Anouk

andziaCafe ja daję sok z całej cytryny. Bez pestek Anielinka wrzuć ten przepis obok plisss Mei Ty kiedyś podawałaś taki przepis na rogaliki ze szpinakiem, jakbyś mogła to wrzuć je też na kulinarny wątek podłączam sie pod prośbą o ten przepis Mei :)

juz myslałam Cafe , ze zdazyłas placki zagniesc Anielinka to Ciasto takie zwarte sie robi ? nie rozlazi sie ? Andzia a no na obiad sie nie załapałysmy bo po 11 dopiero sniadanie zjadłam :) ale dostałam od mamy 2 młynki jeden z kolorowym pieprzem a 2-i z solą morską ...

juz pieczesz Cafe ?

Julka własnie uczy sie wycinac nożyczkami .. za abrdzo nie wie jeszcze jak złapac , ale kartka pocieta jak ta lala ... :))

MeiWczoraj byłam z Filipem u fryzjera. Babka przekupiła młodego dwoma lizakami Obstrzygła go robiąc mu dwa schody, które zobaczyłam dopiero w domu I chyba muszę to poprawić... Pojechałam też z siostrą na zakupy. Filip był mega grzeczny (nadal co chwila mnie pyta czy kupię mu diesla...) i udało mi się co nieco pokupić. W kappahl są fajne przeceny. Kupiłam sobie jeansy za 25zł! Filip się rozgadał trochę...Lubię go słuchać:) Mierzyłam mu sweterek wczoraj i mówię mu: Pokaż się! A on na to: Jestem śliczny! Wieczorem ładnie poszedł spać, ale ok 22 obudził się z bólem brzuszka i skupał się na rzadko w gatki Nie wiem nawet od czego to było... Może jogurt mu poszkodził? Na szczęście reszta nocy bez niespodzianek. Najlepsze jest to, że zadzwoniłam po 9 do mamy żeby zapytać jak Filipo się czuje i ich obudziłam!!! Chciałabym żeby mu tak zostałoAch zapomniałam... Anouk na badania pójdę w przyszłym tyg, bo muszę odczekać aż organizm wywali ten antybiotyk żeby wyniki były prawdziwe. Dziękuję, że o tym pamiętasz heheeh Mei to Filipo przechodzi metamorfoze :) oby mu ta "grzeczność " została :) a fryzjerka dała ciała .. ale moze z pośpiechu sie tak machła ...

no my juz po wizycie u rodziców .. tata załatwił nam transport w obie strony bo padal deszcz wiec slizgac sie nie musiałam :) Magda jak dobrze Cię czytać :* a Misiek jak zawsze rozbrajający naprawde ponad przeciątną te jego rozumowanie Andzia powiadasz , ze cała 3- k na tronie widąc ze zżyte te rodzeństwo w kupie siła Cafe o ja cie z tym wyjazdem K ... bedzie miał Ci kto w razie czego pomóc ? Kasiole kawka pomogła na zamułe ? Anieilnka a jak Twoje samopoczucie ? i wrzuć przepis moze i ja skorzystam ^^ M dzwonił ze w sobote goscie będą to moze zrobie coś takiego :)

dobra ja sie zbieram bo nie dojde za ruski rok , chyba jakeiś gwoździe do kozaków powbijam , zeby mi sie nogi nie porozjeżdzały .. zajrze od staruszków :) pa

cafe82kuzwa glupie baby! ostatni raz sie pochwalilam no nie no , zeby sie tu za komplemeny fochać no

eeee ja se postoje obok podium

andziacafe82Anoukno własnie Cafe nie pitol "oj tam , oj tam " naprawde mozna siedziec w kacie i płakac nad własną niezaradnoscia patrzac na Ciebie wy nie pitolcie! juz nic kuzwa wam nie bede mowic!foooooch No ja potwierdzam Ty Andzie tez nie pitol idziecie łeb w łeb w zawodach o zaradnosć i zorganizowanie

cafe82Anoukno własnie Cafe nie pitol "oj tam , oj tam " naprawde mozna siedziec w kacie i płakac nad własną niezaradnoscia patrzac na Ciebie wy nie pitolcie! juz nic kuzwa wam nie bede mowic!foooooch oj nie fochaj nie fochaj mosz

andziaAnouk u nas też taka chlapa na chodnikach A z Julki padłam, pomysł z kiszoną kapuchą rozbawił mnie do łez, a pieczone misie w piekarniku już w ogóle Ma dziewczyna wyobraźnie:) U nas ostatnio bnyła Jagoda, kolezanka zołzów, urwały dwóm lalkom głowy, Jagoda założyła te głowy lalce na nogi i mówi: patrz ciocia jakie lala ma paputkiłahahahaha no pomysłowosc dzieci nie zna granic

no własnie Cafe nie pitol "oj tam , oj tam " naprawde mozna siedziec w kacie i płakac nad własną niezaradnoscia patrzac na Ciebie

no to super , ze udało sie udało i sie zmobilizowałas :) jak widac nie taki diabeł straszny jak go malują :) tylko dalekoooo troche ... o ja to Stasia nieżle musiało dusić .. i zas znów cała 3 - ka w domu .. sił Andzia :*

cafe82Anoukhej Cafe :) jak chłopcy ? jak nocka ?chlopcy suuper a nocka taka se...bo K jechal dzis wczesnie i w daleko i chcialam ,zeby pospal wiec mialam cala noce dyzur ale zyje no to bomba , dobrze , ze niema zadnych historii pod tytułem kolki i te sprawy :) naprawde grzeczne Cie sie te maluchy udaly :))

cafe82Anoukcafe82czesc babyanouk w czemu w piekarniku? a bo Julka ma ta zabawkową kuchnie i wszystko piecze w piekarniku .. ostatnio tez sie pytam " a co Ty tam pieczesz " a Jula " mama , lala sie piece " patrze a tam taka wielka lalka upchana na chama, noga , reka powyginane i piekarnik chodzi .. :)) no to obiad z glowy taaa.. lala na rumiano i miś z rusztu

andziaHej, od godziny próbuję coś napisać, ale mam dzisiaj całą trójkę w domu, bo Stasiu brzydko kaszlacy i co chwile któreś czegos ode mnie chce o ja , jeszcze Staś chorowity ... zdrówka dla niego :* a jak Maryś i jej nos ? a jak po zębologu ?

cafe82od rana siedze w kuchni tesciu zrobil miecho i od razu zrobilam spageti dla mlodego,zamroze-nie zginie dla K oczywiscie zapiekana-raz w tyg musi byc! i jeszcze usmazylam juz mielone na jutro uffff cale mieszkanie smierdzi miechem,bleeeea od nast weekendu ruszamy znow z lumpem i bede w kazda sobote na razie jezdzic do pracy no chyba,ze K bedzie musial jechac do jakiegos klienta ale ogolnie chce juz jezdzic 1-2 dniw tygodniu i troche sie oderwac od domu nie moge sie doczekac! nieno szczena mi opada , Cafe Ty jesteś niemożliwa ale rozumiem , ze to chyba dla Ciebie najlepsze , troche odsapniesz i bedziesz bardziej zadowolona a szczesliwa mama to szczesliwe dzieci ..podziwniam , naprawde podziwiam :)

cafe82czesc babyanouk w czemu w piekarniku? a bo Julka ma ta zabawkową kuchnie i wszystko piecze w piekarniku .. ostatnio tez sie pytam " a co Ty tam pieczesz " a Jula " mama , lala sie piece " patrze a tam taka wielka lalka upchana na chama, noga , reka powyginane i piekarnik chodzi .. :))

hej Cafe :) jak chłopcy ? jak nocka ?

wczoraj w nocy jeszcze Jula fisiowała musielismy na zmiane z M kłaśc miska do łozka , nosić i bujac na rekach , kłaść do wózka , spiewac mu , ukłasąc na poduszcze , kołderce i tak ze 2 godziny a na koniec i tak skonczył w ......piekarniku ...

u nas odwilż na maksa .. wody i lodu od cholery ... włąsnie rozwazam opcje wybrania sie do mamy na kawe ,juz dzwoniła , ze sie stęsknili, mam nadzieję ze uda nam sie doczłapac te 3 km ...

czasć babky :* widze , ze ja pierwsza dziś .. Julce kompletnie sie wczoraj popiermandoliło ze spaniem ... w dzien spała dosłownie z 10 min , wieczorem padła o 20 wstała pół godziny potem i skakała do 24.30... i wstała chwile po 7 .. normalnie jestem wymiętolona jakas taka i niewdospana ... Kasioleq ja sadystka ? ja tylko ostrzegam O.o D Justynka sto lat nie jadłam zupki chinskiej , zdówka dla Oleczka :* Magda :********* Andzia jak Tfoja nofa scena ? Cafe jak nocka ? Anielinka ho na kawe , pewnie śpicie jeszcze smacznie :) oj dzis to zazdroszcze podwójnie :) Tynia to chyba trzeba Ci pogratulowac utraty pracy Gosia to pewno zapracowana juz od rana :)

Tynia no to oddech głeboki i zasiadaj z nami do dyskusjii , i tak jak obiecałas oby regularnie bo jak sie nie wywiązesz z obietnicy to cie wysmarujemy smołą i obtoczymy w pierzu i bedziemy ciągać końmi po majdanie :P

Magda