justynka1984

amelka zdrowka kochana :)

rzeczywiscie gosia to chyba jeszcze spi.....niech odespi dziewczyna bo kubulek jej ostatnio dal popalic.....

witam sie porannie widze ze tu same ranne ptaszki no moj oleczek to dzisiaj tez wczas wstal....nie spi od 5.50 i wtedy mial dopiero pierwsze karmienie, wiec spal cala nocke ale powiem wam ze wyspana to ja sie nie czuje.....moze jakis dzien znowu taki bedzie...no i moje dziecko juz spi....wiec moze tez sie poloze..... najlepsze zyczonka dla Amelki....zdrowka i buziaczki od Oleczka i cioci kasia wszystkiego dobrego z okazji urodzinek :36_4_12:i prosze sie nie klucic.....a co do zyczen to nie tylko twoj zapomina moj to zawsze po czasie sobie przypomni, a czlowiek jakis taki struty wtedy chodzi.....a i bym zapomniala duzo milosci i seksu

ja usiadlam a wszytskie zmykaja....kurze polozylam olka spac nakarmiony wykapany a ten w ryk...myslalam ze go przetrzymam i w sumie sie udalo ale obudzil sie po 2 minutach i znowu ryk wiec poszlam do niego a ten sie nie chce uspokoic wiec go na rece wzielam a ten cyca szuka maly zboj nie dojadl ah te dzieci niezdecydowane a sam wyplul mi cyca.....

ale sie znowu rozpisalyscie.... magda michas super i bardzo do taty podobny kacperek tez swietny.... marcelek juz ladnie siedzi widze... ale silne te nasze chlopaki.... a co do jedzenia...to u mie cyc jest stale w ruchu i nie wiem jak to bedzie jak pojde do pracy..... w nocy i rano cyc...obiadek dopiero okolo 13 14 nastepnie cyc w ruchu ciaglym i dawniej dawalam kaszke na noc z bobowity ale moje dziecko zamiast spac lepiej to ten budzil sie kilka razy bo mu sie pic chialo wiec cyc w ruchu...jak gdzies jedziemy z s badz sama to olek dostaje butle mleka sztucznego teraz ma nan ale przechodze na bebilon bo lepszy w smaku i nie ma olek problemow po nim z kupkami po nanie jakos nie moze sie zalatwic.....aha i czasami jeszcze dostaje deserek ale to jak nam sie przypomni i zreszta jak olek chce.....

no tak ja sie pojawilam na forum a tutaj nikogo nie ma :( ja to mam pecha ostatnio.... cos dawno nie bylo prosiaczka....napisala by co tam u niej i tego jej kolegi czy juz lepiej.....

nooo nareszcie nadrobilam zaleglosci.....korzystam z ostatniej wolnosci przed powrotem do pracy....dzisiaj bylismy w kinie....fajnie bylo..... oleczek z dziadkami zostal i byl bardzo grzeczny..... czy wy tez tak macie ze jak dziecko jest z wami to szaleje nie da wam odpoczac a jak tylko tatus sie pokazuje to cisza nie to samo dziecko.....bo u mnie tak jest i jak mowie Sewerynowi jak jest to on mi mowi przeciez on taki grzeczny .....oh to moje dziecko..... bylam dzisiaj juz zlozyc pita wiec mam zglowy do przyszlego roku ze skarbowym..... jutro tescie robia impreze wiec troszke sobie potancze ale moj S do pracy na noc wiec biedak nic sie nie pobawi..... dobra to chyba tyle u mnie narazie jak mi sie cos przypomni to tam napisze :):)

andziaDzien dobry, wpadlam przeslac buziaki dla 5-miesiecznego Michałka i pochwalic sie, ze uroslam dzisiaj do sufitu, bo Pani Doktor pochwaliła mnie na wizycie, ze pielegniarki nie moga sie nadziwic, ze tak swietnie daje sobie rade z blizniakami Dziewczyny juz lepiej, ale nadal nie wiem, kiedy eyjdziemy. K. przywiozl mi wczoraj butelki i cichaczem przelewam do nich mleko, mam nadzieje, ze mnie nie złapia:) Przelecialam tylko na szybkosci co piszecie, Cafe ale narozrabialas. Oby szybko sie zagoilo. Zdrowka dla wszystkich,papa andzia to chyba ci sie po tej wyzycie troszke lepiej zrobilo :) dobrze ze ktos cie tam chwali.....przynamniej ktos to docenia ze sobie sama radzisz....

gosiammmA wiecie jaki miałam dziś koszmar?? Śniło mi się, że byliśmy w trójkę w markecie i ja z P. coś wybieraliśmy, po chwili zaglądam do gondoli, a tam nie było Kuby - ktoś go ukradł, zaczełam krzyczeć, biegać... masakra jakaś... jak się obudziłam to taaaaak mi serducho biło! gosia lae sen pewnie taka umeczona sie obudzilac jak nie wiem co.....a co do tych pobudek kubusia to nie zazdroszcze masakra.....ja to chyba bym wysiadla juz po pierwszym dniu....

veronica_20Gosiamm mam zapytanie do Ciebie odnośnie sinlacu. Robisz na mleku??? Ta woda czy mleko ma być gorace??? Ja zglupiałam..... Sterylizujecie jeszcze butelki???? ja tez juz dawno nie sterylizuje butelek.....nie chcialo mi sie jakos a olkowi nic nie jest wrzucam tylko do zmywarki a smoczki pod biarzaca woda myje....ja sinlac tylko na wodzie robie albo dodaje do musow jablkowych badz marchewkowych....

witam sie piatkowo.... klaudia spoznione zyczonka urodzinowe....duzo zdrowka i cierpliwosci ..... zyczonka dla michalka od cioci Justynki i Oleczka buziaczki cafe biedaczko musi bardzo bolec.....trzymaj sie dobra a teraz ide doczytac was dalej.....bo mam duzo zaleglosci..... andziu duzo cierpliwosci i szybkiego powrotu do zdrowia dla dziewczynek.....

magda moje cycki tez juz placza bo caly czas dulda...

magda moze taki dzien moj tez tak marudzi ze teraz jest w nosidelku bo mnie juz rece bolaly od noszenia gosia tez ma marude wiec moze cos w powietrzu :(

mona ja tez ze slaska.mieszkam niedaleko lotniska pyrzowice

aha gratuluje wygranej klaudii i magdzie.... rena a co sie stalo twojemu bratu????

wiecie co jest najlepsze ze moje dziecko jednak nie ma zeba to bym wtedy falszywy alarm ale jak pod lyzeczka bylo czuc i slychac to myslalam ze to juz....no ale coz....ale teraz mu taka skorka tam wisi wiec chyba jednak teraz zab wychodzi i moze dlatego taki nerwowy dzisiaj a do tego wczoraj dostal butle mleka sztucznego i kaszke jeszcze dodatkowo na noc i chyba biedaczek nie moze sie zalatwic wiec nie wqiem czy go brzuszek nie boli....jak mu pomoc sie zalatwic.....

gosia ja sie czujesz kochana???ja to ledwo chodze jestem strasznie spiaca to ty chyba nie wiem jak funkcjonujesz....

witam sie ponownie...ja po wielkich bojach uspilam olka...dzisiaj jakis ciezki dzien ma masakra mowie wam jakies ponad pol godziny mi sie zanosi takim histerycznym placzem nie moglam go uspokoic nie liczac tego ze jak nosilam to byl spokoj wiec ja nic nie myslac polozylam sie z nim w lozku i czekalam az sie uspokoi i w sumie zadzialola tylko troche teraz glucha jestem....teraz sobie spi i mam chwilke dla siebie....poczytalam was i wstawilam obiadek dla meza bo z pracy za niedlugo wroci.... witaj mona....gdzie mieszkasz????dziwne ze nie przedluzyli ci macierzynskiego... u nas tak sypie ze spaceru nie ma szans zrobic tesc odsniezyl jakas godzinke temu plac a ja poszlam teraz wyrzucic smieci a tam znowu wsztsko zasypane masakra....niech juz bedzie wiosna....

wlasnie sobie uzmyslowilam ze za tydzien w czwartek do pracy jak ja to moje malenstwo zostawie to ja nie wiem.....chyba sie zaplacze w pracy i zbankrutuje na telefon....

moje dziecko to wogole nie chce pic tylko cyc i koniec....zadnej herbatki soczku a tym bardziej wody...ja nie wiem...jak wroce do pracy to nie wiem co oni beda mu dawac.... jezeli chodzi o sloiczki to ja mu podaje ten maly i nie zawsze zje caly....jak mu smakuje to zje caly a jak nie to jest na dwa razy....no i czasami cos ugotuje....ale jemu bardzo sie nudza te moje obiadki....

no moj oleczek tak za pol godzinki pojdzie lulu to ja z nim bo spac mi sie chce nieprzecietnie....

a myslalam ze bede pierwsza a tutaj jak zwykle gosia juz nie spi... zdroweczka dla kubusia i zosienki :36_3_9:

gosiammmJutro mały skończy 5 miesiąc to dam mu coś nowego... jak tylko do sklepu się wybiorę... sama nie wiem od czego to miał najbardziej podejrzana dla mnie była ta jarzynowa hippa zobaczymy... Dziewczyny a prałyście już ciuchy dzieciaczków w zwykłym proszku?? gosia no moj oleczek to zajada sie ze smakiem wszystkim, a jak ubieram go w sliniak to jest wszysko wysmarowane i newet w oczach ma jedzenie....a do tej pory to dawalam zawsze cyca a wczoraj dalam kaszke i jeszcze popchal cycem po kapieli i budzil mi sie w nocy 3 razy czyli wracam do cyca bo spi mi do 4 moze 5 rano..... ja juz piore bardzo dlugo w zwyklym proszku razem z naszymi ciuchami....juz nie pamietam kiedy zaczelam ale chyba jak mial 2,5 miesiaca....i dobrze to znosi i lepiej sie wszytsko dopiera....

a oto troszeczke mojago oleczka :)

a oto kolacja mojego dziecka