jagdeb

katarzyna patrz co znalazłam, Graty z Chaty, nie wiem czy znasz, może tu można by coś znaleźć dla twojej koleżanki

bursztynka mała świetnie wygląda na tym zdjęciu :) Basia tez ma podobne baleroniki ale gdzieś czytałam że dzieci cyckowe błyskawicznie je gubią jak zaczynają raczkować

Sopfie super że się odezwałaś, Michałek ślicznie rośnie, a na tym zdjęciu co siedzi to dałabym mu więcej niż 3 miesiące :) A apropos pokarmu jeżeli wracasz niedługo do pracy to i tak przyzwyczajać do buteleczki i innego mleczka trzeba zacząć trochę wcześniej, więc tak jakby trafiło w czas.

KATARZYNA_198... Jagoda po twojej reakcji to aż mi się głupio zrobiło że wam o tym pisałam, ale naprawde nie o to mi chodziło. Zawsze wychodziłam z założenia że jak w środku martwi mnie coś czym nie moge się podzielić w najbliższym otoczeniu to najlepiej napisać do was i od razu lżej. ... ale w żadnym razie nie powinno ci się robiC głupio, piszemy tu sobie o wszystkim, troskach radościach, nie tylko naszych. A jak tak pomyślałam o tej biednej, niczego winnej dzidzi to mi się serce ścisnęło. Kilka lat temu moja koleżanka zaszła w ciążę z szemranym typkiem, po urodzeniu córeczki znalazła się w domu samotnej matki, też chciałam coś zrobić, że nie było mnie w kraju to przez moja mamę kupiłyśmy jej ubranka i najpotrzebniejsze drobiazgi. Rzeczy niezbędne. Dla nas to było niewiele a dla niej wszystko. kamelia to oby takich koncertów było już jak najmniej, tak jak mówisz sama widzisz różnicę

katarzyna no zaraz widać że leżaczek się podoba :) i wszytskiego dobrego dla malutkiej z okazji 3 miesięcy A to co opisałaś o znajomych to mi się w głowie nie mieści, tzn. nie mogę sobie wyobrazić takiej postawy babci bo u nas wszyscy dziadkowie dla małej by wszystko zrobili i dali, za każdym razem się pytają co kupić, czego jej potrzeba. Dziewczyny a ile kosztuje taki zwykły normalny wózek, może byśmy zrzutę zrobiły, jak każda da troszeczkę to może by starczyło? na allegro rzuciłam okiem i są takie za 300-400 zł, tylko nie wiem czy to w miarę dobre są? ale może jak ten co teraz mają ledwo jeździ to każdy inny by był lepszy?

katarzyna współczuję ciężkiego dnia i mam nadzieję że dzisiejszy będzie lepszy. Na pocieszenie chyba każda z nas miała taki dzień. W sumie żadne pocieszenie :/ w każdym razie miłego dzisiejszego dnia :) anmiodzik no Natalka pospała jak dorosła dziewczynka, brawo :) udanego wesela :) A my od dziś wracamy do codzienności, chłopaki wyjechali. Co fajne to tata napiekł i nagotował mi sporo mięs więc teraz przez najbliższe dwa tygodnie tylko będę wyciągać obiad z zamrażalnika :)

bigbitówka ale Maja śliczna a na tym zdjęciu co śpi to już przecudna :)

kamelia u mnie też na początku mąż uważał że jak mała marudzi to głodna u nas sposobem jest noszenie, Basia uwielbia byc na rękach albo w ostatnio zakupionym nosidełku (kupiłam jak mi kilka razy zrobiła awanturę w wózku na spacerze a jak brałam na ręce to była grzeczniutka) ale pewnie już wszytskich metod uspakajania próbowałaś więc ameryki przed tobą nie odkryłam. Wytrwałości, tylko tego mogę Ci życzyć. kamielia to straszne...aż mnie zmroziło AnkaS ja należę do tych leniwych, żadnych ćwiczeń, diet na plusie 8 kilo (spadło mi ok 13) ale ciuchów nowych nakupiłam sporo więc się dobrze czuję i nie zamierzam się wagą stresować :) dziewczyny ale śliczne te wasze dzieci, każde inne i każde ładniutkie :) A tutaj kilka fotek Basi

Jestem jestem :) melduję się na rozkaz :) Hejka wszystkim, co dziennie was czytam ale nie mam czasu by pisać bo spędzam go z moimi chłopakami (tata z bratem przyjechali w odwiedziny):), także to już ostatni goście na jakiś czas :/ zdjęcia dzieci są śliczne, i widzę że mamy pierwsze objawy ząbkowe, no no no, super :) niedługo to będzie chyba temat przewodni na naszym forum nadinn ja od urodzenia Basi biorę witaminy dla mam karmiących, włosy mi jeszcze nie wypadają ale słyszałam że tego wcześniej czy później nie da się uniknąć :/ a propos drugiej ciąży to ja gdzieś czytałam że dla organizmu matki jesty optymalnie odczekanie dwóch lat, bo tyle trwa całkowita regeneracja organizmu po ciąży a i miałam pisać jeszcze a porpos spania maluchów, w ogóle jestem pełna podziwu dla pociech które przesypiają prawie całe nocki. Basia niestety do nich nie należy :) kąpiemy się ok 18.30 potem idziemy spać, przebudzamy się na dokarmienie po jakiejś godzince i potem śpimy do 23-24, potem Basia budzi się co dwie godziny ale szybko je i zasypia więc pomimo tego i tak jestem wyspana. Chociaż marzy mi się takie 6-7 godzin nieprzerwanego snu :)

nadinn no Basia ma tak ostatnio że jak zacznie wymachiwać rękoma i nogami to mało co nie odleci :)

anmiodzik...Kiedyś pytałyście gdzie sprzedaję swoje rzeczy - do tej pory nie sprzedawałam w internecie biżuterii i aniołów... teraz wystawiam swoje wytwory w nowo-powstałej galerii: ArtStacja - Stacja Dobrych PomysĹ�Ăłw ZAPRASZAM - narazie tylko biżuteria, ale ja Natalka da mi trochę podziałać, to i anioły się znajdą :) anmiodzik dzięki za namiary na stronkę, poczekam na anioły, bo mam już ładną kolekcję różnych małych i dużych to dodamy jeszcze jednego albo dwa :)

kaskamStaś Sorka, pokićkało mi się :) pisałam szybciej niż myślałam, już się poprawiam :)

justi dasz radę, zajmując się Nairą czas Ci szybciutko zleci. Mi aż się wierzyć nie chce że nasze dzieci powoli już rozpoczynają czwarty miesiąc życia. A z macierzyńskim mam to samo, czas tak szybko leci, już za jakiś czas lecimy do polski a potem dwa miesiące i będzie styczeń i będę wracać do pracy storczyk jaki smerfik słodziutki, raczej powinnam powiedzieć smerfetka :) ale się Wiktorai zmieniła, niesamowicie kaskam ale z Stasia mężczyzna

bigbitówka - my tak mamy przy wybudzaniu się ze snu nocnego, u nas, na moje przyczyną jest kupa, która męczy małą a przez sen nie jest w stanie się dobrze skupić i jej zrobić. Dokładnie tak jak u Ciebie, Basia uspakaja się jak się ją wybudzi. Ale tak jak piszą dziewczyny to mogą byc też sny, bo przecież wrażeń te nasze maluszki mają co niemiara. storczyk gratulacje dla Wiktorii, mnie też czasami dziwi ile radości mi dają nowe umiejętności mojego dziecka, sama cieszę się wówczas jak dziecko Izzys w sumie racja, więc podsumowując już nigdy nie wyśpimy się tak jak do czasu gdy urodziły się nasze pociechy :)

bursztynka więc butelka nie wywołuje juz sprzeciwu ale nadal smoczek jest podgryzany a nie ciągnięty, ostatnio dałam jej trochę herbatki strzykawką, tak żeby poczuła że to co jest w butelce jest smaczne i było spoko. Ale do regularnego ssania smoka to mamy jeszce daleko. Tak myślę czy nie zaczekać to półtory miesiąca i nie zacząc ją od razu przyzwyczajać do kubka niekapka. Izzys my odeśpimy jak dzieci wyjdą z domu, tak za jakieś 20 lat

kamelia udanego pobytu i wypoczynku :) anmiodzik oby to nie było nic groźnego i szybko przeszło Natalce, buziaki dla niej kaskam ale masz dzielnego synka, super :) bursztynka dokładnie, najlepiej jest na siedząco żeby tylko wszystko widzieć, a w nosidełku to też tylko przodem do świata

Jakie śliczne zdjęcia wstawiacie, dzieciaczki pierwsza klasa :) ja tylko na chwilkę...jedni gośćie pojechali i szykujemy się na nastęnych :) wpadam na chiwlkę bo Basia ma właśnie marudnika, wszystko jej się błyskawicznie nudzi a już najgorsze jest to że w wózku nie chce jeździć, robi mi taki bunt na ulicy że muszę ją wyciągać i uspakajać. Wczoraj z tego wszytskiego pojechałam kupoić nosidełko i teraz się do niego przyzwyczajamy :) jak mała się obudzi to spróbujemy wyjść na spacer z wózkiem, zobaczymy jak daleko dojadę.

anmiodzik Natalka wygląda ślicznie :) Chyba coś jest z tymi maluszkami bo u nas też ostatnio się pozmieniało, z plusów to Basia zaczęła ładnie zasypiać po kąpaniu także mam wieczór dla siebie, ale ładnie przesypia tylko do 1-2 potem potrafi się budzić co dwie albo jak dzisiaj co godzinę :/ czyżby to było coś za coś?! kamelia nie wiem jak z tym doradcą ale możesz zadzwonić do jakiegoś i się spytać, podejrzewam że są tacy co przychodzą i tacy co trzeba iść do poradni. Mojej Basi też zdarza się cmokać, zauważyłam że częściej jak karmimy się w miejscu gdzie jest wiele bodźców (już na wiele rzeczy zwraca uwagę i wiele rzeczy ją rozprasza i to chyba od tego). Jak chcę żeby się ładnie w spokoju najadła to idziemy do sypialni i karmimy się razem na leżąco, więc jak zaśnie to nawet nie muszę jej przekładać do łóżeczka tylko zostawiam na łóżku (tak też zasypiamy wieczorem).

hej dziewczyny ja wpadam tylko na chwilkę :) dzieciaczki wszystkie śliczne aż mi się buzia śmiała jak oglądałam zdjęcia :) super że wam się dziewczyny chrzciny poudawały ja sobie jakoś nie wyobrażam mojego dziecka przesypiającego całą mszę ;P Basia ostatnio w ciągu dnia śpi nie dłużej niż po godzinie, częściej je, ale ciepło się zrobiło i w nocy też mi się zaczęła częściej budzić ale po kąpaniu o 19 idziemy już spać i tym sposobem mam wieczór dla siebie :) a dzisiaj od cioci dostała karuzelkę, która okazała się istnym hitem bigbitówka - co do huggiów wiem tylko że super dry są cieńsze od innych

storczyk a no jak miałaś podstawy (poród z vacuum) to co innego, tak jak mówisz lepiej dmuchać na zimne

anginka to tragiczne co spotkało waszego przyjaciela :( storczyk Basi też czasami stópki drżały (już od jakiś kilku tygodni nic nie zauważyłam) ale nawet nie myślałam żeby z tym iść do poradni czy coś bo na tym etapie to jeszcze chyba mogło być od młodego układu nerwowego bursztynka :( A dzisiaj się okazało że moje dziecko nie potrafi pić z butelki, kupiłam jej herbatkę coby była awaryjnie jak gdzieś wychodzimy czy coś i dupa. Teraz co dziennie będę próbowała chociaż na chwilkę jej dać może się na nowo przyzwyczai

anmiodzik na dworze pochmurno ale parno,w domu spoko więc jakoś pójdzie. U nas też ok 18 tylko tutaj przy 18 może byc bardzo gorąco, taki śmieszny klimat :) kaskam no ładnie ładnie my zaczęliśmy od pampersów ale od jakiegoś czasu używamy pieluszek hugiess, koleżanka poleciła, o tyle nam bardziej pasują że z tyłu mają gumkę więc jak jest wielka kupa to nie pójdzie na plecki i w ogóle jakoś lepiej nam leżą na tej małej dupci :)

anmiodzik udanych zakupów i mam nadzieję że pomimo wszystko z bioderkami Natalki będzie dobrze U nas dzisiaj wielkie sprzątanie bo jutro goście przyjeżdżają, nie wiem czy znajdę czas żeby jeszcze paść więc udanej soboty :)

storczyk witaj wśród nas :) widzę że mała też ładnie przybiera, jak ma na imię? oj ja też lubię czytać ale na razie jakoś czasu i trochę weny brak

nadinn matę wyjęłam dopiero wczoraj, Basia brzuszkowanie zaczynała na kanapie, gdzie leżąc na brzuszku więcej widziała (kładłam ją tak że nóżki miała w stronę oparcia i tak że widziała cały pokój). Na początku przez kilka dni też wytrzymywała tylko chwilkę i się wściekała więc jej nie zmuszałam ale każdego dnia próbowaliśmy i pewnego dnia jej się spodobało. Ważymy już 5,5kg w miesiąc przybraliśmy kilogram a pielęgniarka myślała że Baśka ma trzy miesiące. bigbitówka no to super że znalazłaś lekarkę która ci pasuje, oby Maja nie gorączkowała i dobrze że teraz śpi to tak jak Basia przesypia stresy :) AnkaS na pewno z bioderkami będzie ok, jakby coś to byś pewnie zauważyła, moja mama mówiła że należy obserwować fałdki na udkach u dziecka jakby były niesymetryczne to należałoby skontrolować bioderka. A co do kup to położna dzisiaj mówiła że już na tym etapie kupy mogą pojawiać się trochę rzadziej.