Skocz do zawartości
Forum

ronia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez ronia

  1. ronia

    Sierpień 2009

    anikadnA po za tym nie ukrywam, że chuda, to nie znaczy szczęśliwa. Wiem coś o tym, bo trochę mi się w życiu przeszło z tą kontrolą wagi... Dlatego trochę mnie złości, gdy dochodzi do takiego "rankingu". Brrrr karol zapewne pytała z ciekawości. Wiesz ciężko napewno nas porównywać bo każda z nas jest inna. Ja tam się nie chwale że to tylko/aż 2kg w górę bo niestety z moją tuszą tak musze. Nie ukrywam jem normalnie i młoda też normalnie przybiera na wadze. Po prostu duże zapasy ma moje "ciałko"
  2. ronia

    Sierpień 2009

    madziaasroniamadziaasJeju dziewczyny co wy tak małooooo Bo ja 11 kg ja dużo przytyłam tak naprawdę bo ja grubas jestema ty na zdjęciu potwierdzam laska jak się patrzy Tak już grubas grubas,no wiesz Dziewczyny zawstydzacie mnie waże przynajmniej 3razy tyle co ty więc wiem o czym mówie i nie przesadzam
  3. ronia

    Sierpień 2009

    madziaasEee tam laska no tak tak
  4. ronia

    Sierpień 2009

    madziaasJeju dziewczyny co wy tak małooooo Bo ja 11 kg ja dużo przytyłam tak naprawdę bo ja grubas jestem a ty na zdjęciu potwierdzam laska jak się patrzy
  5. ronia

    Sierpień 2009

    karol27Cześć dziewczynki,nasunęło mi się pytanie - ranking: ile przytyłyście w ciąży? Ja na chwilę obecną 6 kg, ale miałam moment, że było 10 - przeraziłam się tym, bo to było na początku marca, przestałam jeść słodycze i zleciałam z wagi 4 kg... Miłęgo wieczorku. 2kg na chwilę obecną
  6. ronia

    Sierpień 2009

    justynamularza z czym?:)) żólty serek z pomidorkiem ale już wszamane zbieramy się jednak do Wawy na wystawę Buziaki
  7. KATARZYNKA78Pewna para wzięła ślub. Dwa tygodnie później mężowi zachciało się spotkać ze starymi kumplami w ulubionym barze. Ubrał się więc i mówi: – Kochanie, wychodzę, ale niedługo wrócę. – A dokąd idziesz misiaczku? – pyta żona. – Do baru, ślicznotko. Mam ochotę na małe piwko. – Chcesz piwo, robaczku? Wybieraj – to mówiąc żona otwiera lodówkę i prezentuje 25 gatunków piwa z 12 krajów: Niemiec, Holandii, Anglii...... Mąż stanął jak wryty i zdołał wydusić tylko: – Tak, tak, cukiereczku...... ale w barze .... no wiesz.... te chłodzone kufle...... Żona mu przerwała: – Chcesz do piwa schładzany kufel? Nie ma problemu. – i wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel. Jednak mąż, choć nieco blady z wrażenia, nie dawał za wygraną: – No tak skarbie, ale wiesz... w barach mają takie pyszne przystawki. Nie będę długo, obiecuję. – Masz ochotę na przystawki, niedźwiadku? – i żona otworzyła szafkę, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków. Mąż resztką sił próbował się ratować: – Ale kochanie ......rozumiesz..... w barze ..... te męskie gadki, ten wulgarny i pikantny język...... – Chcesz przekleństw, moje słoneczko? TO PIJ TO J....ANE PIWO Z TEGO PIEPRZONEGO KUFLA I ŻRYJ DO ....JA PANA PRZYSTAWKI!!! TERAZ JESTEŚ, DO ...WY NĘDZY, ŻONATY I NIGDZIE NIE BĘDZIESZ SIĘ WŁÓCZYŁ!!! POJAŁĘŚ TO TY S.....YSYNIE?!?!?!
  8. ronia

    Sierpień 2009

    Dobra wsunełam kawałek sernika a teraz może coś odżywczego na śniadanko. Ide po kanapeczkę
  9. ronia

    Sierpień 2009

    Ja to współczuje ... nie wiem czy tak łatwo byłoby mi zostawić dobytek życia
  10. ronia

    Sierpień 2009

    współczuje. I najwięcej ludzi jak słyszałam skarży się że z nikąd pomocy. jak dla mnie horror jakiś i ten żywioł niesamowity
  11. ronia

    Sierpień 2009

    Patrze na te zdjęcia z powodzi ... coś strasznego ...
  12. ronia

    Sierpień 2009

    ja nie biore magnezu dodatkowo tylko z zestawem witamin więc może za miesiąc coś się zadzieje
  13. ronia

    Sierpień 2009

    anika super że chociaż trochę lepiej a młoda po mału "dorasta" do bycia starszą siostrą to cenne :)
  14. ronia

    Sierpień 2009

    Tosia27no własnie nie wiem, czekam aż T wstanie... z chęcią bym gdzies wyskoczyła na jakiś spacerek, albo lody... u mnie najgorzej że muszę byc w miejscach gdzie można zrobić psi psi bo ciężko z tym tematem... dwa dni temu nim weszłam na market zrobiiłam siku dwa razy idąc do niego przez galerie:/ przegwizdane! i najgorzej ze wysikam kilka kropelek a chce się jaky miało mi pęcherz rozerwać:( widze że masz podobnie jak ja. Mała uwielbia wpychać się w mój pęcherz i cały czas czuje parcie na mocz chociaż nic nie ma do wysiusiania. Czasem nawet jakoś tak zakuje w pęcherzu. Żeby było ciekawej od wczoraj zauważyłam że chyba ma coraz miej miejsca jak sie przeciągnie to tak mnie boli w tym miejscu tak bezlitośnie rozciąga mi skórę. Ale wierci się jeszcze i na wysokości pępka ciut wyżej zawsze wystawi pupele
  15. ronia

    Sierpień 2009

    pogoda.. to jest właśnie ten problem ;/ A Ty jakie plany na dziś prócz cukierni ?
  16. ronia

    Sierpień 2009

    ja mam z wczoraj, i jagody truskawki i ten nieszczęsny bób chociaż nie wiem bo narazie nie czuję mięty do niego. Myślę gdzie tu dzisiaj rodzinkę wyciągnać. Dzieje sie coś w Wawie ciekawego ?
  17. ronia

    Sierpień 2009

    Tosia27basia681 Tosiu weź dla mnie tez jeden sernik !!! pewnie Basiu tylko małż musi wstać:) i zabrac mnie do cukierni:) a ja wróciłam właśnie z okolicznego bazarku... zamówiłam w końcu szafki do sypialni (bo tam przyjeżdżają producenci mebli) więc już od jutra zacznę pranie:) no i kupiłam sobie spodenki i bluzkę:) duchota jest starszna - jak wróciłam to od razu wtoczyłam się pod prysznic:) weźcie od razu kupcie jagodzianki których pisała aga bo ja Ci się zachce to 2 rundy murowane
  18. ronia

    Sierpień 2009

    hej widze że sernikiem nieźle namieszałam ale co tam. Dobry był :) Jakby co zapraszam do mnie na sernik Tosia udanej wyprawy do cukierni Jutro ja Tobie będę gratulować rozpoczęcia 35tc Aga Babcine wypieki extra sprawa smacznego Basia dobry wybór z imieniem Agatha na jakim filmie byłaś ?
  19. ronia

    Sierpień 2009

    mpearl Ronia ja tez jadlam serniczek na zimno z jagodami i galaretką - mama zrobila:) znaczy się ty też znasz to uczucie Mnie też bardziej podoba się Nadia Buziaki ja też lecę kimać
  20. ronia

    Sierpień 2009

    basia681roniajaka ty stara jesteś prosze Cię żartuje ! moj ginekolog tak sobie gada heheh ... Aparat niezły jest co ? oki spadam spac pa milej nocki dobranoc papa
  21. ronia

    Sierpień 2009

    jaka ty stara jesteś prosze Cię
  22. ronia

    Sierpień 2009

    basia681roniaa ja właśnie winogron dostać dzisiaj nie mogłm na targu o matkooo całe twoje szczescie ... Roniu ja na sama mysla gesiej skórki dostaje bleeeeeeee może faktycznie pryskane jakimś dziadostwem a ja sobie czytam właśnie o kolejnych porodach czy łatwiejsze czy trudniejsze za dużo czytać nie będę żeby zasnąć dzisiaj :
  23. ronia

    Sierpień 2009

    aganiechaZnikam już, życzę dobrej nocki Mamusie:) dobrej nocki papa
  24. ronia

    Sierpień 2009

    a ja właśnie winogron dostać dzisiaj nie mogłm na targu
  25. ronia

    Sierpień 2009

    aganiechabasia, obawiam się że zielony czaj z sernikie niewiele ma wspólnego, ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma, też sobie herbatkę zaserwuję na pociechę:) troche ma skoro jest zielony bo ja kupiłam zieloną galaretkę agrestowa do sernika
×
×
  • Dodaj nową pozycję...