Skocz do zawartości
Forum

kasioleqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasioleqq

  1. witam:) ale naskrobalyscie;) u nas ok, urodzinki spokojnie bez wiekszych atrakcji obiadek, torcik ciacha i wisnioweczka mojej mamy, ehhh zal mi serce sciskal ze nie moge sie napic Kacperek od mojej mamy dostal pieniazki, od mojego taty i brata tez, bratowa w ramach prezentu zrobila nam wielkiego pieknego torta:) od tesciow dostal kierownice grajaca, z wibrcjami:) no i byla coreczka chrzestnej i dostal od niej taka gitarke grajaca... w przyszlym tyg.chrzestny chce nas zabrac na zakupy tzn.po jakis prezent dla Kacpra, bo on nie wie co..;/ ogolnie bylo milo tyle ze mlody nie zmruzyl oka w dzien, i pod koniec zrobil sie strasznie nie grzeczny...tak wydziwial ze wkoncu padl, no i od kilku dni jest tylko mama i mama slysze to 5000000razy dziennie i mama??? pytam co??? a on kofam:) super slodkie ale wiecie co 3minuty to samo no jak wreszcie zasnal goscie juz poszli, chcialam troszke posprzatac, ale mam nie pozwolila bo nogi obrzydliwie mi spuchly no i ogolnie strasznie mnie bolaly... zdazylam sie polozyc a Kacper obudzil sie z takim krzyiem, ze nie moglismy go uspokoic, zachowywal sie jakby mial kolke, wiec moja mama i R.brali go na rece i nosili zeby sie uspokoil ale on mama i mama!!! wiec pochodzilam troszke z dziadem, zaparzylismy mu miete ale nie chcial, juz sie zle poczulam bo dzwigac takiego kloca to troche przegiecie... usiadlam z nim a ten coraz bardziej sie darl, wkoncu R.wlaczyl mu w telefonie teletubisie na youtubie i sie uspokoil i zasnal... strasznie sie przestraszylam, bo nie wiedzialam czy cos mu zaszkodzilo czy co ale jak pytalismy to mowil ze nic go nie boli, pewnie snilo mu sie cos zlego, albo ze zmeczenia cos mu nie dawalo spokoju...
  2. Andzia na pewno z Zosinym oczkiem wszystko ok:) glowa do gory ale do okulisty mozecie sie wybrac dla spokoju, ja pierwszy raz bylam jak maly mial chyba 6miesiecy, ale to dlatego ze nasz pediatra poradzil ze warto zbadac takiemu maluszkowi wzrok:) a teraz dziabag maly nauczyl sie robic zeza i co chwile mnie denerwuje bo wyglada jak... slyszalyscie o tym chlopczyku martwym co go chyba zima jeszcze znalezli, byl nie znany itd.nie znalezli rodzicow, i zrobili mu zdjecie i pokazywali i moj Kacper jak zrobi zeza to mi strasznie przypomina to dzieciatko...wiem ze glupia jestem ale wiecie...
  3. MeiMłody śpi, a ja idę się szykować nazakupy... Tak mi się nie chce Już czuję tego nerwa jak zobaczę rachunek przy kasie a w koszyku same pierdoły i to podstawowe Ech... Jakpomyślę czego potrzebujemy a na co mnie stać to mi słabo! mei nic mi nie mow o wydatkach, wczoraj wieczorkiem podeszlam do biedronki kupilam troszke owocow i skladniki do rafaello i jak mi pani powiedziala ile mam jej zaplacic to myslalam ze sie nogą przeżegnam... no ale coz przygotujmy sie na to ze bedzie coraz drozej...
  4. andziaSłyszałyście, że w końcu usuneli ten sławietny krzyż sprzed pałacu? Czas najwyższy!!! Andzia nie slyszalam ale czas najwyzszy ileż można???
  5. dziewczyny ale tu dzis ruch:) a ja zrobialam i karpatke i rafaello:) troszeczke ogarnelam ale musze odpoczac bo nogi i plecy okropnie mnie bola, wykapalam sie teraz jak mlody pojdzie spac to umyje podlogi i koniec... no i jednak robie obiad, miecho w sosie, kapusta kiszona tzn.surówka i ziemniaki i z glowy, moja brat bedzie po pracy R.tez wiec...musiala upichcic...ale jestem zmeczona ze padam na ryj... a tesciowie nie zabiora dzis malego, dopiero w przyslzym tyg. szkoda myslalam ze odpoczne chociaz troszke;/ wiec mam nadzieje ze nie bedziecie dzis trzymac kciukow za wyjscie Kornelki???
  6. tak sobie wczoraj z R.rozmawialismy ze jakby mala faktycznie urodzila sie dzis to mielibysmy blizniaki z dwuletnia roznica wieku:) aaa tesciowie przyjezdzaja na torta i kawe normalnie;) nie tylko po mlodego:)
  7. oj dziewczyny ja zdazylam zrobic karpatke i posprzatac kuchnie i musze usiasc bo zle sie czuje tzn.brzuch mi sie bardzo stawia i okropnie bola mnie ruchy malej... Andzia Mei jak urodze zanim goscie przyjada to was pomorduje;) ja bym nawet chciala zeby sie dzis urodzila, ale dopiero kolo 20 jak juz maly pojedzie do tesciow i bedzie po urodzinkach:)
  8. nie moglam sie powstrzymac i poczytalam ale teraz juz spadam...bo ciacha czekaja... cafe Andzia powiedzcie mi tylko czy to rafaello bedzie dosc szztywne??? zeby je ladnie ukroic???
  9. cafe samopoczucie nawet ok, ale znow gardlo boli i trace troszke glos... ogolnie nic mi nie dolega ale to gardlo mnie wku****... Mei zdrówka dla Filipka;) moi tesciowie przewaznie pytaja co kupic mlodemu, ja wtedy mowie czym sie aktualnie interesuje i oni kupuja to co uwazaja za rozsadne... nie moge narzekac bo kupuja mu swietne zabawki z tym ze np.ogromna ciezarowa on na razie nie chce sie bawic, a miejsca duzo zajmuje... no zobaczymy co dzis dostanie, Kacper ostatnio uwielbia bawic sie zabawkami fisher preisa, ma swinke i taka kule i nauczyl sie ze swinka liczyc do 7:) wiec prosilam zeby kupili cos edukacyjnego:) u nas z tym spedzaniem czasu tez cienko, chociaz moj R.chyba pracuje krocej niz wasi faceci... no ale mimo to calymi dniami jestesmy z Kacprem sami, bo R.wychodzi przed 7 a wraca przewazniej kolo19...wiec jak wraca to kapiemy mlodego jemy kolacje no i do lozka, wiec tyle pozytku;/ a kasy ciagle brak...
  10. kobitki ja tylko na chwilke ide walczyc z karpatka i rafaello:) moj dwulatek twierdzi ze urodzin nie ma gosci i prezentow nie chce...;/ jak mu mowie ze ma dwa latka to wrecz dostaje histerii ze on "nie cie"... dziekujemy za zyczonka:*** Mei a Tobie dziekuje za dedykacje, mam nadzieje ze sie spelni:*** nie czytalam o czym pisalayscie bo nie mam czasu musze sie ze wszystkim szybciutko uporac o 16przyjada tesciowie, o 15brat z pracy bratowa ma zebranie w szkole i bedzie kolo 17 i R.tez tak wroci z pracy wiec musze sie obrobic ze wszystkim sama chybaze moze mamuska da rade wczesniej urwac sie z pracy:)
  11. Bartuś wszystkiego najlepszego z okazji 2gich urodzin:)
  12. my po obiadku i spacerku, rano jak wam napisalam na boku, to wylaczyli nam prad, bo zmieniali te puszki na bezpieczniki, i pol dnia nie bylo pradu:Lup: wiec chwile bylo ladnie dosc...wiec poszlam z nim na godzinke na spacerek, zdarzylismy wejsc do domu rozpadalo sie jak nie wiem...a Kacper zasnal w ciagu dwoch minutek:) no i ja razem z nim, ale spal tylko 50min, wiec i ja nie pospalam:/ zrobilismy placki ziemniaczane zjedlismy i teraz sie bawi, a ja zagladam do was mam mase roboty ale nie chce mi sie jak cholerka;/ do tego cmi mnie zab musiala zapodac sobie paracetamol;/
  13. jutro mamy urodzinki:) dzis pieke karpatke no i chyba jednak wieczorkiem podjedziemy do sklepu i kupie co potrzeba do rafaello i tez zrobie;) ide napisac na boku co z T.
  14. Magda biedni ludzie, co oni musieli przezyc... nie wspomne o tym maluszku... na szczescie wszystko juz ok, teraz wszystko bedzie dobrze;) trzymam kciuki:*** cafe babo jedna musisz mi robic ochote na to rafaello??? tak bym zjadla tylko nie mam skladnikow a deszczysko pada, nie mam jak wyjsc cholera... moze pozniej pojdziemy tylko boje sie ze znow mnie zlapie jakies przeziebienie...;/ beata dobrze ze interesik sie kreci:) trzymam kciuki zeby ta agencja szybciej sie odezwala... justynka daj znac jak tam po kontroli czy wszystko ok z Oleczkiem:)
  15. hejka;) widze ze cos tu sie dzieje od rana:) wiadomo cafe w domu:) u nas ok, w nocy musialam wstawac na siku no i Kacprowi cos zlego sie chyba snilo, bo krzyczal przez sen "do mami, do mami" wkoncu wstal i na spiocha sie wcisnal do naszego lozka i wtulicl sie we mnie... no i tak spalismy do rana... ogolnie czuje sie dobrze ale pogoda jest obrzydliwa, do porodu dostane deprechy jesiennej;/
  16. kurde juz jestem zmeczona a jeszzce Na wspolnej, MJM, Usta Usta, i KW:) musze isc teraz wykapac mlodziaka;) a o T, napisze jutro rano na boku:Wściekly:
  17. kasioleqq

    Wrześniówki 2010

    hej kobitki:) Wicia moje gratulacje kawal chlopa z Jeremiaszka:) Paulina super ze juz jestes:)chwal se Nikosiem:) dziewczyny poczytalam was ale nie wiem co mialam jeszce napisac..wiec za pominiecie wszystkich wybaczcie...
  18. Andzia super ze tate uda sie przetransportowac;) tylko biedny musi sie nameczyc do niedzieli... wozeczek mamy u tesciow R.byl i widzial go fajny w dobrym stanie, nie zrobil oczywiscie fotki bo on nigdy nie ma czasu... w kazdym razie jest sprawny i szeroki wiec pewnie wygodny:) Magda postaram sie dokulac do 23go:) Gosia ale super wiadomosc mow cos wiecej kochana:) a Kuby zachowwaniem sie nie martw bo to chyba normalne u naszych maluchow moj Kacper tez przechodzi samego siebie... Andzia Anielinka prosze mi przeslac po jednym nalesniku:) taka mam dzis ochote ale nie mam ani dzemu a ni twarogu a do sklepu nie chce nam sie ruszyc bo ciagle leje cafe mnie sie bardzo podobaja imiona Antos i Franiu chcialam Kacpra tak nazwac ale R.nie podobaja sie staropolskie imiona... vercia co u Ciebie czemu sie nie odzywasz???
  19. hej babki:) a ja dzis na prawde odpukac czuje sie rewelka, tylko dwa skurcze mialam i to dlatego ze Kacper rozbiegl sie i dwa razy rabnal mnie w brzuchol;/ fizycznie czuje sie swietnie za to T.spieprzyla mi humor na maxa ale o tym napisze Wam jutro bo R.za plecami nie chce zeby widzial...
  20. widze ze jestem sama...;/ spadam na wrzesniowki zobaczyc czy pojawil sie kolejny dzidzius:) wczoraj urodzily sie dwie dziewczynki:) zajrze pozniej:**
  21. Magda Misiek superowy:) my tez wreszcie musimy kupic mlodemu kaloszki:)
  22. Sylwia kope lat:) fajnie ze juz jestescie na nowym mieszkanku:) na pewno sie nie pogniewam jak mi przywieziesz ciuszki po Julci:) no i spotkanie w pazdzierniku, bardzo mi sie podoba:) Kornelk bedzie juz z nami wiec bardzo chetnie;) Magda mam nadzieje ze uda nam sie teraz 23 zobaczyc na bilansie;) jesli dotrwam:) Andzia trzymam kciuki za tate...na pewno biedny musi sie nameczyc...
  23. Cafe moje gratulacje;) ponoc chlopcow latwiej sie wychowuje niz dziewczynki:) a przeciez jestescie jeszcze mlodzi wiec macie czas na Basienke:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...