Anouk

witanko babky :* wczoraj ne dalam juz rady zajrzec .. w mieście spotkałam babkę z którą jeżdziłam na te rehabilitacje do szpitala i zgarneła mnie do siebie , M mnie potem odebrał , wiec na szybko obiad , kąpanie i zas 22 ... ale dziś jestem tylko Wasza Cafe ... aa nic nie powiem bo znów fochniesz ale naprawde rispekt Andzia co sie stac ? a stołem si enie martw za 2 dni przestaniesz zwracac naniego uwage , do niektórych rzeczy trzeba sie przyzwyczić :) Magda ty tam nie szalej z porzadkami , odpoczywaj , bo o ile doprze pemietamod pon do pracy wracasz , tak ? Anielinka i domnie snieg przylazł , juz z 10 cm napadało , powodzenia u lekarza oby wkoncy dali coś skutecznego na ten Amelkowy kaszel ... Kasioleq naprawde Cie podziwiam ... jeszcze biegać Ci sie chce ... ja nie mogę sie zmusiac zeby kupe prania poskąłdac a gdzie jeszcze jakakolwiek aktywnosc fizyczna ...

no to my lecim , bede koło 12 bajuuuuu

hej Andziu :) a tabsy mam jakieś nowe , nigdy o nich nie słyszałam a nazywają sie Sylvie 20 ... no i sa tanie wmaire bo zapałaciłam 19.90 ^^ zreszta grunt by spałniałay swoją funkcję ^^ Andzia jak biust ? fotki nie dałas to sie pytam DDD

Beata wszystkiego najlepszego i samych serdecznosci :)

czasc babky :* ja cos zaganiana od 2- ch dni ... we wtorek w pracy byłam, i sie samochód cos tam popsuł M pojechał na warsztat i zostawił tam 800 zł ... przez to nie było jak do domu wrócić i zostalam u rodziców na noc .. wczoraj byłam własnie u gina ( widze ,ze temet na fali ) i zmieniłam sobie tabsy .. teraz tylko na @ czekac , grunt ze wsio z "podwoziem" ok zaraz smigam z julką do miasta wiec poodpisuję jak wrócimy :) do popołudnia :* pa

no to odaspnij nie śpiąc na kawie z siorka :) a chłopcy naprawde , naprawde podobni :) a ja sie biore za obiad weny 0 ale sam sie nie zrobi ...

cafe82olas spi ale cisza to teraz wypada ruszyc tylek...juz to widze idz i pospij , zawsze to chwila na regenercję :)

cafe82Anouka siedz Cafe , jak masz nerwa szarpac to lepiej niech robota poczeka na lepszy moment :) chopaki boskie , ale naprawde identyczni pamietam jak mama sie kiedys rypła i 2 -a razy nakarmiła tego samego i nie wiedziała czego ten drugi wrzeszczy :)ja siedze tez z kawa i czekam na wene zeby cokolwiek zrobic ...i ciagle sa identyczni? nie , zupełnie różni , zreszta oni sa dwujajowi , ale wiesz jak to w nocy i z przemęczenia .. poprostu sie tak zakreciła ..

a siedz Cafe , jak masz nerwa szarpac to lepiej niech robota poczeka na lepszy moment :) chopaki boskie , ale naprawde identyczni pamietam jak mama sie kiedys rypła i 2 -a razy nakarmiła tego samego i nie wiedziała czego ten drugi wrzeszczy :) ja siedze tez z kawa i czekam na wene zeby cokolwiek zrobic ...

ale powie Ci cafe , ze chłopcy rozna w oczach , widąc lubią podjesc , jak na moje oko to sporo sie zmienili od urodzenia niestety niejestem w stanie odróżnić który jest który

no tak póki chłocy jeszcze mali to foteliki sie napewno bardziej sprawdzają :) a Ty juz sama ? K wyjechał juz ? a z tymi nockami to naprawde kiszka ;( a jak człowiek niedospany to drażliwy ... oby udało Ci sie zdrzemną z Olem, moze lepiej sie poczujesz ..

Cafe wygladasz naparwde super :) akby mi ktos powiedział , nieznajac Cię , ze miesiac temu urodziłąs bliźniaki to bym mu kazała sie w czoło puknąc :) fajny ten Wasz wózek :)) a potem mozna go przerobić na spacerówkę ? Andzia jak ząb ? Justynka i jak po lekarzu ? Anielinka tez sie usmiałam z tego budzika :)) mam nadziję ,ze bedziesz zadowolona pofryzjerowo :) Mei co tam sie porobiło , ze tak ciężko ? Kasioleq jak dzis samopoczucie ? Gosia Ty jak zwykle biedaku zalatana :( Madzia :* ehg z tym misikowym uporem i niejadztwem.. naprawde nie wiem co poradzić .. moze miksowac owoce z jogurtem naturalnym ? pisałas , ze Misiek lubi jogurty ..

dobry z rana :* widze , ze tu kuna jakas posucha nastała weekend fajny , w sobite znajomi , posiedzielismy do 2 , w niedziele tez cały dzień z nami spędzili , Julka nie chciała wypuścić ich córki Zosi , wiec siedziec musieli :)) ale było naprawde sympatycznie :) tylko zanim wczoraj ogarnelam ten jubel ( Andzia :P) to juz 22 ..

ale nawet z tym fifolem wygada uroczo :)) sliczne te Wasz zołziny :) i jakie kuce cudne mają ^^

o ja Cie krece ale sie rozlał ten krwiak O.o ale po minie widac ,ze nic a nic Marysi nie przeszkadza ale naprawde masakra ..jakby brała udział w jakis walkach ulicznych ..

jeny ja mam takie rozpierdul w chałupie , ze masakra mam nadzieję ze do 18 ogarnę ... no ale galareta zrobiona , ciasto zaraz finiszuje , miecho sie marynuje , jeszcze tylko farsz do ciasta francuskiego i finito .. tylko ten bajzel O.o ... jeszcze jUlka mi pło miski budyniu przecisneła przez takie malutkie sitko ... cały dywan w buduniu , julka w budyniu , pies w budyniu ..AAAA

Justyna Oliwer moze być , ja sie zdadzam yhyhhyhyhyhyhyhyh Andziula :* biedaku ... faktycznie zeby Was poczatek roku rozpieszczał to niekoniecznie :( dobrze , ze jadnak masz ten antybiotyk , napewno zaraz poczujesz ulge , a jak z tym wyrywaniem , juz masz jakiś termin ? i zdówka dla Stasia , ale go przydusiło mocno ;( oby juz nie było nawtorów tego okropnego kaszlu :*

moja : za zdrówko , bo jak ono jest to reszta sie ułozy :)

kasioleqqnapisalam na boku...Anielinka w poniedzialek ide koniecznie, ale mysle ze to moze byc przez to ze prawie nie jesm chociaz odkad ten palant jest u starych i wiem ze nie siedzi glodny to jem 2razy dziennie no nie wiem ale warto sie przebadac..przeciez nie moge sie wiecznie szprycowac ibupromem... tak włąsnie pomyslałam teraz o tym odchudzaniau i moze to jest przyczyna tych bóli , jednak niedojadasz , cały dzień w biegu , jeszcze te szopy z R ... wszystko po trochu moze mieć na to wpływ ...no ale zobaczymy co powie doktór ..

Justynka :* napewno hormony szaleja i wiesz cała masa własnie niepokoi co to będzie , o ola sie nie martw pewnie swietnie da sobie radę , musisz pomyslec wtedy o sobie i o maleństwie , bedzie dobrze :*** a jak bedzie trzeba isc do szpitala to trzeba nie mozesz ryzykowąc swojego zdrowia i dzieciola .. i masz racje przygotuj juz wszystko teraz bedzie z bani a jak coś nie daj bóg wczeniej wyjdzienie bdziesz miała dodatkowego stresa :)

hej babky ;) juz myslałam , ze sama tu dziś bede siedziec :) Anielinka kurcze z tym kaszlem , pewnie sie Amelka męczy :( a najgorsze jak sie spac chce a takie cholerstwo przeszkadza :( fajnie ,ze masz zapas body :) Jula mi ze wszystkiego powyrastała , wiec to była dobra okazja do uzupełnienia zapasów :) Kasioleq to lipa z ta głowa , idż faktycznie do tego lekarza po co sie meczyć :) ide na bok ...

a tak jeszcze z przyziemnych rzeczy , w Tesco są teraz bodziaki 2 z 1 po 15 zł i naprawde fajne i jakosciowo ja je bardzo lubie wiec polecam :)

hop hop !!! zapraszam na

witam sobotnio ;) ja wczoraj w pracy byłam , potem jeszcze zakupy i wrócilismy po 20 do doma , chwile sie zakrecilismy i prad zabrali .. jeszcze M zdazył w piecu rozpalić i tak sie rozbuchało że ze sraczka lataliśmy koło tego pieca bo jak nie ma pracu topompka nie chodzi i wysadzić moze ... padłam nieprzytomna .. teraz spojam kawe i biorę sie za ciasto bo dizs wieczorem znajomi... Madzia fajnie , ze wizyta znajomków udana :) a pobojowisko dlaczego ? mają jakiegos rojbra ? z tym odpieluchowaniaem u nas podobnie było , jakmi sie julka 3 razy w przeciągu 15 min zlała w gacie tomi sie odechciało .. Gosia no to extra , ze Kuba juz nie ma zadnych oporów w chodzeniu widac czasu potrzebował zeby sie przełamac .. Anielinka jak Amelkowy kaszel ? Justynka a jak Twój "domowy szpital " ? a ten Twój s to jakas klepkę zgubił ? w 9 miesiacu chce zebyś skakaała przy garach i to moze jeszcze z uśmiechem ... wrrrr Andzia ? co sie stać ? Tynia hehehhee :)mam Cie :P Cafe .. na tydzien ? o kurczę .. a bedzie Ci miał kto pomóc pzy wesołej gromadce ? Kasioleq a Ty gdzie sie podziewasz ?

moja : za wenę oby była jak najczesciej i nas nie opuszczała ..