-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez adria40
-
Powiem Wam, ze jestem na resztkach sil. Przy Julce staram sie tak jak jej przyrzeklam byc opanowana i kochana, ale jak tylko jestem obok. to mam ochote wyc. Od rana wszystko jest na nie: jedzenie, spanie, bawienie, zabawki WSZYSTKO !!!!!!!!!!! Nie zjadla od rana nic kompletnie i nie pila. Ugotowalam jej zupke, bo je uwielbia i nic. Zle jest na dworze, w domu, w aucie, wszedzie. Nawet chwilowo psu robi papa, zeby poszedl. Ja moge sie poswiecac, wymyslac zabawy, cudowac, ale ona na wszystko reaguje placzem i zanoszeniem. Dzis tak sie zaniosla, ze prawie stracila przytomnosc, dopiero duza ilosc wody pomogla. Do tej pory tak pieknie siedziala w foteliku i jadla, a teraz nie !!! Wstaje i tyle. Nie chce jej uczyc, ze je sie wszedzie, ale co robic jak sie zanosi ??? Mam tylko nadzieje, ze nie doszla do siebie po chorobie i za dzien lub dwa wroci moja ukochana coreczka. mamaola podziwiam za decyzje, ale sie ciesze, Ty jestes taka kochana Mama, ze ... zycze Wam, zeby bylo tak jak los zechce :))
-
3nik szczerze Ci powiem, ze nie slyszalam o doroslych, ktorzy tak zle znosza jazde. Moja siostra np. nie moze jezdzic autobusem i nie moze jezdzic jako pasazer w aucie, bo jej niedobrze, ale nie do tego stopnia. Wspolczuje Twojemu mezowi, moge sie tylko domyslac, jak mu musi byc zle podczas jazdy. Ja wczoraj kupilam Julii na roczek hustawke kubelkowa w Tesco, a teraz jeszcze chce taki rowerek ROWER ROWEREK TROJKOLOWY PIESEK +BUJAK 3 KOLORY (1676995802) - Aukcje internetowe Allegro jednak kupie go chyba w sklepie, bo na allegro za przesylke chca 35-55 zł. To strasznie duzo. Moja Julia ma "fiołka" na punkcie psów. Ciagle sie z nami kloci, zeby jej na you tube puszczac piosenki o pieskach, ciagle by siedziala przy kojcu lub ogladala ksiazeczki z pieskami. Jesli chodzi o pieska umie wszystko pokazac, jak sie drapie, jak biega, jak spi, jak sapie, jak wyje. Niby fajnie, ale to jakas obsesja, jak sie tylko obudzi to juz jest yyyyyy, czyli idziemy do psa.
-
Czesc :) U nas noc bez goraczki i dzien tez na razie bez. Oby tak zostalo. Julcia przespala cala noc do 6.58. Jestem w szoku. Teraz spi, ale nie dala sie odlozyc i spi na naszym lozku wrrrr........ LEOSIU KOCHANY wszystkiego co najlepsze, najpiekniejsze, najcudowniejsze na Twoje pierwsze urodzinki
-
Uff poduszka wyciagnieta spod Julci. realne no wlasnie u nas Julka spi na duzej poduszce, z ktorej jej nozki tylko wystaja. A co do innych zagrozen, to ja mam caly czas wlaczony monitor oddechu jak ona spi, wiec w razei "w" to alarm sie wlaczy, ale chyba nie bede ryzykwoac problemow z kregoslupem i innych i bede jej wyciagac, jak zasnie twardo, a przez te pol godzinki mysle, ze nic jej nie bedzie.
-
Ja na poczatek pytanie, bo potem wyleci mi z glowy. Dziewczyny czy Wasze Maluszki spia na poduszkach ?? Julia do tej pory nie spala, spala na plasko, ale od wczoraj jedyne jak mozna ja odlozyc do lozeczka, to na poduszce, wczoraj jej co prawda wyciagnelam po chwili, ale dzis nie wiem czy sie da. Nie chce jednak, zeby miala problem z kregoslupem. Julka poszla wieczorem spac o 22 jak nigdy, znow dopadla ją goraczka i tak sie biedna meczyla, oczka male, wypieki. No i postep, dzis dwa razy spala w lozeczku i raz na mnie. LiMonia slyszalam o plastrowaniu, ale lekarze, chyba nie bardzo ufają tej metodzie, moja lekarka mi tego nie zaproponowala, a sasiadka mowila, ze jak ona powiedziala swojemu lekarzowi, ze plastruje, to ja wyzwal. Mozesz mi cos wiecej napisac o tym ? Co do tego guzka, to jakby taka nierownosc w czaszce, taka szpiczasta. Wydaje mi sie, ze do tej pory tego nie bylo, ale maz znalazl podobne choc mniejsze po drugiej stronie, ale z tej co ja wyczulam to jest to bardzo duze. Wasze zdjecia są sliczne, przepelnione miloscia i wzajemnym szacunkiem. Po rpostu cudo, no i ze slubu, takie jakie maja byc, nie wymyslne, takie swojskie, naturalne. Oj Majeczka ma szczescie, ze ma takich rodzicow. agatcha gratulacje za 1 przespana nocke, super, no i nic nie pozostaje jak cieszyc sie z pieknego rozwoju Zosi. Jednak tesciowe nie zawsze są zle i czasem moga sie na cos przydac. 3nik mam nadzieje, ze u Was to chwilowe i, ze jutro bedzie oki :) realne a Magdalenka cos juz mowi ?? Tzn. nie po swojemu, a wyraznie ? Hehhe znajac Was siku to kwestia czasu. Super, ze po poludnie udane. Julcie nie moglo nic ugryzc, tzn, to jest takie twarde jakby kosc ?? Sama nie wiem. Zycze dobrej nocy :))
-
3nik to chyba nie wezel, wydaje mi sie, ze za wysoko.
-
Dziekuje Wam dziewczyny za wszystkie slowa, porady. Naprawde nie wiecie jak dla mnie jest wazne, to, ze WAS mam. Dzis jestem juz o niebo spokojniejsza. Julia w nocy byla w bardzo zlym stanie, gorączka ponad 39 stopni, byla lejaca, nie docieralo do niej nic. Na szczescie Ibufen pomagal. Spala ze mna w lozku na poduszce, zebym ją miala obok, a wczesniej na męzu. Nocka ciezka, ale rano pospalysmy do 6.40 i znow byla goraczka. Umowilam sie do lekarza, ale juz w sumie niepotrzebnie, bo po porannym spaniu wyszedl rumien na przedramieniach i pleckach i nozkach. Ale pojechalam profilaktycznie, mam jej dawac czopek, jak bedzie temperatura powyzej 38, a tak to Ibufen i wapno w syropie i cebion i pyrosal. Macie racje, dziecko jak jest mu zle to potrzebuje rodzicow, niewazne, czy sie przyzwyczai czy nie. Ja wczoraj wieczorem dlugo nie moglam sie uspokic, siedziala i plakalam nad lozeczkiem Julii i przyrzeklam jej, ze juz tak nigdy nie bede robic. Bede jej dawac cala siebie, a nie 99,9 %. No i przede wszystkim bede sie starac byc uosobieniem spokoju. Julcia chyba to wziela do siebie, bo na poranna drzemke, pieknie sie dala odlozyc do lozeczka. Kochane moje Malenstwo. mamaola dziekuje :***** to co napisalas, DOTARLO DO MNIE !!!! Jestes idealem MAMY, jak juz wielokrotnie to powtarzalam. 3nik dzieki za troske :))) to mile. agatcha mam nadzieje, ze i u nas sie unormuje, to dzis 3 dzien, wiec juz blizej jak dalej. LiMonia zaproszenie przyjete :)) Ale z Ciebie jest sliczna kobieta :)) Super, masz ta swoja mala RODZINKE :)) guga chyba zamowie sobie ta ksiazke, skoro u Was podzialala. Dzieki. A jakby tego wszystkiego bylo malo, to Julia bedzie musiala miec operacje na przepukline pępkowa. Lekarka jeszcze kazala czekac jak zacznie chodzic w nadzieji, ze sie wchlonie, ale mowi, ze wątpi. Zabieg ten jest w pelnej narkozie. A przed chwila wyczulam u Julci na glowce w okolicy uszka, taki dziwny guzek szpiczasty, nie mam pojecia co to jest, nie uderzyla sie w to miejsce, ani nic :(
-
3nik jestem dzis egoistka :)) Przepraszam. Nie napisalam Ci, ze zdjecia Antosia i jego tatusia w wodzie robia niesamowite wrazenie. Podziwiam, podziwiam i jeszcze raz podziwiam. Odważny jest Twoj maz no i Antos jest bardzo dzielny. realne ja tez mam wrazenie, ze ta goraczka to na zeby. Sama juz nie wiem. A u nas pojawil sie jeszcze jeden problem Julci skora od wczoraj zrobila sie taka bardzo szorstka, z taką kaszka, nozki, raczki, przeramienia, zastanawiam się, czy powodem nie są te jajka, ze ona je jajecznice, a moze to jednak trzydniowka ?? I to jest jakas wysypka ?? Za duzo pytan jak na mnie dzis. Nie ogarniam Papa
-
3nik wyczulam, ze to przyzwyczajenie u niej. No i poklocilam sie z mezem przy Julce, a nigdy przy niej sie nie kloce. Co prawda juz sie pogodzilismy, ale mam zal do siebie. Jestem z natury cholerykiem i niestety nie umialam dac dzis tyle Julii cierpliwosci ile ona tego wymagala. I jest mi z tym okromnie zle i smutno, no i skonczylo sie moim placzem. Maz uspil Julie odlozyl do naszego lozka i potem przelozyl do lozeczka, ale zanim tak bylo to staralismy sie ją przetrzymac w lozeczku, szeptalismy jej do uszka cos milego, mowilismy, ze ją kochamy, przytulalismy, ale niestety Julcia plakala, az mi sie serce kroilo i pozwolil jej maz zasnac jak ją nosil :((( Nie wiem jak bedzie wygladala noc. Nie moge jej pozwalac spac na nas, bo co ?? Wieczorem od 19-ej mamy juz chodzic spac w niewygodzie ?? A co z jej drzemkami w dzien kiedy ja wtedy robie obiad czy sprzatam ? Oj czeka nas przeprawa. To sie wyzalilam. Dobranoc
-
Musze sie Wam wyzalic, bo normalnie zaraz sie porycze. Od godziny probuje Julie uspic i spi ladnie na rekach, a jak sie ją przeklada to ryczy jakby ją lozeczko parzylo. Tak samo bylo w dzien. No koszmar jakis. Od paru dni ten sam problem. Nie winię tu zebow, czy goraczki, ale to, ze spala na mezu. Nauczyla sie i koniec !!!!!!!!!!!!!!! Juz powiedzialam do meza, ze trzeba sie o 19-ej myc, i klasc razem z Julia, (ona na nas) bo inaczej nie bedzie spala. Mam dosc.
-
U nas juz bylo lepiej, a teraz znow 38 goraczki. Zadzwonilam do przychodni i kobieta sie zaczela na mnie drzec, czemu nie przyjechalam. A ja jej na to, ze nie bede ze wszystkim latac do lekarza, czasem wystarczy poobserwowac, a ona na to, ze jestem nieodpowiedzialna. Juz sama nie wiem co robic. Jula jest bardzo marudna, albo sie smieje i szaleje. Nie kumam tego, czy to zabek i trzydniowka. Tak mi jej zal, ze normalnie ryczec mi sie chce. Nic nie je i nie chce pic :((( Dziewczyny a jak jej daje nurofen to musze dawac probiotyk ?
-
U nas przez urlop meza wszystko mi sie poprzestawialo z Julia. Julka wstawala o 4 czy 5 i maz ją kolo 7 kladl, potem druga drzemka, ok 13 i trzecia pozno. Ja zawsze ja kladlam ok 9 i ok 13 i bylo ok. A ponadto maz nauczyl ja spac na sobie, ja wiem, ze to najprostszy sposob na usypianie, ale ja mam teraz jazde, Julka w ogole nie da sie odlozyc, a jesli jakims cudem mi sie uda, to spi na naszym lozku, a ja wtedy stoje i jej pilnuje, zeby nei spadla jak sie obudzi. A tak bylo dobrze, wrrrrrrrrrrr.... Dzieki dziewczyny :) bede Julcie obserwowac, zobaczymy co bedzie. No i w ogole moje dziecko ma dwie zabawy, albo daje raczki w gore i tanczy, albo piszczy kolo komputera i chce zeby jej wlaczac piosenki o pieskach. I tak caly dzien. Inne zabawy sa bleee
-
Kurcze nie wiem, moze u nas to 3dniowka ? aśku ja juz Ci zyczenia skladalam sms-em, jeszcze dolaczam
-
Czesc Dziewczyny Ja w wielkim skrocie. Julia juz drugi dzien ma goraczke i zero innych objawow :(( Nie wiem co to jest, ząbek ta czworeczka wychodzi, ale jej chyba zbyt nie przeszkadza, wiec chyba nie od niego. Spi na okraglo. Dzis spala do 7.30 od wczoraj od 19-ej. Wczoraj caly dzien przespala, w dobote tez duzo. Nie rozumiem tego skad ta goraczka, dzis 37,7, a po Nurofenie schodzi. Jesli sie bedzie w dzien utrzymywac to chyba pojade z nia do lekarza. Wczoraj byla bardzo osowiala, a dzis szaleje mimo goraczki. Bardzo sie martwie. LiMonia A my weekend spedzilismy super, na festynie bylismy tylko po mojej siostry corke, bo tam byla, ale, ze Jula nie byla w zbyt dobrej formie to pojechalismy do tej mojej kolezanki. Pojechalismy niby na kawe, a ta sie tak naszykowala, ze byl grill, kawa, ciasto, salatki. Szok :) Wydaje mi sie, ze to wczorajsze spotkanie zaowocuje jakas znajomoscia. Ona ma dwojke bardzo fajnych dzieci 4 i 8 lat. A mojej siostry corka (jedna z blizniaczek) ma 14 lat. Ooo to musialy byc pyszne te golabki, zreszta ja uwielbiam golabki. Czytam, ze u Was tez weekend fajowy :) Nie ma to jak rodzinnie spedzic czas.
-
mamaola u nas tez zaczal sie placz na nocniczku i chyba wlasnie nuda, bo przedtem siedziala i ogladala ksiazeczke, a teraz nie, zaraz schodzi. A slini sie Twoj Leos jak mu ida czworki ?? Julka dzis zrobila rekord spaniowy - 5 godz., spala rano prawie 2.5 godz. i potem polozylam sie z nią o 14.30 i wstalysmy po 17.00. Szok. Wyspalam sie za wszystkie czasy, Julci w naszym lozku tez sie chyba dobrze spalo, bo czasem w ciagu spania otworzyla oczka, popatrzyla, przeciagnela sie i spala dalej. Zycze Dobrej Nocy
-
3nik ja mam 30 czerwca urodzinki, a 27 ma aśku mamaola no wiesz co ???? Spalas 4 godziny wiecej ode mnie !!! Jak tak mozna :)) a tak bez zartu to sie ciesze :) Tobie sie nalezy.
-
3nik oj tak ranne ptaszki, mi dzis tesc powiedzial, ze jak sie wstaje o 4 to o 9 czlowiek ma byc prawo juz zmeczony. annaz trzymaj sie jakos, a nie moglas meza obudzic ?? U nas jest tak, ze to moj maz wstaje do Julii w nocy, bo ja jestem z nią caly dzien, a jak wstaje o 4 to albo sie dzielimy i ktores z nas wychodzi z Julia do innego pokoju, albo razem sie z nią bawimy. Porozmawiaj z nim, w koncu tez jest ojcem. My jedziemy jutro na festyn rodzinny jak pogoda dopisze, a potem do mojej kolezanki z licemu. Jak co roku organizuje spotkanie klasowe, to ona ciagle mnie zaprasza. I tak juz 4 lata, az w koncu jutro jedziemy :)) No i od jutra bedzie u nas mojej siostry corka, którą Julia uwielbia, wiec beda sie razem bawic, no i zostaje u nas tydzien. Bardzo sie ciesze, bo za tydzien w sobote robie moje urodziny i pomoze mi szykowac :))
-
3nik nie bierz tego do siebie, ale to jest pobudka dla ............ SPIOCHÓW hehehehe
-
3nik aśku ma problem z komputerem, napisala, ze troche jej nie bedzie. Udanego wypadu na dzialke, u nas ziiiiiiimnnnnnnoooooooo. Tylko 16 stopni :(((((((((( Co do blumchen nie mam pojecia :( A z tymi ząbkami, nie mam pojecia jak ja patrzylam, ale maz tez patrzyl i mi przytakiwal. Ech my gapy.
-
Ale pustki, czy tylko ja i slim tak wczesnie wstajemy ???????? Moje dziecko spi juz 1,5 godz, a ja nie moglam zasnac.
-
Hej Jak sie wstaje o 4 rano, to o 7-ej juz nie ma nic do roboty. Dom posprzatany, obiad dla nas i Julci zrobiony, kawa wypita i sniadanko zjedzone. To nic, ze wygladamy jak zombi, najwazniejsze, ze dziecko jest zadowolone. realne, 3nik dzieki za opinie dot. hustawek. Ja taka co wkleilam to wlasnie ogladalam w bricomarche, no i cieszylam sie, ze jej nie kupilam na allegro, bo bym kase wyrzucula w bloto. Chyba zdecyduje sie na tą, co mi realne dala linka. Wyglada na duza. LiMonia czyli macie dzis gosci ! Fajnie ! Maja bedzie rozchwytywana :) a ze slodka jest to sie nie dziwie :)) no i Ty troszke odsapniesz, choc z Twoją miloscia do coreczki za wiele tego wypoczynku nie potrzebujesz. A co to za oszukane goląbki ?? Gratulacje za nocniczkowanie. U nas nadal cisza. co do ząbkow, to mi sie kiedys cos pomylilo, nie wiem jak patrzylam, ale myslalam, ze to 3 a to byly 2 :))) Teraz w sumie mamy 10 zabkow i teraz 3 sa juz spuchniete, no i na gorze, wiec nie wiem, ktore beda pierwsze, a Julcia sie slini jak za niemowlaczka. 3nik fajny dzien mieliscie, no wlasnie piszesz, ze Antos rozrabiaka, a on jest maly spioszek :))) Do nas dzis tesc przyjezdza, beda robic z mezem garaz na drugie auto, wiec ja sama caly dzien z Julą :)) Mam nadzieje, ze bedzie cieplo to pojdziemy na dwor.
-
mamaola jeszcze raz dzieki, zaoszczedzilam dzieki Tobie kase :) a tak bym niepotrzebnie wydala 200 zl. W tym linku co mi przeslalas jest jasno napisane: jedna aplikacja na jedna kuracje. Pytalas mnie czy mamy rolety zasloniete jak Julia spi, to powiem Ci, ze sa wszelkie warunki spaniowe spelnione: ciemno, cicho, przytulnie. Nic nie pomaga, taka ma swoja pore 4 lub 5. A co do powrotu do pracy, to mnie to przeraza, dlatego wiem, ze chcesz Leosiowi poswiecic kazda wolną chwile. Ja wracam dopiero w styczniu, ale juz teraz jak sie w nocy czasem przebudze, to taki niepokoj mnie z tego powodu ogarnia. U nas jesli bym wrocila do pracy to z Julią bedzie moja mama, bede ja wozic przed praca. Ale jest jedno ALE ! Julci zanoszenie, nie wiem czy bede chciala obciazac i siebie i mamę psychicznie. Bede sie bala o nia, ja jesli chodzi o zanoszenie to nie ufam nikomu, nawet sobie, bo nigdy nie mam gwarancji, ze uda mi sie, zeby zlapala oddech. Jedyne pocieszajace jest to, ze Julia bedzie juz pewnie chodzila, upadkow bedzie mniej, a tym samym powodow do placzu. A i dzis nam wyszla 2 czworeczka :) Zauwazylam przez przypadek, bo Julia zjadla kawalek czegos nieokreslonego z podlogi i chcialam jej wyciagnac, no i wyczulam ząbeczka. Chcialam dzis kup[ic Julii hustawke. Patrzylismy z mezem na taką sirco - BEZPIECZNA huśtawka 3 w 1 do 40 kg (1668239638) - Aukcje internetowe Allegro Jednakze jak chcialam Julie posadzic do niej, to wiecie, ze sie nie zmiescila ??? Gdyby nie miala pampersa to moze by weszla na scisk. Jest strasznie wąska. A niby do dwoch lat, ale moge sie zalozyc, ze nawet szczupluteńkie by siedzialo scisniete jak sardynka. A tą hustawke mozna ten po sciagnieciu przodu miec dla dziecka od 2 do 5 lat. Nie wiem jakim cudem jak jest znow malo miejsca i dziecko bedzie sie z niej zeslizgiwalo. Ja na dzis sie zegnam, zycze dobrej nocy :))
-
mamaola dziekuje Ci KOCHANA. Jestes jak zwykle SKARBNICA WIEDZY :)) Co ja bym bez Ciebie zrobila. agatcha dziekuje :)))))
-
mamaola przepraszam, że Cie zameczam, ale czegos nie rozumiem. Czyli Twoim zdaniem jeden aplikator powinien byc na cale leczenie czy tak ??