kasioleqq

hej melduje sie nie rozpakowana, na 11:10 mam wizyte u gina,ciekaw jestem co mi powie... szczerze wam powiem mamuski ze mam juz dosc tego wszystkiego jestem ogromna jak slon, ciezka boli mnie w pachwinach i w ogole do du**, do tego pogoda nie napawa optymizmem...

chyba mam dzis dzien narzekania a do tego jest taka pogoda ze chyba szlag mnie trafi...

Magda no do czwartku sie chyba przetocze, ale to tylko ze wzgledu na ten nasz wspolny bians cafe ja tez chcialabym isc do pracy a nie w domu siedziec a ja musze siedziec co najmniej jeszcze rok...bo nie dam malej do zlobka, a tesciowa nie bedzie mi jej pilnowala dopoki roku nie skonczy to sie nazywa miec przerabane...

Amelcia wszystkiego naj naj:)

hej:) jestem nadal w dwupaku i szczerze mam cholernie dosc...jest mi ciezko jestem ogromna jak slon, nie moge chodzic bo mnie w pachwinach napie*****, nie moge siedziec bo jak sie zasiedze to potem ani kroku zrobic nie moge...w nocy mam tak glupie sny ze az nie moge... dzis mi sie snilo ze R.wbil mi jakis miecz w brzuch, a ja polozylam sie spac... spalam dwie godziny i zrobilo mi sie slabo, zadzwonilam po pogotowie i jechalam do szpitala autobusem...ja nie wiem skad te sny no a teraz Kacper oglada bajke, ja zrobilam sniadanko dzis ide do gina, na 11:10 mam nadzieje ze powie cos konkretnego bo juz oszalec idzie z tym brzucholem... aaa wczoraj moj glupi R.czyscil moj tel.i polamal moja karte!!! musze jechac do salony zeby mi duplikat wyrobili...wiec pozniej wrzuce nowy numer bo musze sobie kupic jakis starter poki co, bo na karte trzeba czekac 2tyg.!!!

hej melduje sie nadal w dwupaku mimo ze dzis termin, poczytalam ale nie mam sily odpisywac, ide ogladac na wspolnej, i m jak milosc...;) nic sie nie zapowaida na porod wiec pewnie dzis nici...ale jutro ide do gina, no i bede miala wynik z posiewu mam nadzieje ze gbs bedzie ujemny:) spadam dobrej nocy brzuszki, a mamuskom i maluszkom zycze przespanej nocy:)

anielinka nie martw sie widocznie tyle jej jedzonaka potrzeba, moj Kacper tez ma czasem takie dni, ze zjadlby konia z kopytami obecnie ma taki okres od 3dni wciaga prawie tyle co ja a sa dni kiedy dziad nic nie je prawie... a Amelka je owocki i jogurty wiec nie jest zle;) A na T.moze rzeczywiscie nie ma co sie denerwowac, moze faktycznie byla umowiona nastepnym razem na pewno Wam pomoze skoro sama to zaproponowala:) Magda Misiek jest superowy:) Andzia moj Kacper tez lapie wszystko co powiesz, dlatego przeklac przy nim nie da rady;/ ostatnio bylismy na spacerze i jakis facet pijany jak swinia siedzial na lawce i klął, mi.powiedizal:"huj" Kacper uslyszal i mowi do mnie "mama huj?" wiec mowie do niego ze nie wolno tak mowic bo mu jezyk odpadnie i zapomnial potem siedze z nim w lazience bo sie kapal, a on do mnie "mama huj nie wolno???" i tak kilka razy musial powtorzyc;/ cafe brawa dla Oleczka za postepy w spacerowaniu i za ogladanie bajeczek:)

Andzia jestem jestem:) nic sie nie dzieje poki co:)

Andzia ide poczytac na bok, czuje ze beda wrazenia;)

Moja;za Michałka:)

Gosia trzymaj kciuki za nowa prace;) no i zamelduj sie koniecznie i daj znac jak tam:) Andzia ja tez poprosze przepis na 3bita;) poki Kornelka sie nie urodzila to moge sobie pozwolic bo potem nie bede jesc takich rzeczy;) Anielinka u nas tez faktycznie listopad...okropna pogoda dobija mnie to jak nie wiem... dzis to juz w ogole wczoraj bynjmniej slonko sie przebijalo, a dzis...moze pozniej cos sie przebije;) vercia bidulo taka jestes zapracowana, ale zajrzyj do nas od czasu do czasu... justynka jak tam???

Magda Ty mi się snilas przedwczoraj ale nie pamietam za bardzo o co chodzilo;/ fotki kapitalne Misiek wyglada superowo Ty oczywiscie tez:) tez bym chciala taka grzywe ale ja mam 5wlosow na krzyz wiec jakbym sobie zrobila grzywke to na kite zostalyby mi ze 3 wosy Andzia jestem poprostu zauroczona Twoimi dziewczynami:) są przecudne, Stasiu oczywiscie tez super:) fajnie ze sprawca wypadku poczuwa sie do jakichs zobowiazan:) a dla Was zdrowka, u nas ze zdrowkiem ok, wykurowalam sie ale moj tato wczoraj wpadl tylko na chwilke, jest taki chory ze musial isc do lekarza i antybiotyk..;/ cafe brzusio cudne, no ja nie mam takiego wilkiego;) chyba beda spore chlopaki:) cudnie wygladasz:)

Michałku wszystkiego dobrego z okazji 2gich urodzin, zyczy ciocia Kasia z Kacperkiem:)

witam;) w dwupaku wczoraj nie chcialo mi sie wlaczac kompa bo troszke pod wieczor bylismy na dworku i bylam tak zmeczona ze nawet nie mialam sily zrobic mlodemu kolacji wszystkim musial sie zajac R. w nocy byly skurcze ale wlasciwie nie odczuwalam ich, byly bezbolesne tyle ze brzuchol jak kamien;/ no a sny mialam takie porabane ze szkoda gadac (przylapalam R.na zdradzie) obudzilam sie cala spococna zdenerwowana...masakra...

a ja mam termin na jutro ciekawe co to bedzie czy Kornela bedzie taka posluszna i "punktualna" i wyjdzie w terminie czy jeszcze troszke posiedzi w brzucholku:) mam nadzieje ze jeszcze troszke posiedzi i podrosnie;) tez jestem juz zmeczona i mam dosc bo wszystko mnie boli i ciezko mi jest masakrycznie ale chcialabym zeby byla duza i zdrowa...(tzn.zeby wazyla tak ok.3200g) tak by wystarczylo:)

justa83Kasioleqq Ty się żadnego nacięcia nie bój! Nic nie poczujesz. Ja pękłam bardzo mocno i nic nie czułam. Jeśli będą chcieli Cię naciąć to się nie wzbraniaj, bo pęknięcie jest dużo gorsze. A jak cię delikatnie natną to pewnie ze 3 szwy Ci założą i tyle.Andzia witamy z dzidzią po drugiej stronie brzuszka. Mam nadzieję, że czujesz się dobrze i będziesz tu do nas zaglądać :) justa wiem kochana ze nie poczuje podczas nacinania z Kacprem mnie nacinali, i nie wygladalo to az tak wesolo mialam 8szwow, no i do tego bylam popekana w srodku...juz Wam pisalam ze nie moglam chodzic ani siedziec przez dwa tyg.nawet z lezeniem byl problem bo jak sie ulozylam w jednej pozycji to przelozyc sie w inna to byl nie lada wyczyn... kazdy znosi to inaczej moja mama mowila ze ze mna i moim bratem bylo to samo nie mogla chodzic ani siedziec dobre dwa tyg.;/ dlatego okropnie sie boje...

jesssu dzis 9ta rocznica smierci mojego dziadka, a ja tak strasznie nie lubie cmentarzy, nie chce mi sie tam jechac, pojde do kosciolka i tam sie pomodle, chyba nic sie nie stanie nie???

Paulina i justa jak ja wam zazdroszcze takich szybkich porodow:) mam nadzieje ze u mnie tez pojdzie tak szybko, no i ciagle sie modle zeby obeszlo sie bez nacinania i pekania...strasznie sie tego boje ide robic obiadek, a potem na spacerek:)pogoda na prawde fajna:)

hej mamuski:) ja nadal z brzucholem i dobrze mi z tym, wczoraj tak jak Mineralka troche sie napracowalam nasprzatalam, potem zakupy z malym brzuch pobolewal, ale nie dzialo sie w sumie nic zlego chociaz byla chwila ze bylam pewna ze w nocy sie rozwinie jakas akcja, ale na szczescie nie...

witam:) widze ze ja pierwsza sie dzis witam:) u nas ok:) bez zadnych zmian wiec nie bede sie rozpisywac;) Magda to wpadam na ciacho:) tylko babcia dzis przychodzi do Kacpra wiec nie dam rady, moze jutro a swoja droga to ja tez w lodowie mam blache rafaello:) Anielinka ja tez robilam z dwoch warstw i jest przepyszne wiec to bez wiekszego znaczenia:)

Magda fotki na nk, super;) dziewczyny co z Wami??? Cafe, justynka ja sie czujecie???

dziewczyny ja tez uzywalam masci bephanten i jest faktycznie rewelacyjna ja co prawda nie dlugo karmilam piersia, ale maly zdazyl mi zmasakrowac sutki i na prawde masc pomogla, ale nie uzywalam tych nakladek, tym razem sprobuje jak beda problemy:) widze ze pusto tutaj dzis, widac wszystkie nie rozpakowane korzystaja z weekendu bez maluszkow, a rozpakowane ciesza sie swoimi:)

Paulina Boze jak ja Ci strasznie wspolczuje;** trzymam mocno kciuki zeby Nikoś szybko wyzdrowial, mam nadzieje ze za 8dni bedziesz juz tulic i Bartusia i Nikosia w domku:) jeszcze raz trzymaj sie cieplutko i glowa do gory:*** Klaudusia zdrowka dla Mikołajka mam nadzieje ze kaszel sie nie pojawi...;) kochana a powiedz mi jak Kacperek reaguje na Mikołajka jest bardzo zazdrosny??? w ogole jak dajesz rade z dwoma maluszkami??? pytam bo zastanawiam sie jak to bedzie jak urodze Kornelke..:)

Magda no ja wlasnie chce kupic malemu taka bluze przez glowe i ten bezrekawnik, w zasadzie tez mamy wszystko poza taka wlasnie bluza i kamizelka, a mi sie bardzo podobaja takie maluchy tak ubrane;) jak rafaello u Ciebie nie pojdzie to zawsze mozesz podrzucic do mnie moj tata jak do nas wczoraj przyszedl to musialam mu zapakowac kawalek bo mowi ze snilo mu sie po nocy to ciasto;) a mnie znow troszke cmi zab, ale mam nadzieje ze zaraz przejdzie;) Kacper pospal i to ponad 2h, wstal zjadla makaronik i teraz sie bawi...ja zdarzylam przysnac a on wstal ale polezalam sobie dosc dlugo bo prawie caly zcas jak on spal to ja lezalam:) wiec odpoczelam troszke, teraz napilabym sie kawy...ale chyba nie bede przesadzac...zrobie sobie inke...no i czekam na mam talent, nie moge sie doczekac jak bedzie spiewal ten chlopak, przy fortepianie:) - nie pamietam jak ta piosenka sie nazywa...w kazdym razie reklamuja go co rusz wiec wiecie o co chodzi:)

Anielinka dzis chyba wszedzie taka paskudna pogoda;/ szlag mnie trafia bo mlody od swoich drugich urodzin odmawia drzemki, wczoraj padl dopiero po 17 spal 40min, dzis tez nie chce spac, myslalam ze wyjde z nim na dwor ale jest tak obrzydliwie zmienna ta pogoda ze nawet mi sie odechciewa...;/