Skocz do zawartości
Forum

justynka1984

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justynka1984

  1. mialam napisac wiecej ale nagle moje dziecko domagalo sie uwagi chcial bananka i soczek...dzisiaj chodzi i jeczy oj ciezki dzien przedemna... andzia mam nadzieje ze wyjechaliscie juz do poznania.... gosia dawaj ta kawe bo mi sie przyda dzisiaj...
  2. czesc dziewczyny, no ja dzisiaj wyspana jak nigdy mam wolne wiec pozwolilam sobie na spanie....olek wstal o 7 nakarmilam go i siedzial z nami w lozku az w koncu S z nim wstal a ja zostalam jeszcze dospac... dzisiaj i jutro mam wolne i chce troszke juz posprzatac na swieta jutro jedziemy z oleczkiem na szczepienie ospa, odra, rozyczka....a na pneumokoki to nie wiem kiedy zapytam sie i najwyrzej sie umowie ale to pewnie nastapi w lutym...
  3. gosia nie moge oddac glosu...pisze ze moge dopiero jutro a ja przeciez wczoraj oddawalam no chyba ze oni licza co 24 godziny od oddania glosu
  4. poszlam psprzatac ta ziemie i polozylam sobie szufelke troszke dalej a olek przyszedl i przyniusl mi ja i trzymal a ja zamiatalam jaki on kochany....najlepsze to jest jak chodzi ze smatkami i wyciera podloge nie moge sie napatrzec ciekawe czy jak bedzie starszy to tez tak bedzie chcial pomagac
  5. czesc dziewczyny...ja juz po zakupach i zaraz trzeba bedzie zmykam do pracy...olek byl u dziadka a teraz siedzi i sie bawi stoliczkiem, powiem wam ze bardzo fajny wynalazek mam troszke spokoju.... a mnie cos w miejscu nerki boli nie wiem czy mnie przewialo czy co a tak cieplo sie ubieram.... ale dzisiaj sie zimno zrobilo jak nie wiem co szaro i mokro, wilgoc jest bardzo duza i dlatego tak zimno wiec olek dzisiaj na spacer raczej sie nie wybierze.... no moje dziecko dzisiaj do 7.30 dalo pospac nie wiem co mu sie pozmienialo ale oczywiscie o 3 wstaje na karmienie.... ja wzoraj odkrylam ze wychodzi mi osemka ale do wczoraj nie bolalo a dzisiaj mnie cos tam juz smeci, byleby za bardzo nie dalo sie we znaki ze to wychodzi.... magda gratki dla michalka za przesypianie nocki w koncu mu sie odmienilo na dobre.... andzia jak twoja ferajna dobrze sie czuja???trzymam kciuki za to zeby wyjazd sie odbyl.... cos cicho sie zrobilo ja patrze a olek w kwiatku siedzi i ziemie wyciaga a jak na nego krzyknelam ze co robi a ten taki usmiech ze az mi sie cieplo zrobilo taki slodzial ze nie moge i jak tu krzyczec...i znowu tam siedzi i obrywa mi liscie....
  6. ja tez prosze o glosiki :)akademiatroskliwejmamy.pl - Konkurs a u mnie nic nowego praca i praca i dom...ale moje kochane dziecko dalo mi pospac do 8 az bylam zaskoczona nie wierzylam jak zobaczylam zegarek....oby tak dalej ale pobudka oczywiscie byla w nocy na karmienie....
  7. czesc dziewczyny, napisalam takiego ladnego, dlugiego posta do was rano ale wylaczyli mi internet bo skonczyla mi sie umowa z tepsa a zaczynala z netia i musialam sie prosic o podlaczenie ( a dokladniej maż) tak wiec dopiero teraz pisze do was....
  8. andzia zdrowka dla dziewczynek, a stasiu poszedl do przedszkola??
  9. andzia u mnie to tak jak u ciebie olek tylko miecho....my jemy ziemniaki a ten rozbujnik wszytskie miecho....teraz to juz gotuje wiecej tego miesa bo tak to ja nigdy nie mialam na talerzu ciekaw jak tam magda czy sie bardzo stresuje... cafe no tez juz myslalam ze do Z dojedziecie....
  10. czesc dziewczyny no u nas olek je okolo 6 rano mleko potem okolo 8 sniadanie, potem o 12 moze pozniej zalezy jak mamy do pracy i zawsze je to co my nie chce nic innego nawet tak jak kiedys pisala magda nakladalam na swoj talerz jego jedzenie i tak nie chcial wiec je z nami to co my.....potm dostaje jakiegos bananka jablko zalezy gdzie jest czy nas czy u dziadkow ale dziadki to caly czas mu cos daja jak tam zejde to zawsze cos ma w rece do jedzenia i kolacja czyli mleko ale przed mlekiem caly czas wcina owoce i czasami dostanie kromke chlepka jak juz bardzo jest glodny.....no i okolo 23 budzi sie jeszcze na butle....ale jest juz lepiej bo niedawno to jeszcze wstawal o 3 na butle a potem o 6... a kupki robi raz dziennie czasami ale to naprawde czasami dwa razy dziennie.... ja dzisiaj na 14 do pracy a tak mi sie chce spac ze masakra obiad juz mam wstawiony i zastanawiam sie czy sie nie polozyc....
  11. ja tez sie juz melduje i zmykam do pracy za jakis czas...ale mi sie nie chce mowie wam straszny len mnie ogarnal dzisiaj...ja po ploteczkach z kolezanka a oleczek byl w znakomitym humorze i moja kolezanka az sie zastanowi ad dzieckie a tak to po staremu u mnie wczoraj posprzatalam wiec dzisiaj luz mialam ale obiad trzeba bylo zrobic i wogole....wiecie jak to jest
  12. ja jestem ale zmykam do pracy na nocke....a jutro jade na ploty tak wiec pewnie nie dam rady do was zajrze....wieczorem tescie robia imprezke andrzejkowa wiec pewnie tam sobie posiedze i objem sie przed nocka... milej nocy zycze wszytskim i odezwijcie sie
  13. wiem ale jak chca kupic to nie bede ingerowac bo mnie raczej nie bedzie stac na taki prezent bo on okolo 350 zł kosztuje
  14. czesc dziewczyny, no czasu coraz mnie zauwazylam ze mam na cokolwiek innego niz sprzatanie i olek.... no ja chcialak kupic stoliczek na mikolaja ale nas prababcia olka uprzedzila i mu juz kupila wiec narazie mam pustke co do prezentu....
  15. patrzcie co moi tescie chca kupic olkowi DUŝY MOCNY WYTRZYMAŁY jeep HUMMER h2 HIT (827714376) - Aukcje internetowe Allegro
  16. no my po spacerku, olek wlasnie rozrabia z kotem rozbieraja koputer S narazie jeden skacze po nim i drugi wali raczkami... no u nas olek nie wybrzydza co mu sie da to zajada, jedynie nie lubi buraczkow i zupy z buraczkow chyba mu sie kolor nie podoba bo tylko spojrzy jak to wyglada i jest histeria....a jezeli chodzi o zajmowanie sie soba to nawet mu to idzie oczywiscie nie bawi sie zabawkami tylko zaglada do szuflad i majstruje przy komputerze albo w lazience.... ja jutro tez ide na ploteczki nie widzialam sie z ta kolezanka od kwietnia dwa lata temu jak bylam w szpitalu bedac w ciazy, zreszta sama o sobie teraz przypoomnialam i domagalam sie spotkania ze mna :)
  17. czesc dziewczyny melduje sie na posterunku.... olek dzisiaj dostal chisterii bo ladnie sie bawil ale dziadek musial oczywiscie zajrzec....a olek chcial oczywiscie zejsc do nich na dol bo mu na wszystko pozwalaja tak wiec go wziol na 15 minut a ten jak zobaczyl ze dziadek go zostawia i wychodzi to zaczal sie tak drzec ze masakra nerwy mnie od razu wziely wiec juz na wszytskich wrzeszczalam.... moja siostra wlasnie pojechala do domu odbebnila nianczenie i sie zebrala ale telefon zostawila wiec pewnie zaraz bedzie dzwonic zeby jej podrzucila.... olek wczoraj dostal stoliczek chicco nowy od prababci na oczek i mikolaja bo nie mogla przyjechac, wiec sprezentowala mu wlasnie ten stoliczek bo tesciowa napomknela co chielismy kupic olkowi....a olek nawet sie tym bawi ale podobno wczoraj jak moja siostra przyjechala to zaraz ja wzial i pokazal nowa zabawke musiala sie z nim pobawic....
  18. andzia wróciła juz...ale coz z tego nie chce sie zajac olkiem na dluzej niz 1 godzinke ewentualnie 2
  19. andzia ja jestem..... oczywiscie zamiast sie uczyc to robie wsyztsko inne, juzmam obiad wstawiony zaraz obire ziemniaczki i zrobie surówke.... dzsiiaj idziemy z S razem do pracy na popoludnie i musialam sciagnac siostre do olka, dziadkowie zostana z nim do 16 a potem siostra bedzie go zabawiac....
  20. czesc dziewczyny.... wybaczcie ze was nie poczytalam ale nie mam kiedy, dzisiaj mam ten audit i zaraz ide sie pouczyc.... a olek lata jak torpeda po domu zreszta razem z kotem...mowie wam juz czasami tego nie ogarniam....u was dzieciaki kasuja wam posty a u mnie kot on jak bumerang zamiast sie obrazic to co chwilke wraca.... olek przeziebiony na maksa chyba to ja go zarazilam....jutro bede chyba musiala podjechac do lekarza.... wlasnie mysle co tu na biad zrobic zeby sie wyrobila z ta swoja robota.... cos widze ze strasznie chaotycznie pisze wybaczcie mi....postaram sie poprawic moze juz jutro sie ogarne z tym wszystkim
  21. czesc dziewczyny u mnie niedziela jak i nocka cieżka w nocy wstawalam chyba z 5 razy do olka bo mu opuchly dziasla ale na 4 a trojek jeszcze nie ma.....a do tego jeszcze na rano do pracy....tylko czekam az olek pojdzie spac i ja tez zmykam sie myc bo nie mam sily jutro tez mam na rano..... cafe to juz niezle te starania poczyniliscie andzia ale maz pomyslowy dobrze ze sie dziewczyn udalo wam pozbyc pobedziecie troche sami dobrze wam to zrobi.... gosia no to trzymam kciuki aby sie z dofinansowaniem udalo a co za tym idzie nowy suwaczek sie szybciej pojawi....
  22. magda u mnie tesciowa nidgy nie pracowala wiec sobie sama radzila....
  23. no jak narazie to obserwuje ale juz przegralam dwie aukcje o 0.50 zł wiec tez sie zdenerwowalam.... magda ale masz tesciów, ale nie martw sie moi nie sa lepsi....ostatnio sie S z nimi poklucil bo mnie juz powoli zdrowie wysiada bo dosc ze na zmiany pracuje to jeszcze chodze na podmiany zeby nie zostawiac Olka z nimi na 10 godzin, no i S sie chcial dowiedziec czy z nim zostana na tak dlugo zebym juz sie nie zamieniala a tesciowa powiedziala ze w zadnym wypadku bo ona musiala sobie sama radzic z S jak byl maly, tak wiec bedziemy chyba szukac niani....ale bedzie dla nich wstyd jak zobacza znajomi ze obydwoje siedza w domu a do nas niania przychodzi, to sa dopiero dziadkowie....tak wiec powiedzialam ze jak nie musimy to im go nie dajemy....jedynie jak bedziemy juz zmuszeni....na czwartek zalatwilam sobie mojego tate i siostre bo mamy akurat razem na opoludnie ale to z przymusu bo ten audit jest w pracy..... no to sie poskarżyłam az mi lepiej
  24. magda nie chce cie straszyc ale penie znajac pecha nas synowych to pewnie ja tam gdzies spotkasz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...