Skocz do zawartości
Forum

Demether

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Demether

  1. co mi potencjalnych uczniow podbierasz?:36_5_2: joke, of course;)
  2. u mnie tez zawsze byl pies...albo duzo psow. w ogole moi znajomi mowia ze mialam w domu zoo:) a teraz mam, suczke-Tajge, wzieta w styczniu jako prawie roczny pies ze schroniska.oczywiscie wybierana razem z Mlodym:) i musze powiedziec ze bardziej kochanego psa sobie wymarzyc nie moglam:) pochwale sie fotami: [/img] [/img]
  3. Andi ucaluj O. od ciotki i 3mam kciuki zeby sie z oczkiem poprawilo szybko Asienkas jeju, ty sie za chwile rozdwajasz!!! ale to zleciało... Edyta fajnie ze sie pokazalas:) ja umieram po wyczerpujacym tygodniu, plecy dalej mam polamane, dzis robilam w przedszkolu halloween i sie nagadalam, nalatalam, ale w sumie wyszlo ladnie. Kajtek zniosl dzielnie udzial mamy;) a teraz dziecko spi a ja sie rozwalam z Bosmanem hehe
  4. Nusia hehe, zlozylam wniosek tego samego dnia i tak samo mam odbior;) moze sie stotkamy w listopadzie w urzedzie
  5. hehe ja wlasnie moge zaczac strajkowac:) jestem dzis po organizowaniu i prowadzeniu balu halloween u Kajtka w przedszkolu a teraz po korkach na wypi....owie gdzies za szczecinem. a plecy to mi sie zbuntowaly juz rano. ogolnie zdycham, ale jak bede miala foty z balu to wam wkleje bo dzieciaki bawily sie super:) buziaki
  6. hehe:36_2_27: Kaj do mnie: -mama jest niedobra!!! ja: ??? czemu? - bo mama nie jest do jedzenia......mama jest do ogladania:P
  7. Majeczka milo cie poznac! Monia faaaajny nazornik Sweeti mlody jest boski!!! i przyznaj ze u nas pogoda wcale nie lepsza;P Monika no niezle mialas z tym bojlerem.....i butami;) ostatni tekst Kubulca na smiesznych mnie powalil hehehe jak kogos pominelam to sorry, dawno nie pisalam a ja odwiozlam Gałgana do p. i mam poranek wytchnienia:) tzn lekkiego sprzatania hehe. odebralam wczoraj autko!:) super sie jezdzi:)
  8. Sylwiaczekgratuluje wielkiego M i jak zwykle zapalu:)
  9. sorry, nie mam sily dzis klepac do was, wklejam tylko obiecany przepisik a wszystkich caluje i pozdrawiam ciacho: 5-6 duzych jablek 6 lyzek oleju 1szkl. cukru jablka pokroic w czastki (nie musza byc jakies super:p) dodac olej i cukier, odstawic na 1-2 godzinki w jakiejs sporej misce potem dodac: 3 jajka 2 szkl. maki 1 lyzeczka peoszku 1 lyzeczka sody cukier waniliowy 1/2 (lub jak kto lubi wiecej) orzechow wloskich lekko pogniecionych i....po prostu to wszystko wymieszac i piec, ja pieke na 180 w termoobiegu gdzies 40 minut, ciacho jest mega proste i mega dobra, z gatunku tych zawsze miekkich i mokrych smacznego!
  10. Monika boskie!!! to masz uczonego, powala wiedzia :P z dzisiaj, w przedszkolu: Mama, Kapcer placze! Jak ktos placze to to jest emocja.
  11. hehe, dzieki Moniq, mnie samej sie tu brakowalo chyba. ale na jeszcze jedno sie nie skusze i ide spac. alemoge obiecac ze sie widzimy :) dobranoc wyrodne!
  12. sorry za bledy ale 2 pifko robi swoje-dzien odstresowania
  13. kuna, plecy mi porezalo we wtorek a ja latam do pracy jak glupia i nie moge sie nawet wyprostowac a juz 2 razy mialam rytnike do prowadzenia, wyobrazcie sobie. z cioci od razu w korzonki-zyje w bolu juz niemal tydzien, a poza tym to dzien za dniem pedzi i w sumie niewiele sie zmienia oprocz Misiona. bo chyba co mnie najbardziej cieszy to Kaj-przedszkolak, idzie z takim zapalem chociaz to w sumie jego 3 tydzien dopeiro. i jakos znosi to ze wpadam tam pracowac i inne dzieci chca sie przytulac i "miec mnie". ale jednak inaczej jak masz dziecko w przedszkolu, w kotrym sama pracujesz-mam wszytko kawa na lawe co i jak trzeba i ciotki jednak odrobine inaczej go traktuja. bo on jest z tyvh co nikogo nie uderzy, nawet spod oka nie spojrzy, taki slodziak i maja nad nim piecze a ja jestem spokojna fajnie a poza tym to super czytac o waszych wszystkich postepach i nowosciach, ale, as usual, nie dam nawet rady odpisac do kazdego z osobna, wybaczcie Monika ale tobie musze powiedziec, ze pomimo faz tekstowych Misiona, to Kuba jest mistrzem. mam nadzieje ze zaspiujesz bo ja juz mam stosowny zeszycik hehe
  14. Usmiech dla ciotek, jak najbardziej pozowany hehe [/img]
  15. Andi a jesli chodzi o drugie to specjalnie sie nie staramy ale tez nie przeszkadzamy naturze hehe, choc przyznaje ze marza mi sie przyszle wakacje z ogarnietym juz Miskiem, takie na luzie, bez brzucha i np. pod namiotem, ale jesli zajde to sie bede mega cieszyc i przewartosciowanie nastapi;P
  16. Slonko za co sorki???? Andi a chodzi ci o ciasto jakies mega slodkie i reprezentacyjne czy po prostu ciacho? bo mam przepis na fajne i mega proste ciacho jablkowo orzechowe ale to jest takie po prostu ciacho:P
  17. hej! Asienkas witaj, ciebie to wieki nie widzialam!! Andi u mnie noce spokojne w sumie, tak mi sie juz przestawil ze nie ma mowy o spaniu w dzien ale za to kladzie sie o 7 i przynajmniej do 7 spi, chociaz zdaza mu sie obudzic ....i to na mleko...i to z butli.....wiem, wiem ze juz nie powinien, ale ja tam sie ciesze ze on wciaz mleczny;P a tobie urwania glowy z dwojeczka nie zazdroszcze ( chociaz czasami tak;)) Slonko ehhh, z taka opiekunka....przygadaj jej i tyle. aaaa i dawno ci mialam powiedziec ze masz super fotki w podpisie, czasem sie na nich grubo zawieszam;) a mnie 3 dni temu pogielo okrutnie i do dzis sie nie wyprostuje-korzonki...no coz, starosc nie radosc;P a jeszcze mam meeeega duzo zajec i nic nie mozna odwolac czy przelozyc musze sie wam pochwalic ze jutro odbieram nowe autko-prezent slubny od rodzicow, co prawda malutki, bo to seicento ale juz tyyylko moje i praiwe nowe i sprawne-co do jezdzenia to ja mam luzik bo m. nie ma prawka hehe
  18. dzisiaj: -dobra ta mandarynka......taka truskawkowa!
  19. pisze troche. polamalo mnie wczoraj i dzis umieram a mam juz za soba rytmike....uuuu i jeszcze na 16 dalej do pracy kurcze, mamy dolek finansowy gruby, m. byl 1,5 miesiaca na urlopie miedzy jedna praca a zaczeciem drugiej, teraz okres probny wiec zadna kasa, normalnie kombinacje jak tu wyzyc....np wozek probuje opchnac od miesiaca....i ogolnie ciezko, ale przynajmniej oboje jestesmy z nowych prac zadowoleni a to jakos przetrwamy a tak poza tym to misiek mega przedszkolak, juz nic nie placze, no chyba ze ja prowadze zajecia:P i teksci hurtowo. z wczoraj: "ja jestem wielki wilk i zjem babcie hanie!" ( tzn. moja mame hehe) i czasu mam malo,ale to dobrze bo nie mam czasu sie zamartwiac;) no i juz ponad miesiac jak jestem zonka-przyznam szczerze ze roznica zadna:P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...