-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez idea31
-
zacznij Matymko ewentualnie od paracetamolu, mi on nie bardzo pomagał :(
-
mi dawała go ta moja położna, więc chyba tak
-
wykorzystuję, że Misiek śpi :))) chcę pochwalić mojego M, że zastałąm dziś w domku porządek, ugotowany obiadek z myślą, co mogę zjeść i cały pokój w różach..... Oczywiscie się popłakałam ze szczęscia :))) ckliwa się zrobiłam :)
-
Marta przy pierwszym porodzie byłam nieźle nacięta a teraz rodziłam "dziwnie" tzn nie w pozycji klasycznej a na boczku - nowe metody tej położnej, kazała mi się skulić w tzw embrion i tak rodziłam Michałaka- może dlatego nie nacinali i nie pękłam - nie wiem, bo on przecież spory był 3800... Teraz śmigam jak fryga :) tzn nic mnie nie boli, bo zanim brzuch mi dojdzie do normalnego stanu to troszkę minie. Mamom rodzącym drugi raz, polecam zaopatrzenie się w paracetamol albo najlepiej ketonal... to prawda , że kurczenie się macicy i połog przy 2 i kolejnych ciążach jest o wiele bolesniejszy niż przy pierwszym porodzie.
-
dziewczyny fotki wstawię jak m mi je zrzuci z aparatu :) 2 już miałyscie ;))) Co do porodu : wiecie, ze przez 2 doby wcześniej miałam skurcze + odchodzący czop, w piątek skurcze były co 15-20 minut, dość odczuwalne i nie mogłam już kolejną noc zasnąć. Więc koło 23 wzięłam 2 no-spy- myślę sobie albo przejdzie i zasnę w końcu albo to poród. No i poleżałam z godzinę, nic lepiej nie było, nadal mnie meczyło, wiec zgarnęłam koło 24 m i pojechaliśmy do szpitala. Na miejscu okazało się, ze mam już 3 cm rozwarcia, decyzja - pordówka. Na porodówce okazało się pod ktg że skurcze- owszem są ale słabe i nieregularne , nie do porodu. Wiecie, że miałam opłaconą położną, więc szybka akcja- zastrzyk w tyłek, krioplówka z oxy i od 2 do 4:55 skurcze miałam najpierw już co 5 min, a potem co 2, cholernie meczące i bolesne. Przy 9 cm , już rodziłam bo nie mogłam wytrzymać, tak jak napisał mój m- troszkę się powydzierałam:)))) ale co tam! Mały się urodził w ekspresoewym tempie, calutki i zdrowiutki z 10 punktami, mnie nawet nie nacinali, także krocze mam całe :))))) Michaś jest cudowny, kochany..... ehhhh lecę do niego, postaram się wieczorkiem zajrzeć. Buziaczki !!!!!
-
helo :))))))))))) Boże jak sie za Wami stęskniłam !!!!!!!! Moze dziś nadrobię straty, melduję się w domku z moim sloneczkiem kochanym :) My już na noworodkach?
-
tu "m" idei , swieze wiesci z porodówki o 4 urodził sie Michałek waga 3800 55cm 10 apgar czy cos tam takiegov :) zdjec wstawiac nie umiem uciekam spac papa reszta nowin pewnie w poniedziałek :) asia troche sie darła na porodówce ale szybko poszło :)
-
kurkatak Karola to i tak szybciej ze względu na tą małą ilość wódpuszku a jaki "brzydki" trend zauważyłaś ? bo chyba nie do końca rozumiem :/ wideokonferencję na porodówce hmmm może jednak nie, ale już po to jak najbardziej :) hihi Matymko dużo dużo zdrówka dla Tymka, biedaczek on to się na choruje ale jak ja byłam mała to też ciągle chorowałam i lekarze mówili że mogę z tego wyrosnąć i udało się wyrosłam o matko 18 km idea to strasznie daleko :/ dobra my już po śniadanku jedziemy Kurko to jest 15-20 min autem, więc spoko....
-
No i chciałam się zdrzemnąć i dupa, skurcz mnie wybudził , pewnie w ciągu dnia będzie różnie i znów mnie chwyci na noc ehhhh, mam nadzieję, ze ostatecznie, bo już boli jak cholera... Matymko- ja na farbowanie latam do fryzjera, sama nic nie robię przy włosach, bo już widzę efekty..... A te moje skurcze - no cóż, lekarz mi powiedział, ze tam na dole wszystko pracuje, czop mi odłazi- bo dziś też coś wyszło i tak może być, jak beda skurcze co 7-8 min yto pojadę.... Musze jchać do ustki 18 km bo tam jest porodówka...w Słupsku niet
-
puszekkurkakarolineczka84cześć wszystkimSlim witaj w domku :) Beti mnie się ostatnio serducho krajało w przychodni jak dziecku pobierali krew .. kciukam za Maję . Kurka też bym nie została , wolałabym jeździć .. długo będą czekać na wywołanie , ale tak się powinno robić w sumie.. Ale u mnie by jeszcze nie wywoływali bo jest czas :( Nio puszku to mnie wpisz na listę 10 a siebie na 16 :) co Ty na to ? Wiecie że właśnie skończyłam 40 tydz 40 tc no właśnie i zauważyłam "brzydki" trend na naszym wątku .... nazywa sie ciąża przenoszona pomijam beti, która jako jedyna się wybiła z ogółu i jeśłi pozwolicie schylę się w jej kierunku choćby za pomocą... a Idea chcesz coś przed 10?? chcę dziś, maksymalnie jutro :) ..ostatecznie może być poniedzialek 9- mój termin :))))
-
widocznie ma takie same głupotki w głowie i takie skojarzenia , w końcu też skorpion.... A dla wszystkich, zeby było jasne chodziło mi o sPanie
-
Puszku - mój m też to oczywiście zobaczył i skojarzył tak samo jak Ty :))
-
kurkaAmisia dziękuję bo łapały mnie już wyrzuty sumienia że nie zostałam... m miłego dnia :)Slim super że już wróciłyście do domu, córeczka prześliczna Idea a byłaś już w szpitalu na KTG ? może warto było by się przejechać... ja się na tym jeszcze nie znam ale ja po tylu nocach to bym chyba pojechała nie bo mój gin, zrobił mi wszystkie badania wczoraj... więc bez sensu jechać moim zdaniem, z małym oki a skurcze , myślałam, ze się bardziej rozkręcą, teraz też są ale jakoś rzadziej.
-
AmisiaIdea - biedulko, nic nie wyppoczniesz przed wielkim dniem....może teraz się połóż na chwilkę?? nie dam rady bo jak mnie łapie to cholernie boli :((
-
helo, miałam pisać o 4 ale jakoś sobie odpuściłam.... Amisiu - 3 noc do du.., nie spałam już od 00:30 najpier wskurcze co 15 minut i tak do 2 a potem co 12 minut , około 4 poszłam pod prysznic, torba już w przedpokoju stoi.... A teraz niby są te skurcze ale jakieś takie słabsze i już nierówne chyba.... sama nie wiem. Padam na ryj..... Slim- Alicja piękna :) Beti- trzymam kciuki za Majeczkę !!!
-
teraz będę Was zasypywać obrazkami a tak na serio, lecę bo jak wiecie nie sałam w nocy... a teraz znów mnie skurcze łapią.. buziaki i do juterka.. może już nie w dwupaku
-
trzeba wejśc we właściwości najpierw :)
-
Amisiu ja mam termin na poniedziałek , dzis miałam wizyte a mocz + morfologię zrobiłam wczoraj
-
blondi jestem :) ale sie udało :))))
-
nie umiem !!!! jak skopiować adres url
-
a ja nbie umiem takich zdjęć wstawiać :)))
-
ta dam :)))) w spacerowicza :))))
-
a mi " pierwsze kroki "się zmienią teraz w co????