iwonek

mamma, suwaczki są super:) nie weim co mi się z tą stronką porobiło, nie mogę kodu skopiować... widzę, że nie tylko ja bez męża;) tylko mój wychodne dziś ma, pierwszy raz od kilku miesięcy ale siostra zaraz przyjedzie;) cioteczna, rodzonej niestety nie posiadam....

renkak i jak tam wygrzałaś sie pod kocykiem? hehe ale się uśmiałam z Twojego imienia, ja byłam przekonana, że Renata masz na imię skąd Ci się taki nick wziął Dorotko? A teraz to już na serio lecę ale wróce;)

No nic a nic się nie wstydził, Tymek tak samo, za kazdym razem siusiak idealny ale buzie to obaj zasłaniali ;)

szybko oglądajcie, bo zaraz chce wykasować kod

renkakNoo ładnie, koleżanka przyjdzie, a ciasta w domu nie ma nieee no, dla kolezanki zostawiłam ociupinkę

MillyDrucilla laska z ciebie niesamowita! Ślocznie wyglądałaś ( nawet księdza przycmiłaś) . Piękne zdjęcia. Iwonek moja mysza juz nie goraczkuje. Kaszel ma jeszcze straszny, ale grunt, ze sie poprawia. Jej zmartwieniem teraz jest czy wyzdowieje zeby ze mna na USG 4D pójść o to super, to kciuki za Laurke trzymam, żeby dotarła na usg :) Ja filmik Tymkowi pokazywałam, to zbytnio zainteresowany nie był, nooo, chyba że początkiem jak siusiaka pokazywałam I wiecie co? ja tez mam łożysko na przedniej ścianie i dobrze ruchy czuję;) ciekawe od czego to zalezy;)

a to i ja się moim dzidziolkiem pochwale:) filmik z usg, prosze popatrzeć jak chętnie siusiaka pokazał USG 4D login - Mosiolek kod - pierwsze zero, a drugie "O"

a do mnie zaraz kolezanka z trzyletnim synkiem wpadnie:) ciekawe jak się będą z Tymkiem bawić Ja już kawusie wypiłam, ciasto wciągnęłam, Tymek jeszcze śpi, to ja jeszcze pranie wstawię, domek posprzątany, to mam luzik :) Jak fajnie mieć luzik

hehe, no ja tez bym córcię chciała mieć;) a jak powiedziałam J, że moze za trzecim razem się uda córeczke, to tak mi głęboko w oczy popatrzył i powiedział, "ale odchowamy te dzieci trochę ?" nie wiem, chyba pomyślał, że ja już zaraz trzecie chę

Powiem Ci, że ja o Wojtusiu myślałam , ale J nie bardzo chce, w sumie ma brata Wojtka, więc takie powielanie by było;)

Nie no co ty:) Ja wiem, Tymoteusz to cuuuudowne imię Tylko czy synek nie będzie wam miał za złe dwóch imion Ja jedno daję, bo sama mam dwa, drugie długie i się z nim w kratkach na różnych druczkach nie mieściłam;) No ale ja się ciągle waham jak syneczkowi na imię .... Idę sobie inke zrobić i ciasteczko zjem jeszcze :) A chciałam powiedzieć, że ja tutaj pewnie pierwszym najgrubszejszym grubaskiem będę, już wage schowałam, żeby się nie stresować (to tak apropo ciasteczka była;) Ale syneczek "skacze" w brzuszku mój kochany Ja nie wiem co wasi mężowie tak za syneczkami , hehe, przecież zawsze to córki za tatusiami sa;) hehe, a ja będę miała dwóch syneczków

renkak, to teraz ciepłą herbatkę szybciorem rób i pod kocyk się wygrzewać A u nas jakoś wyjątkowo ciepło;) zero na termometrze ;)

Hej dziewczynki:) wow! ale pędzicie z pisaniem już nie pamietam co na początku czytałam.... U nas lepiej, Tymek przespał nockę nawet na chwilę go na spacer wzięłam, skoro pediatra powiedziała, ze to nic groźnego, tylko z przesuszonego powierza...a pogoda u nas cuuuudna:) wiec i ja się dotleniłam ciutkę;) drucilla, alle super sesja!!!! A Ty jak śliczna jesteś Podziwiać Monika, super, że zakupy udane i że kolejny egzamin do przodu Pretty, dobrze, że wróciłaś, zastanawiałyśmy się, gdzie się podziałaś;) no i gratuluję zdrowej i ślicznej córeczki Mika, oj to dzieciaczki poszalaly... Milly, jak córcia? ezelka, szkoda, że kolejna nocka w szpitalu Cie czeka, może jutro wyjdziecie w końcu...

dziewczyny ja na moment... Nocka do kitu, ledwo na nogach stoje, az mi sie płakac chce, nie mam siły za grosz :Smutny: Tymek z katarem nie mógł spac, spałam z nim, zeby go przykrywac, do tego kaszel masakryczny, jakby patelnie skrzybał. umówiłam sie na 16 dopiero do lekarza jak J wróci, bo sama padłabym gdzies po drodze... jul, zobaczysz jeszcze, najwyzej czeste postoje bedziecie robić i moze macie wygodniejszy samochód renkak, super, akurat o synku marzyłas Mistrzuniu Nie zawracaj sobie głowy kolezanką.... szkoda słow :( bpiwak, super, ze ok u Karoli;) mamma pisała, ze porobi suwaczki dziewczeco- chłopiece

Ezelka, aż mi łzy poleciały, w ciązy na krześle Ci spac kazali..... No pewnie, że Niuni nie zostawisz samej, i tak pewnie w domu byś nocy nie przespała :( Dobrze, że pojutrze wychodzicie... Dosia, no Ty to coś w wiesz w kwestii mycia dziewczynek myszka, gratulacje zdolniacho Kochany synek

jul, my 2,5 godziny jedziemy, ale jak w tamtej ciązy pojechałam na Wielkanoc jakoś w 7 miesiącu, to ledwo do domu wróciłam, musieliśmy sie zatrzymywac i J masował mi plecy... W tym roku nie jedziemy, tym bardziej, że jeszcze Tymek jest;) Ezelka, to kciuki trzymam, zebyście w sobotę wyszły A jak Ty się czujesz? Śpisz w szpitalu?

Monika, ja jak pomyślałam, że dziewwczynka może być to się zastanawiałam jak tam wytrzec jak kupke zrobi..... :) Z chłopakiem wcale nie jest trudno:)

Gatto, współczuje, najgorsze takie wydarzenia z zaskoczenia :((((( Trzymaj się Monika, to wypoczywaj jul, mnie to jeszcze nie tak daleko, ale Ty to kawał drogi masz w rodzinne strony;)

Milly, dobrze, ze Laura w domu i nie ma zmian w płucach:) Dosia, zapomnałam wczesniej napisac, suuuper ze masz blixniaczki:) pewnie na poczatku ciezko było;) i chłopcy tez sa suuuper i wstaw sobie suwaczki do podpisu, bo wklejasz chyba pod kazzdym postem... na górze w zakładce ustawienia klikasz edytuj podpis:) jul, chyba Ty pisałas ze z Radomia pochodzisz:) ja z pod Radomia, z Szydłowca;) i tez piekłam casto ale wyszło:) tyle gaf popełniłam (łacznie z wrzuceniem doniczki z kaktusem do tezejacej galaretki;) , ze byłam przekonana, ze nie wyjdzie drucilla, jak tam z mezusiem juz oki??

hej laseczki Milly, ojejku, biedna Niunia, oby nie zapalenie płuc... Buziaczki dla Was, a codo męża, to masz rację, ja tez bym się nie odezwała... Monika, candys, hehe u Was tez chłopaczki, a wogóle jest podejrzenie u którejś z nas córeczki? czy coś przeoczyłam;) Monika jak po egzaminie, mam nadzieję, ze 5 w indeksie Ja w kwestii meczy czy gier komputerowych mam luzik, bo mojego nie wciągają takie rzeczy... Zresztą i czasu ma mało...

akurat kanapkę jadłam i przeglądałam co u Was

Nic się nie stało, nie wyspałam się... plus to że ciągle w domu.... i ciągle to samo, syzyfowa praca;) ale wyruszam dziś wieczorkiem gdzieś, niańka ma do małego przyjść.

Jejetem , jesem, w fatalnym nastroju od niepamiętnych czasów :( Jeszcze nikogo nie pogryzłam, ale zacznę;) Rano lewą noga wstałam, i Tymke to samo pobudka o 6 A ja bym tak chętnie pospała....... Wzięłam się za porzadki, szafę w przedpokoju wysprzątałam, 3 prania zrobiłam, teraz idę kończyć sprzątac w szafkach w kuchni......... jeszcze ciasto mam zamiar zrobić i kotlety z kaszy gryczanej ezelki:) Ezelko, współczuję kochana, uważaj na siebie, zebyś nie złapala czegoś w szpitalu... i zdrówka dla córuni ... renkak, dzięki za pamięć A co do przesądów, to kraj katolicki, a co 2 osoba wierzy w przesądy, masakra

Hej Agut.... Dziwne to ... ciekawe jak u Kasi ta beta rosła... SKontroluj sobie bete wczesniej jak już bardzo się będziesz denerwowała.... Ale ciąża pozamaciczna wykluczona? Bo chyba też takie podejrzenia były... hmmmm.... Trzymaj się....

ezelka, kotleciki z tuńczyka są ZNAKOMITE!!!! PYYYYCHOTA !!!!!!! własnie zajadamy z Tymkiem, tylko on kukurydze mi oddaje Nie wiedziałam, że tak lubisz kucharzyć Jeszcze kilka Twoich przepisów na pewno wyptóbuję