justynka1984

czesc dziewczyny magda zdjęcia superowe, gdzie ty gruba no ja nie mogę żebra widać, musiałabyś mnie zobaczyć andzia tak jak pisza dziewczyny może częściej rozdzielajcie dziewczyny, na dobre i wam i im to wyjdzie.... cafe no niezle tez bym sie wkurzyła.... a ja dzisiaj bylam w pracy zebrałam z szafek ciuchy doprania i ostatecznie 5 wracam do pracy..... a olek teraz idzie na drzemke to znaczy wymysla co sie da zeby nie isc sie polozyc....julek zasnal wlasnie w hustawce, chyba ida mu zabki bo jest markotny....

veronika wlasnie mialam napisac w skrucie to co ty pisałas lezakowanie wlasnie u nas tez jest ale jak dzieci nie chca spac to nie ale tylko zeby troszke polezaly.... gosia idziesz na takie badania jak twój maz??? magda szkoda ze pogoda wam sie popsula i ze michal zostal juz bez towarzystwa dziewczyn.... a ja jutro oleczka zaworze do moich rodzicow, a ja moze zaczne cos robic na pietrze w kierunku skonczenia remontu, bo my nadal bez zmian.

cześc dziewczyny któraś prosiła o zdjęcia....

ooo widze ze ja pierwsza dzisiaj, juz dawno tak nie było.... veronika rzuć mi jakims chlebkiem.... no a u wójta nic nowego on ma zwiazane rece, jak to powiedział jest dopiero od pół roku i to wszystko zastał jak zaczał pracowac odwraca kota ogonem i tyle....tak wiec olek pojdzie do tego przedszkola w szkole bo inaczej to nie damy rady....

czesc andzia no zobaczymy co powie wójt

chłopaki teraz spia a ja korzystam z chwilki wolnego.... cafe no u nas okres wczesnego wstawania juz minal....teraz spi ado 7 moze 8 zalezy od dnia....ale w sypialni mamy ciemno pozawieszalam zasłony czarne podwójne wiec swiatła nie przepuszczaja i dlatego tak spimy długo.... a co tam u kasiolegg????

cześc dziewczyny, wczoraj wieczorem zasiadłam do forum a tutaj nie działa :( juz doczytałam ze magda na wakacjach, gosia tez..... weronika jak zwykle cos piecze andzia wspołczuje rozruby dziewczyn mnie sie dzisiaj tesciowa pytala czy jak wroce do pracy to bede sie zamieniac tak jak do tej pory zeby nie zostala z dziecmi po 10 godzin tylko maksymalnie o 3 a ja nie wiem to wszystko zalezy od kierownictwa, dzwoniłam po przedszkolach bo chce olka dac do normalnego ale nie ma szans tylko do w szkole....dzisiaj jeszcze jade na rozmowe do wojta ale czarno to widze.... moje chlopaki w sumie grzeczne olek troszke wariuje taki okres ale da sie zniesc a julus juz sie rozglada chce siedziec bawi sie nogami i zabawkami, majga sie niesamowicie w ciagu chwilki potrafi przemiescic mi sie przez caly pokój czyli jakies 4 metry

czesc dziewczyny. andzia dziewczyny niesamowite jakie one maja pomysły.... magda gratulacje dla P. teraz juz wakacje...kiedy wyjezdzacie???

gosiammmNa jutro musimy mieć wszystko posprzątane bo przyjeżdżają do nas na jedną nocke nasze znajome z forum cukrzycowego z Nowego Sącza i Dąbrowy Górniczej - ida na badania do szpitala w Poznaniu, a że nie mają jak inaczej dojechać bo to kawał drogi to je przenocujemy, a że dawno się nie widziałyśmy to tym bardziej się cieszę:) czesc gosia to jedna kolezanka mieszka niedaleko nas bo ja do dabrowy górniczej mam 10 kilometrów :)

andzia my robimy to kolejne piętro, chlopaki pokój już mama pomalowany jeszcze został jeden do pomalowania i podłogi, as powiem ci ze ta wykonczeniówka tak sie nam dluży ze masakra.... co do dziewczyn i ich sprzatania to ja olkowi kaze sprzatac to ten sie rzuca i mowi ze nie bedzie albo ze pozniej, czasami wyprowadze go do sypialni i mowie ze jak sie uspokoi to ma przyjsc i posprzatac, albo go szantazuje ze jak nie posprzata to wylacze telewizor tak samo robie z jedzeniem i powiem wam ze to działa.

mei no normalnie nie moge z twojego P dziecku czasu nie umie zorganizowac, na lody sie przejsc i na plac zabaw to taka ciezka praca dla niego???

mei olek nie dostal sie do normalnych przedszkoli tylko na zajecia popoludniowe od 13 do 17 i do tego przedszkola w szkole co sa dzieciaki od 3 do 5 lat razem i jescze 6-latki tam wpadaja raz dziennie....a wracam do pracy juz 4 sierpnia. z jednej strony sie ciesze bo w koncu sie i ubiore i umaluje do ludzi pojde jakas rozrywke bede miala bo jak narazie to tylko w domu z dzieciakami i nawet nie chce mi sie ubierac, ciekawa jestem jak to moje chlopaki zniosa ten moj powrót do pracy

czesc dziewczyny ale mnie ostatnio tutaj mało, normelnie nie mam czasu. nie wiem co sie ze mna dzieje, nie moge sie ogarnac, juz zaczynam sie powolu stresowac powrotem do pracy a dokladniej tym ze musze dzieci zostawic i jak sobie poradza.... dzisiaj bylam u lekarza po skierowania do lekarzy bo tak mnie nogi bola ze to jest niemozliwe prawdopodobnie mam zylaki tylko ze te wewnetrzne ze nic nie widac, szukam teraz naczyniowca normalnie nigdzie nie ma lekarzy, no i neurologa mam sie wybrac.... dzieciaki moje zdrowe, olek byl na weekend u moich rodziców a julek ze mna. pogoda jest beznadziejna caly czas pada wiec humor tez nie taki jak trzeba. remont jeszcze w toku plytki sie kladą ( tesc nam kładzie) moze zaczniemy w tym tygodniu malowac druga czesc i musimy sie rozejrzec za wykładzinami. nawet nie wiem co u was....postaram sie nadrobic ale nic nie obiecuje.... jeszcze raz przepraszam ze nic nie pisalam mam nadzieje ze mi wybaczycie ale jak coś to dajcie mi po kopniaku

cześc dziewczyny anielinka u nas jakas pogoda nijaka, niby slonko ale chmury wisza nisko tylko patrzec jak cos spadnie z nieba, zimno na dworze nawet nosa nie chce mi sie wystawic na dwór. andzia gratki dla stasia, madry chłopak magda jak tam w pracy? cafe mowisz rosolek mnie sie zachcialo bób i własnie gotuje ostatnio próbowałam i julkowi nic nie bylo wiec dzisiaj sobie pojem.

my zaraz zmykamy na dwór bo olkowi sie juz nudzi a julek lezy i sie buja. ja dzisiaj z dzieciakami sama caly dzien bo S ma do 18 byc w pracy jakies nadgodziny robi.....wczoraj tez bylam caly dzien z nimi sama i wieczorem bylam wykonczona....pojechalismy tez do kolazanki zawieźć jej ubranka dla dziecka bo bedzie rodzic pod koniec wrzesnia.

magda zależy od dnia, czasami spi mi od 21 do 5 rano a czasami spi od 21 do 2,30 a potem wstaje jeszcze o 5 i do rana spi ze mna w łóżku.

czesc a co tutaj jeszcze nikogo nie ma..... mnie dzieciaki pobudziły o 7 normalnie myslalam ze dzisiaj dluzej pospimy bo poszli spac po 22

czesc cafe potowarzysze ci z rana, my nie spimy od 8 w sumie to olek bo julek to wstal po 7 i wisial na cycu a ja jeszcze sobie oczy przymknełam. teraz olus rozkłada sobie farby do malowania a ja ide do jula bo sie juz drze to tyle posiedziałam na kompie.

czesc cafe a dziekuje dobrze, olek rozbrykany szkoada ze to juz ostatnie zajecia w iatek mamy zakonczenie, mamy ognisko i rozne zabawy.

czesc dziewczyny, ja sie melduje. my wczoraj caly dzien malowalismy pokój chłopakom wiec nawet nie mialam na nic czasu, a dziaij bylam z dzieciakami na zakupach a potem z olkiem na zajeciach...

cafe weekend dobrze nam minał, w zoo bylo nawet dobrze ale taki upal że na wyjazd z dziaciakami to jednak zła pogoda najlepiej jechac na jesien jak juz jest chłodniej, a tak to posiedzielismy u rodzinki grilowaliśmy i w sumie tyle. w niedziele wyjechalismy po obiedzie. a chłopaki nawet dobrze zniesli podróż olek spał jak w jedna tak i w drugą stronę a jak sie obidzil to gadał z s bo siedział z przodu.

czesc mam chwilke wiec zasiadam do was ale przyznam sie ze nie wiem co u was. nic nie doczytałam. mowie wam mam taki bajzel w domu ze szkoda gadac czesc zabawek w kojcu mam na balkonie bo tak sie kurzy u nas bo czyscilismy kartongipsy, dzisiaj mamy isc malowac podkladem, umowilismy sie z s ze do konca miesiaca to skonczymy wiec musimy sie pospieszyc bo roborty tam jeszcze mamy....

cześc dziewczyny ja tylko wpadam na chwilke powiedzieć ze żyjemy, mamy remont w domu wiec cały czas jest cos do zrobienia. robimy w koncu ten strych dla chlopaków.

cześc dziewczyny my juz po wyjezdzie....ale o tym pozniej cafe ja chyba bym dała jakby nie patrzec to jakby co to mozesz miec cała trojce chorą w domu.... anielinka tulam mocno.....moze rzeczywiscie amelce sie przysnil tata. magda to super ze wypad do lumpka sie udał beata no widze ze zawitalas do nas. co tam u was??jak sie czujesz???