justynka1984

moja: to za jak najszybsze pojawienie sie nowych suwaczkow i zdrowko

ja zmykam do mojej mamy, zajmie sie olkiem a ja polece na zakupy na targ...a potem do dzieciecego po jakies body

czesc cafe my nie spimy od 6 ale musialam najpierw sie z synkiem poprzytulac ogarnac kuchnie i zasiadam z kawka

ja zmykam sie szykowac do pracy, milego popoludnia zycze...

ja nawet nie mam pojecia ile wazy olus, ale jak bylismy na szczepieniu w grudniu to wazyl 11 kg.

anielnka kiedys sie pytalas czy olek bawi sie w namiocie wlasnie sziedza tam z kotem i bawia sie klockami z pianki....coraz czesciej tam przesiaduje...ale na poczatku to musiala mu tam wsadzic jego ulubione zabawki rzeby tam w chodzil a teraz sam sie tam bawi....

anielinka ja tez daje te dzieciowe soczki....a zdjecia superowe od razu widac ze tamta dziewczynka to lobuziak :) andzia to u nas to sa kluseczki na parze....

anielinka a ty bylas u tego lekarza???

andzia po lewej stronie to nic tam nie ma tylko jajnik z takich co moze bolec....moze wybierz sie do lekarza moze przeziebilas ostatnio gdzies???ale lepiej nie odkladaj wizyty...

a fasolina to dam sobie narazie spokoj moze poczekam jeszcze rok...jakos przez to wszytsko mi sie odechialo a poza tym jeszcze sa dwie chetne a one to juz 30 lat maja wiec niech one sie staraja ja to jeszcze mam czas....

a wy gdzie sie podziewacie??? ja wlasnie mysle co tu na obiad zrobic chyba zrobie sos pieczarkowy i kluseczki slaskie....

andzia u nas kluski na parze to kluseczki drozdzowe gotowane na parze sa jak buleczki takie puszyste jak bylam mala to jadlam je z czekolada robiona przez babcie albo z truskawkami....pycha chyba sobie kiedys zrobie..... a pyzy bynakmniej u nas to z miesem sa....ale one sa z ziemnakow

no musze sie wyrzalic....mowie wam u mnie w pracy jest jakas nie mila atmosfera przyleciala wczoraj kolezanka na przerszpiegi ktora pracuje na rano( tylko) czy czasami ktoras jeszcze nie planuje zajsc w ciaze bo mamy juz dwie i to wlasnie ze zmianowki wiec trzeba za nie chodzic na nocki tak wiec mowimy jej ze nogdy nic nie wiadomo a ta do nas ze nie przyjma nikogo...my musimy chodzic do pracy na nocki no kurcze jak sie nie zdenerwowalam to wam mowie idzie powariowac caly czas nocki dosc ze praca na zmiany jest meczaca to jeszcze wiekszosc teraz nocek nic stalego ze zmianami idzie sie o wrzody postarac ja to juz nie daje rady wogole sie nie wysypiam no to sie troszke wygadalam....

witam sie z kawusia... andzia niech K idzie z tym olanem jak najszybciej je przeswietlic....zybe to sie nie okazalo cos powaznego...moja siostra idzie na zabieg na kolano bo jej sie kieys zablokowalo jak biegla i upadl na twarz.... goska to trzymam mocno kciuki za interesik anielinka podziwiam twoja amelke moje dziecie to lata caly dzien po mieszkaniu....przed chwilka wzial szmatke i wycieral podloge a potem znalazl paproch i poszedl go kosza i go wywalil pedancik to po mamusi ale tak poza tym to jest wszedzie nauczyl sie wchodzic na fotel i lozko w sypialni i trzeba go teraz pilnowac a ze ja mam 3 schody do pokonania zyby isc do lazienki i sypialni to olek namietnie je pokonuje.... moje dziecko tez dzisiaj wstalo przed 5 musial sie z mamusia poprzytulac buziaczki podowac i polozylam go ponownie i tak do 7,30 pospalismy ale w nocy oczywiscie 2 pobudki na karmienie.... magda zdrowka dla michalka....

andziaJustynka puzzle 3d fajna sprawa Ilu elementowe? andzia mam jakies niemieckie i nawet nie wiem jak je sie uklada....ukladam na oko a ile elementow tez nie wiem.... dziekuje za kawusie

czesc dziewczyny, andzia ja sie z mila checia napijez toba kawy... magda zdrowka dla michalka.... a ja znalazlam u tesciow puzzle ale 3d i siedze od 2 dni i je ukladam ....zaraz zmykam ponownie....na szczescie jak wstalam to najpierw wzielam sie za sprzatanie i sniadanie bo tak to nic bym nie zrobila

dobra nie ma was to ja sie zbieram do pracy...milej nocy zycze przedewszytskim przespanej...

hello gdzie jestescie??

ale pustki... u nas byla dzsiaj kolezanka z coreczka ta sama u ktorej bylismy dwa dni temu dzieciaki sie pobawily a my poplotkowalysmy, tematem pierwszym byla teściowa

andzia ja to cie podziwiam wielki szacun ja to nie wiem jakbym dala rade z trojca gorzej jak mi sie traofi bo u mie to jest dosc duze prawdopodobienstwo u taty byly w rodzinie trojeczki a u mamy blizniaki....

andzia a zebys wiedziala ze tak wpadam i wypadam...brak czasu jak tylko usiade to cos olek albo S chca....

anielinka nie lekcewaz....

andzia no niezle usmielam sie jak glupia a zdjecie superowe sylwia to super ze tak sie zaczyna ukladac.... anielinka ale mi podsunelas pomysl z tym kalendarzem...musze sie rozejrzec moze tez zrobie....

no ja jestem ale tylko na troszke.... moje dziecie nie chce isc spac i lata w pidzamie po mieszkaniu... kupilam mu w ikei talezyki i sztudzce oraz namiot iglo bardzo mu sie podoba od razu poszedl w nim siedziec z kotem.....