-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez jagdeb
-
kamelia ja jestem też alergikiem i w tym roku w irlandii jest wyjątkowo ciepło i na nieszczęście odzywa mi się alergia na pyłki itp. bałam się że będę musiała cierpieć ale mama konsultowała o alergologa i mogę brać pół tabletki zyrtecu dziennie ale zyrtecu a nie innego zamiennika. Tylko nie wiem czy na skórną alergie tez pomoże chociaż powinien. A moje dziecko dzisiaj od 4 do 5 nie spało. Wiem że jedna godzina to nic w porównaniu z całymi nie przespanymi nocami ale jestem wybita totalnie. Do tego za chwilkę muszę Baśkę wybudzać bo na ważenie jedziemy, tylko żeby przez to budzenie potem nie miała marudnika.
-
lilija witaj wśród nas :) widzę że będziemy mieć w naszym gronie kolejną doświadczoną mamusię :) napisz coś więcej o was, jak twoje dzieciaczki mają na imię, ile lat ma starsza itd itp
-
anmiodzik Natalka jest śliczna i śpi jak aniołeczek
-
anmiodzik no mała nieźle poszalała z tą nocką, jakby wiedziała że mamie robi prezencik :) a przy okazji wszystkiego najlepszego :) AnkaS miłego pobytu u mamy :) my chrzciny będziemy miec pod koniec października jak będziemy w Polsce
-
justi no nie za ciekawie to to wygląda z twojego opisu, pozostaje być pełnym nadziei że będzie lepiej kamelia tylko mogę sobie wyobrazić jak ci ciężko jak malutka płacze ale tak jak piszesz już niedużo zostało do tych trzech miesięcy, ściskam cię mocno i mam nadzieję że Maja już niedługo się rozpogodzi jak te kolki odpuszczą A Baśka wczoraj wieczorem miała marudnika i stan podgorączkowy po szczepieniu, nawet cycusia nie chciała, potem próbowałam dać jej calpol, który cały wypluła, przy okazji się zakrztusiła, rozpłakała na całego i padła. Tak mi wygląda że moje dziecko jak mu jest źle to bierze to na przespanie i dobrze.
-
jeżykowa no to rośnie wam mała gaduła :) kaskam naprawdę masz grzeczniutkiego synka, że tak sam ładnie zasypia
-
Gosiak dobrze słyszeć że u was wszystko dobrze, a z małego niezły spryciula z tym przekręcaniem :) My już po szczepieniu, Basia jak zwykle bardzo grzeczna i płakała tylko przy kuciu po razie w każdą nóżkę, jak się ubierałyśmy już było wszystko oki :)
-
justi - zobaczysz po 1-2 dniach ćwiczeń Naira też będzie się dźwigać, Basia to dosłownie z dnia na dzień zaczęła się podnosić a nie przepadała za leżeniem na brzuszku A może uda was się połaczyć jedną i druga opcję, na troche przyjedzie Twoja mama i ty na trochę pojedziesz do cioci i to kilka tygodni jakoś minie. Współczuję bratu męża, rak to niełątwe, smutne doświadcznie, pamiętam z kilku lat wstecz jak moja mama miała ale daliśmy radę :) mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i się szczęśliwie zakończy jak u nas
-
asiabambo fotki ekstra, a zamiast robienia kanapek to powinnaś spać, mąż może sobie zrobić kanapki przed pójściem spać, a ty zawsze zyskasz chwilę dla siebie
-
AnkaS a może twój mały przechodzi teraz skok rozwojowy, bo tak na 8-9 tydzień przypada drugi skok i dlatego mniej je, dzieci reagują właśnbie zmianą stałych nawyków na te skoki nadinn mam nadzieję że z serduszkiem się szybko wyjaśni i że to nic poważenego no i że ten zabieg ci zrobią jak najszybciej asiabambo wydaje mi się że może za dużo analizujesz i to cię spina i to wpływa na laktacje i karmienie. też odnosze wrażenie że sama jestes z tym wszytskim a samemu nie jest lekko, a masz jakieś wsparcie w którejś z kobiet w rodzinie? mama? babcia? ciocia? ja zawsze jak mam problem albo wątpliwości do dzwonię do mamy i ona zawsze mnie uspokoi i utwierdzi że wiele dziwnych rzeczy jest normą i większośc trzeba przeczekać. a apropos niespokojnego jedzenia to Basia tez wczoraj miała taki wieczór, na przemian cyckała prężyła się stękała, sutki mi strasznie powyciągała aż wkońcu padła, a wszystko to bo nie mogła się wypurtać i wykupkać
-
justi ja przeczytałam twój elaborat ;P Naira jest piękna, oj będzie maluda serca łamać :) kamelia po trzecim mies to chyba trochę szybko ja chyba zaczekam, ja chyba zaczekam do 4-5 mies a ja chyba coś zjadłam bo moja dzidzia od wczoraj wieczora ma problem z kupką, spina się i pręży a potem rozwolnionko :/ obstawiam albo dżem porzeczkowy (więc już go jeść nie będę) albo przez przypadek zjadłam nadpleśniały chleb (mąż wiczorem mi robił kanapkę i musiał wywalić a nie zauważyłam nic rano , albo jeszcze nie było albo nie zauważyłam. No mam nadzieję że dzisiaj już się wykupka bez większych problemów. A oto Basia podczas ćwiczeń :) najlepsze że agentka zaczęła już przewracać się z brzuszka na plecki :)
-
Ewcia Franuś jest śliczny no i wygląda na grzecznego chłopczyka
-
asiabambo wytrwałości i tak jak pisze anmiodzik to wszystko minie anmiodzik też mi się zdarzyło, że tak bardzo chciałam sobie jeszcze trochę pospać ale to szybko mija jak tylko mała się do mnie uśmiechnie albo spojrzy tymi ślicznymi oczkami i takie sytuacje też wynagradza np sms od męża że jest pełen podziwu dla wytrwałości i cierpliwości z jaką zajmuję się naszą córeczką :) nam został jeszcze tydzień z dwu tygodniowej przerwy i mamy kolejnych gości, więc znowu będziemy mieć pomoc i towarzystwo
-
Chapicha Tosia jest przeurocza :) AnkaS nie podłamuj się, dałaś z siebie wszystko i to nie to że nie chciałaś. Buźka
-
Ilka świetny chłopak z Ksawerego jeżykowa gratulacje z okazji rocznicy i miłego świętowania A Basia ma dzisiaj dzień pod tytułem nie śpię ;)
-
anmiodzik no to super że Natalka tak zareagowała, a tak się martwiłaś
-
kamelia szkoda mi twojego maleństwa, mam nadzieję że już niedługo kolki Maję opuszczą drugie zdjęcie jest poprawne, dzisiaj dostałam maila, teraz tylko muszę zamówić w necie drukowanie i zgłowy
-
jeżykowaJagoda- a nie próbowałaś rozjaśnić zdjęcia w photoshopie albo w picassie? zrobiłam już inne, tym razem z lampą, zobaczymy co odpiszą, czy jest dobre
-
AnkaS - jakich czopków używałaś? bo my idziemy na szczepienie w przyszłym tygodniu ale wszystkie czopki jakie widziałam są dopiero od 3 miesiąca
-
Ale się wkurzyłam...wyrabiamy Małej paszport no i trzeba zrobić zdjęcie spełniające wszystkie wymogi!!! wczoraj się napstrykałam i miałam jedno ok, wysłałam do ambasady żeby się upewnić że spełnia wymogi i co mi odpisali, że trochę za ciemne. Szlak by ich trafił, niech sami spróbują zrobić zdjęcie 2-miesięcznemu dziecku, życzę powodzenia.
-
Chantrel moje najszczersze kondolencje, aż ciężko cokolwiek odpisać, trzymaj się mamusiu.
-
Sopfie a nie możecie wysłać tego zaproszenia?
-
bursztynka nie będę oryginalna...ale ci zazdroszczę tych gór :)
-
nadinn no Jaś wygląda jak prawdziwy mężczyzna
-
Sopfie gratulacje dla przyjaciółki a my się dzisiaj obudziliśmy rano z wielkim płaczem bo znowu nas kupka męczyła, mam nadzieję że małej przejdą te brzuszkowe problemy już niedługo