Skocz do zawartości
Forum

justynka1984

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justynka1984

  1. cafe wspolczuje tych wrzaskow wiem co czujesz u mnie tez wrzask sie drze a mam jednego.... andzia co ta u ciebie??? veronika wyzdrowiałas juz??? anilinka twoja amelka chetnie jezdzi z toba na rowerze???bo ja sie wlasnie zastanawiam na kupnem fotelika ale moj jest bardzo strachliwy wiec nie wim czy wogole uda mi sie go wsadzic do niego....
  2. ja własnie odpoczywam, olek biega po mieszkaniu a julek w koncu zasnał ja nie wiem drze sie niesamowicie nie chce wogole jezdzic w wozku ani w samochodzie, a dzisiaj jedziemy do wrocławia nie wiem jak to bedzie.... juz popakoani tylko do auta wszystko wsadzic i zmykamy no jeszcze musimy sie przebrac. olkka nawet nie klade spac chcemy zeby spal w drodze....
  3. a my jutro jedziemy do wrocławia na weekend, w koncu sie zdecydowalismy. myslelismy jechac do gdanska ale to jednak za daleko dla maluchów a poza tym ciocia nie bedzie miała zbytnio czasu poniewaz ma jakis wizyty ze swoim ojcem u lekarzy....wiec ja podjelam decyzje ze jedziemy do wrocka zwiedzimy troszke i pojedziemy tez do zoo..
  4. cześc dziewczyny cafe kobieto skad ty masz sily na pieczenie ciast??? my juz po chrzcinach, robilismy w niedziele, pogode mielismy piekna, zrobilismy obiad w restauracji a potem przenieslismy sie do domu i zrobilismy grilla i tak posiedzielismy do 19 bo w poniedzialek wszyscy do pracy.... magda co tam znowu wam sie zepsulo w oplu???a co macie diesla czy bezynę czy moze benzyne czy gaz....kto wam naprawia auto?? ktos znajomy czy jak?? gosia jaki kubulec juz duzy i przystojniak... mei ty pierdoło gdzie tam kwadratowa twarz?? po dupsku ci trzeba dac....laska z cibie i ładna dziewczyna kurcze wybaczcie mi ale wiecej nie pamietam, migneła mi jeszcze anouk gdzies tam dziewczyna zabiegana pewnie....
  5. kasioleg a jak tam przygotowania do chrzcin? bo ty chyba tez robisz w ta niedzielę??
  6. cześc mei olka bolalo ucho a wczesniej mial katar wiec poszlo mu na uszy...ale juz jest dobrze nic go nie boli ale leki bierzemy dalej
  7. czesc dziewczyny, u nas julek spi a olek oglada bajki zaraz zmykamy na dwor....u mnie kocica ma rujke chodzi i tak mialczy ale nie za glosno wiec idzie to zniesc....a tak poza tym to bez zmian dzisiaj seweryn znowu na 12 godzin poszedl do pracy.....wiec ja sama z dzieciakami.... cafe chlopaki superowe. ale sie juz super razem bawia....a co do kuleczek to tez mnie naszla ochota na jakies ciastka....ale nie chce mi sie piec. veronika kobieto ty w koncu usiadz i odpocznij bo nie wyzdrowiejesz.... andzia dziaciaki superowe a gdzie byliscie ze maja buzki pomalowane??? gosia chyba cos przeczylam o tych badaniach twojego meza....dlaczego poszel do szpitala? magda to super ze michal tak leci do przedszkola, my narazie nie jezdzimy bo nie mam kiedy, zazwyczaj olek mi spi w tym czasie jak sa zajecia, a teraz jest jeszcze chory wiec tez nie pojedziemy....
  8. andziaMagda ale ze mnie jełop Kilka dni temu patrzyłam na pierwszą stronkę i sobie ubzdurałam, że Ty masz dzisiaj imieniny, a Justyna jutro urodziny Zaraz poprawiam. Justynka napisz kiedy dokładnie urodziła się Julek, bo na pierwszej stronce wciąż na niego czekamy juliusz urodził się 27 stycznia 2011 o 10,30 waga 2680 gram a dlugość 51 cm
  9. wybaczcie mi ze pisze tylko o nas ale naprawde nie mam ostatnio czasu na nic po calych dniach jestesmy na dworze a jak mam chwilke to ogarniam to moje mieszkanie albo ogrudek posadzilam sobie fasole i wczoraj juz trzeba bylo plewic....jeszcze do tego chrzciny zalatwianie wszystkiego i dzisiaj jade jeszcze po zaswiadczenia do znajomych i do ksiedza jeszcze tylko jeden swiadek nie ma zaswiadczenia ale mam nadzieje ze to nie problem i dowioze w sobote....
  10. cześc dziewczyny ja tylko na chwilkę zaraz zmykamy na dwor, bo seweryna nie ma pojechal dzisiaj na 12 godzin do pracy, a olek chory od wczoraj ucho go boli ale zaloze mu czapke i idziemy na dwor bo w domu to nie dam rady z dwojeczka miączków.... wczoraj bylam jeszcze z julkiem u lekarzy mialam szczepienie rano potem do patologii noworodka i mamy jednak rehabilitacje i do tego jeszcze bylismy na bioderkach ale na szczescie wszystko w porzadku... a o terminach na rehabilitacje sie nie wypowiem, mamy teraz w piatek jedno spotkanie potem mam w polowie lipca jedno i pod koniec a nastepne siedem mam w sierpniu od polowy ale juz wtedy systematycznie....co za popieprzony kraj
  11. cafe82vercia siljustynka uuuuu do sierpnia szybko zleci,kto zaopiekuje sie julkiem? cafe z julkiem i olkiem zostaja teście, ja pracuje na zmiany tak jak seweryn wiec jak on bedzie mial na rano to ja albo na noc albo na popoludnie, wiec nie bedzie raczej tak zeby musieli z nimi zostac na 10 godzin tylko maksymalnie na 3 godzinki. wiadomo wieczorem i rano to chlopaki beda spali najgorzej bedzie wlasnie w ciagu dnia
  12. jak wrocilismy to bylo juz po 17 wiec jeszcze z dzieciakami na dwor i teraz mam dopiero chwilke, zaraz ide spac, jutro musze jechac na zakupy kupic zaproszenia na chrzciny i porozwozić.
  13. czesc dziewczyny a ja znowu w biegu, dzisiaj bylismy u moich rodziców s pomagal składac kabine prysznicowa a ja pojechałam do pracy zawieść podanie o przedłużenie urlopu macierzyńskiego o 2 tygodnie. i ze bede brala stary urlop i troszke nowego i wracam do pracy 4 sierpnia.
  14. andzia ale poszalalas dziewczyno no no....zdjecia superowe widze ze impreza dla stasia sie udala i dzieciaczki zadowolone, zabawy im powymyslaliscie wiec nie chcieli wracac do domu..... cafe ty sie nie przejmuj ludzmi....zazdroszcza i tyle magda nie martw sie michal sie przekona do przedszkola....u nas olek jak narazie nie chodzi jednak do przedszkola bo nie dalo rady go zostawic...sprobujemy za jakis czas znowu.... kurcze wiecej nie pamietam co mialam pisac....wybaczcie mi ale jakos ostatnio mam tak malo czasu.
  15. czesc dziewczyny w koncu udało mi sie poczytac w spokoju.... my w weeken mielismy bardzo duzo imprez. w sobote rano przyjechali po mnie rodzice i pojechalismy z dziciakami na festyn od nas z pracy jak wrocilismy to impreza grill tecia urodziny, a w niedziele ja do poludnia sama z dzieciakami a popoludniu urodziny mojej siostry, dzisiaj znowu do poludnia sama z dzieciakami pogoda sie zepsula wiec dziaciaki szalaly a ja nie moglam sobie poradzic z nimi, jak nie jeden to drugi....
  16. a dla olka stosowalismy hagisy i jeszcze nam zostaly piatki w domu bo olek juz calkowicie bez pampersow....i z tych tez jestem bardzo zadowolona
  17. a mnie pampersy smierdza ale slep and play bo takie teraz mielismy w domu bo znajomi kupili nam miska dla julka wlasnie na rowerku zrobionym z pampersow....i tam mielismy 3 te cienkie....ale jestem mega z nich niezadowolona....
  18. ja tez juz od tygodnia czekalam na wyplate i z lista chodzilam .....tez sie na raz wszystko konczy zazwyczaj....dzisiaj musze jeszcze do rosmana podjechac po pampersy kupuje teraz te rozmanowskie sa lepsze od wszystkich innych pampersow....
  19. cafe82justynka dobrze,ze trafiliscie na fajengo lekarza karmisz tylko cycem?my od wczoraj wzielismy sie za usypianie olka dotychczas czytalismy mu bajki i lezelismy az nie zasnie-roznie ale tak do pol godzinki,czasem dluzej a od wczoraj czytamy,mowimy dobranoc i wychodzimy z pokoju-wczoraj wojowal ponad godzine ale w koncu sam zasnal cafe narazie tylko cyc i mus tarcza wiec nie wiem czemu tak malo przybiera....nie karmie go z dwoch tylko z jednej....
  20. kasiolegg no no no jak ty szybko chudniesz....ile to juz zrzucilas???? cafe u mnie chlopaki sie bawia julek sie husta a olek maluje farbami.....a s w pracy wiec do 15 sama jestem z dzieciakami....mysle czy sie nie wybrac do biedronki bo wczoraj stwierdzilam ze niektóre rzeczy wyjda mnie taniej w biedronce. magda zrowka zycze.... veronika no moj olek dalej z tych spokojnych, to znaczy jak rozrabia to nam na zlosc ale ogolnie nie moge narzekac.... andzia wlasnie sie tak zastanawialam u nas pewnie to nic by nie zostalo z tej torebki wlacznie z torebka.....
  21. czesc dziewczyny, u nas dzisiaj tez pogoda sie popsula....wczoraj caly dzien nas nie bylo rano na dwor potem pojechalismy na zakupy jak wrocilam to tylko wpadlam podzielilam indyka i z malym pojechalam do neurologa, lekarz super normalnie z powolania wszytsko wytlumaczyl pokazala co i jak i mamy go sami cwiczyc pokazac sie za poltorej miesiaca na kontrole.....julek ma troszke obnizone napiecie miesniowe i jak to on powiedzial do julka ze herkulesem to ty nie jestes....chudzina ten moj julek malo przybiera....w przyszlym tygodniu jade do naszego pediatry zobaczymy co wymysli....
  22. czesc dziewczyny, kurcze przepraszam was ale po prostu nie mam czasu ostatnio. jezdze teraz załatwiam chrzciny i knajpe, robimy je 29 maja wiec mam malo czasu.... u nas wszytsko dobrze dzieciaki zdrowe korzystamy z pogody caly czas jestesmy na dworze jezeli gdzies njie jezdze....
  23. no u mnie dzieci juz spia andzia udanego wyjazdu, jestem ciekawa jak sobie dziewczyny poradza w pojedynkę cafe mowisz ze chlopaki daja popalic....wspolczuje, ale dasz rade. magda ale ci andzia przepowiedziala, widze ze ci gratisa dorzuciła gosia co tam u was napisz jak bylo w weekend veronika i jak tam po pracy dzisiaj?? kasiolegg i jak po sprawie???poszło wszystko po twojej myśli??
  24. u mnie dzieci jeszcze nie wykapane, julek sie husta a olek lezy na kanapie, idziemy ich chyba kapac.....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...