monikouette

MałgosiaOlimpia powiedz czy córcia zadowolona z nowej zabawki ;)??? bo ze tatus zadowolony ze swojej to widac

oli, powtorze, ze zdjecia superasne!! i taki basen-kojec rewelka! zreszta widze ze i u mineralki podobny!! zdjecia wszystkie cudne, dedykacja piekna :)

slonko, nic sie nie martw na zapas, bedzie dobrze, zobaczysz!!

oli, super fotki, gdzies widzialam taki dmuchany ""kojec", fajna sprawa i te kulki!! rewelacja!! ze nie wspomne o nowej zabawce A :) ja mam dopiero w planie zakup PS2 :duren:

gratki dla Kuby!! a z Lazienek to sie wlasnie zasmiewam do lez! bo sie zaczelam zastanawiac o jakich Ty lazienkach piszesz??? tak to jest jak czlowiek z PL wyjechal 10 lat temu i jak nigdy w Warszawskich LAzienkach nie byl :duren:

walka, byle nie z wiatrakami :) moj ojciec to kawal chlopa, jak sie to mowi, i nie poddaje sie latwo wiec mysle ze sam bedzie walczyl, bo to od niego zalezy.... w duzym stopniu... a do tego rodzina wspiera wiec moze wszystko sie jakos wyprostuje... bardzo Wam dziekuje za wsparcie!!

mada, wyjezdzacie na ile?? bo zapomnialam oli, pogoda przyszla do nas aniolek, wrrrr, administracja nigdzie nie jest doskonala, oby do nastepnego spotkania!! my dzis tez pol dnia na polku, wlasnie nadciagamy do domu, dzieci wykapac, wszystko przygotowac na przyszly tydzien, przedszkole, niania, przyjazd cioci, zaraz telefon do mamy, kolacja i znowu tygodniowa rutyna.. ale coz, w tym tygodniu bedzie troche inaczej z racji odwiedzin polskiej cioci

ano, w ogrodzie :):):) ale juz schodzimy do domu, dzieci wykapac, przygotowac kolacje i wszystko na jutro, niania, przedszkole, jak co tydzien ;) a Wy jak, jak po konkursie szachowym?? i po dzialkowym dniu??

OlimpijkaJestem, wrocilam, nadrabiam :) i serdecznie Was pozdrawiam:) P.S tesknilam ;) witaj w domu :)

rekine, Twoj post jest jak najbardziej optymistyczny i przyznam ze bardzo zblizony do mojej rzeczywistosci... mam nadzieje ze i moj ojciec wyzdrowieje, nawet jesli nie wszystko wroci w 100%, i mam nadzieje ze i mojego to "nawroci" i odmieni...

a Was tak wciagnelo do scrapa ze juz nie zagladacie?? :) ja skonczylam album dla mamy, zobaczycie go w tym tygodniu, musze jeszcze zrobic jakas ramke ze zdjeciem chlopcow i tyle :) a potem wracam juz do scrapa tradycyjnego czyli do 30*30 kartek :)

no, masz na dowod :)

ja sobie robie wolne na dwie godzinki, chlopcy spia obaj, trzeci chyba tez zaraz padnie bo spac poszedl pozno wczoraj zajrze po malym seansie scrapa :) skonczylam wlasnie album dla mojej mamy, chyba z tego wszystkiego zrobie i cos dla taty :( a w ogole to widze ze stronke zgarnelam NIEZMIENNIE ZA ZDROWIE SPOKOJ W SERCACH ZROZUMIENIE W ZWIAZKU MILOSC I ZA NASZE RODZINY :)

wow, ale pustki macie racje, korzystajcie z ladnej pogody :) ja wczoraj, korzystajac z pieknej pogody umylam wszystkie okna w domu. nie zajelo mi to wiecej niz 40minut pamietacie moje podobno rewelacyjne niebieskie sciereczki do mycia okien???? ONE SA REWELACYJNE I NIE PODOBNO ALE NA PEWNO!!!!!!!!!!!!!!!!!!! normalnie jestem w szoku bo tylko ciepla woda i tyle wszystkiego. i ani jednej smugi!!!! a dla potwierdzenia powiem Wam, ze wczoraj przyszedl do nas znajomy i chial isc z domu na taras i wszedl ...............................w szybe!!!!!!!!!! powaznie, usmialismy sie jak nigdy, az do lez

Jowitko! witaj wsrod foremek, wszystkie po kolei juz uzaleznione od Parentingu z Toba tez tak bedzie

witamy justynko :) faujnie ze do nas zawitalas, rozgosc sie i zapraszamy na pogaduszki :)

sliczne fotki, aniu :) u nas, z Natankiem bylo tak ze nigdy nie upadl, nie podrapal sie czy nie nabil guza :) ciekawa jestem czy Noas bedzie przeciwienstwem brata :)

wow, wyglada rewelacyjnie ten osrodek!! dzieki!!! moze to nie za duzo?? jesli jestes w stanie, bylabym Ci wdzieczna za jakas info o cenach bo tych oczywiscie nie znalazlam (na pw :) ) z gory dziekuje

a czego dokladnie szukasz?? muzyki miedzynarodowej czy polskiej?? konkretnych kawalkow?? z tamtych lat ABBA Village people Boney M Banarama UB 40 Bee GEES a z polskich 2+1 Alibabki Banda i Wanda, Bajm, Lady pank Lombard Urszula Perfect jesli chodzi o mnie tyo bardzo lubie kawalki Maanam, CZeslawa Niemena, Perefectu a z zagranicznych The DOORS, niektore kawalki MEtallica, Bee Gees

Kath, serdecznosci dla Philipka na siodmy miesiac

jeszcze pare fotek glowa w chmurach zakryte glowy trojka

witam sie w poludniowej porze :) nikogo nie ma?? macie racje, trzeba korzystac z pieknej pogody!! ja mam blisko bo ogrodek o dwa kroki od okna balkonowego :) wiec mi latwo doskoczyc do kompa :) milego dnia wszystkim zycze!!

antalis, bardzo Ci dziekuje :) zdziwilo mnie jedno co napisalas, ze z racji wieku spisano babcie na straty, 62 lata to przeciez nie wiek starczy??!! (chyba ze sie pomyslilas piszac 6tke) a pisze o tym dlatego ze moj tata ma wlasnie 61 lat :( przypuszczam ze szczegolow rehabilitacji itp dowiemy sie dopier jak zapadnie decyzja o wyjsciu ze szpitala. wiec nie wiem jak to bedzie wygladalo... a ten osrodek REPTY to cos ogolnopolskiego czy konkretny obiekt? no a co do upodoban polskiej sluzby zdrowia, w glowie mi sie nie miesci, ze oni skladaja przysiege Hipokratesa ze bezinteresownie i nie w zaleznosci od osoby beda sie czlowiekiem zajmowac i go leczyc.... :duren: co za swiat.....

witajcie lasencje :) aniolek, jak fajnie ze sie widzisz z M inka, dobrze ze nie musialas sie po nocy platac po okolicach Krakowa :) a co do zebow, czasem tak dlugo ida, ze mozna nadzieje stracic mineralka, ja slyszalam o kryzysie 7 lat i znam tez kilka zwiazkow, ktore so 7 i 14 latach razem byli w wielkich kryzysach... :) czy to prawda to Wam powiem za rok, bo w grudniu nam stuknie siodemka patusia, nowy awatarek, taki wiosenny, fajnie :) ann, milego oczekiwania na B lokatka zapukala a teraz czekamy na powrot ze zdjeciami justyna, kochana, ja tez nie moge zrozumiec jak mozna tak obojetnie pôdchodzic do problemow wlasnych dzieci... domyslam sie ze m in problemy finansowe, jesli tylko moge w czyms pomoc, pisz smialo na pw lub gg, moge niewiele ale kto wie??? wespre czymkolwiek!! sil dla Was kochana!!! co do owlosienia mojego K to tak samo jak niektorzy, ja go z wlosami nie znalam, a mial kiedys duzo :) ale to tak samo jak z kg, kiedys mial malo (56kg!!!! 10 lat temu) a teraz 74kg u nas piekne letnie przedpoludnie, slonce doslownie prazy, chlopaki na tarasie i w ogrodzie, Noas tak chce za bratem isc ze w chodziku sie pcha na trawke, tylko ze chodzik to nie BMX i po wertepach nie jezdzi zrobilismy troche zdjec, wszystkie piekne, chyba Wam jeszcze kilka pokaze :)

inka, no to zycze zebys sie w nocy nie zagubila i jak fajnie ze moj kudlaty ma swojego blizniaka na ziemi, w dodatku w Polsce!!! ale super ide juz spac, dobrej nocki a na rano przygotowalam Wam juz ze smietanka, z mleczkiem, z cynamonem i z czym jeszcze sobie zyczycie :):):)