Anouk

Boże Cafe jak straszniemi przykro , zemusicie to wyszystko przechodzić .. jak przeczytałam o tej akcji Z Julem to normalnie krew mnie zalała !!! jezu dobrze ,ze intuicja Cie nie zawiodła i w pore zareagowałas bo bóg jened wie ka to by sie mogło skonczyc ... jakis koszmar poprostu ... mam nadzieję , ze teraz bedą bardziej sie Wami interesowac choćiaz by pod względem zdrowia chłopców , bo tak jak piszesz , ze zero pomocy itd.. to az niedobrze sie robi ... a lekarze słusznie mówią ,ześ dzielna mamuska , my to wiemy i nie raz to mówiłysmy moze uwierzysz panom doktorom bo nam coś nie chciałas :PP a tak powaznie to zdówka dla chłopców , zeby juz wszystko było dobrze i zebyście juz niedługo wrócili do domu cali i zdrowi a dla Was duzo sił bo nic taknie wykancza jak chhoroba dziecka ... jeny jakmi jest strasznie Was żal i wkurza mnietak niemoc ze nawet nie ma Wam jak pomóc :(

jeny narazie nie dam rady poodpisywać ..Julka daje tak czadu dziś , ze zaraz ją zwiazę i schowam do szafy ..... a ja mam tyle roboty ... zawsze skubana wyczuje moment ...

melduję swoja obecnosc weekend udany , bal srednio .. przyjechaliśmy na ostatnie 40 min bo M musiał zostać troche dłuzej w pracy , Julka cała droge gledziła o mikołaju , o dzieciach , ze bedzie tańczyć i śpiewac ..ale jak tylko weszliśmy to zdębiała , bo tak ok 60 dzieciaków , muzyka głosno , zespól poprzebierany w dziwaczne stroje wskoczyła do M na rece i brode z nerwów mu kreciała M potem podszedł z nią do Mikołaja , postawił ją i lekko popychał w stronę Gwiazdora ..za co został zaraz skarcony przez Julkę , kilka razy go palneła i powiedziała "śpadaj tata " ale prezent wziała i dała noge ... za to jak juz sala opustoszała to zaczeła skakac , pic jesc , tanczyc ... egh chyba miała za mało czasu na oswojenie się znową sytuacja :) no potem jeszcze po Zosie ( dziewczyny było nierozłączne , dziecka nie miałam 2 dni ) i wczoraj do pracy ... a dziś jestem musze ogarnąć bajzel poweekendowy ... ide teraz poczytac i zaraz odpisze :)

andziaWitam niewyspana straszliwie Walczyłam z puzzlami do 2-giej, stara a głupia, o 6-tej pobudka więc same wiecie. Popołudniu chcemy iść na cmentarz spacerkiem, mamy jakieś 2 km, do dziadkow, a na 17-tą do babci z kwiatkiemMei Justynka fajnie, że Olek taki Cygan, zołzy to samo, tylko ich nikt nie chce. A Ty o szpitalu już myślisz, 5 tygodni Ci jeszcze zostało. Anouk ja bardzo lubie takie"inne" dzieci, jak widzę te wymalowane lalunie to aż mnie ściska. Fajnie, będziesz mieć pomoc dla Julki. Fryzurka bardzo fajna, też kiedyś podobnie się scinałam, zresztą Ty masz tak ładną buźkę, że we wszystkim Ci ładnie Ja teraz preferuje dłuższe i proste włosy, bo nie mam czasu ich układać i zawsze w razie czego zwiąże w kite. ANielinka królewna jeszcze śpi? bużke to ja miała 5 lat temu tera to ryj jeno sie ostał

Anielinka i u mnie wali sniegiem od rana .. kużwa !! jak kaszel Amelkowy ? Andzia masz zacięcie z tymi puzlami ale skoro Ci to tyle frajdy sprawia to czasem mozna noc zawalić ^^ widze , ze czas na popołudnie zplanowany i fajnie zawsze to lekka odmiana :) Justynkai mnie te śłedzie zaintrygowały :) a jakie to trzeba kupić ? zwykłe matjasy ? czy świeże ? .... co do włosów to ja wole dłuzsze , ale chyba na to nie ma szans bo sa tak słabe i poniszczone , ze trzeba bedzie sciachac , zeby potem było oki ... a z tymi krótkimi to pitolenia jest , codzienne mycie włosów i ułozenie ich .. a ja nie mam chyba czasu i ochoty na takie pindrzenia dzień w dzien ... moze cos pośrednio sie uda wymyslec .. a te na zdjeciu mam takie krótkie bojak se pofarbowałam przed slubem to miałam filoletowe i nałozyłam zaraz 2 farbe i popaliło je doszczetnie , wiec rady nie było .. teraz juz nie farubuję wogóle.. ale po ciązy mam masakre ... aaaaaa zreszta zobaczymy w kwietniu i co Pan adam powie ^^

własnie rozważm opcje obcięcia sie tak jak kiedyś , bo i tak mi fryzjero zapowiedział , ze bedziemy ciac dosc krótko ... ale sama nie wiem ... wrzuce Wam fotkę powiedzcie tylko kuna szczerze czy dobrze mi w takich włosach .. tylko bez sciemy baby !! http://img694.imageshack.us/img694/4904/dsc01845ob.jpg

a gdzie sie tam ukrywam , na boku ciut zawisłam :P no i widzisz jaksuper z Olem odnalazła sie w sytuacji lepiej niz by sie mogło wydawac :) fajnie Ci z tym fryzjerem :( ja do kwietnia mam szlaban na fryzjera :( żre te vitapile i smaruje się kokosem zobaczymy co to bedzie

justynka1984a tutaj nadal pustki.....gdzie wy sie podziewacie???

mei odpocznoj i zajrzyj jakjuz troche odespisz :) a co do "szanownego tatusia " to ja jestem pewna ,ze Toba jest wszystko w jak najlepszym porzadku , poprostu juz tyle razy Cie wystawił , nagadał jakiś gupot , wiec jak tyko słyszysz jego imię czy głos juz sie jeżysz i przyjmujesz postawe obronną bo jesteś juz nastawiona ze zaś znów coś wymyśli "mundregi " albo sypnie jakims tekstem "spod pachy " ... oczywiscie moze niemam racji , ale tak mi sie wydaje .. Justynka no to lipa z tym szpitalem , moze faktycznie jeszcze sobie zostań w "dwupaku" skoro tak czujesz ze zle zniesiesz pobyt w szpitalu .. yhyhyhyyhh smiać mi sie chce z Olka powsinoga mała Andzia na którą ruszacie z drugą runda babciowych odwiedzin ? my narazie leniwie ... musze ubranai jakieś poszykowąc na chujinkę , ale narazie siorbie kawe ... a mała co ma do nas przyjechac to w sumie nie taka mała bo 13 lat ...ale wychowana w takich relacjach i takimi metodami , ze niejest jak te typowe 13-ki , 0 makijazu , słucha malenczuka , marysi peszek , grechuty i takie tam , dookoła nich mieszkaja młodsze dzeci i ona sie nimi wszystkimi zajmuje , bawi lalkami i takie tam ... mam nadzieję ze jak J bedziemiała 13-cie lat to tez bedzie miała takie "zdrowe " nastawienie ..

kasioleqqAnoukKaśka gotowa na wieczorek babski ? ^^ :)jasne jestem zwarta i gotowa:) teraz sie ubieram do sklepu musze z moimi potworkami;/ nie wiem jak zejde z wozkiem ale jakos musze dac rade bo mamuski nie ma;( no to bawcie sie dobrze dziewczęta :) wypijcie nasze zdrowie ;)

justynka1984my tez juz jestesmy w domku, oleczek nie chciał za bardzo wracac do domu.....magda ja pojechałam na myjnie z autem, ja zreszta nigdy nie myje to jest działka seweryna.... no to masz szczescie , ze na myjnie bo juz bata szykowałam :P

anielinkaAnoukhej Anielinka :) no to dobrze chyba , ze "czysto " u Amelki :) jak sie nie poprawi to bedziecie szukac przyczyny gdzie indziej ... ja tez dziś na 2 dni ugotowałam pomidorówy i czesć ... hyhyhyhy powiadasz , ze Amelka bedzie "lepiej " spała ? obyscie sie jutro dopołudnia obudziły hehehee aj jak ja zazdraszczam :)To są słowa naszego lekarza nic mu już nie mówiłam jaki to dech do spania ma moja córka yhyhyhyyyh trafił facet

Kaśka gotowa na wieczorek babski ? ^^ :)

hej Anielinka :) no to dobrze chyba , ze "czysto " u Amelki :) jak sie nie poprawi to bedziecie szukac przyczyny gdzie indziej ... ja tez dziś na 2 dni ugotowałam pomidorówy i czesć ... hyhyhyhy powiadasz , ze Amelka bedzie "lepiej " spała ? obyscie sie jutro dopołudnia obudziły hehehee aj jak ja zazdraszczam :)

a my na jutro dostaliśmy zaproszenie na choinkę , wiec zapitalamy z wielką ochota a Julka od 2 -ch dni chodzi i śpiewa "mikołaj mikołaj , prezenty ,prezenty " ciekawe jak juz go zobaczy to czy nogi nie da najgorsze , ze to bal przebierańców a ja jakoś kompletnie nie mam głowy co do przebieranek Julki ... chyba pójdzie zwyczajnie ubrana :) potem jeszcze zabieram na 2 dni córe znajomych wiec bedzie wesoło :)

magda_79Lece kochane do moich puzzli poki mlody spi. Potem musze jeszcze usmazyc mu nalesniki, wiec za duzo czasu nie mam. postaram sie zajrzec wieczorem, pewnie po skokach. Bo ja teraz ciagle w nerwach: jak nie pilkarze reczni to Malysz. A jutro jeszcze Kowalczyk fanatyczka no

magda_79Anoukmagda_79hej! Tata w srode juz pojechal do Niemiec. A wczoraj juz normlanie pracowal. Ma leki na 3 m-ce. MAm nadzieje, ze to juz koniec jego akcji zdrowotnych.. no to trzymamy kciuki za Tate i jego zdrowie , swoją droga tata widąc tez na miejscu nie usiedzi chwili :) Musial wrocic, mial przy sobie wszystkie papiery i przez niego wstrzymana byla budowa. A i tak mial wraca 2 tyg. wczesniej. no wiem , wiem ,z e powinien wczesniej wracac , bo pisałas ze sie bał czy ma do czego wracac .. ale to takie smutne własnie w tych czasach , ze człowiek nawet "pochorowac " w spokoju nie moze bo włąsnie a to parca , terminy ... no ale dobrze , ze go tu "ponaprawiali ' troszkę , przynajmniej wie na co uwazac ;) a jak mama juz troche spokojniejsza ?

magda_79hej! Tata w srode juz pojechal do Niemiec. A wczoraj juz normlanie pracowal. Ma leki na 3 m-ce. MAm nadzieje, ze to juz koniec jego akcji zdrowotnych.. no to trzymamy kciuki za Tate i jego zdrowie , swoją droga tata widąc tez na miejscu nie usiedzi chwili :)

magda_79cafe82wczoraj moj tata podwozil mnie to poloznej i jedziemy jedziemy a on nagle do mnie ze wnukami to mozna zajac sie od czasu do czasu ale nie ciagle!!! no ku....No wiesz! ?TAk jakbys ciagle ich prosila o pomoc!!! Z gory juz chcial uprzedziec, ze nie beda sie zajmowac mlodymi czy co? egh jakie to głupie , no i jak w tej sytuacji wogóle kiedyś poprosić o pomoc jak juz wiadomo jakie jest nastawienie ? .. przykro ..

Kasioleq ale młody ma teksty hheheheheh nie masz czasu hehe dobre :) Magda ty kuna włsnienieprzesadzaj z tym ganianiam , bo jeszcze chyba sił zbytnio nie masz a i wykorzystaj czas na odpoczynek bo zaraz zacznie sie "dzień powszedni " ... oj z tym Miśkiem i zębolami , bosze ile to juz trwa .. do tego kaszel ...egh .. zdrówka ;* Cafe dla Was tez moc zdrówek śle , ale faktycznie jakas epidemia , wczoraj babka mówiła ,ze u nas przedszkole zamkneli na pare dni bo tylko 4 dzieci przyszło ...

hej justynka a widzisz jak sobie oLek doskonale radzi a tak sie martwiłas :P ale ja mama tak samo ja sie zamartwiam , tesknie takmi sie wydaje , ze bezemnie tokalpica nie da sobie Jula rady a tu takie rozczarowanie samochód idziesz myć powiadasz ? a w doopsko kcesz kpala ? a czemu z ta kolezana dopiero w wakcje mozesz sie spotkać ? Andzia jak trzeba to trzeba , ja naprawde rzadko takie metody stosuje ale jak pisałam czsem z braku sił palne z tym ksiedzem :P ide na bok ..

hej Kasioleq :) fajny wieczór Ci sie zapowiada :) napij sie winka ponarzekaj troche a napewno lepiej Ci sie zrobi :) super , ze masz takie rewelacyjne samopoczucie po bieganiu , a powiedz byłas wkoncu u tego lekarza ? a Kornelką sie nie przejmuj , nawet ja ma dzis dzień swini i jakos mnie nosi , oby stary nic nie przeskrobał bo wióry poleca ..

andziaA laski wykorzystały fakt, że siedzę przy kompie i wyciągneły z kosza na śmieci kawałek styrtopianu i go całego rozkruszyłyTeraz pod groźbą przyjścia Pana sprzątająDzisiaj popołudniu jedziemy na kawę do t i do moich rodziców, jutro do jednej babci, a w niedzielę do drugiej. Weekend świętujący, znowu będzie obżarstwo oo no to na obzarstwo Andzia w dresik sie ubierz , zeby guzik nie poszedł DD co do straszenia to rzadko to wykorzystuje ale po ostatniej ekspresowej kolędzie jak mi żyła pusci to wykorzystuje "zobaczysz zaraz przyjdzie ksiadz " ... wiem , iwem gupia jestem , ale tylko to działa :P

Andzia taa u nas tez wieczna ropierducha , J usiedzi spokojnie przy stole z jakieś 5 min potem juz sie kreci złazi , rozlewa , wraca ciaga jedzenie na podloge .. no wiecznie coś ...ale nie zrezygnuje z tego bo chce jej wpoić , ze jak jest obiad to wszyscy siadaja i jedza a nie kazdy o innej godzinie i rozłazi sie jeszcze po pokojach .. Cafe ... ee nee znów sie w jęzor ugryzłam naprawde nie wiem jak Ty to wszystko ogarniasz ...

cafe82i ja sie meldujemi sie @ wlasnie skonczyla,na szczescie! olek ma dzisiaj przedpoludnie przed tv...ale trudno,inaczej nic bym nie zrobila teraz jedna reka karmie julka a druga pisze mam taki sposob ale wtedy moge karmic tylko jednego szkoda,ze nie mam trzeciej reki witaj matko polko biznes łumen taa czasem brakuje 3 - j ręki albo dobrze wyćwiczoych palców u stóp i rozumiem , ze sama z cała trójcą jestes ?