-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez racuszek
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniaKurcze cos mi suwaczki wcięlo czy Wy je widzicie ? wkurza mnie to widzę tylko jeden.... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaracuszekqmpeelaA to domek Ninki obecnie :) czyli w 33 tygodniu, jeszcze tylko 7 :) śliczny specjalnie będę miała kołyskę z opuszcanym bokiem , ustawioną przy łóżku :) Rewelacyjna jest ta kołyska:) tez nad taka myslałam :) tylkon a ile starczy ?? myślę że na 3 miesiące ze spokojem ... poza tym to prezent , moja mama jak dowiedziała sie że będzie babcią od razu powiedziała ze ona wnuczkowi kupi kołyskę :) , na początku chciała wiklinową , ale stwierdziliśmy z mężem że ta będzie praktyczniejsza.. można regulować wysokość , opuszczać bok , ma sporo melodyjek i dzwięków natury , różne efekty świetlne itp... do tego wibracje hehe nie będę musiała w nocy przedzierać się prze pokój do dziecka Zresztą przyda się przy następnym dziecku .. mąż już za mną łazi i pyta kiedy robimy Stasia hehe chyba "robota" mu się spodobała -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
qmpeelaA to domek Ninki obecnie :) czyli w 33 tygodniu, jeszcze tylko 7 :) śliczny specjalnie będę miała kołyskę z opuszcanym bokiem , ustawioną przy łóżku :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
izabell30Agunia mam taki sam tylko w beżu a propo pokoiku dla maleństwa to też na początku będzie z nami w sypialni, bo nie wyobrażam sobie żeby maleństwo spało w oddzielnym pomieszczeniu taaaaak będzie spała przy mamusi Agunia śliczniusi i mięciusi heheh JA CHCE PĄCZKA !! a mój szanowny mąż nie chce ruszyć tylka do sklepu... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0o kurcze raczuszku to brzmi bardzo powaznie, ale w takim razie zle cie zdjagnozowali, czy mimo wszystko udalo sie zajsc w ciaze?? a tak pozatym to moj maly chyba od amelki sie zarazil i ma czkawke:) sprawa wyglądała tak że chodziłam do lekarza prywatnie , mam sporą nadrzerkę i miałam pobierane kawałki do badań w szpitalu państwowym ,ale przez tego samego lekarza , jednak resztę badań robili mi w szpitalu inni lekarze i oni wyłonili PCOS , po zabiegu dostałam jakoś po tyg wyniki i tam jak byk PCOS , więc ja z wynikami do lekarza a on na to że on nie wie... i tyle , skasował 150 zł i powiedział ze nie wie czy będę mogła mieć dzieci.... przy każdej wizycie robił mi USG a nie zauważył złej budowy jajników .. później dostałam szczegółowe wyniki - oczywiście łacina - nic nie rozumiałam więc dzwonię i chcę się umówić na odczyt wyników i jakieś dalsze działanie ale pan doktor nie ma czasu , potem nie odbierał .. w między czasie z mężem szaleliśmy bo stwierdziliśmy że jeśli istnieje możliwość że nie możemy mieć dzieci to zróbmy na przekór wszystkiemu i spróbujmy... zanim mój doktorek znalazł łaskawie czas zdążyłam zrobić test - wyszedł pozytywny , ponieważ wówczas też nie miał czasu mnie przyjąć poszłam państwowo .... i tak już jest do teraz... PCOS to też szereg zmian hormonalnych , wiec poczekam może ciąża mnie trochę wyreguluje , a potem się zobaczy.... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0racuszekmartab0tak jak mowisz racuszku czas leci .... do mnie czsami nie dociera ze to kwestia paru tyg..... a pomyslec ze w maju plakalam ze poronilam i myslam ze juz nigdy w ciaze nie zajde....ja w czerwcu dowiedziałam sie że cierpię na PCOS i prawdopodobnie nie mogę mieć dzieci... też płakalam , ja , moi rodzice .... wówczas po zabiegu łyżeczkowania jak tylko się zagoiłam zabraliśmy się do roboty a 21 czerwca test krwi wykazał ciążę między 3 a 4 tyg pamiętam że 26 miałam imieniny i postawiłam winko sama nie piłam oczywiście i tego dnia powiedzieliśmy Tomka mamie, babci i siostrze ... a teraz zostało tak nieiwele czasu ze nie wiem czy zdążymy z remontem itp sorry ze spytam ale co to jest PCOS?? widzisz jak to w zyciu bywa .... w najmniej oczekiwanym momencie takie szcescie moze czlowieka spotkac, mi nie robili lyzeczkowania, dostalam tabletki doustne i dopochwowe w szpitalu na samoczynne poronienie bol tez straszny i do tego ta zalamka i co miesiac pozniej test pozytywny:)))) nie moglam uwierzyc zespół policystycznych jajników , to wady jajników np to że ciałko żółte nie dojrzewa i nie może dojść do zapłodnienia .. dokładnie to wygląda tak - Istotą schorzenia jest destrukcja tkanki jajnika przez dużą liczbę drobnych, niedojrzałych pęcherzyków Graafa, których rozwój został zatrzymany przed uwolnieniem komórki jajowej. Wszystko to sprawia, że nie powstaje ciałko żółte, pęcherzyk zanika i tworzy się torbiel. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Olusiawczoraj dzwoniłam do mojej lekarki ta nie odbierała aż w końcu tele wyłączyła dziś to samo wiec pojechałam do tej kliniki i zmieniłam lekarza jest 100 razy lepszy i to państwowo mnie przyjął bo zawsze prywatnie chodziłam wiec tak dostałam skierowanie na ta wątrobę czy to może być ta chomeostaza jutro wyniki poza tym zrobił mi badanie na paciorkowca za to badanie zapłaciłam 50 zł mała nadal jest główką do góry i raczej się już nie obróci czeka mnie cesarka za dwa tygodnie dostane skierowanie i może już za dwa tygodnie zobaczę mała ale lekarz mnie uprzedził ze są oblężenia na zaspie i mogą mnie odesłać:( poza tym mam złe wyniki moczu też zmieniłam na początku ciąży lekarza z prywatnego na państwowego i jestem bardzo zadowolona , tamten kasowal 150 zł za sam wywiad w dodatku nie umiał odp na żadne moje pytanie .. a ten sam mi o wszystkim nawija i aż czasem się boję że za długo u niego siedze hehe przykro mi z powodu złych wyników i cesarki... trzymam kciuki za dobre wyniki innych badań -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991Noo i się następna lutóweczka odezwała :) że urodziła, ale dwa dni temu hyhy nie ociągamy się ciekawe kiedy ja chociaż mi brzuch się nieźle obniża i zmienia kształt, więc możliwe,że to blisko... szczególnie, że położne powiedziały, żebym się już przygotowała ale do mnie nie dotrze , że rodzę dopóki nie będę wjeżdżała na porodówke z tego lutego to się już w styczniu sporo posypało hehe jeszcze połowy miesiąca nie ma a zaraz Was tam zabraknie -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0tak jak mowisz racuszku czas leci .... do mnie czsami nie dociera ze to kwestia paru tyg..... a pomyslec ze w maju plakalam ze poronilam i myslam ze juz nigdy w ciaze nie zajde.... ja w czerwcu dowiedziałam sie że cierpię na PCOS i prawdopodobnie nie mogę mieć dzieci... też płakalam , ja , moi rodzice .... wówczas po zabiegu łyżeczkowania jak tylko się zagoiłam zabraliśmy się do roboty a 21 czerwca test krwi wykazał ciążę między 3 a 4 tyg pamiętam że 26 miałam imieniny i postawiłam winko sama nie piłam oczywiście i tego dnia powiedzieliśmy Tomka mamie, babci i siostrze ... a teraz zostało tak nieiwele czasu ze nie wiem czy zdążymy z remontem itp -
Kira89racuszek fajny avek czyzbyś lubiła anime? nie :) nie pałam uwielbieniem do tych bajek , ale mój brat kiedyś się tym interesował i rysował anime...
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniaRacuszku, Marto piękne pokoiki Ja zdjęcie pokoiku synka wstawię jak zawieszę baldachim,bo narazie w lożeczku leżą jeszcze ubranka w reklamowkach poprane,czekają na schowanie :)))Mamy malutki pokoik bardzo i komoda ktorą kupilśmy niestety się nie mieści razem z łóżeczkiem i poszla do innego pokoju,więc musimy czekać na inną szafkę Zle wymierzyliśmy miejsce i dlatego tak wyszło. Kurcze teraz jak taka patrzę na ten pokój to dociera do mnie że to wszystko tak blisko.. tak szybko zleciał mi czas.... ehh już 35 tydzień.... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0racuszku ale i tak zloz moze sie okaze ze wiecej jest takich dziewczyn, prawde mowiac to pewnie niektore nie znaja swoich praw i dlatego uwazaja ze nie warto tego pseudo-lekarza atakowac. Ja to bym napisala nawet jakiegos maila do gazety czy do programow np uwaga, moze sie ktos tym zainteresuje, a taki mail to niewiele czasu ci zajmie... a jak nie to go gdzies powinnas dopasc na ciemny parkingu z bejsbolem:)) dokładnie taki miałam zamiar.. napiszę do czasopism dla kobiet w ciąży i z małymi dziećmi typu "Twoje 9 miesięcy " "Młoda mama" itp -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ojojoj młoda ma znów czkawkę... ehh kiedyś nie miałą wcale a od tygodnia ma po 2-3 razy dziennie .... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0racuszekmartab0[ATTACH]26234[/ATTACH] [ATTACH]26236[/ATTACH] a to pokoj mojego synka jak widac na komodzie jeszcze lezy ni ezawieszony zyrandol:) i musze dokupic jakis dywani kolo lozeczka ale nie moge niec znalesc stysiu te pierogi jakie podejrzane mi sie wydaja teraz!!Piękny... dzieki :) ja bym chciiala baldachimek jak ty masz ale chyba ten pokoj za maly...:( a tak poza tym to czytalam o tym gnoju lekarzu, powinnas naprawde napisac jakos skarge na niego...... Na szczęście moja teściowa jest pielęgniarką i powie mi gdzie się składa takie skargi itp hehe ale przypuszczam ze nikt z tym nic nie zrobi , w ogóle poczytajcie sobie w necie opinie o tym lekarzu (Marek Malewski ) wszyscy Go chwalą a wręcz ubóstwiają... ehhh pewnie sam sobie te komentarze napisał -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0[ATTACH]26234[/ATTACH] [ATTACH]26236[/ATTACH] a to pokoj mojego synka jak widac na komodzie jeszcze lezy ni ezawieszony zyrandol:) i musze dokupic jakis dywani kolo lozeczka ale nie moge niec znalesc stysiu te pierogi jakie podejrzane mi sie wydaja teraz!! Piękny... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
martab0dziewczyny melduje sie i ja:) egzamin poszedl dobrze jestem zadowolona aneczko a do jakiego lekarza chodzisz pytalam wczesniej ale chyba nie zauwazylas ja mieszkalam w gorzowie. racuszku piekny pokoik i jaki duzy, ja zjem pirogi i wkleje wam moj:) dziękuję - duży bo wspólny hehe nie mamy możliwości by sprawić małej osobny pokój , aczkolwiek myśle że w ciągu roku to się zmieni.... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
tomJa już nie mam sił ;( idź sobie - nikt Cię tu nie lubi -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
teraz tam wsadziłam mojego wielkiego puchatego misia hehe , kiedyś w tym białym prostoącie z tyłu będzie wisiało zdjęcie Amelki -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
nie patrzcie na bałagan - bo remont trwa nadal , próba generalna , tylko będę musiała ten baldachim wyprasować po remoncie... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
mam łóżeczko ustawione !!!! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aguniaracuszekcześć Aneczko :) moja imienniczko Racuszku hejka jak tam remoncik? Wymęczysz się bidulko. dziękuję , remoncik się jakoś posuwa , aczkolwiek cały czas końca nie widać , choć jak dobrze pójdzie , dziś skręcimy łóżeczko i jutro założę prześcieradełko i baldachim - żeby ladnie wyglądało (może się zakurzyć bo mała i tak będzie w kołysce ) mogłabym w sumie zostawić wszystko mężowi i wreszcie odpocząć ale z moich obserwacji wynika że powiedzenie "jeśli chcesz aby coś było zrobione dobrze - zrób to sam " bardzo się sprawdza hehe wolę sama i zaoszczędzę czas w szukaniu wszytskiego później... zresztą nadzoruję jakie śmieci mąż chce nadal trzymać by zagracały dom hehe -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
cześć Aneczko :) moja imienniczko -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kurcze cały czas mam w głowie tego debilnego lekarza... nawet zastanawiam się czy nie złożyć skargi do NFZ , bo wlaściwie to on nie szanuje praw pacjentów , a wręcz je łamie.... Lecę zjeść jakieś śniadanie :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
racuszek odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
jestem pierwsza !! -
a jeśli chodzi o remont to.. KOŃCA NIE WIDAĆ .. mam nadzieję że zdążymy zanim mała się urodzi