tinka_30

dziekuje za podpowiedz,te znam i mam. mialam nadzieje,ze moze macie w swoich domkach inne plyty....zebym czyms nowym zaskoczyla

Hej dziewczynki Patrze i nie wierze, ostatnio tu bylam prawie 2 tygodnie temu...(((smutne, ale prawdziwe. Czytalam,ale juz nie pisalam. W tym tygodniu to nie wiedzialam jak sie nazywam, tyle roboty. Maz z angina i 40C goraczki, tak wiec dom, dzieci, praca + allegro na mojej glowie. A jeszcze w pracy niezly mlyn. Renko niezłe z tymi antybiotykami.Z mezem [przykra sprawa, ale tak jak pisze Ewelinka...bedzie teraz WASZ. Co do prezentow.........u nas juz wiecej kupionych, Balon dla kucykow i kolejka+ wagonik, barbie piosenkarka,gra zgadnij kto to,to na razie tyle. dzieciaki mega przeziebione,tak wiec w poniedzialek lekarz. pozdrawiam

Wielkie gratki.

Witam Poszukuje płyty z kolędami dla dzieci, Zeby były fajne, skoczne i miały podkłady muzyczne.. Moze możecie cos polecić .....potrzebuja na juz, zeby dzieci na konkurs przygotowac.

Ida wczoraj sie tak dlugo zastanawiałam czy Ci cos napisać,ale stwierdzilam,ze trzeba i nie chcialam w zaden sposób nastraszyć. Tylko moja mama mowila czekaj cieprliwie, a ja mialam przeczucie,ze trzeba isc do lekarza. Co do porodu.....to tak....o 15.30 bylam na odziale i polozna zbadala rozwarcie, pekl pecherz. Zrobiono mi lewatywke no i zaczely sie pierwsze skurcze.....tak wiec notowanie 10 minut, 7 minut...nadzieja,ze juz za chwile sie cos zacznie, a tu znow co 15 minut i 20 minut, tak wiec czopek, ktory zaraz "wyszedl", ból byl, no i czekalismy, rozwarcie bylo, ale nic wiecej na ktg cisza. Tak wiec dali okolo 19 oxy (nie jestem pewna czy te godziny tak dobrze pamiętam.) i wtedy mocne skurcze, parte,bardzo parte i 19.45 wyskoczył OLEK. Pierwszy poród był beż żadnych wspomagaczy, tylko masaż szyjki....którego do dnia dzisiejszego nie zapaomnialam. Prawie mdlałam tzn "odjeżdżałam" podczas skurczy, maz asekurował. Tak wiec lepiej wspominam ten drugi, a za dwa dni zapomniała ze rodziłam, bo nic nie bolało. Czy poród trudniejszy, taki wywoływany....tez sie bałam jak cholera. Ale przebicie pecherza i lewatywka zrobila swoje. U mnie musieli wywołać ze względu na mala ilosc wod plodowych, strzejace sie lozysko , no i giganta syna.

Ida u mnie bylo tak (tez druga ciaza, a wzystko inne). Dokładnie miesiąc przed terminem porodu dostalam boli i skurcze. Po poludniu pojechałam do szpitala i okazalo sie,ze rozwarcie na 2cm i mnie zostawiają (dodatkowo bylam mega przeziębiona, wec postanowili mnie podleczyc). Dostalam jakaś kroplówkę, hamująca skurcze i serce po niej bilo 3 raz szybciej. Na drugi dzien juz wszystko sie uspokoiło....po 4 dniach wyszlam do domu. I zaczęło sie oczekiwanie i wyszukiwanie objawow zblizajacego sie porodu. Po kolejnych paru dniach odszedl czop, zaczely sie czeste wizyty w toalecie i nic...... Termin mialam na sobote - 3 marca, ale od poniedzialku chodzilam juz dziwnie niespokojna. Umowilam sie w srode na wizyte, ale lekarz odwolala - operacja w szpitalu i poszłam na wizyte w czwartek. Tam sie okazalo,ze rozwarcie na 4, malo wod plodowych i dziecko jest bardzo duze 4,5 kg. Mialam sie zglosic na drugi dzien do szpitala, akurat moj lekarz mial dyżur...poszłam, podczas badania pekl pęcherz i nic...skurcze bardzo nieregularne. Najpierw jakis czopek wspomagający ,ale tez nic nie podał. Tak wiec dostałam oksy na wywołanie wtedy 40minut i poszło. Tak wiec tak to wyglądało u mnie. zycze wszystkiego dobrego

Ja z córcia pierwszy raz w kinie byłam jak miała 2lata i 8 miesięcy...poszlysmy na Kubusia Puchatka trwal okolo godziny. Mi osobiście się nie podobał,ale corcia o dziwo wysiedziała choc tez jest ruchliwa. Potem co jakis czas chodziłam z nia na niedzielne poranki - trwają 45 minut i sa to bajki typu bolek i Lolek, Reksio itp. Jakis czas temu bylam z nia na Dzwoneczku....ale to byl pokaz specjalnie dla dzieci, ktore sa pierwszy raz w kinie.....delikatnie zgaszone swiatlo, zciszony glos, brak reklam...tak wiec rewelacja,ze ktoś pomyslal o takim pokazie dla najmłodszych.....jeszcze kazde dziecko otrzymalo dyplom. Ulla może warto w swoim kinie zapytać o taki pokaz, albo nawet im pomysł podrzucić.... A miesiąc temu byłyśmy w teatrze...tez zachwycona. ale wiadomo, wszystko zależy od dziecka. Moje dzieci szkolne zerówka i starsze nie potrafią wysiedzieć....taki juz charakter.

Aniu nie dziwie sie,ze sie boisz o ospe. Tez bym sie bala. tylko teraz jak juz. Corcia przyniosla z przedszkola to nic na to nie poradzisz. Pamietam taka sytuacje w klasie 2 latat temu...panowala opsa i jednemu chlopcu urodzila sie corcia i do domu przyniosl to paskudztwo. Niestety zarazila sie. Tylko teraz juz nie pamietam ile ona dokladnie miala - kilka miesiecy. to jest to, ze dziecko z przedszkola przynosi rozne swinstwa. Asiku a Tobie to juz nawet nie wiem co na pocieszenie napisac....trzymaj sie cieplutko kochana

sylromList do Mikołaja też pisaliśmy, no i synek napisał wiele "dziwnych" rzeczy, tinka 30 z tymi ulotkami to dobry pomysł, muszę spróbować. Maksiu 119 synek dostał w tamtym roku Lego - policja - jest bardzo zadowolony, co jakiś czas do nich wraca. Można zbudować samochód policyjny, helikopter i mini więzienie. Z gier polecam ABECADŁO - trefl - to niby takie puzle - do obrazka z literką trzeba dopasować obrazek - tanie i u nas się sprawdziło. Nieco droższa i już typowa fajna gra to Lotti carotti - ale raczej dla dzieci 3-4letnich. A może ktoś grał w grę billy bóbr - bo synek ostatnio w sklepie zwrócił na nią uwagę??? Pozdrawiam Co do gry Billy to my mamy w wersji mini.....kupiłam w wakacje i często grałam z córcia, która ma teraz 4 lata. Wersje normalna kupiłam parę lat temu chrześniakowi na urodziny i tez byl to dobry pomysł. Gry z tej firmy sa świetne. Ja na fajna gre nigdy nie zlauje (wiadomo jak jest kasa). Gra to jest gra i kazda ma jakies zadanie. Ta akurat uczy zręczności, cierpliwości. Ta grę tez mamy w wersi mini GRA KICKY RICKY Ravensburger Kiki Riki TV 0442 (2795964799) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

sylromDziewczyny chciałabym się poradzić jaki kupić prezent pod choinkę dla przedszkolaka. Mój syn ma 4,5 no i mam chrześniaka który ma 5latek? Może powymieniamy pomysły? Bo choinka już blisko! Hej Moja corcia ma 4 lata i napisalam z nia list do św. Mikolaja...wzielam ulotke z superamrketow powycinalysmy i nakeila kilka rzeczy, ktore chcialaby dostac. U nas przewazaja kucyki pony i barbie piosenkarka, a ja bym chciala jej kupic cos edukacyjnego,a nie "puste" zabawki. Z pewnością pojawią sie gry np. zgadnij kto to.

Magan ale zazdroszcząc takiego cudnego bobasa w domu. Twoja Ninka jest piekna i cudna....a zdjecie rodzinne (maz uciety...rozumiem) tez wspaniale. Sciskam Was mocno i jeszcze raz grttuluje.

Witam Was serdecznie Asik nie zazdroszczę całej sytuacji.Ja tez pierwszy raz słyszę o takiej chorobie. Kurcze to się Was przyczepiło.Zdrowka zycze i wszystkiego dobrego. A co u nas (Aniu milo że pytasz)...w pracy ogólnie dobrze, tylko mam niezłe problemy z dwoma uczniami, ale tu nie będę o tym pisac. ale czasem mam dosyc i wysiadam. Zaangażowałam sie w rożne rzeczy i o dziwo jakos mi to wychodzi. W domu dobrze, Olek juz przy meblach chodzi i nie ma mowy,zęby siedział . Jak nie chodzi to raczkuje zapierdzielając po całym domu. Nowe zajęcie....szorowanie zębów na wannie. A co do zębów to właśnie wyszedł nam 7 i idą kolejne. ale caly czas jest grzeczny i kochany jak byl. Hania tez dobrze, z chęcią chodzi do przedszkola i to nie jest juz to dziecko , co w zeszłym roku. Jest grzeczna, ułożona i ja chwalą. Prezenty juz po części kupione i list do Mikołaja napisany....tzn.powycinane obrazki z ulotek supermarketów.Dominują kucyki ponny oraz Barbie piosenkarka. Bardzo lubimy oglądać Barbie piosenkarkę i śpiewamy sobie piosenkę...juz znamy na pamięć.

Hej coraz mniej nas tu zaglada....:(((( Aniu zdrowka zycze, a corcia "wielkolud".A włosy.....niezłe geny macie.Pozazdroscic tylko. Renko nie zazdroszcze kontroli.

MAGAN wielkie Gratki dla Was.Witamy na swiecie Ninke:))) czekamy na wiesci ...

Witam Aleksander 8 miesięcy, rozmiar XS. Olek od początku miał doczynienia z piersią, był tylko cycusiowy. Problem zaczął się, kiedy zaczęły wychodzić pierwsze zęby (2 dolne jedynki były jak miał 3,5 miesiąca). Zaczął wsadzać palce do buzi, a potem zaczął ssać kciuka, co było dla mnie niepokojące. Od razu postanowiłam szukać pomocy....14 czerwca założyłam watek "Bardzo mocne ssanie kciuka" w dziale DZIŚ PYTANIE - DZIŚ ODPOWIEDŹ.Zastosowałam się do rad doświadczonych koleżanek, ale pomogło to na jakiś czas. Potem problem się nasilił, Olek wsadza kciuka do ssania bardzo często...jak coś mu nie wychodzi (np. ucieka zabawka), kiedy jest głodny lub senny. Najgorsze jest to,ze usypia z kciukiem i kiedy próbuje mu wyjąć jak już uśnie - budzi się. Parę dni temu na maila dostałam reklamę....rękawiczek KIZZO...wchodzę, patrzę i nie wierzę - pierwsza myśl - skąd ktoś wie,ze my z synem mamy problem z kciukiem . Zajrzałam na stronę, zaczęłam czytać oglądać i chciałam już kupić - ale który wzór wybrać - czekam na męża pomoże. A za 2 dni patrze, a tu wiadomość od parentingu..... konkurs.....wchodzę, czytam i znów nie dowierzam (jest szansa przetestować rękawiczki) ...... piszę i próbuję,może nasza historia i "walka" którą toczymy od 5 miesięcy się jury spodoba.

puk puk grudnióweczki

Witam moge prosic o glosik Mothercare - Witajcie na świecie na Facebooku | Facebook

Aha Prosze jeszcze glosik na facebooku Mothercare - Witajcie na świecie na Facebooku | Facebook Konkurs juz sie zakonczyl

Hej dziewczynki Patrze, a ja tu ostatni raz bylam tydzien temu.....skonczyly sie moje czeste wziyty na parentingu. Sabinko dobrze, ze choroby minęły, u mnie ciągle dzieciaki kaszla i nie wiem kiedy to minie.A co do bycia "kura domowa"to poczesci byl zazdroscila, tylko wtedy kiedy maz zarabia na tyle zeby przezyc.Choc czasem wiem,nie ma wyboru jak racy nie ma. Magan czekamy na wiesci...na kolejna siostre dzieci grudniowych Ewelinko co do zachowania synka, nie pomoge, ale chyba jest tak jak pisza dziewczynki. Przedszkole daje duzo dobrego, ale niedobrego tez. NP. w piatek Hania wieczorem zaczela dziwnie krzyczeć, piszczeć, a mnie to bardzo draznilo.....pytam sie kto tak robi , a ona mi odpowiada,ze chłopiec z jej grupy (ktory od poczatku jest niegrzeczny) i który ciągle dostaje czarne kropy. Tak wiec moje dziecko w piątek mnie sprawdzało. Justynko napisze tylko tyle, w naszym zawodzie jest coraz gorzej....Ja w pracy tez z moimi dwoma uczniami mam takie jazdy,ze szkoda pisac. Czekaja mnie bardzo powazne rozmowy z rodzicami. Renko ja lubie zimę mroźna, a nie taka chlape.A jak tam Twoje dzieciaczki. co do Halloween ja osobiście nie lubię, tak jak walentynek nie obchodzę, bo sa to święta na sile ściągnięte z Ameryki. U nas w przedszkolu nie wiem co jest.....choc w szatni dynie stoja...ale takie pozytywne. A w szkole sa co roku przygotowywane przedstawienia przez panie od angielskiego. A co u nas.....a no dzieciaki ok. Olek siedzi z teściowa. Ja po pracy ogarniam dom, obiad, odbieram H. Potem odpoczynek, zabawa, zeszyty, przygotowanie do zajec i padam przed 21.....jestem bardzo zmeczona. Z utesknieniem czekam na weekend zawsze. Do następnego razu...

Hej Sabinko co do wozkow..jeszcze wroce.....jak bym sama zaprojektowala to bym moze byla zadowolona w 100%. bo nawet zachwycona jestem swoim M. to i tak ma swoje wady, jak dla mnie np. slaby dostep do kosza na zakupy. Aniu olek mial pierwszego zeba jak mial 3,5 miesiaca (pamietam dokladnie w Boze cialo odkryłam) i smiesznie jest, bo na osiedlu z nowo narodzonych dzieci jest najmlodszy, a najbardziej zebaty:)))ma 6 zebow i juz ida gorne trojki. Olek sie malo slinil, ja kupilam w H&M takie male śliniaczki, ktore właśnie sa super na zabkowanie. Szczerze polecam,w sklepie 14,90, nawet potem przydadzą sie do picia, a wyglądają sto razy lepiej niz te wielkie. H&M I love DAD śliniaki śliniaczki 3 sztuki 0+ (2728760889) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Aniu a co butelki .....moze masz znajomych co jeszcze maja stare butelki i wtedy pozycz, a kupisz tylko smoczek, to zawsze taniej wyjdzie. U nas np. wczoraj karmie go na noc....NUKiem je i je, i nic nie prawie nie ubywa, szlak mnie trafia...wzielam AVENTu i co i 3 minuty i butla wciagnieta. Tak wiec jak szanowny Pan Aleksander ma kaprys to ciagnie z tej co mu pasuje. Milej niedzieli

Sabinko ciezko mi dordzic, bo tak x lander wiem,ze jest ciezki, ale bardzo ladnie sie prezntuje i ta duza budka (ja lubie duze budki). Ale tez bardzo podoba mi sie ten leo...bardzo fajnie preznetuje sie na filmie. ciezko mi doradzic, bo wzokow nie widzialam na zywo. dla mnie jest wazne...jak sie sklada, ile wazy, jak sie prowadzi itp....pewnie moglabym wymieniac i wymieniac. ciezki wybor....

Prosze link do aukcji Ewelinki Zestaw2 bluzeczki GEORGE z piłkarzami+z robotem 86 (2709113039) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.. wozki zaraz obejrze i wyraze swoja opinie

Witam Sabinko dobrze, ze u was ok. Co do wzokow to nie pomoge, bo nie znam zadnego tego modelu. Ja teraz jak olek skonczyl 2 miesiace mam Maclarena XLR i jestem bardoz zadowolona, przy Hani tez mialam tylko model Volvo - o wiele slabszy od tego. tak wiec moge sie wypowiedziec w tej firmie.... moge sie pochwalic,ze Olek juz sam stoi...lapie sie wszystiego co sie da zlapac i wstaje. Tylko jeszcze nie wie co dalej zrobic.

hej dziewczynki jak ktoras ma konto na facebooku - prosimy o glosik i udostepnienie u siebie,zeby Wasi znajomi glosowali Mothercare - Witajcie na świecie na Facebooku | Facebook

Hej dziewczynki Dziękuje za mile słowa. Pierwszy dzień w pracy był cudny, grunt to bardzo pozytywne nastawienie. Dzieci mnie wyściskały, laurki przygotowane i mile słowa.....moje dzieci są cudne:)) Tak wiec wszystko ok, a Olek z teściowa -wiec nie muszę sie martwic co w domu. Szkoda mi tylko teściowej, bo musi z samego rana do nas przyjeżdżać,a lubi sobie dłużej pospać. My bylismy wczoraj na weselu, Hania miala isc z nami, wszystko przygotowane, ale w ostatniej chwili sie rozmyslila i wolala isc spac do babci,zeby pobawić sie z bliźniaczkami, I dobrze, bo wybawiliśmy sie wspaniale , a z H. nie byłoby to możliwe. Justynko współodczuje sytuacji, nie miałam jeszcze czegoś takiego w swojej pracy, ale podobne. Tak wiec wiem,ze jest coraz gorzej i niestety rodzice sa tak wpatrzeni w swoje dzieci,ze cos strasznego. Maganwedlug suwaczka jeszcze 3 tygodnie,zobaczymy czy wytrzymasz. Ewelinko zdrowka dla synka. a co do obchodzenia swieta, to racja, ale czasy sie zmieniaja. Ja dla Hani do przedszkola tez przygotowałam prezenty pudełeczka na herbatę zrobione metoda decoupage (moja mam zrobila). A ja teraz jestem w trojce przedszkolnej i paniom zrobiłam kosz z herbat smakowych takich kupowanych na wage. Mam nadzieje,ze sie spodoba:)) Ja lubie dawac prezenty praktyczne.