tinka_30

Czesc wieczorkiem Przeczytalam wszystko i tak pokrótce. Littlemum jak dobrze, ze wszystko ok!!!I ze u Was wszystko ok - Newaniu oszczedzaj sie. Renko wiesz co, mam wrazenie, ze piersi sie zmniejszyly przy duzym brzuszku:) Ja dzis odebralam badania krwi i tak to jest ok, tylko monocytow jest na pograniczu.jutro wizyta u lekarza i usg - jak sie uda zrobi zdjecie w 4d.Juz sie nie moge doczekac, zeby zobaczyc moja malutka i dowiedziec sie ile wazy.

Ja przytylam 8kg i tak jak Maczetka,poszlo mi w brzuszek A piersi na poczatku byly wieksze, a teraz tak jakby sie zmniejszyly. Jutro na usg.....wielka radosc.

Witasm w poniedzialek Wpadlam tylko sie przywitac.....

Ewelinko trzymaj sie cieplutko:))))

Aina no mi tez sie tak wydaje, ze to moze jakas infekcja, a ja sama mysle o roznych chorych rzeczach i jeszcze sama sobie cocs wynajde. ja przytylam 8kg, ale mi poszlo tylko w brzuszek. Spadam bo jade na zakupy, a potem na imieniny.

Czesc w niedzielny poranek!!! Grazio, przepraszam nie doczytalam, bo tak duzo jest tych wypowiedzi, ze czlowiek sie gubi. Dziewczynki mam do Was pytanie: czy czasem po wizycie w toalecie(po siusiu) macie taki dyskomfort to znaczy, mnie to tak w środku jakby pieklo, swedzialo, ciezko to okreslic. nie mam tego za kazdym razem, najczesciej w nocy.Ale dzis to bylo straszne, az nie moglam usnac.Pomyslalam, ze zrobie jutro badanie moczu.moze tam w środku zaczyna sie cos dziac, albo Hanka uciska na pecherz, bo ostatnio robi to bardzo czesto.

Witam cieplutko, tez jestem nauczycielka:)

Ewelinko trzymaj sie cieplutko i badz dobrej mysli. Jestesmy juz na koncu tej wspanialej przygody, wiec wytrzymamy, a Maczetko i Ewelniko - wszystko bedzie dobrze. Grazio a czemu nie mozesz zjesc kurczaka?ja tez nie jadlam dlugo, a dzis mnie tak nalecialo i dobrze ze zjadalm.

Zjadlam miesko- piers, jest lepiej, zdecydowanie lepiej.Ale sie ciesz....

Moj teraz spi, bo tez wczoraj byl na imprezie.Jest mi bardzo źle po pizzy i juz wyciagnelam piersi, zeby jednak zjesc cos normalnego i przyzwoitego. Maczetko nie wiem czy Cie to pocieszy, ale moja siostra jak byla w ciazy z blizniaczkami to juz lezala od 4 miesiaca i co jakis czas w szpitalu.A Ty i tak juz na koncowce, wiec badz dzielna.

Asik super, ze obejrzalas oddzial. ja tez bym chcial, ale nie wiem czy u nas w miescie to tak mozna isc i ogladac. zamowilismy pizze na obiad, straszna, okropna.to chyba za kare, ze tak sie odzywiam, ale nie mialam sily i pomyslu na dzisiejszy obiad. Teraz znow odpoczynek - dzis jestem jak detka:(

no i sie przespalam, ale nie czuje sie lepiej. Jestem glodna, nie mam obiadu i nie mam apetytu..brrrrr........i co tu robic?

Littlemum maz zachowal sie podle, ale oni juz tak maja. Kiedy im sie chce to my "musimy', a nasze pragnienia i potrzeby to sa malo wazne. choc u mnie narazie poprawa w uczuciach to doskonale cie rozumiem.

Oj powialo groza:(((a tak powaznie rozumiem, bo mnie tez denerwuja owady, a szczegolnie osy(na te jestem bardzo cieta od wakacji, jak mnie .......ugryzla).

Maczetko, wiecej serca dla owadów

Witam wszystkich 'starach" i nową Sabine ledwo zyje po wczorajszym balecie. Chyba zapomnialam, ze jestem w ciazy i nie powinnam tak szalec. Jeszcze bym bardiej poszalala, ale rozum mowil - dosc:(Sadze ze to byla ostatnia taka impreza przed rozwiazaniem, wiec chcialam skorzystac jak najwiecej. Wszyscy zartowali, ze moje dziecko będzie tancerka. Jak wrocilam do domu bolalo mnie wszystko nogi, stopy, plecy, a brzuch byl taki twardy jak nigdy.Myslalam, ze jak jestem zmęczona i obolała to pieknie przespie, ale gdzie tam bol łydek zrobił swoje i chyba dzis - ODPOCZYWAMY!!!

Asik a Ty czemu nie spisz?Ja wlasnie wrocilam z imprezy, jestem skonana.pa pa

Siedze i tak odpoczywam, ale musze sie zaczac szykowac, ale jestem dzis tak wyjatkowo zmeczona. Kupilam pazdziernikowy numer "mamo to ja" i jest test laktatorow recznych i elektrycznych. Jutro postaram sie napisac, co i jak.

Dziewczynki moje zdanie na temat laktatorow jest takie: nie zakladajcie od razu, ze bedzie Wam potrzebny, bo potem to wydacie duzo kasy a nie wykorzystacie. Moja siostra zakupila zwykly w aptece jak sie okazalo, ze musi pokarm odciagac.

witam ponownie....no dzis to sie rozpisalyscie:(( Ja tak po krotce; laktator mam reczny, po siostrze, jakis normalny bezfirmowy, nic mi jeszcze nie leci- tylko co jakis czas bola i smaruje mascia. Ubranka upiore nawet te nowe, bo twierdze tak jak inny, nigdy nie wiadomo kto dotykal. Jak wybieralismy materacyk to w kazdym sklepie polecali inny, ja (juz pisalam) kupilismy kokos-gryka, taki ma siostra i jest zadowolona. Maczetko dobrze, ze mozesz lezec w domku, a nie w szpitalu. Tak Was czytam o wozkach i sama juz nie wiem co mam myslec o swoim wyborze. Jest lekki, ma z przodu male kola itp.Na ale coz, na ulicy widze ich duzo, to chyba ludzie sa zadowoleni.

Maczetko ale ciekawe jak dlugo to potrawa....ta jego dobroc.....ale no coz nie narzekam Zmykam do pracy, zajrze potem ......pa pa

witam i ja Renko Fajnie, ze juz maz jest z Wami. Ewelw proponuje jeszcze podpytac dziewczyn z forum, ktore juz maja dzieci. Wiecie co albo cud sie zdarzyl albo moj maz przeczytala to co Wam wczoraj napisalam, vbo juz idac minimalna poprawe. Polozyl sam reke na brzuszku.....jejku szok i dostalam nawet troszke czulosci. Aha zrobilam badanie krwi, wyniki w poniedzialek a we wtorek wizyta z usg - bardzo sie ciesze:))) P.S zakupilam Fride

Rozumiem Was, ale tez jestem ciekawa ile wysiedze i jak bedzie. ale juz nie narzekam.

grazia impreze mam w lokalu z okazji dnia nauczyciela.:)))) a ja mam materac gryko-kokos, grubosc 9cm

Hejka znow Przeczytalam co pisalyscie przez caly dzien. W pracy ok, nawet szybko minelo. A maz zadzwonil i wyszedlo po mnie i wyrzucilam z siebie caly bol. ale lepiej nie jest, to chyba hormony?? Juro rano musze wstac i jade na krew. A wieczorkiem ide na impreze, wreszcie troche odreaguje.