Skocz do zawartości
Forum

tinka_30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tinka_30

  1. Dziekuje i tobie tez życze wszystkiego dobrego....
  2. Roniu nie potrafie wyobrazic sobie tego bolu po stracie dziecka, w rodzinie mialam przypadki poronienia. wiem, ze chcesz dobrze, ale tak jak pisze, ja tez czasem mam dziwne mysli. Tylko czlowiek musi myslec pozytywnie, bo czasem by zwariowal. tak mialam w 3 miesiacu, kiedy zaczelam wariowac, ze moj lekarz nie robi mi badan.Ale mama mi wytlumaczyla i przeszlo.
  3. A usg robie podobno na najlepszym sprzecie w moim miescie, ale i tak nie daje mi spokoju, czy na pewno jest wszystko ok???
  4. Roniu nie obrazam sie, wiem ze najwazniejsze jest zdrowe dziecko i o tym mysli kazda matka. Lekarz na usg ogladal dzidzie bardzo dolkadnie wszystkie czesci ciala, nawet liczyl ilosc kostek przy raczce na paluszkach i stopie.Ale wydaje mi sie, ze wiekszosc z nas tak po cichu w podswiadomosci marzy o chlopczyku lub dziewczynce. Mi do usg mowili, ze bedzie chlopak i tak sie nastawilam, juz na ulicy ogladalm sie za malymi chlopcami, patrzac na ubranka, ale jak lekarz na usg stwierzil ze jest dziewczynka to spelnilo sie moje skryte marzenie.
  5. Hej czytam, czytam i konca nie widac.Czytalam o porodzie, ale ja o tym jeszcze nie mysle. zalamalyscie mnie tymi pomylkami, teraz sie zastanawiam czy nie isc na dodatkowe usg, zeby potwierdzil na 200% - jak sie da. Ja dzis pierwszy dzien w pracy i fajny poczatek, kolezanki powiedzialy, ze ja w tym roku szkolnym mam wolne i nic nie robie tzn.zadnych dodatkowych obowiazkow.Fajnie, tylko ciekawe jak bedzie w praktyce. Bylam w biedronce , skarpetki kupilam - Nusia dzieki za wiadomosc jeszcze raz. A teraz wam sie czyms musze pochwalic - dzis kurierem dostalam zalegly prezent rocznicowy ŁÓŻECZKO drewniane z szuflada
  6. Littlemum dziekuje za mile slowa, ja tez mam nadzieje, ze za jakis czas przejdzie. Czas pokaze...
  7. Wiecie co ja to juz biore poprawke na to co czytam, bo jak bym chciala tak wszystko stosowac to bym zwariowala. A co do spania to powinnam sie na noc zwiazac, zeby sie nie ruszac. Ostatnio czytalam w gazecie "M jak mama" artykul o opryszce i napisali takie rzeczy, ze znow sie wystraszylam, a kilka numerow wstecz zaprzeczaja temu co teraz napisali. I po co to czytac?????????
  8. Moj tez to rozumie(bo teraz z niego zrobilam potwora seksualnego), tylko ja sama juz nie wiem o co mi chodzi. A tak wogóle to dzisiejszy caly dzien jest do dup....chyba hormony daja znac o sobie. Jestem wsciekla, bo wczoraj na imprezce rodzinnym przez przypadek wyszla jedna rzecz i chyba ona tak we mnie siedzi. Powinnam porozmawiac o tym z mezem, ale sama nie wiem czy warto, bo nic tym nie osiagne, a moze miec do mnie zal. tak zle tak niedobrze.
  9. Justynko zazdroszcze Ci, ze jestes glodna. Ja dzis to kuchnie omijalam duzym lukiem. Znow nie mam ochoty na jedzenie, chyba to stres bo jutro do pracy.Brrrrrrrrrrrrr
  10. Renko no biedni ci nasi mezowie, ja jeszcze mam tak, ze jak maz zaczyna mnie dotykac to bym go pogryzla i robie sie agresywna. Wiem, dziwnie to brzmi, ale zachowuje sie jak lwica, ktora broni swojego malego dziecka.
  11. Super wygladaliscie,sukienka boska. Jeszcze raz Wielkie Gratulacje!!!!
  12. Też tak myśle albo sie nastawie, zrobie nastroj i zobaczymy, moze wtedy bedzie lepiej.
  13. Anetko ja chce zobaczyc, tylko w jaki sposob???
  14. To jest tak, ze ja chce, ale jak dochodzi do zblizenia ja sie blokuje, jest dziwne uczucie i nie sprawia mi to adnej przyjemnosci. Nie to, zeby moj maz robil cos na sile, ale glupio mi tak ciagle mowic nie i mam ciagle nadzieje, ze nastepnym razem bedzie juz dobrze.
  15. Agmi czasem sie zastanawiam czy lepszy zakaz niz zmuszanie sie do seksu, sam juz nie wiem, tylko naprawde jestem zrozpaczona, bo ze mna jest coraz gorzej.
  16. Dziewczynki a ja znow chcialam Was zapytac jak tam sprawyłóżkowe?Pytam bo czytam, że ten okres powinien bys super, a u mnie tragedia, koszmar. Nie wiem sama co mi sie dzieje.a jak jest z Wami, macie jakies rady????
  17. Ja wlasnie z ciezkim trudem wciagnelam obiad, znow nie moge patrzec na mieso. Najchetniej caly czas jadlabym owoce.Najpierw byly pomarancze, potem szalenstwo na arbuza a teraz zielony winogron. co do zakupow przez internet ja tez kupuje i sprzedaje i jestem bardzo zadowolona, bo jak cos zalega w szafie to wystawiam na allegro.Postanowilam jednak sprzedac ubranka dla chlopca, najwyzej jak by sie cos odmienilo to potem bede sie martwic. Kata co do siusiu to mam to samo, czasem jest tak, ze ide prawie nic nie zrobie, wyjde i za dwa kroki mam takie parcje jak bym wypila litr piwka
  18. Ja tez tak mialam kiedys, ze nie czualm prawie. Sprobuj sie polozyc, odprezyc i zobaczysz, a najlepiej poloz sie na bloku, wtedy dziecko powinno sie bardziej ruszac.
  19. W tej kwesti nie pomoge, musisz znalesc cos na co masz ochote - jak jest taka rzecz.
  20. Justynko ja bym poszla, jak masz taka mozliwosc to idz.Jezeli faktycznie jest szystko ok, to tylko potwierdzisz swoje przypuszczenia.
  21. Justynko mnie za kazdym razem bada na fotelu,spradza czy wszystko ok i czy nie ma jakiegos stanu zapalnego(bo w ciazy to czesta przypadlosc).
  22. Witam w niedzielny poranek:) Jestem troche nie wyspana ,ale potem to nadrobie.U mnie w nocy padalo, a teraz jest zimno i pochmurno. Jest mi źle, tylko nie wiem czemu czy ze jutro juz do pracy(trzeba przygotowac sale itp) czy moze mi smutno, ze siostra z blizniaczkami pojechala i teraz dlugo sie nie zobaczymy. A moze jedno i drugie.Sama nie wiem. Dzis znow maz bedzie sie wypytywal co mi jest, co sie stalo a ja bede plakac i mowic nic nic....
  23. Hej juz po imprezie, bylo nawet niezle. Ja nie znosze takich uroczystosci. co do glukozy to w karcie ciazy mam napisane : 50 g miedzy 24-28tyg oraz 75g w 32tyg.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...