Skocz do zawartości
Forum

justysia_k

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez justysia_k

  1. gosiaczku szerokiej drogi szczesliwego rozwiazania i wpdaj do nas!!! paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
  2. Malagaaazmykam więc teraz się uczyć , bo jutro egzamin z biomedyki ... kciuki trzymać jutro w samo poludnie !! ;p no to powodzenia!
  3. dorotea72justysia_ka kolo mnie zlobka nie ma, jest tylko przedszkole i za bardzo na dzien dzisiejszy nie bede miala z kim zostawiac dzidziusia po macierzynskim wiec mi sie wychowawczy szykuje z jenej strony sie ciesze - wiadomo czasu z dzieckiem nic nie zwroci ale z drugiej wytrzymac tyle czasu bez pracy wydaje mi sie na dzien dzisiejszy malo realne :/ no i tak w kolko macieju kiedyś też sądziłam że długo nie wytrzymam bez pracy a siedzę w domu trzeci rok i zapowiadają się następne dwa lub trzy zaczekaj aż urodzisz - nie będziesz mogła się rozstać z maleństwem, kobiety raczej z musu wracają do pracy po macierzyńskim ale oczywiście możesz być wyjątkiem:) oby było jak mówisz... oczywiście zostają jeszcze kwestie finansowe, no ale coś za coś
  4. a kolo mnie zlobka nie ma, jest tylko przedszkole i za bardzo na dzien dzisiejszy nie bede miala z kim zostawiac dzidziusia po macierzynskim wiec mi sie wychowawczy szykuje z jenej strony sie ciesze - wiadomo czasu z dzieckiem nic nie zwroci ale z drugiej wytrzymac tyle czasu bez pracy wydaje mi sie na dzien dzisiejszy malo realne :/ no i tak w kolko macieju
  5. Elffik Muszę teraz jakiegoś obiada wymyślic za mna chodzi spaghetti wiec u mnie pasta pasta makaroni
  6. dorottapewnie później byłoby głośno o Polce,która urodziła 4kilogramowego wcześniaka ale co to sie dziwic jak polacy tylko kapuste i ziemniaki jedza to dzieci sa ogromne
  7. elffik, dorotea jak sie czujecie? przechodzi przeziebienie? aiti i ewcia jak wasze dzieciaczki? troche podkurowane? wszystkim choruszkom i ich pocieszkom duuuuzo zdrowka zycze :)
  8. witam porannie :) gosiaczek az sie wlos jezy jak sie slucha o tej tesciowej :) z drugiej strony twoj kochany tez powinien troche tupnac noga - co to ma znaczyc do cholery??? ehhhh 3maj sie i nie daj sobie wejsc na glowe! przytulam cie murzynku jak dobrze ze sie odezwalas! polmetek juz dawno za nami teraz bedzie juz tylko z gorki! grunt ze jestes pod opieka i jestes spokojna ze w razie gdyby cos sie dzialo to non stop nad toba czuwaja :) nie poddawaj sie - jeszcze troche i spotka cie cudowna nagroda za twoja wytrwalosc aiti juz 27! gratuluje jak ten czas szybko leci :)))
  9. tinajustysia_ktinaCzy wy tez macie takie parcie na pecherz??? Kurcze, ja nawet z kilkoma kroplami to musze leciec tak jak bym z pol dnia nie sikala. A co o bedzie w 9 m-cu dopiero.mi na szczescie jakos szczegolnie nie dokucza :) Zastanawiam sie czy to normalne u mnie, kilka razy w nocy musze no i w dzien bardzo czesto. Jesli jestem gdzies na zakupach i nie mam kibelka w zasiegu reki to za jakis czas zaczyna mnie az brzuch bolec. Moze to tez przez to, ze staram duzo pic ale juz sama nie wiem. chyba normalne, moze twoja dzidzia tak ulozona ze akurat cie naciska ja przed ciaza duzo pilam wiec moze pecherz juz jest zaprawiony w boju ale rano np powylegiwac sie w lozku nie moge bo juz zaczyna pecherz doskwierac :)
  10. tinaCzy wy tez macie takie parcie na pecherz??? Kurcze, ja nawet z kilkoma kroplami to musze leciec tak jak bym z pol dnia nie sikala. A co o bedzie w 9 m-cu dopiero. mi na szczescie jakos szczegolnie nie dokucza :)
  11. u nas wyszlo slonko szkoda ze akurat na chwile przed tym jak zajdzie :P
  12. MalagaaaZula'79Ja dzisiaj jakoś tak źle spałam. Leżałam w łóżku przed zaśnięciem i tak sobie patrzyłam przez okno i stwierdziłam, że pewno ten kawałek śnieżnego lodu, który zwisa spod rynny spadnie w nocy i mnie nieźle przestraszy. No i oczywiście wykrakałam. Już traciłam kontakt z rzeczywistością i nagle jak gruchnęło po oknie to aż podskoczyłam. Normalnie tak się przelękłam. Mój biedny Niuniek też się musiał przestraszyć, bo zaczął kopać. Się z tego wszystkiego przeniosłam do drugiego pokoju, a i tak w nocy spadał bez końca śnieg z dachu i walił po oknach i budził. Jak nigdy mój dzidź spał czujnie i kopał w nocy. Biedactwo w stresie było. Nawet moje świniaczki się denerwowały. Hihi. Tylko one tak śmiesznie reagują No to nie ma czego zazdrościć :) chociaz chyba wszystkie przezywamy nocne ekscesy , mnie się znowu śnią takie pierdoły że jak się przebudze to się zastanawiam co brałam ;pp a do tego mój tomek się rozpycha i ma taki głupi tik nocny że leżąc na boku "szura" jedną noga o drugą , o matko jakie to denerwujące ! nawet sobie nie wyobrażacie ;pp a marek tak sapie tzn strasznie mocno oddycha przez nos ze caly pokoj sie trzesie i wez tu sie wyspij z takim moja niunia drugi dzien spokojna wczoraj zaczelam sie juz marwtic ale okolo 20 podnioslam bluzke i patrza na brzuch a tam takie harce ze szok i jak mi nagle pociagnela z dynki to az sie marek wystraszyl bo bylo widac taka kulke odskakujaca na kilka centymetrow od brzucha dla mnie normalka ale marek widzial pierwszy raz i sie zlakl ze mi brzuch rozerwie moja fikajaca malpka
  13. a i jeszcze jedna z smieszniejszych sytuacji - mowie do babki zeby nie palila na orzystanku a ona do mnie wielce oburzona a co pani nigdy nie palila???? a ja jej na to: "a co to jest program chwila prawdy?" cos tam postekala i poszla
  14. Elffikgosiaczek85palos Juz zapowiedzialam mojemu P ze nie ma zadnego palenia przy mnie!!! I prawidłowo U nas też tak jest nie ma żadnego palenia przy mnie i przy dziecku. Mąż jak chce palić albo goście to idą na balkon Jak się chcą truć to proszę bardzo... ale z daleka od nas ehhhh jak ja nie cierpie jak ktos pali przy mnie i to nie dlatego ze nie lubie zapachu czy cos ale wydaje mi sie ze mam prawo palic wtedy kiedy ja mam na to ochote a nie kiedy ktos sobie stanie kolo mnie i dmucha wprost na mnie! dlatego zwracam uwage ludziom na przystanku ze sobie nie zycze, w restauracji jem tylko takiej gdzie nie ma palenia, 3mam sie z daleka od smierdzacych palaczy w autobusach... kiedys jakas baba sie do mnie przyczepila na przystanku ze co mi przeszkadza to jej powiedzilam ze nie po to kupuje perfumy za 400 zl zeby cala smierdziec papierosami :P zamknela gebe i odeszla
  15. gosiaczku gratuluje :) obys wytrwala jak najdluzej :) ja palilam chyba z 10 lat, przy koncu juz prawie paczke dziennie i jak rzucilam to zaczelam dopiero czuc zapach perfum, jedzenia, mojego meza... niesamowicie sie wyostrzaja te zmysly nie wspominajac o ustaniu migren itd... na te wakacje znowu zaczelam palic ale jak tylko zobaczylam wyniki beta hcg to nie dalam juz rady zapalic :) 3mam kciuki zeby ci sie udalo!!!!
  16. dzien dobry milego dnia mamusie
  17. aga to sobie poogladalas malenstwo super! cudownie ze HANIA ma sie dobrze :)
  18. Malagaaaa takie cudeńka kupiliśmy w gorach :):) tylko że raczej dla córuni więc albo poczekają albo znajdą innego wlaściciela :) eee tam dla synka tez sie nadadza :)
  19. fajny brzuszek malaga :) i kapciuszki tez dla prawdziwego gwiazdora
  20. MalagaaaA czemu by nie! :) dam jeszcze znać czy będę i kiedy , bo chce w poniedziałek ale narazie mi brakuje pieniążków na prezent :) i nie wiem czy laskawa siostra będzie chciała jechać ze mna , bo sama to nie chce :) ok :)
  21. MalagaaaMy zawsze na zakupy do wro i do kina , bo mam 60 km więc nie żle :) niecała godzinka i jesteśmy :)Mam taką małą prośbę , bo gotować lubie ale piec jakoś hmm jeszcze nie;pp mam prośbę bo szczerze nie chce mi się szukać w postach :PP na jakieś ciasteczka czy szybkie drożdżóweczki coś takiego :) z gory dziekuje !! jak bedziesz miala czas i checi to mozemy sie umowic na jakis soczek
  22. Malagaaano fajnie że możecie się spotkać !! ja do Warszawy to daleko mam ! Jedynie gdzie jestem często to Poznań i Wrocław , (szwagier studiuje i ma mieszkanie we Wrocławiu ) :)A tak to siedze na tym moim wypirzdżajewie ;pp u mojego Tomka i komputer to moje okno na świat :) ale już w pon jade do domku bo idę do ortodonty chyba będe musiala aparat jeszcze na doł zalożyc;/ i jade do wro po prezent dla misia na imieniny :) no to kiedy bedziesz w tym wroclawiu??
  23. asiula0727KaiKaasiula0727Kaika z miłą chęcią napiję się z Tobą kawy :)Asiula ja tu się z Tobą umawiam, ale jak się uda to w poniedziałek jadę do rodziców i w czwartek wieczorem wrócę do wawy z mamą. A w piątek pójdziemy na zakupy!!!! jak nie w przyszłym tygodniu to jeszcze pózniej moge jechac do Wawy.Nie jestem dokładnie umówiona. ale wam fajnie ze macie szanse siespotkac
  24. KaiKaOstatnio dowiedziałam się, że gra ze mną w klanie laska, która jest położna. gra z toba w klanie?
  25. dorotea wydajesz mi sie naprawde silna babeczka, bardzo twarda psychicznie; zawsze takei podziwialam... gosiaczku co ty wiesz o zimie jak ty masz tam takie otoczenie ehhhh kochana cudownie tam u ciebie asiula jest dokladnie jak mowi dorotea-w calej tej sytuacji trzeba szukac pozytywow; spelni sie jego wielkie marzenie; niestety nie wszyscy maja te szanse... kaika a to nie mozna sie w dowolnej chwili ciazy zapisac do szkoly rodzenia? ehh to bede musiala skoczyc do tego swojego spzitala w takim razie :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...