karolineczka84

ja też z chęcią pooglądała bym wasze fotki z wakacji teraz w zimie to jak lekarstwo wy o kawie piszecie jak o czymś pycha a mi tak śmierdzi teraz kawa , przeszkadza mi jak mąż pije .. a kiedys min 2 dziennie Oleńka też się na zakupki wybieram , ale wciąż przekładam .. no kiedy wróci ma siła ?

to jest garstka i tych co miałam wgrane na fotosik , a wcale nie najładniejsze

AmisiaHej kobietki!!! Patreena - gratuluję zdolnej córeczki!! jestem dumna razem z Tobą, bo to jakbym była jej wirtualną ciocią! rewelacja!!! No i nie martw się dzidzią! W środę już zobaczysz fikającą fikołki dzidzię!!!Idea - jak fajnie, że wszystko w porządku!!! I już 8 cm!!! Już niedługo zaczną się pierwsze kopniaki u naszych sierpniówek z pierwszej połowy sierpnia!!! I już się nie martw kolejnymi wynikami, bo jak to jest w porządku, to reszta na pewno też!!! Kurka - dawaj fotkę jak wyglądasz!!! Roksia - masz rację - najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa i tak do tego podchodzę!!! Teraz jestem taka szczęśliwa, że moja waga się nie liczy!! Z rozstępami włącznie!!! I stąd moje raczej wesołe podejście do kilogramów!! Jak to mówią - to jest rzecz nabyta!!! hahahahaha Veann - rewelacja!!! Mamy pierwszą dziewuszkę!!! i wszystko jest OK!!! Jupi!!! No i jestem po USG! Tym razem byłam bardzo ale to bardzo upierdliwa. No i dowiedziałam się od razu na miejscu, że "senior krwiak" się wchłonął!! Została tylko dzidzia, która ma już 3,7 cm!!! I serduszko ślicznie bije, ma rączki, nóżki i wszystko co trzeba!! Mogę spokojnie lecieć do domku!!! No i dostałam zdjątko!!! Nareszcie! A nawet obiecali CD!! Teraz już jestem bystrzejsza, ale tak czy tak jazda 25 km z pełnym pęcherzem, to była dla mnie masakra!!! odczuwałam każdą dziurę w drodze!! hahaha coś chciałam jeszcze napisać, ale zapomniałam!!! Chyba coś do Matymki, ale nie pamiętam co....jak mi się przypomni, to napiszę....śpijcie słodko!!!! super wieści gratki Amisia , dzidzi ładnie urosła :)

idea31Dziewczyny :)Moja dzidzia ma prawie 8 cm :), Te badania to dwa etapy, dziś mi pomierzył ta przeziernośc karku , noska i niby wszystko wyszło oki. Tzn wynik jest na zasadzie prawdopodbieństwa, wiec ono u mnie wynosi ( bez badań krwi) 1:3081. Jutro jeszcze pojadę na ta krew wynik będzie za tydzień. Co do plci, to nawet sobie nie zawracał głowy, bo powiedzial, że narządy sa tak mikre , że raczej nie zobaczy, ale na następnej wizycie powiedział, że będzie się doszukiwał :) Dzidzia jest cudowna :) A co do wagi to ja juz 4 kg do przodu hehehe 66 kg waże przy 174 cm:) i się nie przejmuję, w poprzedniej ciązy dobiłam do 78 zobaczymy co teraz będzie :). Mam brzuszek już i się cieszę :) Co do rozstępów to używam ten krem z serii AA , szybko się wchłania, polecam ( ja nie lubię sie lepić ). Dziękuję Wam za trzymanie kciuków, teraz ja je trzymam za wasze badania !!!!! Buziaki dla wszystkich brzuszków :* o i pierwsze badanko wyszło dobrze , następne to potwierdzi

patreenahej dziewczynki!!!wpadłam bo jestem taka szczęśliwa . Wróciłam własnie z zebrania mojej 6 latki hahha. I wiecie co?? z pośród całej 1 klasy pani pochwaliła i powiedziała, że jest 4 dzieci która podnosi poziom i bardzo ładnie leci do przodu z materiałem . W tej 4 jest moja mała Julcia !!!! Puściłam ją rok szybciej jako 6 latkę do 1 klasy i proszę- wiedziałam ,że sobie da radę!!! mały kujonek hihihhi. co do fryzjera to widzę ,że wszystkie po kolei lecimy - ja umówiłam się na jutro hahaha. Muszę ściąć - pocieniować włosy bo mam siano po trwałej. buziam!! gratuluję dziewczyny maluszkow na usg!!! no i proszę nawet już 1 dziwczynka jest w sierpiówkach !! super. jak miło takie wieści czytać .. zdolniacha z córki . Tylko ja nie idę do fryzjera ??????? Muszę poczekać do 4 miecha .. bo mi marudzą w domku .. zastanawiam sie co zrobię .. byłam blondi przez 23 lata , teraz 3 rok mam ciemne , ale różne odcienie przerabiałam .. nie wiem co dalej??

..::VeAnN::..Dzis juz mam lepszy nastroj bo bylam w koncu na usg. Dzidzia ma juz od dupki do glowki 11cm, z jakichs konkretnych wymiarow wychodzi prawie 2 tyg starsze niz jest liczone wiec albo jest duze, albo zle policzona ciaza :) Wszystkie pomiary sa ok :) Slyszalam serduszko i widzialam No i uwaga: Julka bedzie miala siostrzyczke (ogladal dlugo i dwa razy, ja sama widzialam, ze tam zadnych jajeczek ani siuska nie ma)Przepraszam, ze Was nie doczytalam, ale troche musialam dzis juz posiedziec przy kompie i teraz czas aby sie polozyc. Postaram sie wieczorem poodpisywac i fajnie znasz płeć .. witamy pierwszą dziewczynkę

kurkaVeAnN gratuluję dziewczynki Co do wzrostu to ja mam 163 Moja ciocia powiedział że najlepiej brzuszek i piersi smarować zwykłym masłem klaudia mój piesek to kundelek wygląda jak rudy lisek i wabi się Deizi dariuska zdrówka życzę patreena maleństwo na pewno bardzo dobrze się rozwija i wszystko jest OK Byłam dziś u fryzjera teraz jestem blondynką o bardzo krótkich włosach radykalna zmiana , pokaż , pokaż :)) a wiesz mój piesek też kundelek i też trochę jak lisek

krestikangela00000Oleńko bardzo się cieszę że wyniki są ok.Krestik fajny ten szal :) Dziewczyny mam wielką prośbę do Was, bo zdecydowałam się że będę się leczyć ale nie bardzo wiem od czego zacząć,czy jak pójdę do gin. mam jej powiedzieć że chcę jakieś badania robić w tym kierunku,i podać jakieś konkretne?Czy też ona sama mnie wyśle?Proszę pomóżcie jeśli możecie... Pozdrawiam Was wszystkie i ślę gorące buziole:) Myślę że powinnaś pójść do doktora i posłuchać co on Ci zaproponuje, a jeżeli już sama wiesz jakie badania chcesz zrobić, to potem mu można powiedzieć o tym. Lekarze nie lubią jak im się mówi co powinni zrobić... ;-)) nie lubią , ale ja zawsze mówię .. " Chciałabym zrobić to bo .." lub " Muszę coś w tym kierunku zrobić i liczę że dr mi pomorze " TO super działa

Krestik fajny szal Agalk w wolnej chwili powrzucam Wam trochę fotek z Krymu .. a co do wschodniej granicy , to zawsze tak bardziej dziko hehehe Ja dziś oczywiście coooo? Recz jasna pawiki górą .. 2 razy .. teraz muli , ale chociaż coś zjadłam . Jutro się wybierałam na zakupy , myślałam o Nadarzynie .. ale kurczę jak mnie tam złapie i będe się miała męczyć , chyba się jeszcze wstrzymam .. A a a a moze się wymienimy , które mają namiarami na NK ??

OleńkaA u nas nadal wakacyjnie chciałoby sie juz za oknem zielone listki widzieć;) Dzisiaj przyszły mi wyniki badań genatycznych....wszystko ok Więc teraz nadal szukamy dobrze że ok , byłam ciekawa .. kurczaki to co jest tą przyczyną ???

AmisiaRany jakie Wy wszystkie wychudzone jedsteście!!! masakra!!! No ale ja za to nadrabiam za wszystkie sierpnióweczki, a pewnie i za wrześnióweczki też!!! Ale nic to, po ciąży zabieram się za siebie!! A jak!! i będę ważyć 55, a może nawet 50, a co mi tam zaprę się i dojdę do 45 i wtedy zejdę z tego świata....hahaha...ale mnie dziwny humor dopadł... No więc ja mierzę jakieś 173, a waże biiiipppp kilogramów!! no dobra, 80....Amisia!!! nie kłam!! no dobrze dobrze...85??? Amisia!!! OK OK...87.... I tym oto sposobem kochane moje jestem rekordzistka!!! sztuka duża mięsna, a w przyszłości mleczna!! tak się niestety zapuściłam.... strasznie mi za samą siebie wstyd.... no jak tak można, nie??? masakra.... idę coś zjeść.....heheheheKarolineczka - w imeiniu działu sierpnióweczek gratuluję 10 tygodnia!!! Roksia - no więc w poprzedniej ciązy byłam dużo szczuplejsza niż teraz jestem i stosowałam kremy na rozstępy oraz oliwkę. Teraz stosuję tylko oliwkę. I taka moja rada - rozstępy są bardzo zdradliwe mogą się pojawić wcale nie na brzuchu, ale z tyłu na plecach, na tzw. boczkach!! Tak mają wszystkie moje szczuple koleżanki!! Więc smaruj się rownież tam!! Pamiętaj tez o udach, bo tam też się mogą pojawić. Jako że jak nie przytyłam w ciązy zbyt dużo i mam raczej tendencje do efektu jojo, to mnie rozstępy ominęły, bo skóra przyzwyczajona. Ale pamiętajcie o boczkach!!! potem to nieładnie wygląda jak macie biodrówki i krótką bluzkę, pochylicie się, a tu takie brązowe krechy!! Tyle Wam powie stara wyjadaczka Amisia....Mam nadzieje, ze rozstepz Was omina... ubawiłaś mnie :))) a można się po prostu smarować balsamami różnymi , czy to za mało ?? boczki smaruje , ale jak będą miały być rozstępy to chyba nie uniknę

Dariuska witaj . Idea trzymaj się dzielnie na teście , a kiedy wynik ?? Będzie dobrze ! Roksia to ja podobnie ważę jak ty 56 kg , ale teraz 54 a moja waga od lat to taki przedział 53-56 , a ile macie wzrostu ?? Ja 167 Co do toksoplazmozy to ja nie miałam i muszę uważać , ale bez przesady ... po prostu trochę więcej uwagi. Vean jej współczuję bólów .. widzę ze kiepski nastrój .. trzymaj się kochana Jej i ja już skończyłam 10 tydz :) ale fajnie jeszcze 2 , 3 i uwierzę ze będzie ok. Poza tym u mnie w kratkę , nie mam humorków ( może to za tydz. czy dwa będą ) ale mam zaparcia , nudności i wymioty - choć mniejsze ,.. nie codziennie .. mam ślinotok wieczorami ale na szczęście nie boli głowa .. a widzę ze część z Was ma z tym problem

jakie tu wczoraj by ły bezstresowe rozmówki wakacyjne :) jak ja lubię takie informacje , opowieści czytać .. przez Chwilkę myślami wróciłam do Krymu .. jak mi się tam podobało . Widzę że zwiedziłyście sporo fajnych miejsc :)) uwielbiam wyjeżdżać .. zwiedzanie , jedzonko inne mmmmm super sprawa :))) My w tym roku hehehehe ( jak się nic nie zawali ) planujemy remont urodzić dzidzię i w maju jakiś mały wypad na parę dni .. rozmyślam gdzie się tu wybrać .. oczywiście nie ruszam się za granice naszego kraju z wiadomych powodów .. boję się , nie chce ryzykować .. ale chyba wyskoczymy do Jastrzębiej Góry , lub do Kazimierza tak troszkę odpocząć . Angela szkoda że @ przylazła .. ale musisz być silna .. oby następnym razem się udało . Krestik a góry uwielbiam , super że macie działkę .. świetna sprawa !! Przez te wyobrażenie lata , wakacji , urlopów zapomniałam co miałam napisać

HEY . Moni witam u nas , pisz , rozgość się . Lenka ty dziś rosołek a ja wczoraj i wyjątkowo mi smakował :) Ja czuję się hmm różnie .. dziś w miarę , wczoraj wymiotowałam .. ale jakoś po mału przywykam .. może trochę lżej mnie mdli . Sandra no to straszną drogę mieliście .. bryyy no i szkoda ze już jutro do pracy wracasz .. A a a dobry obiadek macie :) A a a acard mi tez ginka kazała brać przed zajściem od 16 dc ale że starania trwały dłuuugo to nie brałam , tylko jeden cykl .. bo nie chciałam się faszerować . Pomaga wtedy acard ładniej się zagnieździć fasolce jak się go bierze przed zajściem .. tak mi uzasadniano . Oleńko zdrówka ci życzę i współczuję sąsiada Angela a za ciebie kciuki trzymam , oby @ nie przyszła . Aśka współczuję bólu @ .. Agalk , Krestik, Martek pozdrawiam i resztę rzadziej zaglądająca tez pozdrawiam . No a ja dziś już zaczynam 11 tydz , znaczy jutro a dziś kończę 10 , ale czas leci . Nadal się kuję fraxiparyną i biorę acard, folik , luteinę , witaminy .. mam na czarną godz no spę i magnez . Brzuszek miałam w siniakach bo tam się kuję , ale teraz chyba nabrałam lepszej wprawy i są tylko kropki od wkucia i czasem lekki siniaczek .. cieszy mnie to . Jutro już luty dobrze bliżej wiosny

AmisiaKarolineczka - super że wszystko OK!! Dzidziuś rośnie zdrowo!!! no i nawet już macha rączkami do mamusi!!Katiaboss - witaj na sierpniówkach!! No to będziesz miała zapewne dwa lwy w domu! I mamy zbliżony termin. Ja też mam pierwszego chłopca, tylko że z września 2006. I mam dziką nadzieję, że tym razem będzie dziewczynka, bo czuję się inaczej niż w pierwszej ciąży! Matymka - nie martw się na zapas!! Na pewno wszystko będzie dobrze. Nie bój się!!! założę się, że nie jest tak źle i wszystko się dobrze ułozy!!! Roksia - masz rację z tą wagą wózka. Na to trzeba zwrócić uwagę, jak się mieszka w blokach i trzeba wózek wnosić!!! Widzisz ja nawet o tym nie pomyślałam, a jest baaardzo ważne!!! Ja miałam starej generacji nosidełko do samochodu i było bardzo ciężkie, a z dzidziusiem jeszcze cięższe!! Także tylko o tym myślałam, ale teraz widzę, że z wózkiem trzeba tak samo patrzeć. Kurka - no i rośnie brzuszek!! chyba już pora, nie? Bo to 14 tydzień u Ciebie!!! I dzidzia chyba już jest spora!!! Ale fajnie!!! No i super pomysł z tymi fotami. Ja w pierwszej ciązy zrobiłam sobie zdjęcie tylko raz w 8 miesiącu. No nie pomyślałam!!! hahaha Jak już będziesz miała jakąś fajną fotę, to pochwal się!!! A ja idę we wtorek na USG, żeby sprawdzić , jak się ma dzidzia i senior "krwiak" (oby go nie było!! a sio!!!). I jestem już w 11 tygodniu. Karolineczka - czy Tobie już robili te pomiary genetyczne czy jeszcze za wcześnie??? Tutaj pewnie nie będą robić, bo na USG przez brzuch pewnie i tak nic nie zobaczy. nie jeszcze nie robiłam .. z testu pappa rezygnuję a usg na przezierność zrobię 16 lutego to będzie 12t i 2 d jak się nie mylę czyli odpowiedni czas jak na mnie .. biorąc pod uwagę te 3 dni też będzie ok . dzięki dziewczynki , miło że też sie cieszycie że jest ok . Obyśmy wszystkie doczekały ładnie sierpnia. Patreena ale extra koleżance , normalnie tak rodzić to można raz w tyg hehe a mi brzuch nie rośnie jednak jakoś .. może za wcześnie , coś tak lekko odstaje ale to się śmieją że ja sobie wmawiam ..

jestem po usg . Maleństwo ma się dobrze , ma 2cm 6mm wskazuje 9t3d cały czas 3 dni różnicy i gin mówi że to normalne i że jest ok. że termin się może o 2-3 dni przedłużyć i że zgadza się to z cyklami 32 d a nie 28 jak liczą termin lekarze. Poza tym nie wiedz nic złego .. no i ja mu wierzę .. tak sie cieszę .. nie byłam na takim etapie .. widziałam maleństwo .. jedną rączkę przykładało do twarzy hehehe

No Asia szkoda , przykro mi .. nie będę się w takim razie rozwijać o sobie , napiszę że jest ok. bardzo się bałam i cieszę się . pozdrawiam

no Szpilka właśnie popieram z wózkiem .. bo u mnie drogi też różne .. a jak pilnowałam dzieci kiedyś to te nie które wózki mnie wyprowadzały z równowagi i to w mieście .. nie chcę też jakoś przepłacać za wózek , poszukam czegoś z przyzwoitą ceną , na allegro już widziałam fajne

Aśka36karolineczka dziś zero plamień,chyba przez Duphaston.Pierwszy raz go stosuję. Tylko czegoś nie kumam.Duphaston to progesteron na podtrzymanie ciąży.Ale jakbym była w ciąży biochemicznej to tak długo jak go biorę nie złuszczy się endometrium?Za dużo myślę i już nic nie wiem.Chodzi mi o to czy nawet zdrowa kobieta ale nie w ciąży,biorąc Duphaston nie ma okresu.Pytam o jego możliwości. Duphaston jak Luteina ma wiele funkcji , wywołanie @ jak jej nie ma , poprawienie II fazy cyklu aby progesteron był w normie i w ciąży na podtrzymanie gdy spada progesteron . Możesz się nie obawiać o endometrium .. wiesz co ? Asia a nie wolałabyś luteiny brać ?? Może nie już ale w późniejszej fazie jest 2 razy tańsza :)) a ten sam lek właściwie .. lekarz mi też kiedyś przepisywał dupka ale jak mu powiedziałam o cenie i różnicy to zaczął przepisywać luteinę .. Ta pod język to jest wręcz taniutka , chyba z 7 zł .. a ta dopochwowa trochę droższa.

Też nie wiem Patreena co to oznacza z tym moczem . Co do wózka , hmmm na pewno jedną rzecz musi mieć czyli duże 4 pompowane koła , żadne 3 , żadne małe plastiki .. chodzi mi o to że mam tu pełno dróg spacerowych , nad wodą , lasy i nie dałby inny rady ..

Pod Warszawa zasypana i pada cały dzień z niewielkimi przerwami , ale jest bardzo dużo śnieguuuuuu

witam . No Martek właśnie widzę że wpadasz i wypadasz.. zajrzyj w wolnej chwili na dłużej . Napisz co i Ciebie ? Agalk no zimno mówisz hehe No i uśmiałam się z pan degustatorek Co do cytomegalii to Sandra ją leczyła bo miała , ale wiesz to ze ją miałaś nie znaczy jeszcze że przez to mogłaś stracić maleństwo.. no i masz już przeciw ciała odpornościowe . Co do acardu to ja biorę 1 tabletkę dziennie .. lek jak lek .. niby nie jest w standardzie ciężarówek ale jak ma pomóc .. przynajmniej lekarz ma jakiś pomysł na ciebie z tego się trzeba cieszyć . No i tak ja biorę zastrzyki , Oleńka brała tez . Lenka fajnie że humorek lepszy , jeszcze niech ten stołek ci ładnie i szybko wystrugają i pomalują No i super że @ jest .. ufff od razu lżej nie Oleńka co to za nosek zwieszony , nie dawaj się . No i czekam na te Twoje wyniki . Aśka oby piątek przyniósł na same dobre wieści , a jak dziś z plamieniem ?? Angela i Tobie też , by @ nie przylazł Sandra jak się czujesz ?? Krestik ciekawe co wyniki powiedzą te histopato.. rzadko coś z nich wynika , ale może .. może.. A ja byłam wczoraj u gina i tak sobie pogadaliśmy , mam te skierowanko na jutro .. mdli nadal , pawiki tez są sporadyczne i wyrywkowe , ale są . Zastanawiam się nad zrobieniem testu pappa .. w 12 tyg . choć i tak urodzę dzidzi jakby miało wadę , ale zawsze można się psychicznie przygotować .. chce to jeszcze przemyśleć i dopiero podejmę decyzję .. Staram się myśleć dobrze , choć to rożnie bywa.. Dziś w nocy obudziłam się o 3 coś i nie mogłam zasnąć ze 2 godz. wkurza mnie to troszkę

hey No no Amisia fajnie że wycieczka się pod kazdym kontem udała a zdjęcia supcio i jak ciepło Bez obaw śniegu w PL nie brak hehehe Mi wczoraj po dwóch dniach lepszego samopoczucia wróciły nudności i wymioty , zaliczyłam 2 pawiki .. ale juz trudno .. przeżyję Myszka to teraz odpoczywaj ile wlezie na L4 Julia chyba dobrze to rozpisałaś , czyli drugi trymestr zaczyna się w 13t 1d tak ? A ja liczyłam że już w 12t1d Idea31 co do badań prenatalnych to sama sie zastanawiam , ale nie nad samym usg a nad testem PAPPA i w ogóle wczoraj o tym rozmawiałam z dr czy warto zrobić .. nadal mam dylemat .. A ja byłam wczoraj u gina , mam na jutro skierowanie na USG , ciekawe co tak zobaczę .. oby było ok. bardzo bym chciała !! No i fajnie pogadałam z ginem , zajęłam mu ze 50 min ale cóż wymagająca jestem

juliamy tym razem nie chcemy wiedzieć do samego końcaPoprzednim razem lekarz powiedział ze bedzie dziewczynka, a wyszedł chłopiec Mój chłopiec przez 2 dni nosił różowe ubranka nie źle , zdarza się częściej w tę stronę niż z chłopca dziewczynka A I PODZIWIAM ŻE WYTRZYMACIE ! Ja z ciekawskich , muszę wiedzieć , tak żeby już imię dopasować i rzeczy odpowiednie kupić .. byle by się dr nie pomylił

juliakarolineczka84Julia teoretycznie tak piszą ale moja przyjaciółka a tamten piątek 18 tc poznała płeć a znam kilka co i w 16 usłyszały że chłopak .. wiadomo to nie na 100 %Nawet jeśli w 16 tygodniu można byłoby stwierdzic płeć to wszystkie dziewczyny musza poczekac jeszcze pare tygodni :-) zdecydowanie , jeszcze parę tyg . ja się nie mogę doczekać tego momentu