margaretka

Witajcie, ja miałam straszną noć wogóle od trzech dni zle się czuję. Obudziłam się o 23.55 do wc siusiu , napiłam się , położyłam się z powrotem i koniec spania!! do 3 nie mogłam usnąć kręciłam się nie mogłam znależc sobie miejsca jeszcze do tego doszła biegunka, wszystko zaczeło sie przedwczoraj od bólu brzucha takiego jak na miesiączkę i krzyża, potem doszła biegunka, bardzo często chodzę siusiu i robię tylko trochę. Coś czuję że chyba ten poród się zbliża , jeszcze to że mam miękką szyjkę to już mnie załamuje . Spróbuję usnąć bo wykończona jestem. Mag gratuluję chłopca! :):smile_move:

Piszecie że macie prawie wszystko kupione :) fajnie może każda z Was by napisała taką listę rzeczy które kupiła , pomijam oczywiście ubranka. Myślicie że to dobry pomysł?

mag faktycznie maleńki... ja to bym po nocach spac nie mogła jak by moje malenstwo sie urodziło tak szybko. to ona urodziła chyba jakos w 30 tygodniu , dobrze licze? suchutka- z tego co słyszałam monitor oddechu kupuje sie jak lekarz zaleci, bo na bezdech moga cierpiec wczesniaki a takie donoszone maluszki chyba nie. Oby :) Marmi u mnie pranie na suszarce juz trzeci dzien wisi , jakos nie mam mocy zeby to ogrnąć

Kejranko śliczny brzuszek, taki okrąglutki:) fajnie masz ze to 35tyg juz, bo ja juz ledwie dycham

co sie dzieje z tymi suwaczkami wczoraj miałam 31 tydzień i 3 dzień a dziś jest 32 tydzień. a j.anna urodziła maluszka w którym tygodniu dokładnie?

Kejranko, uważam że ma racje bo moj też chce tak zrobić, ale jakby się zle czuł to może choć dwa dni by poleżał, wypocił się żeby potem powikłań nie było. Niech szybko wraca do zdrowia, a ty uważaj na siebie bo ja od mojej Nikoli zaraziłam się bo kichnęła na mnie. Anulka idz szybciutko do lekarza żeby coś ci przepisał zanim potrzebny będzie antybiotyk. Jejku Dziewczynki uważajcie na siebie bo jak ja sobie przypomne co mnie spotkało to aż się boję. Wracajcie do zdrówka!!!!!

Kejranko jak się wali to wszystko na raz, współczuję ci z powodu kradzieży, sama miałam działkę więc wiem co ile kosztuje , tak się wydaje że sekator czy łopata ale jak wynieśli wszystko, jejku co za świnie. Ja zawsze zimowałam rzeczy u mojej mamy w garażu, ale wiadomo jak to jest. Jak napisałaś że twój mąż chory i niechce iść na zwolnienie to zupełnie tak jak mój. od kiedy pracuje , a to już chyba trzy lata to na zwolnieniu był jeden dzień. Nawet jak ja leżałam w szpitalu to powiedział że na zwolnienie nie pójdzie:) aż mnie wkurzyl wtedy, bo wiem że są tacy żołnierze krórzy chodzą na zwolnienia z byle powodu , a tu ja leżę w szpitalu , chore dziecko w domu a on do pracy goni. chociaż z drugiej strony nie moge powiedzieć dostaje wolne jak potrzebuje, w święta jednostki jakieś listy gratulacyjne i takie tam. żołnierz z powołania , liceum wojskowe skończył, może w poprzednim życiu jakimś oficerem był hehe. aj, ci faceci.

a powiedzcie mi jak wygląda to jak odchodzi ten czop? bo ja zaobserwowałam u siebie zwiększoną ilość śluzu że czasem mam wrażenie że jest mi mokro, śluz jest biały bezzapachu. Jakaś masakra...

lamponinko 7 mam usg, mam takie (teraz jak leżę) twardnienie brzucha ,bezbolesne robi sie twardy na minutke i wraca do normy, z tym że ja mam zawsze takie skurcze jak leżę ..:/

Ja na chwilke, boli mnie podbrzusze tak jak na miesiączke wzięłam nospę forte ale tabletke dałam na pół jedna rano druga po południu, brzuch nie bolał to zaczął boleć krzyż i teraz boli i podbrzusze i krzyż ale skurczy nie mam. Nie wiem co to będzie nie mam juz siły na to wszystko...

Lamponinko , ja podaję mojej córce Sanosvit Calcium, lekarka zawsze to przepisuje jak mała jest chora. i nie wiem czy mam jej dawać to cały czas czy tylko jak jest chora? Może ja też mogę to brać, skoro od 3 trymestru powinno się uzupełniać dietę w wapń. Jest napisane że 5ml to 114 mg jonów wapnia.

Ula ja podawałam wit. d3 do przyjścia do domu, konkretnie przepisano Vigantol (tak się chyba nazywało), ale ja z kolei słyszałam że wit d3 nie podaje sie od razu tylko po kilku tygodniach nie wiem możliwe że to jakaś bzdura:)

Witajcie! Dziś zaprowadziłam Nikole do przedszkola bo od po,łowy grudnia nie chodziła, ledwo wróciłam na dworze taki mróz , drzewa białe. Myślałam że nie dojde, szybko szłam i teraz brzuch mnie boli, wzięłam no-spę i leżę. Kejranko, gorączka faktycznie mogła być od zęba, oby tak było. Lepsze to niż jakaś grypa... brrr...

ja tylko mówię Kejranko żebyś była ostrożna bo różnie bywa. Nie denerwuj się bierz witaminke C żeby troszke odporność wzmocnić :) szybkiego powrotu don zdrówka dla córci!!

Kejranko bądz ostrożna nie chcę cię oczywiście straszyć ani nic z tych rzeczy ale moja córcia miała temperature 39,8 i jak dałam jej syropek czy coś to pomagało tylko na chwile, potem doszedł ból gardła i suchy kaszel. Nikola kichnęła na mnie i ja na następny dzień miałam podobne objawy jak się potem okazało była to świńska grypa... jak nikola miała taką gorączke wezwałam pogotowie i przyjechał lekarz który po zbadaniu dziecka zapewniał mnie że to nie grypa... wyszło inczej oby twoja córcia wracała szybciutko do zdrowia , może jakaś herbatka malinowa. Uważajcie na siebie bo ja już w nic nie wierze.

Też używałam bepanten na piersi ale maść nie krem. Byłam zadowolona. Fakt krem do ust jest bardziej potrzebny niż to wszystko, bo pękające usta to najgorsze co może być. :/ Ja mam kołderke po swojej córci i rożek też , kładłam córcie na początku zawiniętą w rożek bo powiedzieli mi że po porodzie dziecko najlepiej śpi zawinięte w rożek bo czuje sie wtedy jak w brzuchu. pózniej wystarczy sama kołderka i kocyk.

Butelki plastikowe są lekkie ale po jakimś czesie robi się na nich taki nie zmywalny osad, szklane butelki są cięższe ale trwalsze i wydaje mi się że bardziej higieniczne. Raczej małej pojemności na początek bo taki maluszek je mało a często wydaje mi się za taka do 150 ml. wystarczy ale mogę się mylić. Wypowiem się też co do smoczka, ja używałam lateksowych, ponieważ te silikonowe są twarde i nie sprawdziły się ani u mojej córci ani u koleżanek. Sterylizatora nie używałam , wygotowywałam w wodzie w garnku. A laktatory , chyba najlepsze są te które mają od razu połączenie z butelką, tak mi się wydaje chociaż nie używałam.

Kejranko na opakowaniu jest napisane że lek wydawany bez recepty. Ja jednak miałam wypisane na recepcie. Za to zapłaciłam 4.88zł. Więc jest tani.

Kejranko ja miałam podobne objawy i w moim przypadku było to spowodowane brakiem Magnezu i Potasu i teraz biorę Aspargin i czuję się dobrze :)

Sięgnęłam po jedną z moich ulubionych książek na temat macierzyństwa i na końcu książki są dwa wspaniałe wiersze które Wam dedykuję: Matki prawdziwe Prawdziwe Matki nie jedzą zapiekanek z sosem beszamelowym ; nie mają na to czasu Prawdziwe Matki wiedzą, że ich narzędzie kuchenne znajdują się przypuszczalnie w dziecięcym pudełku z piaskiem. Prawdziwe Matki mają często brudne podłogi, tłuste kuchenki i szczęśliwe dzieci. Prawdziwe Matki nie chcą wiedzieć, co wciągnął przed chwilą odkurzacz. Prawdziwe Matki pytają czasem "Dlaczego ja ?" i otrzymują odpowiedz, gdy słodki głosik mówi : "Bo kocham Cię najbardziej na świecie" Prawdziwe Matki wiedzą, że rozwoju dzieckanie mierzy się w centymetrach wzrostu... Jego postępy znaczą kolejne słowa: "Mama" , "Mamusia" , "Mami" , "Mamuśka".... Niechaj kurze czekają do jutra, Dzieci rosną choć prawda to smutna. Pajęczyny niech śpią bez obawy, Karmię dziecko... poważne to sprawy!!

Witajcie ja na chwilkę bo zaraz jadę w odwiedziny do mojej babci. Mag wyrazy współczucia , tylko nie denerwuj się zeby skurczy nie wywołać. Mój tata zmarł kilka dni przed narodzinami mojej córeczki , pogrzeb był w poniedziałek a ja we wtorek urodziłam, nawet nie byłam na pogrzebie. Co do macierzyństwa bo wcześniej pisałyście, mi było bardzo ciężko, malutkie dziecko, musiałam się przenieść do liceum dla dorosłych a tam był dużo wyższy poziom naucznia, miałam po kilka egzaminów dziennie przez cały tydzień i trzy miesięczne dziecko. Mój mąż mieszkał z rodzicami w innym mieście bo też kończył szkołę. (ja byłam o rok do tyłu bo wcześniej chodziłam do technikum i tam był innny materiał), wiele razy miałam dosyć , ale teraz jak się poukładało jestem szczęśliwa , cieszę sie że zostałam wcześnie mamą, odchowam sobie dzieciaczki i będę mieć czas dla siebie i męża. Uważam że w moim przypadku było więcej plusów. Kingusia zobaczysz że będziesz się cieszyć z tego że zostałam wcześnie mamą. pozdrowionka

:) dziękuję

ja miałam tak ,że w pierwszej ciąży też sporo przytyłam, ale jak urodziłam to z miesiąca na miesiąc jakoś sama waga mi spadała, nie musiałam się odchudzać ,ani nic z tych rzeczy. Nawet robiłam sobie badania na tarczycę i cukrzycę bo z reguły jem dość sporo ,a wogóle nie tyję - ani nie chudnę Zawsze ważę tak 54-56kg już od lat. Nie wiem czy to dobrze czy żle ; ale ja się cieszę że teraz się zaokrągliłam bo zawsze byłam chuda a mam 173cm. wzrostu to taki patyk ze mnie :) jeszcze moja babcia zawsze mnie wkurza bo mówi "ty nic nie jesz".....

hehe :) wiem ze wygladam młodziutko :) jeszcze jak obcięłam włosy to juz wogóle jak dziecko wygladam hihi. mag czekam az wkleisz fotki zeby te 14 kilo porównac. bo u mnie to poszło w brzuch i twarz. idę robic fryteczki :)

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!! Właśnie wklejam nowe zdjęcia do galerii z wczoraj :) dopiero po tym jak zrobiłam te zdjęcia i je obejrzałam dotarło do mnie, że widać te 14 kg które mi przybyło od początku ciąży bo wyglądam jak kulka , jak ktoś ma ochotę oglądnąć to zapraszam a tu wkleję zdjęcie mojego brzuszka, już 31 tc.