Renia

Sto lat dla Brzoskwy i dla Paulinki Megan wszystkiego najlepszego dla Ł Zdrówka dla Tosi

Megan brawa za tort. Alfik dopiero po Twoim poście przeczytałam co się stało w Krakowie. Bezwypadkowej jazdy życzę. DOBRANOC

Karola pozdrów Sekundki. Ita zajęcia bardzo ciekawe, szkoda tylko, że niektórzy zapominają, że mają je poprowadzić

Odebrałam od K dzieci, przywiozłam do domu, wykąpałam, położyłam spać i sama bym chętnie padła, ale na razie to nawet pod prysznic nie mogę pójść, bo Tosia jeszcze nie śpi Megan zdrówka dla dzieci i sił dla Ciebie

Ann dzięki za Twoje dobre serce, ale nie miałabym sumienia zwalać Ci na głowę podwójnego kłopotu, do tego chorego. Pracownice K zobowiazały się mu pomóc

Dziubala super zdjęcia. Fajny ten Twój Śmieszek Ann na 17.45, a od 17.00 K ma imprezę firmową, będzie z dziewczynkami w Banjaluce

Ale się Marcówki rozgadały Ja nie miałabym nic przeciw, by pasowanie było bez rodziców, ale skoro rodzice są zaproszeni, to będę. Zastanawiam się jak Marysia przeżyje podwójne rozstanie. Dziubala oby bóle nóg minęły. Fajny przedszkolak Serena super, że Oskar chętnie chodzi do przedszkola. Tekst świetny. Ann ja ostatnio myślał, by zbierać właśnie takie z reguły wyrzycane rzeczy, bo kto wie co się przyda teraz Szymon realizuje swoje wizje Ita ciekawe zajęcia na tej Akademii.

Ann częstotliwość wycierania nosów mniejsza. Ita obyś szybko znów była zmotoryzowana.

Witam Mimo płaczliwych pobudek Tosi wieczorem, noc minęła spokojnie. Raz obudził ją kaszel, skorzystała przy okazji z toalety i poszła spokojnie spać. Dziś kaszle mniej, więc mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Megan mam nadzieję, że noc minęła spokojnie, a Piotruś obudził się bez gorączki. Sił. Starletka współczuję poranka, mam nadzieję, że to nie włynie za bardzo na proces gojenia.

Megan mam nadzieję, że Tosia zasnęła i Ty szybko pałas. Moja Tosia dziś wyjątkowo szalejąca do 21.40 Sekundka miłego weekendu. Dobranoc

Ita nie miałam do czynienia z taką sytuacją. Trudna sparwa, ciężko mi coś podpowiedzieć.

Natka to zupełnie zrozumiałe, że ciągle o tym myślisz i szukasz przyczyny. A kiedy macie wizytę u nefrologa? Oby uspokoiła. Dziubala to czekam na relację z relacji Adasia

Dziubala rodzice są zaproszeni na pasowanie. GRoszko też ma nadzieję, że w przyszłym tygodniu Marysia pójdzie do przedszkola i nie ominie ją pasowanie.

Ania zdrówka. Mnie też coś gardło dokucza, kuruję się, na razie nie ma pogorszenia. A Tosię dla odmiany zaczął męczyć suchy kaszel Ann mam nadzieję, że u Szymka jednak senność zwyciężyła. Dziubala u Marysi pasowanie na przedszkolaka też rano o 9.45, dokładnie za tydzień.

Witam Megan trzymam kciuki za przesłuchanie.

Sekundka spokojnego dnia w pracy i udanego wyjazdu. Sliffka biedny Przemek. Nawet pod własną kołdrą człowiek nie jest bezpieczny Natka tak się zastanawiam czy produkty bogate w białko mają wpływ na eliminację tych szczwianów, bo ja mam tak zakodowane, że szczaw i szpinak należy dla równowagi jeść z czymś bogatym w białko, stąd szczawiowa z jajkiem. Oby ta dieta eliminacyjna przyniosła efekty.

Dziubala u mnie zawsze duże zapasy kawy. Podesłać Ci trochę Ann na razie dziewczyny Dody nie znają, ale kiedyś poznają tego typu "gwiazdy" Mam nadzieję, że do tego czasu Marysia wyrobi sobie dobry gust muzyczny.

Dziubala dobrze, że z nogą lepiej. Mucofluid mam i stosuję w nim moja nadzieja Sliffka brawa dla Przemka. Ita częstujesz babką? To kawę sobie zrobię.

Witam noc minęła spokojnie, więc nie jest źle. Najgorsze, że Marysia ma dość gęsty głeboko siedzący katar i jeszcze do tego pociąga nosem, a temperaturę ma w okolicach 37. Działam, by z tego nie zrobiło się zapalenie zatok, czy coś podobnego. Ok. 3.00 przytuptała do nas Tosia, ale ją odprowadziłam, zahaczając o łazienkę. Megan sił na dziś i trzymam kciuki za jutrzejsze przesłuchanie. Natka z tego co znalazłam w necie, to z diety trzeba wyeliminować: szczaw, szpinak, rabarbar, botwinę, buraki, czekoladę, kawę i herbatę. Jak sądzę nie są to produkty, które Weronika je codziennie. Trzymam kciuki, by szybko udało się pokonać problem. Neta brawa dla dzielnego i grzecznego Gagatka. "popsocimy w przedszkolu", no nie mogę z jego tekstów

Alfik ciężkie muszą być takie pobudki w środku nocy. Karola U Tosi chyba jednak jakiś początek infekcji. Przed spaniem miała 37,4. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.

Moja za zdrowie w naszych rodzinach

Dziubala odkąd przestałam uprawiać różne sporty i zaczęłam po górach chodzić w odpowiednim obuwiu problem zniknął. Ann jak tylko pogonimy choróbska to się wpraszamy Serena Marysia dziś nie byłą w przedszkolu, ale gdyby szła, to nic by paniom nie niosła. Pani dr organizowała kwiaty i tort dla pań, a rodzice mieli nauczyć wierszyka dla pań. Zresztą, gdyby Marysia miała coś zanieść paniom, to musiałaby prawie wszystkim, bo jak przychodzi to dzieci z 3 grup są zbierane razem i dopiero po śniadaniu rozdzielane.

Dziewczyny osłuchane, na szzcęście nie ma nic poważnego. Marysia tradycyjny nieżyt nosa i górnych dróg oddechowych. Gardło nawet nie takie brzydkie. Tosia ma tylko powiększone migdałki i stąd ten kaszel, ale to może być początek infekcji, mam nadzieję, że uda się ją zdusić w zarodku. Serena super wieści. Bardzo się cieszę. Ania zdrowia. Jeśli Martynka chce iść na urodziny kolegi, to bym puściła. Ita gratuluję nagrody. Dobrze, że u Gutka tylko sam kaszel. NIech szybko mija. Sliffka sił Tasik zdrówka. Dziubala kiepsko z nogą. Ja swego czasu co roku miałam problemy z kostką. Raz chcieli mi zakłądać gips, ale się wykręciłam. Ja zawsze robiłam sobie okłady z Altacetu i usztywniałam bandażem. No i oczywiście ograniczałam ruch.

Witam nauczycielkom dużo radości i satysfakcji z pracy U nas noc spokojna, kaszel i katar nie męczył. Marysia do północy niespokojnie spała, ale to z powodu jakiś złych snów. Mniej kaszle, ale jest katar i Tosia zaczęła kaszleć. Idziemy się osłuchać. Hej Karola. Ann oby ta inwazja zębów nie trwała długo.

Tasik dużo zdrowia. Monika brawo.