Skocz do zawartości
Forum

monikouette

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez monikouette

  1. Annaaaaaaaaaaa Moniq Ula dziś w przedszkolu miała zajęcia o Francji (jedna z Mam opowiadała dzieciom o Francji) i Ula powiedziała mi, że zgłosiła się że "ma Ciocię we Francji, która mówi po francusku i jej chłopcy też, widziała ich w Krakowie"
  2. agatron! HHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAALOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO :)
  3. monika4agatrono cholera, chyba źle podłączyłam kompa. bateria pada-ratunku! aaaaaaaaaaaaaaaaaaai co dałaś jej koktajlu???? z chusteczką...haftowaną?? nasmarowala go kOktajlikiem a smarowala haftowana chusteczka!! Annmonika4Annno i zwiały... z podziemia ale sama sobie winna jestem ja cały czas byłam tylko myślałam i pisałam!!! a, co!!! aaaaaaaa myślałaś............... nie slyszalas jak glosno mysli???????????????? JA slyszalam i dlatego nic nie mowilam zeby jej nie zagluszyc
  4. Annno i zwiały... z podziemia ale sama sobie winna jestem oszalalas???, siedzie i tu i underground!!!!! tylko sie za cholere rozdwoic nie moge!!!!!!!!!!!!! a skacze i skacze!!!!!!!!!!!!!!!! agatron, jak bateria???????????????? padla????????????????????? daj jej koktajliku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. agatrono cholera, chyba źle podłączyłam kompa. bateria pada-ratunku! aaaaaaaaaaaaaaaaaaa M BATERIE MAM BATERIE
  6. martusia, faktycznie nudzisz sie sama w domku bo rzadko o tej porze piszesz na forum ja po dobrej dawce smiechu odreagowuje po moim codziennych stresach o ktorych na razie nie mowie, ale DR wszystkim zycze dobrej mozliwie spokojnej nocy!!! i oby jutro wstal lepszy dzien!!!
  7. agatronmonikouetteagatronPrzestańcie do cholery, bo cały monitor zaplułam MAM SCIERECZKE MAM SCIERECZKE !!!!! a chustkę do nosa też, bo się usmarkałam ze śmiechu MAM CHUSTECZKE MAM CHUSTECZKE (haftowana wszystkie cztery roki kogo kocham kogo lubie rzuce ja pod nogi!!!! )
  8. tak tak, super misie!! a co to za fajna lampka??? wesolutka taka, fajna!!!!!!!!!!!!!!!
  9. agatronmonika4moniqnie mogę najpierw pomyślałam, ze zahaczę w razie co tymi szpilkami jakby jaki poślizg a potem pomyślałam o osteoporozie i nieudanym zahaczeniu i noooooooo moze byc nieźlePrzestańcie do cholery, bo cały monitor zaplułam MAM SCIERECZKE MAM SCIERECZKE !!!!!
  10. Ty nie w korkach do tej sasiadki polecialas tylko w szpilach!! wiec niczym nie bedziesz zahaczac!!!!!!!!!!! w Tatry nie idzisz zeby sie gdzie wspinac!!!!!!!!!!!!!! bo juz na szczyty to Cie z tymi szpilkami wychodzacej nie widze
  11. monika4moniq powiedz K, że go uwielbiam!!! ty wiesz jak by mi dobrze zrobiło to bieganie na poprawę i wyglądu i kondycji i na gips tez by Ci dobrze zrobilo????????????????? i na szyny??????????,
  12. monika4monikouettemonika4wariatkikto wariatki?????? no ja Ci dam!!!!!! ja siedze w domu na tylku w zyciu bym do sasiadki z miska ciasta nie leciala!! no chyba ze na nalesnikowy wieczor u niej, ale z moim ciastem holender!!! a ja poleciałam... nie wiem co myśleć... nie wiem co masz myslec ale moj K widzac mnie placzaca przed monitorem pyta mnie o co chodzi?? opowiadam mu a on mi mowi ze by Cie z powrotem do domu nie wpuscil, niech sobie pobiega w tych czeronych szpilac po sniegu, a co!!! tak mi powiedzial tylko kazal najpierw odebrac nalesniki zeby dziecko z glodu nie umarlo!!!!!!!
  13. monika4wariatki kto wariatki?????? no ja Ci dam!!!!!! ja siedze w domu na tylku w zyciu bym do sasiadki z miska ciasta nie leciala!! no chyba ze na nalesnikowy wieczor u niej, ale z moim ciastem
  14. monika, boj sie Boga czerwone szpile, sniegu po pas, kurtka zieolna i w rece patelnia a w drugiej miska z ciastem!! a do tego slisko i monika wywija salta na chodniku!!
  15. sil dla Was kochane, fakt ze przed naszymi chorymii maluchami czujemy sie bezradne.... trzeba sie trzymac tego ze bedzie lepiej, choc doskonale sobie zdaje sprawe ze latwo sie mowi... zdrowia zdrowia zdrowia!!!!
  16. monikouette

    Francja

    hihi, jak Cie tak czytam to jakby mnie rozgrzeszono zartuje ale dokladnie tak jak piszesz, tak to wyglada :) wiesz czasem mi smutno ze nie mowie do malych po polsku, to bylyoby to cos miedzy nimi a mna czego np nie podzielalby moj m, bo miedzy mezczyznami potem wiez bedzie na pewno mocna a miedzy chlopakami a matka troche inaczej; ten j.polski mogblby byc tym czym na plus, ale nie umiem... najbardziej boli mnie to jak moja mama mi wyrzuca (nie wprost) ze sie z wnukami nie dogada, niestety fakt tez jest taki ze dzieadkowie w PL raz na dwa lata to nie prawdziwi dziadkowie, nawet jesli mopje dzieci mowilyby po polsku... no ale juz zostawiam ten temat :) u nas pogoda zimowa, tzn jak na Francje, mamy rano -2st a w dzien zero :)
  17. patusia, to dobrze ze z nerka wszystko w porzadku, a co do uczulenia na leki, nie ma wieku, byle kiedy sie moze uczulenie ujawnic, sil!!
  18. my sie z dziecmi nie kapiemy, jak byli mali baaardzo mali to tak, ale odkad Noas sam siedzial to razem do wanny ida i mi lazienka zalewaja
  19. witam i wszystkim po kolei ZDROWIA zycze!! ZA ZDROWIE ZA DOBRE NOWINY ZA CIERPLIWOSC ZA NADZIEJE I ZA NAS
  20. ja tez sie melduje i ide pogadac z odkurzaczem, stad domu doprowadza mnie do szewskiej pasji, jeszcze zebym w nim nie siedziala cala dobe ale tak to widze ten syf wszedzie! zobaczymy jak szwy to wytrzymaja ale bede uwazac
  21. monikouette

    Francja

    ulalala, nie tyle ze mi nie zalezy... nie bede sie tlumaczyc bo i tak nie potrafie tak do konca ego wyjasnic ale chodzi o to ze od 12 lat mieszkam we FR sama. tzn bez polskiego, bez Polakow. Moja cala rodzine mieszkajaca w PL widuje raz na dwa lata, czasem rzadziej, moja mlodsza siostra zaglada czasem do nas na tydzien, dwa ale to nie czesciej niz raz w eoku, tudziez raz na 1.5r odkad tu jestem zyje musle po francusku. a zieci pojawily sie po 6 latach mieszkania tu, wtedy juz bylam przesiaknieta francuskim, nie mam nawet wiesz zwyklego refleksu zeby powiedziec cos po polsku. normalnoscia jest dla mnie kazda reakcje po francusku a nie po polsku. I choc ubolewam naprawde nad tym to nie umiem naturalnie przywrocic polskiego ... nie koniecznie musi to byc trudne dla Ciebie! ja bym sie nie martwila na zapas! Twoj m mowi troche po polsku, moj nic i nie ma glowy do jezykow. wiec maluch na pewno bedzie lapal latwo; maluch bedzie we Fr ale z Toba mowiaca po polsku, moze znajdziesz tez i polskie mamy kolo siebie, kto wei. a poza tym czesty kontakt z rodzina tez ma duzo do tego!! wiesz, ja nie jestem specjalnie blisko zwiazana z moimi rodzicami, mysle ze to i to przyczynilo sie do faktu ze odlozylam ten polski na bok... no bo moj kontakt z pl ogranicza sie do cotygodniowego tel do mamy na pol godzinki i wakacji w PL co 2/3 lata, sama przyznasz ze to malo, ah no i od dwoch lat jest tez to forum, to moj najwiekszy kontakt z polskoscia od 12 lat!!!!
  22. aniu, no mascia moge potem smarowac, ale to ten faldzik mnie drazni bo to wiecie, skora jest jaka jest al tu nagle musi sie zrastac wg wytyczonej "drogi" a tluszczyk zostal i co ma zrobic??? wisiec??
  23. inus, tak sie balas ze przepadnie ze dwa razy go poslalas zdrowia zdrowia dla Was!!! veann, we FR sa 3 usg i kropka nie wiem jak to w PL!! cierpliwosci zatem!! a moje wyjscie ok, kciuki sie przydaly, za jakis czas poprosze o raz jeszcze i potem powiem co i jak... uciekam sie polozyc troche bo szwy sie przemeczyly tym wyjsciem, swoja droga, moja blizna sama w sobie ok, ale ze mialam troche nadwyzki w skorze to teraz jak sie wszystko goi i zrasta, pojawil sie taki pbrzydki fald nad blizna, musze zapytac lekarza w sobote czy to tak zostanie, czy sie wyrowna, chyba czekaja mnie potem brzuszki bo okropnie to wyglada....
  24. monia, ale dupa ze mnie MOC BUZIAKOW DLA EMILKA Z OKAZJI URODZIN!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...