-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Renia
-
U mnie 12st i ciągle siąpi Tasik dobrze, że kaszlu nie ma.
-
Chwila relaksu, może nie pełnego, bo Marysia nie śpi, ale na razie ma spokojne zajęcie. Obiad z wczoraj, wystarczy podgrzać Kto dołączy z kawą lub innym preferowanym napojem? Dziubala dzielna Siostra Oby częściej udawało Wam się zorganizować wyjście we dwoje. Zdrówka dla Adasia. Tosia już zdrowa katar minął, kaszel też ustąpił.
-
Neta a skąd taka lektura? Ann tekst Uli super Trusia ja wyszukałam Marysi dwie pary spodni na bardzo szczupłe dziewczynki. Fajnie, że masz towarzystwo w przedszkolu
-
Witam noc z kaszlem, ale już nie tak meczącym. Jak poszłam w nocy do Marysi dać jej Sinecod, to jak robocik usiadła, wzięła lekarstwo i położyła się. Teraz też kaszle zdecydowanie mniejszy niż wczoraj. Widzę poprawę Ann ja bardzo chętna na naukę wierszyka tylko czy DR Super zdjęcia. Trusia fajnie, że pierwszy dzień w przedszkolu udany. Z Marysi straszna chudzina i zawsze problem z ubraniami. Do tej pory patrzyłam, by spodnie i spódnice miały szlufki, ale teraz nie chcę zakłądać jej paska do przedszkola i szukam spodni z regulacją w pasie i spódnic na szelkach. Tasik zdrówka dla Pa. Z garnków, które mam mogę polecić Zeptara, ale one chyba też z tej wyższej półki cenowej. Megan super, że Piotruś taki chętny do przedszkola. Zdrówka dla Tosi i dla Ciebie. Neta miłego leniuchowania
-
Ja po krótkim relaksie u fryzjera. Krótka fryzura, to i relaks krótki ale zawsze to relaks Ann zdolna jesteś i zaraz będziesz pięknie mówić wierszyk jak Ula Megan super. Oby Piotruś dotrzymał obiernicy i tak już było każdego dnia. Sliffka dużo masz tego dziecka
-
Ania Marysia w dolnych centylach, a wagowo nawet poniżej
-
Byłyśmy u lekarza. Marysia ma zapalenie krtani. Niestety ma skłonność do takich zapaleń, na szczęście bez duszności. W sumie mogłaby chodzić do przedszkola, bo nie zaraża, ale mamy poczekać, aż kaszel nie będzie męczył w nocy i w dzień nie będzie taki dokuczliwy. Przy okazji Marysia została zmierzona i zważona. Ania chyba chodziło o 15 infekcji w tym leczonych antybiotykiem, bo to by znaczyło, że co miesiąc a nawet częściej antybiotyk. Dziubala trochę pocieszyłaś Oby nocne wędrówki Adasia ne weszły mu w nawyk. Megan super, że Olbas pomógł Tosi. Sliffka trzymam kciuki, by problem z cukrzycą należał już do przeszlości.
-
Witam nie posłałam dziś Marysia do przedszkola. Kaszel męczy, gardło czerwone, podejrzewam jakieś zapalenie gardła. Zobaczymy co na to nasza lekarka, jeśli nas dziś przyjmie. W ten sposób dotychczaswoy rekord nieprzerwanej obecności w przedszkolu to tylko dwa tygodnie. LIczyłam się z jedną infekcja miesięcznie, ale dwie... Megan fajnie, że spotkanie klasowe udane. Też miałam podobne wrażenie po moich spotkaniach, że po 15 latach mamy wiele wspólnych tematów. Cieszę się, że noc spokojna i Piotruś z uśmiechem pojechał do przedszkola. Zdrówka dla Tosi. Ania zdrówka dla Martynki.
-
Megan to czekam na zdjęcia Tasik dzięki za pocieszenie Podobno od środy ma być więcej słońca i trochę cieplej. Ja mam nadzieję, że te prognozy się nie zmienią. Sekundka fajnie, że weekend udany. Duża i śliczna Olivka
-
Witam u nas dziś domowa rodzinna niedziela, bo pogoda do spacerów nie zachęca. Na razie K na giełdzie samochodowej szuka ważnych drobiazgów do samochodu m. in. kołpaków, bo jeden ja guła nie wiem kiedy i jak zgubiłam Marysia dziś pytała czy idzie do przedszkola i dlaczego nie Megan zdrówka dla dzieci i dla Ciebie. Marysię też meczy kaszel. Z tego co widzę, to gardło lekko czerwone i powiększone migdalki. Stosuję stały zestaw leków. Zobaczymy czy będzie wieczorem lepiej niż wczoraj. Fajnie, że dom nabiera kolorów. Jestem bardzo ciekawa Waszego kominka i nie tylko Kurtkę kupiliśmy w Factory w BestaPlus. Cena mnie do niej przekonała (65zł). Kura co się tylko uśmiechasz? Pisz co u Was. Miłej niedzieli
-
Witam wybraliśmy się dziś w poszukiwaniu kurtki zimowej dla Marysi, bo kto wie, kiedy zima zaskoczy Wyprawa udana, a po drodze zajrzeliśmy na Dni Otwarte NBP, niestety z dwójką małych dzieci niewiele dało się skorzystać. Spróbujemy za parę lat Ita trzymam kciuki, by problem Marysi zniknął. Trusia długi ten obowiązkowy pobyt rodzica w przedszkolu. Zresztą sam obowiązek dziwny, zupełnie inaczej niż w PL. Ann wg mnie bardzo dobry pomysł z tym albumem przedszkolaka, super pamiątka. Mam nadzieję, że Twój pomysł będzie miał poparcie.
-
Ania nie mam pojęcia o tego typu sprzęcie. Tasik niech migrena szybko mija. Ita szkoda, że wizyta nieudana
-
Alfik zdrówka i dla Ciebie, niech nic nie rozkłada. Trusia ja też nie robiłam tej sałatki, więc nie pomogę. Udanej parapetówki. Fajnie, że Wam się tam dobrze mieszka.
-
Dziubala warto urabiać K ja poczułam jaka to wolność chociaż jak mam jechać do samego centrum, to się zastanawiam, czy warto samochodem, bo stracę dużo czasu na znalezienie miejsca do parkowania (i tak płatnego) i będę musiała pewnie sporo dojść , ale nie przewiduję częstych wizyt w samym centrum. Alfik zdrówka dla Gabi. Tosia miała taki lejący się katar. Podejrzewałam alergię, lekarka nie wykluczyła, ale nie potwierdziła w 100%. Już przeszedł dzięki zmianie lekarstw. Jak się jeździ?
-
Witam Marysia rano podśpiewywała "Good morning, good morning, hello, hello to you" Ale się cieszę jak to słyszę. Muszę powiedzieć o tym i wychowawczyni Marysi, która prowadzi też angielski. Na pewno ucieszy się, że są efekty jej pracy. Ania u Marysi w przedszkolu będzie pasowanie na przedszkolaka, ale szczegółów nie znam. Poprzednia pani dyrektor mówiła, że odbywa się to bez rodziców, by nie wprowadzać stesującej atmosfery. Megan fajnie, że Piotruś z uśmiechem powędrował do przedszkola. Dziubala ja też czekam na czas, gdy Marysia będzie chciała iść do przedszkola. Ale najważniejsze, że to marudzene, że nie chce iśc jest coraz krótsze i rzadsze. Ważne, że wraca zadowolona i rozśpiewana. Urabiaj K, urabiaj. Jakie znaczenie ma, to co było rok temu Ech ci mężczyźni. Powodzenia. Neta trzymam kciuki za spokojne szczepienia. Mogę dołączyć z kawą?
-
Dobry wieczór nie miałam dziś chwili, by tu zajrzeć. Jak odprowadziłyśmy Marysię do przedszkola (miała przebłyski, że nie chce iść ) to pojechałyśmy z Tosią do jej rówieśniczki na urodziny. Jak wróciłyśmy to obiad i po Marysię do przedszkola. Wracała w podskokach. Nie mogę nadziwić się ile zabaw i piosenek zna po niespełna dwóch tygodniach. A wczoraj przed snem spiewla po angielsku. Jak najbardziej zrozumiale Jutro mają w przedszolu teatrzyk. Mam nadzieję, że jej się spodoba i coś mi opowie Dziubala wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń czyżby bliska była realizacja marzenia o aucie? Powodzenia, dziewczyny podpowiedziały coi mi przyszło do głowy. Ann duży Szymon nie będę pisała wymiarów Tosi, wiesz jak to wygląda Oby problemy z ciśnieniem minęły Ania dobrze, że wyniki ok. Ita super wieści Cieszę się bardzo. Teraz pewnie jesteś dużo spokojniejsza. Neta fajnie z dogoterapią. Megan biedny Piotruś, oby uspokoiło się u Was. Super, że prace w domu trwają, a za mieszkanie nadal trzymam mocno kciuki. Siłaczka z Tosi Serena trzymam kciuki za dobre wieści od nefrologa.
-
Ann placek wygląda przepysznie. Ita
-
Witam Marysia poszła dziś do przedszkola podśpiewując piosenkę o lalce Zuzi. A to dzięku kaloszom i parasolce I jak tu nie lubić jesiennej pogody? Mam nadzieję, że po wyjściu z przedszkola będzie równie zadowolona. Po takim poranku od razu mi lżej i jest nadzieja na lepsze Ania dobrze, że wynik badania ogólnego poprawny. Te maskotki ładne, ale chyba bardziej do patrzenia niż zabawy Dziubala udanej rozmowy z panią Adasia. Oby spełniło się marzenie o autku. Ann jest jeszcze trochę placka? Neta miły plan na popołudnie z Gagatkiem
-
Megan sił, więcej spokoju i Ł w domu
-
Karola na nerwy najlepsze Marcówki Oby u chłopaków było spokojnie, bez goraczki i cierpienia.
-
Serena dużo zdrowia dla Maciusia, wiele sił dla Ciebie. Trzymam kciuki za kolejne badania Oskara.
-
Neta fajny Gagatek Sekundka oj tak samochód ułatwia bardzo. Starletka i ja z Wami myślami.
-
Bardzo dziękuję za odpowiedź i cenne wskazówki, od razu pewniej się czuję Mamy taki tygodniowy kalendarzyk, na którym rysuję sloneczko za dobre zachowanie, a chmurkę za złe. Pojawi się tam zatem specjalne miejsce na jednostkowe plusy i minusy. Mam nadzieję, że szybko ten okres adaptacyjny w przedszkolu będziemy miały za sobą. Serdecznie pozdrawiam
-
Witam pojechałam rano z Tosią do pracy K i zabrałam mu samochód. Wróci służbowym i nim będzie jeździł w tygodniu, czyli mam samochód do dyspozycji w tygodniu a w tym bardzo mi się przyda. Dziś jedziemy na szczepienie, po drodze będę mogła rozejrzeć się za kurtką dla Marysi. Megan oby przedszkolny kryzys był mały i krótki. Dobrych wieści u lekarza. Ania trzymam kciuki. Sliffka Marysia zadowolona z przedszkola, ale tylko po wyjściu z niego wieczorem, a zwłaszcza rano entuzjazm zdecydowanie opada. Ja też mam problem z biciem, ale niestety w domu. Marysia wyładowuje swoje emocje i złość na Tosi. Mam już cenne wskazówki pani Agnieszki. Zdjęcie Wojtusia po kąpieli super panowie to potrafią Neta fajnie, że Gagatek taki roztańczony Ita gratuluję Bratanka. Dziubala dobrze, że u nas cieplej miałabym problem z ubraniem dziewczyn.
-
Odbrałam roześmianą Marysię, nawet sama z siebie opowiadała co nieco co robiła w przedszkolu, zatem mały krok do przodu, ale przy kolacji i dobranocce dwa razy ze łzami w oczach zapowiedziała, że nie chce iść do przedszkola. Ania oby te ślady po ugryzieniu zmniejszyły się do jutra. Freya cieszę się, że wszyscy zdrowi, oby ten stan trwal jak najdłużej. Megan zdrówka dla Piotrusia, oby to był taki jednodniowy kaszel. Biedna Tosia z tymi ząbkami Oby Ł udało się być częściej z Piotrusiem. A Ty odpoczywaj