Skocz do zawartości
Forum

tinka_30

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tinka_30

  1. Tak jest Katus, jakos sie oderwac nie moge, ale juz ide. pa pa. bede potem
  2. Ja tez chetnie bym poszla na basen, ale tak samo jak Anitajas mam skolonnosci do grzybka i musze odpuscic. a chetnie bym poplywala, bo maz zaczalchodzic ze znajomymi i az mnie skreca.
  3. Ale mi chodzilo o nauczycieli lub dyr, bo jeszcze Wam nie napisalam jak mnie wczoraj zrobili, az rodzice sie oburzyli, ale to opisze jak wroce
  4. Littlemum ja tez jestem ciekawa na ile mi tej energi starczy, pewnie do pierwszego wyprowadzenia mnie z rownowagi. Ide sie szykowac bo po 10 musze wyjsc
  5. Anitajas to teraz mnie pocieszylas, bo ja mialam fazy na jedzenie arbuzy teraz winogrona. Czyli jak dostarczalam taka ilosc cukru, to nic dziwnego, ze juz nie mialam ochoty na slodycze.
  6. Ja to wogole caly czas bym jadla nabial, dzemiki itp. Mieso i wedlina caly czas mnie nie kreci- ale jak kaza to zjem:(na sile
  7. A tak powaznie to tez bym sie przestraszyla. Ale chyba macie racje, ze to nasze jelita tak szaleja. Ja tez raz czy dwa tak mialam, ze sie ruszyc nie moglam, dopiero jak.....bylo lepiej. Ja nie mam zadnych problemow z wyproznianiem, poniewaz codziennie robie sobie sok z marchewki, jablka i burakow w sokowirówce i tak rano jak na czczo wypije to kochane jest super:)
  8. Katus czytam i jem sniadanko.
  9. Akurat ja mam tak, ze to co zabronione(tatar, sery plesniowe) to ja nie lubie i przed ciaza tego nie jadlam. Problem sam sie rozwiazuje.A co do innych rzeczy, to jak mam ochote,to sobie nie odmowie. Bo tak naprawde, czy to co na codzien jemy to mamy pewnosc, ze jest zdrowe i swieze???
  10. Anitajas dobrze, ze choc sie kilku pojawilo. co do kawy to masz racje, ja tez to slyszalam, ale mi sypana przez usta nie przejdzie.A co do tego zaszkodzi czy nie, to rozne sa opinie. Wszystko z umiarem. Moja siostra jak byla w ciazy z blizniakami to pod koniec ciazy byla "uzaleziona" od coli(lezac w szpitalu schodzila do automatu jak ja nalecialo), dzieci urodzily sie zdrowe, duze i bez alergii. Wydaje mi sie, ze co ma byc to bedzie, bo pewne rzeczy to mamy w genach zakodowane. Wiadomo, przesadzac tez nie mozna.
  11. Renko sama nie wiem, co mnie nakreco. Od kilku dni mam bardzo dobry nastroj, a wczorajszy dzien byl takze mily, wiec moze to.Sama nie wiem. Zostalam sama w domku, wszyscy juz poszli do pracy. jak ja lubie czasem posiedziec sama w domciu.
  12. Witam witam Nie wiem co sie ze mna dzieje, dziewczynki ja mam tyle energi, ze od rana na nogach i szaleje po domu. najpierw zrobilam mezowi pyszne sniadanko, zaraz sie biore za sprzatanie, a potem do pracy.
  13. Littlemum kochana ciesz sie z klitki, chociaz sami mieszkacie. My mieszkamy z rodzicami i mamy malutki pokoik 14m2. Nie narzekamy,choc czasem mam dosyc, bo brak mi przestrzeni. ale jakos przez rok wypracowalismy z mezem kompromis, zeby sobie nawzajem nie przeszkadzac. Tylko teraz wszystko sie zmieni jak bedzie dziecko.Littlemum ja marze o kawalerce, ciasnej, ale wlasnej. ale te ceny mieszkan.........
  14. Oj dziewczynki, ale sie najadlam.Ledwo siedze,moze jak maz wroci wyciagne go na spacer. Do szkoly mam na popoludnie, czyli jest super. Bede sie wysypiac, a jak bede wracac bedzie pewnie drzemka popoludniowa, no ale zobaczymy.siedze i buszuje po internecie, a powinnam zajac sie przygotowaniem do jutrzejszych zajec, a tak mi sie nie chce.
  15. Renko ja pije kawe rozpuszczalna z mlekiem(1/3mleka). A co do winogrona, to masz racje ze zdrowe, bo to owoce, ale chyba tez z tym przesadzac nie mozna. A ja wcinam kilogramami. 100 razy wole owoce od wedlin, chleba itp. Ciesze sie, ze tak milo oceniacie moje zdjecia. u mnie w pracy kolejne 2 kolzeanki sa w ciazy:)
  16. Ja dzis sobie pozwolilam na 2 kawke, ale pije slabą, wiec:)Dzis w pracy rozmawialam z kolezanka, ze wcinam duzo winogrona, a ona na to, ze nie powinnam duzo, bo ma duzo cukru i teraz przed badaniem glukozy to powinnam uwazac, zeby nie bylo cos nie tak.
  17. Juz wpadlam wir pracy. W szkole jak mnie dzieci i rodzice zobaczyli to byli troszke zaskoczeni. Nie brzuszkiem, tylko ktos puscil plotke, ze ja nie wracam do pracy i bedzie nowy nauczyciel. A tu mile zaskoczenie. Dzieci jak sie dowiedzialy, to powiedzialy, ze beda strajkowac i nie przujda do szkoly. Kochane te moje szkraby:)))Od razu lepiej mi sie na sercu zrobilo. U lekarza tez pieknie zalatwilam bez kolejki. Czyli jednym zdaniem -dzien pomyslnie zaliczony.
  18. wrocilam, potem zdam relacje, ale bylo milo i fajnie. zdjecia wrzucone - zapraszam do galerii.
  19. Anitajas Gratulacje!!!!!! Asik, na pewno wszystko bedzie ok. dziewczynki a ja juz naszykowana,zaraz zrobie zdjecie i potem wrzuce. Prosze trzymac kciuki za mamuske:))))))))))
  20. Witam, witam Ja dziś od 7 na nogach, bo jak tu spac, kiedy taki niezwykły dzien sie zapowiada.HA ha teraz jeszcze chwila relaksu z kawa i zaraz idziemy sie szykowac. Ciekawe jak tam Hania, przezyje pierwszy dzien nowego roku szkolnego:)Oj cos mi za wesolo.
  21. Asik ja tez nie mam zachcianek. Mojego meza to dziw, bo sie obawial bo tez go kazdy straszyl, a tu o dziwo cisza i spokoj. Nawet ostatnio to powiedzial, ze ciaza mi sluzy, bo jestem grzeczna, spokojne i nie mam jakis tam wymagan. A moja dzidzia dzis spokojna tylko mam krzywy brzuch - wyglada to tak jakby mala glowe wystawiala. a mialam juz isc spac bo sie z Wami zegnalam.
  22. Asik podobno do glukozy mozna wcisnac cytryne i wtedy jest ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...