karolineczka84

Julia teoretycznie tak piszą ale moja przyjaciółka a tamten piątek 18 tc poznała płeć a znam kilka co i w 16 usłyszały że chłopak .. wiadomo to nie na 100 %

Szpila fajne lada moment będziesz w PL pójdziesz do gina ciekawe czy poznasz płeć już ?? no i życzę Wam córci Matymka a co konkretnie za badania miałaś ??

PUSZEK współczuję Ci strasznie , wiem jak to złe uczucie odbiera radość .. oby Ci odpuściło .. mnie od dwóch dni lżej .. nie jest jeszcze super ale czuję chęć do życia i jeden pawik po takim maratonie co miałam nie łamie mnie tak bardzo. No i nie zastanawiaj się biegnij po L4 odsapnij . a ja dziś wizyta rutynowa chcę zapytać o ból brzuszka o badania nieinwazyjne prenatalne ale usg w piętek rano .. zleci i nie mogę się doczekać i lęk też mam w sobie ..

Asia czekam na wieści i trzymam kciuki , a testowałaś dziś jeszcze ??

dzień dobryyyy pobudka jakie plany na dziś , jak się czują mamuśki ?

angela00000karolineczka84angela00000Nie wiem może i jeszcze za wcześnie,@ dostanę dopiero pod koniec tego tygodnia a na teście napisane jest że wykrywa już 6 dniową ciążę więc się skusiłam,choć powoli mam objawy że @ się zbliża.Już nawet sił na nadzieje mi brak... ja uwielbiałam testować , ale na tyle dni przed @ to nic Ci nie wyjdzie .. myślę że w środę mogłoby się coś pokazać , trzymam kciuki Dziękuję Ci.Pewnie masz rację,tak to jest jak się jest młodym i głupim i nawet nie mam się komu doradzić tu w domku.Lecz tak jak pisałam już mi zaczyna trądzik wychodzić,jestem poddenerwowana więc pewnie się zbliża @,zawsze miałam takie oznaki.Ale dziękuję Ci za wiadomość na pewno to zapamiętam. no co ty , jesteś ciekawa jak każda staraczka ,.. sama przerabiałam moje testowania :)

lena77Karolinko fajnie że lepiej się czujesz ! trzymam kciuki za wizytę, bo Ty ją jakoś na dniach masz ?? czy coś kręce?? w piątek usg i już mnie nachodzą dziwne wątpliwości .. że przestałam wymiotować ( choc mnie mdli nadal i brak apetytu ) i że może coś nie tak .. ciężko..

Lena oby Ci się na dniach wszystko poukładało i uśmiech , energia wróciła

Z tymi myszami to nie tak że jak się ciężarnej odmówi to myszy zjedzą ?? Witam wieczorkiem , wiecie co nie jest dziś źle .. aż jestem w szoku .. czasem mi nie dobrze , ale ogólnie nie tak tragicznie .. tylko z drugiej strony nie za szybko mi trochę lepiej ?? Katarzynka super że tak fajnie przechodzisz ciążę

angela00000amirianCześć kobitki!!!!Ale zagoniona jestem, w sobote byliśmy na imprezie tzn takim balu karnawałowym, pobawiliśmy się trochę, fajnie było. A wczoraj ledwo żywi po tej imprezie jechaliśmy do Ikei po kuchnię, oczywiście cała spakowana w paczki i chcemy wziąć montaż z Ikei i miec już to z głowy, ale na razie czekamy na sprzęty do kuchni bo to nam też podłączą od razu. No i dziś miałam wolne bo jak wiecie mamy ferie i troszkę udalo mi się i mam ten tydzien wolny. Więc dziś wykorzystałam i pojechałam porobić już troszkę tzn myłam okna w środku (na zewnątrz i tak by zamarzły, czekamy na odwilż choć jednodniową). Jutro chcę myć łazienkę. Ciągle nie mamy gazu i czekamy bo zimno tam strasznie, dobrze, ze chociaz ten kominek jest i można w nim palić. AAaa w sobote dostałam @ - hehe akurat na imprezę ale nie było źle, bo jest jakaś skąpa tym razem. Oleńka jutro chyba sprobuję zadzwonić do tej mojej kliniki w sprawie wynikow, ciekawe czy moje już będą... Asiu szkoda, ze @ jednak sie pojawiła... Angela przykro, ze test wyszedł negatywny, no ale moze jeszcze za wcześnie? Krestik to fajnie, ze macie za sobą juz tą wizytę, to teraz czekamy na twoje - wasze wyniki. Lenka, masz rację - jak przez te kilka dni @ nie będzie to lepiej wziąć tą luteinę... Karola czekam na te twoje USG - wierzę, że będzie oki i będziecie mogli już reszcie się chwalić! resztę całusiam serdecznie Nie wiem może i jeszcze za wcześnie,@ dostanę dopiero pod koniec tego tygodnia a na teście napisane jest że wykrywa już 6 dniową ciążę więc się skusiłam,choć powoli mam objawy że @ się zbliża.Już nawet sił na nadzieje mi brak... ja uwielbiałam testować , ale na tyle dni przed @ to nic Ci nie wyjdzie .. myślę że w środę mogłoby się coś pokazać , trzymam kciuki

Aśka36Heloł Kobitki, u mnie zapowiada się tragedia Jak pisałam w niedzielę delikatnie zaczynała się @.Żeby nie skłamac 2,słownie:dwie krople krwi,więc w pn powinien byc już potop.A TU NIC.Pomyślałam,że to stres w pracy po urlopie ale i tak zrobiłam test,bo takie objawy miałam przy pozamacicznej.Na teście dosłownie cień drugiej kreski. NIE GRATULOWAC!!!!!!! Ale że mam ostatnio schizy pomyślałam:ciąża urojona+stres. Poszłam dziś na betę i wynik wskazujący baaaaardzo,baaaaaaaaaardzo wczesną ciążę albo znowu zgłupiałam 13,6 a ciąża jest od 5. I co ja mam teraz zrobic??? Dziś znowu 3 krople krwi ale brązowawe. Panikuję..........bo dopiero jutro na 1540 idę do gina. Pewnie znowu cpo,bo beta do kitu.Chociaż w poprzedniej przyrastała o dziwo prawidłowo. Albo będzie biochemiczna.............PORADZCIE i NIE GRATULOWAC Aśka trzymam kciuki aby wszystko okazało sie radością a nie zmartwieniem .. A i z tego co pisałaś @ miała by być w środę , to test ma prawo być blady .. a beta hmm masz na wyniku jaki to tydz ?? Tak powinno być ?? Witam resztę , dziś lepie sie czuję ufffffff byłam zrobić badania , oprócz moczu .. zrobię na dniach . Zajechaliśmy tez do pracy , zwolnienia dać .. widać że mają urwanie głowy ale mocno trzymają kciuki ..

hej Patreena szkoda że nie wydusiłaś skierowania .. ach utrudniają czasem pacjentom zamiast im pomóc .. no i gratki 13 tyg .super !!! Cyce mnie od początku bola nie za mocno , ale na razie tak samo .. przy dotknięciu , przy przytulaniu i przekręcani na łóżku .. ale nie ma tragedii .. Klaudia hehehehe zagrałam Ci do ucha to też na pobudzenie a lżejsze niz kop Matymka jak synek ?? Amisia jak Ci super z tym ciepełkiem , ja chce wiosnyyyyyyyyy Ale zimno u mnie szok .. bryyy zima nie odpuszcza .. ciekawe ile to potrwa , a wiosna już za 54 dni No i ja dziś się w końcu wybrałam upuścić krwi .. na czczo .. podrywało mnie , ale pawika nie było .. bo i pusty żołądek .. po badaniu zjadłam prince polo i mi jakoś w miarę obecnie .. Byłam w firmie zawiść zwolnienie .. ach brak mi pracy trochę , a oni mają tak cieżko teraz .. żalili się .. martwią się tez o mnie bardzooooooooooo i czekają na wieści - DOBRE ! A celujecie u mnie córkę .. ja tez .. bo i do slodkiego mnie ciągnie bardziej niż kwaśnego . No i mi się przyśniła córcia nie dawno .. ale szczerze nie ważna płeć , oby w końcu miec dzieciątko i zdrowe .. to nasze marzenie z mężem

Asia nie smutaj , następny raz będzie + witam resztę ,. podczytuję , ale wiecie jak to jest jak się słabo człowiek czuję ,.. wierzę że wkrótce to minie , bo wczoraj wymiotowałam 3 razy .. nawet w aucie w piątek usg , już bojeee Lenka oby @ już przyszła , bo przegina , ale ból piersi może ją przywoła ..

Cześć Klaudia , masz widzę sprzątanie .. a ja lubię prasować .. za to nie znoszę zmywać .. ale chyba kupimy zmywarkę bo już oboje nas wkurzają brudne naczynia .. No moi teście mieszkają 10 km od nas , tak jak moi rodzice .. w tej samej miejscowości , co nie znaczy że tak poznałam męża , bo oni mieszkali zupełnie gdzieś indziej , dopiero teście się rok temu pobudowali w Jachrance .. i fajnie tak się jedzie do rodziców zahacza się i drugich

Witam poniedziałkowo . Obiadki na mieście , lub gotowe ewentualnie te u rodziców teraz tak to u nas wygląda , ja nie mam siły i śmierdzi mi jedzenie .. nie moge gotować, rawie jeść .. czasem jak jest lepsza chwilka to coś szybko przyrządzam .. Kurka ja mam zakaz mężusia na razie , nie wiem do kiedy .. ale obawiam się że jeszcze trochę to potrwa.. a swoją drogą chęci małe , czasem jak jest chwilkę lepsze samopoczucie to mam ochotę , ale większości nie .. a mąż tęskniusia Julia no czekam i ja na fotkę . Patreena fajnie ze córcia ma się lepiej , co do CIACHO to moja przyjaciółka tez tak się zaśmiewała na i nam polecała .. wybiorę się mam nadzieję nie długo. Amisia ty masz podobny termin do mnie i już Ci ustępują objawy , jej ale czad może i mnie ten zaszczyt spotka , zeby były mniejsze .. No bo zachwaliłam przed wczoraj jeden pawik a wczoraj ze 3 były .. ach .. pojechaliśmy z mężem do tesco na zakupy i wracając puściłam pawika w samochodzie Ciekawe co będzie jutro . Szpilka marcheweczka dobra , mi pure z marchwi bardzo smakuje :) Poza tym jutro jadę na badania , bo się tydz. ociągam ( obawa przed tym iż na czczo nie dam rady ) ale muszę w końcu to załatwić .. Chyba dziś wracamy do mieszkanka , fajnie było pilnować teściom domku , ale już wracają jutro a my też chcemy już do siebie 2 tyg . nas nie było w mieszkaniu

krestikaśka36czy przy ciąży pozamacicznej miałaś laparoskopię albo potem laparoskopię diagnostyczną lub drożnośc jajowodów?ja dostałam metotreksat,więc nie miałam operacji.innej pózniejszej diagnostyki też nie.Buziole Dla wszystkich ja miałam ciąże mnogą. Pozamaciczną ( w jajniku) i w macicy (obumarła). Zrobili mi laparoskopię i łyżeczkowanie razem. Potem za jakiś czas robiłam laparoskopię diagnostyczną i drożność jajowodów też, i histeroskopię (tak to chyba się nazywa). I to miałam robione we wrześniu. A w październiku zaszłam w ciążę. Podobno drożność jajowodów pomaga też przy zajściu w ciążę. pomaga jestem też tego przykładem :) ale nie miałam laparoskopii a samą drożność hsg .. I zaszłam od razu w tym samym cyklu

Mineralka pierwszą oznaką ciąży jeszcze przed testem było u mnie powiększenie się prawej piersi i w stosunku do lewej była spora różnica :) Pipi jakie by nie było plamienie zgłoś się koniecznie do gina , to trzeba skonsultować , pewnie dostaniesz duphasaton lub luteinę .

Witam w sobotni wieczorek , jakoś upłynął ten dzionek na tylko jednym pawiku :) Amisia fajnie że wracasz do kraju , tylko szykuj ciepłe ubrania , bo tu zima że hoho. Myszka nie mam bólów głowy na szczęście , ale musi być to wykańczające .. współczucia

Krestik a mogę prosić o przepis na chlebek ?? No i Aśka nie będzie żadnej pozamacicznej , no i oby w środę @ nie przyszła !!

hey Szpilka u mnie tak samo , dr liczy jak idę w 7t2d że to 7 tydz . a ja liczę że to 8 tydz. Jak tam sobotni poranek .. ja na razie nie najgorzej .. oby tak dalej ( w co wątpię ) Myszka dziwny ten lekarz , że Ci nie dał l4 Co do chodzenia do pracy , to ja nie mogę , bo jak poszłam dwa dni do pracy ,.. nie chciałam brać od razu L4 i kurczę zaplamiłam , no i musiałam zrezygnować na ten moment z pracy .. Poza tym choć nie lubię bezczynnego siedzenia , jestem pełna energii , tak teraz i tak czuję się fatalnie i nie mogłabym pracować , przecież wymiotuję po kilka raz dziennie , slabo mi często .. brak energii .. jednak jak mi to przejdzie i ciąża się unormuje to myślę ze wrócę może w kwietniu na 3 miesiące do pracy , chciałabym

Oleńka no oby jednak nie potrzebna była interwencja chirurga Lenka no ta luteina dobry pomysł , nie będziesz się tak męczyć psychicznie , wiem co mówię bo i się tak blokowały @ jakoś czas temu .. i przychodziły późno , ale jak wzięłam luteinę to za dzień , czy dwa już była . Sandra no oby się z gazem wyrobili , bo tak chcieliście się przeprowadzić z końcem stycznia . Aśka a kiedy testujesz, trzymam kciuki !!! a ja jak co dzień ostatnio czuję sie jak by mnie walec drogowy przejechał , nie jest to miłe .. dla fasolki wszystko , ale ciężko tak czuć się źle i wymiotować , nie mieć apetytu i siły .. Chciałabym aby to minęło , ale trzeba na to czasu .. więc czekam Postanowiłam że nie wytrzymam do 2 lutego z usg i zrobię 29 stycznia .. muszę wiedzieć jak jest , mamy powiedzieć teściom , chce być spokojniejsza że fasolka przetrwała najgorsze moje tyg .. ciaży .. w sensie przełomowe . bo straciłam tak na tym etapie ostatnią dzidzię .. także akurat za tydz w piętek będzie 10 tydz i to na końcówce

Witam . Duphaston czy luteina jest teraz często przepisywana pacjentką które nie mają zagrożonej ciąży , ale chyba tez tak zapobiegawczo .. ja biorę codziennie 3 luteiny ale nie to jest uciążliwe , robię sobie te zastrzyki w brzuch sama i mam trochę posiniaczony a ma to trwać do 35 tyg. ciąży .. no ale jak ma pomóc to się przemęczę .. Fajnie Wam duże cześć ma juz 12 tydz super .. a ja jeszcze tyle czasu .. no i znów z rana pawik i nudności .. bleeeeee Kurka super wieści . Amisia też chcę 12 tydz. Pozdrawiam resztę ..

Ja chodzę do dwóch lekarzy prywatnie , z tym że jeden pracuje w Przychodni i przyjmuje też na NFZ i mi badania robi na kasę chorych i usg też .. a nie ma znaczenia czy zwolnienie masz od jednego czy od dwóch lekarzy o ile masz jakąś historię swojej obecności ( choroby ) u gina .. ja mam u dwóch ( 2 ciąże , poronienia , badania ) i od nich będę na zmiany jak mi wygodniej brała zwolnienia . A chodzę do dwóch , bo jeden jest ordynatorem w Szpitalu a chcę tam rodzić ..a drugi jest tani i blisko i zna mnie juz z 10 lat także tak to wygląda u mnie :)) Puszek mam tak jak ty z tym ze bez bólu głowy ..

Śliczne zdjęcie Dzieciolka ,.. jestem pod wrażeniem

Mi też nie robili badań po 1 poronieniu , jedynie toksoplazmozę i cytomegalię .. dopiero po drugim podeszła dr bardziej poważnie do sprawy .. Nie wiem czy to dobrze że nie robią tych badan , czasem rzeczywiście jest to przypadkiem że ta 1 ciąża jest nieudana ,.. i robienie całej serii badan też nie ma sensu , jednak lekarz , dobry lekarz powinien moim zdaniem zachęcić , poinformować pacjentkę o badaniach jakie mogła by zrobić , dać jej możliwość wyboru zastanowienia a nie ze po prostu " nie nie robi badań " witam tak w ogóle :) Aśka dzięki za odwiedzinki :) miłe to było ,.. masę fluidów przesyłam Oleńka pączka to bym zjadła ale kawa wrogiem mym , mąż nie może nawet przy mnie parzyć A ja dziś lepiej troszkę , rano było kiepsko , ale po naleśniku z serem od razu lepiej .. no i nie wiem tylko jak długo , bo wieczory często znów są uciążliwe , nie mogę się doczekać aż minie ten stan mdłości ..Choć wiadomo wiem ze to oznaka ciąży dobra , więc kółko się zamyka Poza tym leniwa jestem jak nie wiem co .. aż mi głupio