Skocz do zawartości
Forum

Martek73

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Martek73

  1. Szymek ma angine, a i ja przy okazji też. Tylko Szymek juz dobrze się czuje, a ja wręcz odwrotnie. Jeszcze tak anginy nie przechodziłam.
  2. Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.
  3. Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.
  4. Martek73

    My, mamy 40+

    Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.
  5. A ja czekam na szefa i niech mi pospisuje urlop na jutro. Szymka już zapisałam do lekarza na jutro, na 10:30 W sumie dostaje leki, a dalej gorączkuje, więc to nie jest jakaś błahostka. A jeszcze do tego ten kaszel. Co prawda średnio mogę wziąć urlop, ale trudno jeden dzień będą jakoś musieli beze mnie wytrzymać. W czwartek poproszę moją mamę, aby przyszła, a w piątek ewentualnie teściowa.
  6. Amda czekamy na wieści. A co do objawów przy wychodzeniu zębów, nie pomogę, bo Szymek przechodził to w miarę bezobjawowo.
  7. Martek73

    My, mamy 40+

    A ja czekam na szefa i niech mi pospisuje urlop na jutro. Szymka już zapisałam do lekarza na jutro, na 10:30 W sumie dostaje leki, a dalej gorączkuje, więc to nie jest jakaś błahostka. A jeszcze do tego ten kaszel. Co prawda średnio mogę wziąć urlop, ale trudno jeden dzień będą jakoś musieli beze mnie wytrzymać. W czwartek poproszę moją mamę, aby przyszła, a w piątek ewentualnie teściowa.
  8. A ja czekam na szefa i niech mi pospisuje urlop na jutro. Szymka już zapisałam do lekarza na jutro, na 10:30 W sumie dostaje leki, a dalej gorączkuje, więc to nie jest jakaś błahostka. A jeszcze do tego ten kaszel. Co prawda średnio mogę wziąć urlop, ale trudno jeden dzień będą jakoś musieli beze mnie wytrzymać. W czwartek poproszę moją mamę, aby przyszła, a w piątek ewentualnie teściowa.
  9. Mirabell super, że zajrzałaś Szymek rośnie. Od września idzie już do szkoły, ale chcemy go wysłać do zerówki. Na ogół nie choruje, chociaż wczoraj coś go temperatura dopadła. Innych objawów brak, więc czekamy. I pochwalę Ci się, że wygrał sesję zdjęciową w Smyku i był na plakatach w smykach w kraju.
  10. Martek73

    My, mamy 40+

    dziabdolmartek,co jest z twoim nastrojem,prozak by sie przydal Oj chyba tak. Prozak by się przydał. Ciągle coś. Jak nie ja byłam chora, to teraz Szymuś. A to tego jeszcze inne problemy
  11. Szymek został dzisiaj w domu. Moja mama dzisiaj z nim siedzi. Jutro też jeszcze go nie wysyłamy do przedszkola, a co będzie dalej, to zobaczymy. Wczoraj dostał, jak przyszłam do domu ibufen. Wieczorem nie miał temperatury. I okazało się, że boli go podniebienie. Nie wiem od czego, bo zaglądałam i nic nie widziałam. Może jak coś jadł, to sobie pokaleczył. O pierwszej w nocy mierzyłam mu temperaturę i było 37,7 A o czwartej przeszło 38, więc mu podałam znowu ibufen. Oczywiście pół go wypluł, bo go nie lubi. Rano było wszystko oki. Ale jakoś średnio ma apetyt, chociaż coś tam zjadł. Dalej nie ma kaszlu, ani kataru. I w zasadzie jedynym objawiem choroby jest temperatura. Nie mam pojęcia co to jest
  12. Martek73

    My, mamy 40+

    Szymek został dzisiaj w domu. Moja mama dzisiaj z nim siedzi. Jutro też jeszcze go nie wysyłamy do przedszkola, a co będzie dalej, to zobaczymy. Wczoraj dostał, jak przyszłam do domu ibufen. Wieczorem nie miał temperatury. I okazało się, że boli go podniebienie. Nie wiem od czego, bo zaglądałam i nic nie widziałam. Może jak coś jadł, to sobie pokaleczył. O pierwszej w nocy mierzyłam mu temperaturę i było 37,7 A o czwartej przeszło 38, więc mu podałam znowu ibufen. Oczywiście pół go wypluł, bo go nie lubi. Rano było wszystko oki. Ale jakoś średnio ma apetyt, chociaż coś tam zjadł. Dalej nie ma kaszlu, ani kataru. I w zasadzie jedynym objawiem choroby jest temperatura. Nie mam pojęcia co to jest
  13. Szymek został dzisiaj w domu. Moja mama dzisiaj z nim siedzi. Jutro też jeszcze go nie wysyłamy do przedszkola, a co będzie dalej, to zobaczymy. Wczoraj dostał, jak przyszłam do domu ibufen. Wieczorem nie miał temperatury. I okazało się, że boli go podniebienie. Nie wiem od czego, bo zaglądałam i nic nie widziałam. Może jak coś jadł, to sobie pokaleczył. O pierwszej w nocy mierzyłam mu temperaturę i było 37,7 A o czwartej przeszło 38, więc mu podałam znowu ibufen. Oczywiście pół go wypluł, bo go nie lubi. Rano było wszystko oki. Ale jakoś średnio ma apetyt, chociaż coś tam zjadł. Dalej nie ma kaszlu, ani kataru. I w zasadzie jedynym objawiem choroby jest temperatura. Nie mam pojęcia co to jest
  14. Asiula już niedługo będziesz tyliła Szymonka
  15. papuga Żyrandol czy kinkiet?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...