Skocz do zawartości
Forum

gosiammm

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez gosiammm

  1. Tak kasioleqq ceny w szkołach rodzenia potrafią być straszne... Ja mam ostatnio tyle wydatków, że zajęcia też sobie odpuściłam... A dzisiaj chciałam sobie dłużej pospać, ale jak mój Piotrek szykował się do pracy ja już się obudziłam i nie mogłam dalej zasnąć...dlatego zjem śniadanie i zaczne robić to co mam do zrobienia;)
  2. Rekine21 a to prawda że pieluszki też dają? Jak byłam na patologii ciąży w styczniu to dziewczyny mówiły że jedyne co potrzebne to chusteczki nawilżające dla dzidziusia.
  3. O właśnie chudnąć będziemy po wszystkim:) chociaż ja to za bardzo już nie chciałabym przytyć, żeby mi na koniec za bardzo ciężko nie było:/ zobaczymy co to będzie... Cafe zazdroszcze tych zajęć:)
  4. U mnie może zwróciła na to uwagę no bo ja mam cukrzycę i częto zdarza się, że kobiety rodzą za duże dzieci. Ale ja się pocieszam, że najważniejsze, że na usg było wszytstko dobrze i wszystko się rozwija w porządku. Andzia mój Kubuś w 21 tygodniu ważył 520 gr, a z tymi szpitalami to tak jest jak ciąża podwyższonego ryzyka... Ja to chociaż nie mam jeszcze żadnego szkraba w domu, tylko narzeczony nie będzie miał obiadów;) ale co tam ja na diecie szpitalnej to on na głodówce;)
  5. cafe a wymiary na usg połówkowym poszczególnych części ciała? miał za duże?
  6. na usg ważył 520 gr, ale termin wg usg połówkowego wychodził na szybszy niż mam ustalony...
  7. Cafe z tydzień pewnie posiedze:/ ja mam nadzieje tylko, że wszystko będzie ok:( ale tak sobie myslę, że jak na usg połówkowym wyszło że Kubuś sie dobrze rozwija to chyba nic złego że troszkę jest duży...
  8. A ja kochane wróciłam z poradni... Bo z moją cukrzycą pomimo że mam lekarza prowadzącego musze od czasu do czasu odwiedzać poradnie gdzie przyjmuje ginekolog-diabetolog... długo by tłumaczyć bo ja sama tego do końca nie rozumiem:/ Ogólnie jak mam tam iść to jestem ciężko chora dzisiaj siedziałam od 7:30 do 12:00 w końcu jak mnie lekarka przyjeła to się dowiedziałam że wypadało by żebym poszła sobie poleżeć na oddział - tak żeby porobić wszystkie badania. Dostałam skierowanie na 13.06:( Kasioleqq co do wagi to ja usłyszałam podobnie. Pani lekarka - chuda jak szkapa stwierdziła że tyć to ja już za bardzo nie powinnam:( chociaż mało przytyłam od początku ciąży. Dziewczyny i mam jeszcze pytanie: czy jak miałyście robione usg połówkowe to termin porodu wynikający z tego usg pokrywał się z terminem porodu wyznaczonym na początku ciąży? Bo lekarka ponadto stwierdziła że Kubuś jest za duży:( ale za kim ona ma być mały jak ja ważyłam przeszło 4 kg jak się urodziłam a mój narzeczony ze swoim bratem bliźniakiem ważyli po 3,5 kg... ehhh co za dzień
  9. A ja dziś idę do poradni...mam nadzieje że wszystko będzie dobrze...
  10. Andzia nie denerwuj się...szkoda Ciebie i dziewczynek... Ja wam powiem, że Poznań+upał+komunikacja miejska+ciąża=masakra!! Myślałam że padne dzisiaj, zwłaszcza że jeszcze dziś jakieś tramwaje przepełnione były chyba z powodu tych lotów red bull. A teraz byliśmy na zakupach i w końcu dobiłam do domku:)
  11. A co to dziewczyny taka cisza dzisiaj? Ja już zdążyłam z egzaminu wrócić:) jakoś poszło - kciuki chyba pomogły. Pisze chyba bo wyniki za jakiś czas dopiero, ale mam dobre przeczucie;) Teraz chcemy iść gdzieś na spacerek, tylko zastanawiamy się dokąd bo w słońcu gorąco, a jak sie schowamy pod jakimś drzewkiem to pewnie zaczne kichać, bo od kilku dni mnie alergia prześladuje...
  12. Hahaha no musi być dobrze musi;) a jak nie będzie to będzie poprawka;) nie będe się stresować zbytnio bo mi Kubusia szkoda, po co on ma się stresować biedny... Miłej niedzieli dziewczyny:)
  13. trzymajcie trzymajcie:) każde kciuki przy moim poziomie wiedzy się przydadzą;)
  14. Hej kobietki:) ja juz jestem jedną nogą w łóżku;) też dziś zjadłam truskawki:) przeżyłam jakoś ten egzamin i teraz czekam na wyniki:/ a jutro kolejny egzamin:/ masakryczny weekend... Miłego odpoczynku dziewczyny, ja będę wypoczywać dopiero jutro od 12 jak wyjde ze szkoły;)
  15. Nie dziękuje dziewczyny:) Wczoraj na spacerku zrobiłam zdjęcie brzuchola:) może zamieszcze później;)
  16. Tak kasioleqq ja już wczoraj o tej godzinie w łóżeczku grzecznie leżałam:) Byłam padnięta strasznie bo wcześniej poszliśmy na spacer... A dziś lece na zajęcia:/ a do tego jeszcze egzamin dziś:(
  17. Ja też uwielbiam duże torby:) ale potem chodze i narzekam że ona takie ciężkie, bo wszystko do nich wkładam;)
  18. Jeżeli o mnie chodzi to zjadłabym truskawek i już, ale do Piotrka musze coś pomyśleć:)
  19. Ale sobie pospałam hohohoho:) Cafe ślicznie wygladasz:) Musze chyba obiad zacząć robić ale po tym spaniu nie mam sił...
  20. A wiecie ja jakos na razie się porodu nie boje:) ale może jeszcze zmienie zdanie;) wiem jedno wolałabym naturalnie bo cesarka to trochę mnie przeraża, a naturalnie rodziły moje babki, mama dały rade to i ja dam, a najważniejsze że Kubusia w końcu przytule:)
  21. Kasioleqq miłego wypoczynku:) Ja umówie się z bratową jak ona pojedzie do hurtowni z dzidziusiowymi rzeczami:) i wtedy kupie wszystko hurtowo:)
  22. Magda nie przejmuj się ja też jeszcze w proszku, jakos w lipcu zaczne się martwić;) Ja musze mieć troszke więcej do szpitala bo pewnie pójde wcześniej na patologie ciąży - tak to już jest przy cukrzycy. Popakuje torby i Piotrek będzie donosił do szpitala;)
  23. cafe a ja mam taką koszuke jeszcze sprzed ciąży:) Kupiłam ją w reserved, jest brązowa i odcinana pod biustem właśnie. Pomimo że jest dopasowana to jest tak rozciągliwa, że chyba całą ciąże będzie mi służyć:)
  24. Kasioleqq..zazdroszcze! to tak jak mi wyszedł jakiś czas temu pępek na zewnątrz - pewnie też mały się wtedy inaczej ułożył, bo za jakiś czas wszystko wróciło do normy:)
  25. o tak cafe ja też zapraszam:) Wczoraj przejeżdzałam przez Twoje miasto, do Kalisza jechałam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...