-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez goya
-
Gosia hehe to i ja przeprosze! Kurde plery mnie bolą jakby mnie ktoś pokopał! Masażu chceeee tylko mąz kurde się wymiguje :/
-
Oo a ja na spacer tak za godzinke tylko w co sie ubrac jak taka kosa na zewnatrz :/
-
hejka, ja juz po , zaupka juz ugotowana, pranie wisi, młody nakarmiony, przewiniety wiec mam chwile dla siebie. Dzisiaj zimno jak cholera! pozdrowionka!
-
jest tu ktoooo?
-
ronia i u nas jest zimno :( niedługo się zaczną czapki, rękawiczki... :(
-
Witajcie! Dawno mnie tu nie było ;) Jak sie macie? Ja sobote zaczęłam od sprzątania! Pod prysznic i tak narazie nie skocze bo Mały jak bedzie płakał to obudzi całą chate a ja nie dam rady wyskoczyć z łazienki pół naga bo mamy jak wiecie lokatorów ;) Dobra już jedno pomieszczenie ogarniete, lece kuchnie ogarnać...
-
Dzisiaj to moze ja Was przywitam z Ide z kumpelą zaraz na spacer tylko w co tu sie ubrac? ;) Mały ma znowu czkawke (to normalne jak ma 2-3 nawet 4 razy dziennie?). Całuski i miłego dnia!
-
no ja akurat nie karmie piersia ale zaczynam coś działać bo nie moge sie w nic wcisnać! Mój Szkrab tak zaspał, że az szkoda mi go budzic robotem kuchennym, chyba pozostaje mi ucierac buraki ręcznie ;)
-
cudeńko orletka ja też chce być taka cienka jak Ty :( ale coś mi nie idzie... diete trzymam a kg w dół nie chca iść :/ super masz Bobaska :)
-
dzieki dziewczyny
-
Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl - Album należący do goya: My - Zdjęcie
-
aa ja na sekund 5, zdjecie juz jest! :P to bylo zdj robione w 5 sekund, widac jaki pulpet ze mnie jeszcze :(
-
jestem jestem, małego męczą kolki i poszłam go chociaż przytulić o nie... znowu sie zaczyna :(
-
wymiguje sie bo nie mam kiedy se strzelić :/ jak zdaze z obiadem to se walne zdjecie :P
-
litości! na wietrze byłam :P nie wiem jak się męzu pokaże a co dopiero Wam haha. Proszę jeszcze o jeden dzień zwłoki!
-
ja tak w doskoku bo obiad lepie :) Mały ma czkawke i coś dzisiaj skubaniec spac nie chce, nawet na spacerze ani oka nie zamknął :) tak ładnie zapowiadało sie na dworze a chmurami zasżło :/ a jak u Was?
-
witajcie ja tylko na chwile :) wróciłam właśnie ze spaceru Pozdrowionka i miłego dzionka ;)
-
ja to chyba od Was jestem uzalezniona, czekam na łazienke :/ nie zdazylam sie wykapac nim kumpela z chlopakiem nie przyszli z pracy wiec.... Co do porodu to mi nawet wody nie odeszly, rozwarcie caly cza smowili 4 cm a ja skurcze coraz wieksze, skakałam na piłce, pod prysznic latałam i niiiiiiiic a skurcze jeszcze mozniejsze i jeszcze.... w koncu sie zlitowali, 2 czopki dali , 5 cm sie zrobilo i mi pecherz przebili, noi skurcze zaś mocniejsze i zaczeły sie parte, nic nie slyszałam i zaczelam krzyczec ze...... ocknelam sie i zobaczylam jak sie dziwwnie na mnie gapia i znowu skurcz party i jazda (ale to opisuje jak horror hehe) no ale najgorsze bylo przede mna mały grubaśny i krótki, nie moglam go wycisnac, lekarka gdzies zadzwonila i nagle pelno kolo mnie ludzi i jedna z siostr zlozyla rece i zaczela mi po brzuchu skakac i krzyczec przyyyyj, potem powi to juz ostatni raz przyj i skoczyla mi na brzuch i mały był na siwcie. Mąż podczas juz tego "gównego" porodu siedzial na korytarzu, zatkał uszy i płakiał z tego co opowiadał. Z szyciem tez nie było za wesoło bo mnie Leon porozrtywał, dali mi w kroplówce znieczulenie ale to gówno dało :/ a pozniej najszczesliwsza chwila, mały przy cycu i nasza trojka w komplecie! Na drugi dzien fakt biegałam a raczej czolgalam sie do siostr po lód na rane noi na tyłek długo nie moglam usiasc ale wizyte mam u lekarza w srode i miejmy nadzieje, ze wszystko OK. Taki mały horror napisalam, dobrze, ze to juz po 22. ps Łazienka dalej zajeta a ja sie rozpisalam...
-
ps. martusia mój Mały mial 4210 i 51 cm, bóle krzyzowe i brzuszne, całą noc rodzilam, nie wspomne już o szyciu, na samą myśl łzy mi jeszcze napływają do oczu. Powiem szczerze, ze byłam nastawiona na co innego ;) ok, śmigam bo mnie dziecko wzywa :)
-
Wielkimi krokami zbliżyło sie karmienie małego wiec lece! Poczytam Was jutro albo w nocy :) słodkich snów! dzieki za rady!
-
Ja jestem świeżo po porodzie więc już nigdy w życiu nie chce rodzic :P ale jak co to 3 bym chciała a Ty>?
-
martusia a gdzie mam ta glukoze kupic i ile slodzic na ile ml? nie bedzie mial zaparcia po tym? ps. mam profil
-
Martusia nie eeee
-
Martusia jutro dryndne do mamy niech posle infacol bo kopru nie chce mi pic :/
-
Renatko to mnie uspokoiłaś! jestem tu sama i nie mam kogo sie poradzic.... Orletka wlasnie sie zalapalas na CZosnek Party