mysle ze banki krwii pepowinowej to tylko niezly interes a faktycznie chyba jeszcze lekarze sa nie przeszkoleni do tego aby podawac ta krew w razie choroby
Kazde dziecko w swoim czasie usiadzie na nocnik i nie ma co go zmuszac bo tyko sie zrazi
Pozatyn zycze duuuuzo cierpliwosci i wiem ze pieluchy tetrowe pomagaja
najlepsza pora na nocnikową nauke to wiosna i po niej lato wtedy jest malo ubran i szybko mozna dziecko rozebrzc i posadzic na nocnik nawet jesli to falszywy alarm nie trzeba grzebac w ciuchach i znajdowac majtek pod sterta innych ubran
IszpanJa też, jeśli pediatra pozwoli, polecam fluor w kropelkach! No a słabych ząbków współczuję... gorąco współczuję! Ja rowniez polecam fluor w kropelkach
Iszpan wspolczuje z powodu straty Julii moja Juleńka odeszla od nas 22,03,2007r
Ja proponuje soki z sokowirowki rozcienczone woda lub soczki dla dzieci z butelek nie zawieraja tyle cukru co kompoty a moze polubi miete koperek lub inne ziolowe herbatki moj syn je lubil w tym wieku
A jeszcze inny pomysl to ludziki z plasteliny.Wykonujemy je recznie z dziecmi lub sami.mozna zrobic tez zwierzeta i wtedy powstanie farma .Zkartonu robimy zabudowania wiejskie, zabawki dziecka sluza jako pojazdy.ciekawy pomysl na zabawe a jeszcze wieksza radocha z tego ze zrobilismy to sami a nie kupilismy w sklepie
:brawoobry pomysl z tym konkursem
Moja propozycja to wykonywanie z dziecmi roznych ozdob figurek ramek itp z masy solnej. Jest to prosta metoda na prace reczne dla naszych maluchow i starszakow .Kazde dziecko lubi sie bawic w takiej masie.Jest wtedy czas abysmy w spokoju i milej admosferze porozmawiali z naszymi dziecmi a wtedy moze wyjdzie wspolnymi silami jakies dzielo sztuki. Zrobione figurki jak wyschna mozna pomalowac ponaklejac kwiatki włóczke ... i potem podarowac komus lub schowac w pudeleczku jako pamiatka .
witajcie moj wiktor urodzil sie w 27 kwietnia2002 i we wrzesniu idzie do zerowki w przedszkolu.Czy wasze dzieci tez sie szybko zloszcza i wymuszaja bo wiktor od niedawna tak robi. jak sobie z tym radzic.?:
Jestem z Łodzi.Mam ziemskiego synka 6 lat i anielska coreczke Julie(22-26.03.2002).Z mezem mieszkamy u tesciow.Mam27lat i problemy z ciazami.Wystepuje w nich malowodzie a z Julia wody sie calkowicie wchlonely.Szukam dobrego lekarza ktory poprowadzi mi ciaze z gory wiadoma ze wysokiego ryzyka.Wiecej o ciazowych problemach potem.A o mnie to tyle ze jestem wesola osobka lubie pozytywnych ludzi pomimo problemow jakos daje sobie rade. Staramy sie o kolejna ciaze odwczoraj