze kilka dni bedziemy sie w domu kisic, nie wiem jak to wytrzymam, juz mam dość

Hej hipopotamki Avion widze ze sylwek udany U mnie brzuchol podobny, tez niestety musze co chwile siadac, o lduzszym staniu nie ma mowy. Te bóle w pachwinach to podobno norma, więzadła sie rozchodza Dzisiaj moj M rano przeprowadzil powazna rozmowe zwiazana z organizacja okołoporodową heheheh widze ze juz zaczyna sie mocno zastanawiac jak to wszystko bedzie U nas niestety ciezko na pomoc rodzinki liczyc , wiec juz teraz sie musimy zorganizowac z kim synka zostawimy na czas porodu i potem czy ktos bedzie mi wstanie pomoc jak M do pracy wroci

Hehehehe to zalezy tez co sie wpisze jak wpisalam imie Gaba to mi wyszedł kogut a jak Gabriela to szczur

coqette naprawde wspolczuje lezenia, ale niestety musisz dla dobra dzidzi Wszystko bedzie ok nie martw sie na zapas. Ja tez jestem na zwolnieniu od 3 miesiąca ciązy, ale nie mam jakiś większych komplikacji, poza przodujacym lozyskiem Tez mialam kiedys królika Teraz mam synka prwie 4 letniego i psa sznaucera, więc w dzien jest sie czym zajać bubasek Witaj Jasne że Cie przyjmiemy, rozgośc sie

coquette Witaj kwietniowa mamulko!!!!!!!! Rozgosc sie i pisz duuuuuzo, czuj sie jakbys tu była od początku

Hej laski!!! Teraz ja sie rozchorowalam Mnika z Krzysiem w koncu nie poszłam do lekarza i chyba dobrze zrobilam, bo pewnie znowu by mu wpakowala antybiotyk, a tak sie sam jakos z tego wylizał. Nie ma goraczki i lepiej sie juz czuje, nie jest jeszcze calkiem zdrowy ale mysle ze juz bedzie dobrze Jakos tak Twoja metoda staram sie z daleka trzymac od konowałów

Witam!!! Niestety jestem juz chora na całego, razem z Krzysiem sobie smarkamy Dobrze ze M w domu to sie troche podkuruje bajustyna fajna ta posciel, ładne wzory, ja tylko nie chce baldachimu

Witam w mrozny sobotni poranek My z Krzysiem nadal obydwoje rozłozeni, tylko ze Krzys ma juz z górki a ja na początku choroby Dobrze ze M w domu to jakos sie podkuruje

majeczka To sie bidulek okronie dlugo męczy Moj sie przed sylwestrem rozchorowal , gorączkowal 2 dni a mi sie to wydawalo wieczność, wyglada koszmarnie, chyba bym zwariowala po 3 tygodniach Zdrowka życze moniq tak to jest że najmilsze chwile najkrocej trwaja, szkoda ze rodzinka juz wyjechala

mama2corun wozek rewelka, cena znakomita, jestem baaardzo ciekawa jak sie bedzie sprawdzał, no i ta duza liczba wzorów, mozna sobie wybrac rozne kólka i kolory zapowiada sie bombowo Aaa i w sumie nie jest bardzo cięzki, wygląda bardzo zgrabnie, fajna gondolka a i jako spacerowy budzi zaufanie Mi sie juz z nosa do pasa leje, M wlasnie z pracy przyszedl i pobiegł do apteki, synio sie wyspal więc bedzie nas dzis dłuuugo meczył Musze w przyszlym tygodniu glukoze zrobić, bo 13 ma wizyte i badania juz by wypadalo miec

Monika "talenty" w tv były wrecz przerazajace, tak sie czasem zastanawiam kiedy te laski zaczna występowac nago żeby odwrocic uwage od swojego beztalencia Krzys juz dzis nie goraczkuje, szaleje na całego, mam nadzieje ze kryzys juz minał Gile jeszcze do pasa i kaszel ale juz nie ma takich napadów

Wszystkiego naj naj w tym Nowym Roczku, co bysmy śliczne dzieciaczki urodziły Niestety synek sie nam tak rozchorował że o milym sylwestrze nie było mowy, w nocy sie co chwile budził, miał goraczke, o 4 rano dał taki koncert ze szok, więc i nastepny dzionek nie był fajny. Dzis jest duzo lepiej nocke przespał całą, natomiast mnie juz choróbsko rozbiera robaczek wspolczuje kochana, ale sie musieliscie stracha najesć. Ja tez kilka dni temu zatrucie przeszłam, ale wymiotowałam cała noc, potem nawet z łozka nie bylam w stanie zejśc żeby nie zemdleć. Z jedzeniem sie oszczedzam dalej, niestety calkiem sie przerzuciłam na gotowane mięsko M dzis poszedl do pracy a my z Krzysiem sami cały dzień, eh oby to moje dziecie mnie nie zameczyło

Witam!!!! Krzys chyba troche lepiej, w nocy nie goraczkowal, przespał ladnie więc i ja sie wyspałam, niestety teraz mnie cos rozkłada M poszedł do pracy więc siedze w domu caly dzien