-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Demether
-
hej! Andi nie zlewam was! Gabi dzieki za smska, wspolczuje pobytu w szpitalu :Smutny: ostatnio zaczelam dwie nowe prace, ucze angielskiego ponad 100 dzieci w przedszkolu, poza tym mam 2 szkoly jezykowe i jeszcze korki daje, wiec cale popoludnia i 2 dni poranki mam zajete i na razie srednio to wszystko jeszcze ogarniam, dlatego sie nie odzywam. nam juz urodzinki zlecialy, mlody zakochal sie w prezentach i w balonach-rzucal sie na nie jak sie walaly po podlodze. idzie od wrzesnia do przedszkola tam gdzie pracuje, najwyzej posiedzi rok dluzej, ale bede go miala pod nosem obiecuje ze sie poprawie i popisze i nawet jakies foty wstawie no i wlasnie-dopiero co wpadlam z pracy, mam 2 godzinki przerwy na porzadki, gotowanie , itp. i mykam dalej az do 19 dzis
-
hej! Zubelek super fotki, faktycznie panny masz sliczne, po mamusi of course hehe, Rozi usmiecha sie bosko wczoraj pies pierwszy raz zostal sam i zjadl nam pol tapicerki od drzwi.........dostala opieprze i mam nadzieje ze to sie nie powtorzy, ale drzwi wygladaja koszmarnie....musze pomyslec co z tym zrobic a co do psa to rzeczywiscie nie pies ale suka Tajga sie nazywa. a oto ona obiecana: [/img] [/img] i z kajtkiem [/img] a tak sie bawil kajtek podczas gdy pies zjadal drzwi;) [/img] [/img] [/img] ja tu ostatnio jakiegos fotobloga prowadze hehe
-
hej! fotki psa wkleje jak m. w koncu zgra z telefonu. pies z kajtkiem dociera sie coraz bardziej, tzn. polowe kajtkowego sniadania zjada pies, bo mlody sie dzieli a co najsmieszniejsze, to jak pies sika to on tez kuca obok niej i udaje, ale mamy brechta z niego ( i przechodnie tez hehe) co do Harrego to podzielam zdanie Gabalas! nie moge jakos tego zniesc za to kazde inne fantasy lykam uff...wreszcie weekend:)
-
pamietacie mnie jeszcze? przyjmiecie spowrotem? cos mi sie zagubilo po tym wyjezdzie....szalone 3 tygodnie, mam wrazenie ze wrocilam ze 3 miesiace temu. w ramach lapowki za ponowne przyjecie proponuje foty wyjazdowe z komentarzami a jakby mi jeszcze malo bylo zajec i problemow to sie 3 dni temu pochorowalam a 4 dni temu wzielam sobie psa ze schroniska ( roczniaka) i teraz mam dwojke dzieci ( bo o zafasolkowaniu to juz nie mysle nawet...) no to lecimy na lotnisku w madrycie mlody urzadzal darmowa froterke hehe ( a tak poza tym to jestem z niego dumna bo lot zniosl swietnie) http://img245.imageshack.us/img245/2161/zdjcie001er0.jpg pierwszy dzien-zdjecie z bratowa. jaka pogoda byla -widac golym okiem-a byl to jeden z brzydszych dni http://img98.imageshack.us/img98/8688/zdjcie008bn9.jpg na dachu hostelu w ktorym pracuje moj brat: http://img413.imageshack.us/img413/3507/zdjcie048pp7.jpg i mama;) http://img413.imageshack.us/img413/8613/zdjcie051yv5.jpg plaza de espana http://img136.imageshack.us/img136/5528/zdjcie068gc6.jpg http://img136.imageshack.us/img136/4940/zdjcie076sy6.jpg plasa de zabawa hehe http://img120.imageshack.us/img120/8154/zdjcie106nr5.jpg z moim bratem http://img264.imageshack.us/img264/4358/zdjcie108ds3.jpg dalej zabawa ( zwiedzilismy zamiast zabytkow polowe placow zabaw w miescie hehe) http://img517.imageshack.us/img517/1479/zdjcie152mi6.jpg a to usmiech specjalnie dla ciotek http://img242.imageshack.us/img242/9010/zdjcie154uw2.jpg madryt z samolotu http://img245.imageshack.us/img245/5563/zdjcie234yx7.jpg misiek w samolocie spowrotem-kazal sobie bajki opowiadac i dredy ukrecac hehe http://img256.imageshack.us/img256/9485/zdjcie260rt3.jpg poza tym kajtek sie coraz bardziej rozgaduje, na razie proste slowa, jego wyczynem jest "dewoo" bo sobie ostatnio znaczki samochodowe upodobal hehe. ogolnie na wyjezdzie mega odpoczelam, napilam sie wina, obzarlam krewetek i oliwek. ja chce spowrotem
-
hej! melduje ze zyje- w pedzie strasznym jestem, juz tylko mysle o wyjezdzie, zostalo 6 dni i witaj sloneczna hiszpanio!!!! na dziecko nie narzekam, wszyscy mi w kolo mowia ze aniolka wychowuje i w sumie tak jest, jest calkiem dobrze ulozony :) spi, je i slucha mamy hehe sorry ze was doklanie nie czytam i pisze tak bez skladu raz na tydzien, pewnie jak wroce i zycie wroci do normy to posziedze wiecej, na razie co dzien ( oprocz dzis) wpada do nas ktos ze znajomych pozegnac sie przed wyjazdem ( bo co roku 2 dzien swiat byl u mnie- sped starej gwardii-taka swiateczna posiadowa na 20 osob i teraz im przykro hehe), poza tym duzo zakupow i biegania. i juz sie stresuje a przez to ze wyjezdzamy to nie czuje swiat, nie ma choinki, nie pieke ciasta itp. nawet prezentow poza kajtkiem nie robimy. moze poczuje jak juz dojedziemy
-
hej! wpadam przelotem bo u mnie juz grube przygotowania do wyjazdu. poza tym praca i jeszcze zalatwiam dentyste przed wyjazdem, wiec czasu brak widze ze sie dzieciaczki ogolnie popsuly, nie spia i wariuja....wspolczuje moj to chyba jakis ewenement-nie placze, spi w dzien i noc jak nalezy, slucha sie, jest grzeczny itp....ciekawe kiedy na mnie przyjdzie kolej bo przestaje wierzyc ze mi sie nie popsuje kiedys hehe:duren: na pewno sie jeszcze odezwe przed odlotem, musze najpierw porzadnie was podczytac
-
kto mi powie jak usunac zdjecie z konkursu jedno? bo mi jakos 2 wskoczyly....czy to tylko Marcin almighty moze?
-
hej! ja tylko na chwile. mialam wczoraj popisac ale wtszla nieciekawa sytuacja z tesciami i nie mialam czasu. za godzine znow do pracy do wieczora, wiec pewnie popisze jutro jakos. nie zapominajcie o mnie
-
Kolekcja książek dla dzieci - Cała Polska czyta dzieciom
Demether odpowiedział(a) na Ann temat w Zakupy i prezenty
a ja Ronie mam nadal w domu -
witam serdecznie! napisz cos o sobie i gdzie dokladnie mieszaksz. ja 23 lata mieszkalam na slonecznym :)
-
dokladnie jak powiedzialy przedmowczynie- my wlasni jestesmy w trakcie wyrabiania wiec wiemy na bierzaco :)
-
jak tak was podczytuje to dochodze do wniosku ze ja to mam w sumie dobrze. w polowie cyklu w zwiazku ze staraniem o dzidziusia rzucamy sie na siebie a w innym czasie oboje wolimy sie dupkami poocierac czytajac ksiazke;) nam cos ostatnio obojgu libido spadlo....
-
Gosia a ty mi do zdjecia na konkurs wpisalas komentarz ale nie dalas oceny...tak mialo byc?
-
hehe. no terz juz znalazlam. widac bylam w takim stanie ze 3 razy szukajac i tak przoczylam:duren: dzieki za oswiecenie :)
-
bry! ale sie wyspalam. padlam wczoraj o 21 a wstalam przed 8, prawie jak Kajtek hehe ale co tam- i tak 2 kawe pije. u mnie sypie snieg na maxa ale zanim spadnie na ziemie to juz sie rozpuszcza:bad: wiec jest tylko mokro i brzydko...ja chce mroz!
-
hej! Atena dziewczynki jak zwykle zdabia nasz wateczek! jeszcze kilka lat i bedziesz adoratorow z walkiem ganiac :P Gosia a czemu opiekunka? Dagles no...ze mna bylo krucho, przez tydzien tak mnie w plecach polamalo ze plakalam z bolu, ale juz jest lepiej! reszta dziewczyn cos sie obijala przez weekend wracac bo...:duren:
-
hej! pisze co by nie bylo ze znowu zniknelam Monia no to przynajmniej juz wiesz co sie po tesciach spodziewac ( albo raczej czego nie...). kur... czemu z tymi rodzicami zawsze takie numery....moj m. dostal ostatnio maila od ojca, nie przetocze tresci ale np. nazwal nasza rodzine cyrkiem a jego partaczem itp. ...moj kochany sie poryczal....nie dziwie mu sie...teraz albo tesciu odszczeka i przeprosi albo juz nigdy tego "cyrku" nie zobaczy.... kurcze, ale sie konkursik rozwija...sa zdjecia ktorym dalabym 10 ale ja juz swoim faworytom tyle dalam...i to nie ze zwgledu na powiazania forumowe i teraz sie lamie....ale nie powiem, chetnie zgarnelabym jakas nagrode! dzis chyba pojade do rodzicow na noc z mlodym i zostawie m. bo ma zaleglosci w pracach domowych i nie tylko-jutro ocienie efekty, oby sie postaral bo:whip:
-
Dobra książka w wolnej chwili
Demether odpowiedział(a) na monikouette temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
mrs_szaya ja tez sf-fantasy maniaczka!!! ale ostatnio tylko po angielsku czytam. co do innych ksiazek to jestem wybredna a fantasy chlone co mi wpadnie w rece, ale jednak mam swoich ulubionych autorow: Orson Scott Card i David Gemmel, poza tym cala seria Dragonlance -
o k.....Monia dopiero doczytalam.....nie mam slow...
-
hej! wieki mnie znowu nie bylo. tesknilyscie?:money: u mnie niby wszystko ok. ostatnio jakies spiecia z m. no i bobasa cos nie widac, ale moze na wyjezdzie swiatecznym sie przydazy. z kajtkiem odpukac wszystko ok, spi jak trzeba i nie marudzi ostatnio, ale nie pocieszam sie, mysle ze bunt dwulatka dopiero przed nami.... odpisze wam jutro jak doczytam, bo teraz kac kaze mi isc spac:duren: wczoraj siedzialam z kolezanka, zerwala z facetem po 6 latach i trochesmy powspominaly przy winku ( a duuuuzo go bylo hehehe) dobranoc! i zaglosujcie na fotke, jesli sie wam podoba
-
mam pewne glupie pytanie, mianowicie czy moznaby do calej wspanialej listy nastrojow do wyboru dorzucic KACA? wybitnie mi go dzis brakuje:duren: oczywiscie jesli to niemozliwe to jakos przezyje, az tak czesto go nie miewam hehe
-
dobra, juz wiem, ciemnota poalkoholowa sie rozjasnila:duren:
-
ej, ja jakas ciemna, ael czemu mi na linka nie mozna wejsc a tobie mozna?? no i dziekuje pieknie za glosik!
-
Dagles u kajtka dobrze wszystko, jeszcze niewiele gada, ale ladnie czyta literki. i w sumie nie moge narzekac, jest grzeczny i w domu i na spacerach, raczej sie slucha, tylko przylepa mamina straszna:duren: a tak to je, spi i nie choruje. ja dzis skacowana, wczoraj leczylam kolezanke po rozstaniu po 6 latach a dzis sma sie lecze:kawka: spadam zaraz spac aha!!! glosujcie na mnie plz!!!
-
HEJ! po wczoraj mam mega kaca....leczenie ran odbylo sie baaaardzo procentowo, ale bylo milo i bez lez. zaraz spadam spac, ledwo sie 3mam... na mnie tez ktos zaglosuje?:angel: