Skocz do zawartości
Forum

kasioleqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasioleqq

  1. ja też miałam dwa, ale ktoregoś dnia wyszłam, po rzodkiewki na rynek i weszłam do sklepu dzidziolowego i wpadł mi w oko taki śliczniutki kocyk akrylowy, więc nie moglam się oprzeć i kupiłam...;)
  2. MAM DOKŁADNIE TEN SAM PROBLEM, NIE MAM GDZIE MIEŚCIĆ TYCH WSZYSTKICH CIUCHÓW, A O KOSMETYKACH NIE WSPOMNĘ, BO MÓJ R JEST TAKI ZAPOBIEGAWCZY I STWIERDZIŁ, ŻE MAM POKUPIĆ WSZYSTKO x2:Uśmiech:
  3. ja też słyszałam i czytałam, że na pleśniawki najlepszy jest mocz dziecka...;)
  4. dokładnie kochana ja jestem tak szczesliwa, że ten remont mi zrobią wreszcie, że szok... chciałabym zanim malutki przyjdzie na swiat miec wszystko nowiutkie swiezutkie:) ja dzis juz dwa pranka mam zrobione tzn.R zrobił, wstawił juz o 5 rano...a ja biore sie za prasowanko:)
  5. uuuu kobitki, a co tu taka cisza??? Cafe chyba jeszcze poczekasz z nami nie wybieraj sie na porodowke;) gosiammm mi wreszcie przyszły zamówione okna ale dopiero w poniedzialek wstawią;/ no ale wkoncu od przyszłego tyg.zacznę remont...tzn.teściu z moim bratem, bo R wyjeżdza...
  6. Witam się z rana;) Jak minęła nocka??? U mnie nie najgorzej dziś w nocy tylko 3 razy bylam w kibelku, ale co chwila sie budziłam jakoś dziwnie co prawda zaraz usypiałam, ale wiecie... Teraz się obudziłam taka głodna, że zaraz chyba wciągne konia z kopytami:Uśmiech: a moj R. w związku z tym, że ma ten tydzień już kończący się wolny przed wyjazdem wstał już o 5 i wstawił pranko, już je wywiesił, a teraz wstawił drugie...mmmm chcialabym, żeby tak było codzien... Idę coś zjeść później wpadne, wstawajcie brzuchole:)
  7. Andzia trzymaj sie kochana ;) ja i Kacperek trzymamy kciuki, coby wszystko było dobrze;) no bo w koncu niby mamy ten sam termin tylko na suwaczkach cosik nie bardzo...buziole ;****
  8. manenka malutka jest śliczna;) taka słodziutka, gratuluje;)
  9. rozstepy to sama prawda, jak ktos je ma miec to je bedzie mial, a jak nie to nie, ja mam skłonności i mam straszne ale tylko na brzuchu sa az sino czerwone i boje sie ze zaczna pekać nie zostalo mi juz wiele do konca ciazy, ale z kazdym dniem sa coraz wieksze...zaznaczę, że stosowalam oliwke odkad zaczal mi sie pokazywac brzuszek, ale jak zaczela mnie uczulać to przerzucilam sie na perfecta mama smaruje sie do dzis, ale rezultatow nie widac... takze nie wiem czy jest jakis zloty srodek na rozstepy...;/
  10. vercia ja to sie co najmniej ze dwa razy w nocy uderzam drzwiami jak do kibelka idę, nie mocno co prawda, ale zawsze...to prawda dzidziusia chronią wody płodowe i nasze brzucholki:) Andzia kobitko kilka dni i bedziesz z nami:) także głowa do góry:)
  11. co tam baby??? jak samopoczucie późnym popołudniem??? u mnie bywało lepiej jakoś nie najlepiej się czuje, coś bym zjadla a nie mam apetytu na nic...i w ogóle taka jakaś jestem niemrawa...poprałam, poprasowałam, i jestem padnięta...a wiecie co strasznie mi drętwieje noga lewa, ale doktorek dzis powiedział,że to Kacper mi uciska jakiś nerw i dlatego...i własnie tak mnie boli ta noga, że ani siedzieć, ani leżeć, ani chodzić kurde...
  12. Andyia bedzie dobrze zobaczysz kochana:Uśmiech:
  13. oj Andzia bidulko, to dla Twojego i dziewczynek dobra...głowa do góry...ja wiem, że łatwo się mówi, bo sama dziś byłam przerażona przed wizytą u doktorka, ale kurcze to tylko kilka dni i bedzie wszystko ok...dasz radę dzielna z Ciebie dziołcha;) no a ja w końcu wzięłam się za prasowanie, gorąco przy tym żelazku, ze masakra;/
  14. cafe82po tej nieprzespanej noccce nie moge jakos znalezc sobie miejsca-niby jak zwykle,tyle tylko ,ze w dodatku super niewyspanaa andzia na ktora szla do lekarza? kasioleqq a ty nie u tesciow.........? nie kochana nie pojechałam do tesciów, bo wkurzyłam się na R.i powiedziałam, ze nigdzie nie jade...;) a ja też taka śpiąca byłam, bo tak jak mówiłąm dziś w nocy 8razy w kibelku byłam, ale jak wrócilam od lekarza to zdrzemnęłam się półtorej godzinki...i już mi lepiej:)
  15. no a ja musze sie w koncu wziać za to prasowanie;/ tak mi sie nie chce, że szok... no, ale coż jak mus to mus... Cafe ja też po obiadku...jadłam rosół...mmm i rzodkiewki:)
  16. gosiammm nawet tak nie gadaj, że się boisz cokolwiek kupować...wszystko ma być i będzie dobrze, zobaczysz wspomnisz moje słowa;) anielinka my wózek kupujemy we wrzesniu, jesli Mały zazyczy sobie wyskoczyć przed terminem to kupimy po porodzie, a jesli w terminie lub po terminie to przed porodem...a hcemy kupic TOLEDO2008:Uśmiech:
  17. no ja sie melduje grzecznie po wizycie, wszystko jest w porzadku, mówilam już Wam, ze panikara ze mnie???no to chyba widać...do starych dziś nie jedziemy, bo pokłuciłam się z R.i powiedzialam ze jak sobie chce to niech sam jedzie ja mam gdzies ten wyjazd i nigdzie nie jade... biorę się zaraz za robotę troszkę, bo sterta prania do poprasowania, a chetnych nie ma...
  18. Czesc brzuszki;) U mnie nocka zupełnie zarwana, 8razy w kibelku byłam;/ a teraz szykuje sie do lekarza...normalnie cos czuje ze znow mnie położy do szpitala...;/ cos czesto mam te bole...no dzis jedziemy do teśćiów, co w ogole mnie nie cieszy, bo w domu roboty tyle, a ja musze siedziec na jakies wiosce zabitej dechami;// a poza tym tesciowa zaczyna mnie wkurzac no wiec jak do soboty sie nie pojawie to znaczy, że położyli mnie na oddział, a jak bede w sobotę tzn. że wróciłam od tesciów trzymajcie sie babeczki lece sie umyć...pa
  19. kochana nie przejmuj się ja też imprezowałam,paliłam papierosy, piłam po 4-5kaw dziennie, nie jadłam zadnych witamin dopiero jak zaczęło mnie odrzucać od papierosow i kawy i alkoholu wtedy domyśliłam się ze jestem w ciąży...dlatego bez obaw z dzidzia na pewno bedzie ok jesli teraz nie bedziesz imprezowac...;) no i wielkie gratulacje fasoleczki:))
  20. ja się wzięłam i wrzuciłam pranie, humor mam do kitu, przez ten holerny wyjazd Rafała...ja jutro też do gina ide...a potem do dentysty Andzia to fajnie, że Staś zadowolony z wczasów;) a ja też się boje, ze jutro mnie położy do szpitala, albo coś, bo ten brzuchol mnie boli od kilku dni...
  21. Anet mi też dobrze z właczaniem pralki, ale z drugiej strony to ja siedze w tym domu nic nie robie,tylko jem... Andzia naciesz sie Stasiem:) później opowiedz jak tam mu było:] anielinka moze nie kliknęłaś na zapisz podpis czy cuś takiego... Gosia bardyo dobrye nie pryejmuj sie babsytzlem durnym...
  22. dobra ja spadam wziąć się za jakąś robote (siedzącą) bo samo się nie zrobi... miłego dnia kochane
  23. anielinka nie wiem od kiedy chyba prawidłowo od 35tc, ale jesli masz jakies zastrzeżenia czy coś to zrobią Ci i w 33tc...ja do szpitala trafiłam w 33tc, bo Maluch się nie ruszał i mi robili 3 razy dziennie...
  24. no to pewne, że później nie będzie nam się chciało...bo ciągle będziemy padnięte...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...