monikouette

wow, suzzy, ale tromba!! mnie to takie numery przerazaja!!!!!!

hihi, NIEEEEEEEEEE rogolka to takie cos jak trzepaczka w kuchennych przyrzadach, do rozmieszania np maki z woda czy smietany z zasmazka czy czego tam jeszcze, nie pamietam ale to cos to ma jeszcze inne regionalne nazwy

nie rogalka tylko rogolka a kosz- tak myslalam

no dostalam antbiotyk na 5 dni :) a z kosza to ie wiem, jakies latwe mi sie wydaje :) bo nic nie moge wymyslic a "rogolka" wiesz co to??

ciapy to pantofle?? papcie?? albo jaka inna cholera?? a ja mam ostre zapalenie ucha, kto mnie przebije???

AliG witaj!! grtuluje wyboru i tego ze udaje Ci sie go trzymamc mimo komentarzy!! wiesz, mnie nawet we FR udalo sie uslyszec cos na ten kstalt, ale tylko raz :) za to w PL z tego co wiem to notoryczne a u nas cd choroby, wrocilam od lekarza mam ostre zapalenie ucha

ja tez witam wczesnie jak na mnie, prawda?? wrocilam od lekarza i z apteki mam ciezkie zapalenie ucha i nie spalam cala noc.... ale juz antybiotyk poszedl w ruch i za 5 dni powinno byc ok, poki co nie slysze na jedno ucho, za to juz nie mam kataru i kaszel sie konczy Noas zdrowy prawie w 100 procentach a Natanek tylko kaszle justyna, dzieki za kawe, co do szczepienia,radze zamiast Tajsona m zaszczepc ineczko, co do barierki, ja te druga znam, tzn w tym samym stylu, sprawuje sie b dobrze :) ide zjesc sniadanie i potem na zakupy owocowo warzyne

radosc, ja mysle ze to reakcja, szczegonie ze tobardzo czeste przy tej szczepionce ze p 24/48h przychodzi goraczka, nasjest zawsze :) agnieszka, to zaciskamy kciuki a Ty zacikaj co mozesz :lol co do chorob naszych, hym hym, zaczyna bolec mnie ucho.................................. NO COMMENT

Justyna koniecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

radosci, dzieki, ja juz lepiej choc katar nadal trzyma i kaszle w nocy Noas lepiej a Natanek byl dzis u opiekunki do poludnia razem z bratem, nie mial goraczki ale kaszle tez i ogolnie nie w formie :) no ale idziemy do przodu i mysle ze juz po grubszej chorobie :)

witam :) k8 dzieki za obszerne wyjasnienie sprawy!!! ja tam trzymam kciuki za Was, normalnie tutaj to byloby nie do pomyslenia zebys to Ty miala placic!! oby sie udalo!! justyna, ja poprosze o racuchy!!! chyba z 15 lat nie jadlam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! patusia, nie wiemco do jedzenia, juz zbyt dawno mnie w pl nie ma zeby cos sensownego podpowiedziec agnieszka, super data, mnie lezy, a Tobie?? :ll: kronkis, i u Ciebie wspaniale wiesci!!!! uffffff bardzo sie ciesze!!!!!!!!!!!!!!!!!

o! to ten sam sezon ogladasz!!!!!!!!!!!!!!!!!! WOW w szoku jestem chirurgow na razie nie ma :) co do romantycznego zakonczenia, z tesciami za sciana, ja nie potrafie

:) tez sie ciesze :) kryzys, wiesz, jak najbardziej ze odczuwamy, poki co jeszcze posrednio ale wiesz, nawet tutaj jest ciezko Francja zyje samochodami i jedzenim, jak ludzie nie maja kasy to nie kupuja ani jednego ani drugiego, no bo jedzenie kupuja ale jak najtansze i byleby byloczymzoladek zapelnic .. w lutym 70tys bezrobotnych wiecej... 6 firm na 10 jest dotkniete juz teraz... K zmienil prace w styczniu i to chyba nie byl dobry moment... nie wiem jak to sie sknczy ale jeszcze o tym nie mysle, tzn wole nie myslec... ja poki co nie mam sie czym martwic, przynajmniej nie sadze.... jesli w rok sie to jakos unormuje to bedzie ok a jak nie to nie wiem....

monika, wieczor nie bedzie raczej romantyczny bo idziemy cala 12osobowa grupa a potem doprzyjaciol zeby u nich "dokonczyc" wieczor a House ktory sezon?? u nas jest we srody i odlagam wlasnie 4 sezon, nadal super a od 2go kwietnia nowy sezon Gotowych

a moj Romeo kaszle jak gruzlik jakis

a foti cudne!!! ja w zwiazku z choroba to jakos nie pomyslalamo zdjeciach wiosny w tym roku, a u mnie juz dawno bym mogla cos pokazac, fiolki kwitna, zonkile, magnolie...

monia, kurcze.........; tule mocno, ale mialas przygody, tzn Ty jak Ty, no ale oczywiscie ze Ciebie dotycza tak samo... :( szkoda mi strasznie dzieciakow, i duzych i malych, Melcia, oby sie to ucho wyeczylo!! a Emil z tym migdalem, ale pespektywa... sil!! no a mlodzi, niefart z samochodem a o Asce to chyba slow brakuje... chyba sie jej marzy ksiaze ale takich juz nie ma...

uffffff dotarlam tak, tak, ja tez chce wiedziec co to jest to przewrotne zycie????!!! k8i pisz tu szybko!!!! drugiej tak samo ciekawskiej jak ja nie znajdziesz wiec czekam!! u nas ciag dalszy choroby... ale bedzie lepiej!! tak rzadko cos sie u nas dzieje w tej kwestii ze jak juz przyjdzie o musi wszystkich zaliczyc!! no, mam nadzieje ze K sie ostoi jutro week end i czekam na niego baaaaardzo, bo musze odpoczac :) a za tydzien mamy urodzinyprzyjaciela i cala banda idziemy do chinskiej restauracji, dzieci nie sa mile widziane wiec nasze zostaja w domu z dziadkami, dziadkowie spia u nas (premiera ) a my imprezujemy, i przyznam ze bardzo nam tego potrzeba bo odkad urodzil sie Noah to owszem, zdarzylo sie nam zostawic obuu u babci, ale na krotko i najczesciej dlatego zeby cos tak szybko kupic lub zalatwic. a tym razem to sami... doczytalam wszystko ale nie mam sily pisac, sorki widzialam filmik patusi, super, fotki inki z dziewczynkami, boskie!!! gda, Oskarek piekny chlopczyk!! oli, super nowy suwaczek!! bloomoo, wczoraj wlasnie pomyslalam ze musze Cie tu za uszy przyciagnac no i sama przyszlas martusia, dobrze ze dostaas masc,pewnie szybko przejdzie ta "opryszczka", milych nauk ;) kaska, super za Ala sie przyzwyczaila do przedszkola, a co do pracy... bedzie ok!! witam nowa mausia!! a tak czytam co piszecie i tez chcialam napisac, ze u nas jedna drzemka to juz od kilku miesiecy jest, w zasadzie to od pol roku prawie.... no ale to francuski model dnia :) zmykam, moze jeszcze zajrze a jesli nie to dobrej nocy!!

jestem wieczorem wyczyscilam kompa z wszelkich swinstw, od 4 godz nad nim siedze choroby jeszcze sobie nie poszly ale idziemy do przodu mysla jestem juz za tydzien bo w przyszla sobte mamy popoludnie+ wieczor wolny od dzieci dziadkowie ich pilnuja u nas az do niedzieli a my mamy wychodne :) czekam na to jak na zbawienie bo mam nerwy na cienkich niteczkach w pracy ok, jakos zyje i sie trzymam na nogach caly tydzien spie sama przez ta chorobe i wiecie co?? takie duuze lozko dla samej siebie to jednak fajna spawa ale juz mi sie smutno tak samej spi ann, no strzelilam sobie, ale JEDNEGO a na sierpien tez sie nastawiam, I TO BARDZO !!!!!!!!!!!!!! normalnie czasami to tylko tym zyje, jeszcze K nic nie mowilam ale co go bede za wczesnie straszyc, nie?? ;) monia, co jest????? monika, bocian?? no to oby dobry zwiastun!!! slnko, foty super!! pozdrawiam cala reszte

cliffi, witaj!! do jakiego francuskiego regionu sie wybierasz?? na reszte odpisze wieczorem!!

mama kurcze, faktycznie, nieprzyjemnie, zaluje ze dziewczynki nie mam bo bymCi chetnie szystkie ciuszki dala, za miesiac na pchlim targu wszystko sprzedaje po dzieciach co mi juz niepotrzebne... poki co uciekam do bo formy mi daleko

strzelilam sobie ale wrocilam :) rozesmiana!! monika, nie znowu pisalam o NATANKU

zwariowaly, tyle napisaly!! GDA gratulacje!! martusia, nie martw sie tym ze Bartus nie mowi, kazde dziecko ma swoj rytm z mowieniem, to tak jak z chodzeniem!! Noas tez papla po swojemu i troche po naszemu, a Natanek zaczal mowic wczesnie i duzo, ja sie nie zamartwiam dominika, witaj moja droga!! ciesze sie ze Cie czytam agnieszka, dokladnie jak napisaly dziewczyny, odtatnie odliczanie!!! k8i Ciebie tez milo mi przeczytac!!!! u nas w miare, atanek goraczka, Noas katar i kaszel mama kaszel i katar tata nic jestem wypluta po pracy ale jakos sie doczolgalam, jeszcze dwa dni i spokojny week end...

witam jak mysle ze u Was snieg to az mna wstrzasa. brrrrrrrrrrr no u mnie wieje jak diabli ale bez sniegu wrocilam z pracy, jestem wykonczona ale DR Natanek 39.4st ide se w leb strzelic

witam i przychodze zeby pogratulowac sweeti!! super, bardzo sie ciesze!!!