witajcie!
Dawno mnie tu nie było a w końcu jestem sierpnióweczka!!!! Allayiala jestem Tobie obcą osobą ale jak przeczytałam Twoje tu wypowiedzi to ja mam podobnie ale J. nie wychodzi z domu tylko siedzi przed kompem. Jedeyne co moge Ci poradzić to porozmawiać ze swoim meżczyzną, nam to cos dało, J. ostatnio zaczyna sie interesować Leośkiem, tłumaczyłł mi nie raz, że po porstu nie obudził mu się instynkt ojcowski i się boi takiego małego dziecka kąpać, przebierać czy wyciągać glutki z nosa, od początku ja wszystko robie przy dziecku i już się przyzwyczaiłam ale licze, że z czasem J. się oswoi z tym, że został ojcem i będzie wszystko ok, myśle, ze potrzebuje czasu ale czy z Twoim jest ta sama sytuacja to nie wiem, potrzebna jest tu jedynie rozmowa, nawet ostra (u nas taka była). Życze powodzenia i wytrwałości. Ps. Może usprawiedliwiam męża ale wiem, że jeśli ja nie bede silna to nasze małzeństwo runie w gruzach a tego nie chce, za bardzo Go Kocham.