Anouk

andziaAnoukcafe82tez:) pobawilismy sie troche,zjedlismy zupe a teraz robi rozpierduche za chwile chlopaki do karmienia i tak w kolo macieja no narazie to obsługa jak maszyna 24 na dobe ale jeszcze troche ( a sama wiesz jak czas leci ) i będzie fajniej :) ::)odałabym masz na to moje słowo, ale się powstrzymam

andziaAnoukcafe82Nooo:) Zwłaszcza Zośce. Nagrałam ostatnio jak śpiewają piosenki, ale te filmy sa w jakimś dziwnym formacie i nie mogę ich w ogole odtworzyć a to szkoda :(

kasioleqqdzieki dziewczynki za slowa otuchy wiem, ze jeszcze nie raz bede sie wam wyplakiwac, ale wiem ze dam rade:) silna babka ze mnie takze co nas nie zabije to nas wzmocniAnouk co jest gadaj jak nie chcesz tutaj to pisz na boku, zobaczysz bedzie Ci lepiej:) oczywiscie nic na sile, ale ja zaraz lepiej sie czuje jak sie tu wygadam:*** Andzia kto wie moze jednak to od zebow takie zachowanie dziewczyn, moze pierwszego sie zebiska przebiją i dziewczynki troszke odpuszcza:Yess: rycz mała ryc z,płacz malenka płaccz nananananan

cafe82AnoukCafe :) ale masz dopsze z takimi grzecznymi dziećmi , dająmamie poklykac :) Olo tez w domu ?tez:) pobawilismy sie troche,zjedlismy zupe a teraz robi rozpierduche za chwile chlopaki do karmienia i tak w kolo macieja no narazie to obsługa jak maszyna 24 na dobe ale jeszcze troche ( a sama wiesz jak czas leci ) i będzie fajniej :)

cafe82anielinkaandziaDiabełki poszły spać, obiad mam od wczoraj tylko pyrki ugotuję, kurcze żałuję, że nie poszłam wieczorem po zakupy, bo bym już coś porobiła, a tak będe musiała wszystko wieczorem przygotowywać i nie będzie czasu na puzzle Dzieciaki jadły serki, Stasiu otworzył sobie sam, a laski nie mogły sobie poradzić i Zośka mówi: mama pomagaj, Stasiu jest duży a Josia i Pepisia są Polaki Malutkie mama musi pomagaćale sie chyba nieżle wkreciło dziewczynkom te Polaki malutkie D

Cafe :) ale masz dopsze z takimi grzecznymi dziećmi , dająmamie poklykac :) Olo tez w domu ?

andziaAnoukAndzia no te kartonowe pudełka to naprawde jakas pomyłka , nasze juz poszły z dymem , roztrzaskane w drzazgi ... Andzia o ile dobrze pamietam to Ty pytałas o jakis preparat na wzmocnienie włosów ?Tak pytałam, kupiłam Ha-Pantoten classic, babka w aptece polecała pytam , bo wczoraj byłam u fryzjera ( bardzo dziwny koleś , ale mega pokrecony a ja lubie wariatów ) popatrzył , popatrzył , potem kazał mi sie ubierać zaginac do apteki po Vitapil żreć do kwietnia i dopiero mnie obetnie bo powiedział , ze on nie bedziemi tu roboty partolił na 3-ch włosach powiedział , ze to najlepsze co jest na rynku i ze te inne skrzypy to trzeba by wiadrami jesc ..a i kazał kupić olej zwykły kokosowy na noc nakłaac na czaszkę raz w tyg a rano zmyć i podobno super nawilża :)

anielinkacafe82Anouka kobity nawet Wam nie bede pisac co sie dzieje bo to jakieś idiotyzmy i absurdy poprostu ..ja bardzo lubie idiotyzmy i ja z chęcią poczytam te idiotyzmy no dobra , jak czorcicha zasnie to napisze na boku .. hhyhy

Andzia no te kartonowe pudełka to naprawde jakas pomyłka , nasze juz poszły z dymem , roztrzaskane w drzazgi ... Andzia o ile dobrze pamietam to Ty pytałas o jakis preparat na wzmocnienie włosów ?

a kobity nawet Wam nie bede pisac co sie dzieje bo to jakieś idiotyzmy i absurdy poprostu ..

moja ! za nowy rok , zeby był bajeczny i bezproblemowy .. ( egoistka wiem , wiem :p )

Andzia a jak kuchnie ? przypadły dziewczynką do gustu ? Julka 3 dni miała szał non stop piekarnik chodził ..jeszcze mi we łbie dzwoni a teraz juz ma wyrąbane na nią ...

wąłsnie miałam pisac , ze Anielinkę pominełam przy odpisywaniu ... widziałam zdjecia , śliczna z Was rodzinka :) a amelka jak zawsze boska :)

hejo Anielinko :) kawy na pobudke ?

czesc mamuśki :* nie odzywałam sie bo mam nastrój poprostu koszmarny i nic konstruktywnego bym do rozmów nie wniosła poza mędzeniem i smutem .. łeh wiem iwem , ze sie powtarzam ale niech ten rok juz sie SKOŃCZY !!!!! i wcale nie zamierzam tego swietowac , chce mieć wreszczie SWIETY SPOKÓJ !!! chyba pójde spac razem z Julką w sylwestra poprostu i doopa ... egh zaś smuce ... Andzia cieszem sie , ze sledziki smakowały ^^ co do dziewczynek to teraz chyba najgorszy okres ... pamietam , ze moi bracia non stop tez sie okładali i mieli takie pomysły , ze cud , ze żyją jeszcze ... sił , sił i sił :** Cafe dzielna Matko Polko , naprawde skąd Ty bierzesz energię ? ale tak jak dziewczyny pisały naprawde masz "zdrowe " podejscie do wychowania dzieci i nie zapominasz o sobie :) brawo ! co do pępka to faktycznie ja tez sobie przypominam , ze Juli to chyba po 1,5 miesiaca odpadł , a połozna nawet nie miała nic do powiedzenia bo do mnie na to wypistofo nikt nawet nie dojechał Gosia baw sie dobrze i zimy sie nie bój , tak jak dziewczyny mówią powoli , powoli i dojedziecie ;) i wsiego dobrego :* Magda strasznie mi przykro z powodu Taty , ale te chłopy to zawsze uwazają ze są niezniszczalni i pomóc se nie dadzą , dobrze , ze jest pod opieką i oby wyszedł ze szpitala jak najszybciej ... a jak Ty sie czujesz ? slicznie wygladasz i gdzie niby te brzuszysko Twoje co ? Mei jak juz wczesniej pisałam , co Wy macie z tymi choróbskami ? moze jak juz sie uspokoi wszystko po nowym roku zrób sobie jakiś pare badań bo naprawde jakieś to niepokojące ... zdrówka :** i sił na Filipo :* a na zdjeciech taki słodziak :)) Justynka widze , ze na luzie podchodzisz do przygotowan na przyjście dzidziola hyhyhyyh doswiadczona mamuska i super :) i odpoczywaj duzooo to juz ostatnie chwile :)) Kasioleq 24 kilo o ja pikole !! brawo , brawo !!! i pomysleć ze tyle dzwigałas biedaku .. dobrze ze dbasz o siebie , naprawde podziwam determinację :) a ten R to nic nadal nie rozumie widze ...egh ...strzałke se puscił ... niech se zrobi sepuku z łuku :P a Kornekla juz 3 miesiace ma ...o bosze jak ten czas leci ....szok !

Kochane zycze Wam i waszym bliskim duzo radości w swięta , spokoju , lenistwa , obżarstwa i tego wszystkiego czego sobie zapragniecie :) WESOŁYCH SWIĄT życzya A, M. I J .

andziaCafe ja i tak podziwiam za to wszystko co robisz, skąd Ty masz siły??? Anouk uczulenie na miód? Współczuje. Przepis na śledzie interesujący, planowałam zrobić trochę zwykłych w oleju, ale może się skuszę na te Twoje a no andzia na miód , puchne jak balon ... teraz szczególnie niebezpieczy okres :P

moja : a za wszystko czego sobie zyczycie i co sobie wymarzycie , oby sie spełniło !

Cafe łap a ta serio to nie wena tylko netobrak był :P przepisy wrzucone , dodałam jeszcze jeden na śledzia , ja go uwielbiam ^^

Mei to fajnie ze juz pogoniłąs choróbska , a osłabienie to normalka ... jak Filipo ? Anielinka tez nieźle podziałałas dziś , uwielbiam zapach pierników i to by było na tyle bo jestem uczulona na miód :P

aaaaaa Cafe pisałas o jakims przepisie na ciacho z jabłkami . ja odkryłam niedawno przepis który lekko zmodyfikowałam na okazję swiat włąsnie i juz robiłam crush test przedswiateczny w jego wykonaniu i wyszedł superr podam przepis moze sie skusisz ^^ 1 szk . cukru 1 cukier waniliowy 4 jajka 3/4 szkl. oleju 1 łyżeczka cynamonu ( ja dodałam jeszcze 1,5 łyzeczki przyprawy do piernika , ale jak ktoś nie lubi moze dodac poprostu wiecej cynamonu ) 2 szklanki mąki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 4 jabłka bakalie : rodzynki , orzechy, suszone sliwki ( ja kupiłam poprostu gotowa mieszankę keksową ) cukier puder do dekoracji Jaja ubijamy z cukrem i cukrem waniliowym na puszysta masę , następnie stale miksujac dodajemy powoli olej .Do masy jajecznej dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia , ynamonem i przyprawa do piernika i delikatnie mieszamy łyżką aby składniki sie połaczyły . Nastepnie dodajemy jabłka pokrojone w dosć grubą kostkę i bakalie ( jak sa duze to ciachamy na kawałki np , sliwki ,morele ) , mieszamy . Podłużną blachę wypełniamy ciastem ( ja miałam małą kwadratową , ale okrągła tez bedzie gut ) pieczemy ok 60 min w 180 stopniach C ( mi piekło sie dłuzej , wiec przykryłam filią aluminiowa bo juz wierzch był brazaowy a srosek jeszcze sie nie dopiekł ) Ostudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem

No to super , ze Staś zadowolony z Gwizdota i brawa dla Ciotki za "ocknięcie " sie i prezenty czasem tak jak piszesz , ze jak ma sie swoje dziei to dopiero inne sie dostrzega :)) ale zawsze lepiej późno niz wcale :) a prunt był , był ,tylko netu niet , a co do cytrusów to sie wkoorzyłam i podkreiłam na 150 co bedzie to bedzie ...

andziaAnouk Cafe super , ze maluhy takie grzeczne :) zazwyczaj 2 -3 dziecko jest odwrotnoscią pierwszego :) oby tylko tak zostało :) a Olek reaguje ksiazkowo , tak własnie jak piszą dziewczyny próbuje zwrócić na siebie uwagę bo czuje sie zagrozony .. moze znajdziesz jakies porady w neie jak postepowac z takimi zachowaniami .. pisałaś ze idziesz spac ? przy 3 dzieci ? chyba se kuna dorobie jeszcze ze 2 moze wyedy sie wyspię , bo jak narazie przy 1 jestem wiecznie nie wyspana . DD Gorzej jak ta odwrotność przejawia się jeszcze większą nadpobudliwością o patrz tej opcji nie wziełam pod uwagę

odcili mnie od swiata na pół dni no !! co za draństwo !! ale chociaz dzięki temu porobiłam sporo rzeczy , mam juz sałatkę jarzynowa , rybę po grecku , farsz do drożdzaków , i susze te pierniczone cytrusy ...powiedzcie czy to tak długo musi trwa czy ja cos pokaszniłam bo od 9 w piekarniku i ujj .. Cafe super , ze maluhy takie grzeczne :) zazwyczaj 2 -3 dziecko jest odwrotnoscią pierwszego :) oby tylko tak zostało :) a Olek reaguje ksiazkowo , tak własnie jak piszą dziewczyny próbuje zwrócić na siebie uwagę bo czuje sie zagrozony .. moze znajdziesz jakies porady w neie jak postepowac z takimi zachowaniami .. pisałaś ze idziesz spac ? przy 3 dzieci ? chyba se kuna dorobie jeszcze ze 2 moze wyedy sie wyspię , bo jak narazie przy 1 jestem wiecznie nie wyspana . DD Andzia wjadomo , ze sama byś wolała zrobić cos za dziewczyny i taka samodzielność jest "dosć " uciązliwa ale moze niedługo bedą juz 100% samodzielne i odciazą Cię troche :)) Jula tez wsio sama ale napewno mniej przy tym kłopotu niz przy 2 "ja siama " :) z autem super :) Madzia jak ja Ci zazdroszcze takiego spokojnego i zrównowazonego synka :) zreszta chyba zaczyna sie walka jajników , czyli konflikt matka - córka , jest wesoło nie powiem ale i przerazająo i męczaco i czesto mamy odmienne zdania ;) Kasioleq jak trzeba to bez ile wlezie , wiadomo ze jest Ci ciezko tym bardziej własnie w tym okresie , tak jak juz pisałam to wszystko jest jeszcze "otwartą " raną i trzeba czasu zeby sie zabliżniła ... jestes naprawde dzielna i mądra mam nadziej e ze znajdziesz siłe zeby przejśc to wszystko :** anielinka trocche przystopuj z tym motorkiem bo Ci sie silnik zatrze :P a tak powaznie to poprostu nie przepracuj sie kobito :*

hej kochane :) ja dziś w domu i nie wiem w co łapy włozyć , jeszcze jutro do pracy , wiec chce porobić jak najwiecej .. do tego mam mega osłabienie przez te choróbsko .. przepraszam , ze nie odpisze ale łeb mnie trzaska okrutnie i nawet tabletki nie pomagaja :(