Skocz do zawartości
Forum

Renia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Renia

  1. Witam piękna zima za oknem, a my w domu i pewnie z tej zimy nie zdążymy skorzystać. Zapowiada się u nas rodzinne chorowanie. Ja mam się lepiej, u Tosi pojawił się kaszel, a najgorzej z Marysią. W nocy brzydki kaszel, rano 39,5 Dobrze, że za 2 godziny będzie nasza pediatra. Mam nadzieję, że tak jak miesiąc temu z Tosią, na nikogo to choróbsko nie przejdzie. Brzoskwa trzymam kciuki, by samo ruszyło. Niccoll Tasik jak Pa? Serena dobrze, że jesteście w domu. Ale mieliście przeżycia, oby już nigdy się nie powtórzyły. Zdrowia dla Was. Ania poprawy samopoczucia.
  2. Sliffka fajnie, że masz takiego żarłoczka. Ania zakopuj dołek. Dziubala niech sprawy z listy znikają szybciej niż sie nowe pojawiają. Neta zazdroszczę harców na śniegu. Jak my wyzdrowiejemy, to się pewnie zima skończy
  3. Serena dobrze, że wracacie do domu. Dużo zdrowia dla Ciebie.
  4. Witam Niccoll zdrówka dla Mateuszka. Marysia miała zapalenie jamy ustnej, ale bez ropy i Nystatyna wystarczyła, a też dało nam to w kość. Oby zastrzyki nie były potrzebne. Tasik dobrze, że u Was lepiej. A kaszel to niestety tak szybko nie znika. U mnie noc w miarę spokojna, Tosia wołała tylko by ją przykryć. Za to Marysia obudziła się z potwornym kaszlem i temperaturą 38 Może trzeba było dać na noc Nerofen? Teraz już zdecydowanie lepiej się czuje i kaszel mniejszy i ładniejszy. Brzoskwa jakoś nie kojarzę, Ty masz cc czy wywoływany? Bo to terminu to chyab jeszcze troszeczkę czasu jest?
  5. Tasik oby noc minęła spokojnie. Zmierzyłam Marysi temperaturę przed snem 37,7, ale nic nie dawałam, jak organizm walczy, to niech powalczy. Zobaczymy jak będzie dalej. Tosia chyba dobrzeje, bo przed snem szalała tak jak potrafi. Ann fotek nie będzie, bo nie robiłam. To świętowanie wyszło prawie w ostatniej chwili i tak na szybko trochę było, bo ja w niedzielę o 17.00 byłam w domu.
  6. Neta fajny pomysł Gagatka Marysia już w łóżku, taka jest zmęczona, że nawet dobrowolnie zrezygnowała z bajki. Gorączki nie ma, gardło nie wygląda źle. Mam nadzieję, że to tylko zmęczenie i osłabienie katarem, w nocy mogła się nie wyspać. Marysi do kataru dołączył kaszel, ja czuję się jakby stan grypopodobny miał mnie ogarnąć. Mam nadzieję, że się nie rozłożymy.
  7. Witam Tasik zdrówka dla Pa. Alfik zdrówka dla Gabi. Fatalnie, że to znów ucho Justys zdrówka. Sekundka super wieści, trzymam mocno kciuki. Megan udanego wyjazdu. Wracaj wypoczęta i naładowana świeżą energią. Super propozycja Teściowej. Ita super z mieszkaniem. Fajna musi być taka nuda bez dzieci. Niccoll zdrówka dla Mateuszka. Neta mam nadzieję, że to coś sie odblokuję i zobaczę Gagatka-policjanta. Chorobowo znów U nas też. W piątek Tosia zaczęła pociągać nosem, a dziś dołączyła Marysia. W dzień nie jest tak źle, ale w nocy miałam wrażenie, że stawałam ze sto razy Mnie też coś próbuje złamac, ale się nie daję. W niedzielę przyjechał mój Tata i Brat z rodziną i świętowaliśmy Marysi urodziny. Bardzo się ucieszyła z tortu
  8. Tasik co za pech w pracy. Oby to kucie nie było zyt uciążliwe. Ania dla nas taka gumka czy pierścionek to drobiazg, a dla małych dam wielka strata. Czekam na zdjęcia z balu. A propos zdjęć, nie udało mi się wstawić zdjęcia Twojego brzuszka
  9. Serena zdrowia dla Maciusia. Trzymam kciuki, by nie zeszło na płuca i byście szybko byli w domu. Alfik czyli skończyło się na biedronce Tasik miły serwisant Neta i u nas pada, ale temperatura nie pozwala, by coś z tego śniegu zostało
  10. Witam Weroniko i Wiktorio dużo radości, zdrowia i szczęścia Neta fajnie, że macie zimę. Czekam na zdjęcie pana policjanta Ita u mnie też szaro i buro
  11. Ania dobrze, że wizyta uspokoiła. Będę trzymać kciuki za dobry wynik USG. Karola powodzenia w pracy. Zdrówka dla Jasia. Natka dobrze, że to zmyślona historia, nie mniej z pilnowania dzieci nie zwalnia.
  12. Dziubala dobrze, że zastrzyki już za Tobą. Ania fajnie, że masz już net i będziesz zagladać. Daj znać po wizycie. Też jestem ciekawa jak sobie Karola radzi w pracy
  13. Witam u nas plucha Niccoll witaj Serena super z takimi drzemkami. Ita sprawnego załatwiania spraw. Megan ja też jakoś bez energii, pocieszam się, że większość zimowego ponurego czasu za nami, do wiosny coraz bliżej. Miłego czasu z gościem/ Neta czas zdecydowanie za szybko leci. A kiedy zobaczę Twojego policjanta? Sliffka gratuluję ząbka.
  14. Tasik cudne fotki. Gratuluję Synka Dziubala nie mam fotek z balu.
  15. Witam Natka gorąco mi się zrobiło ja przeczytałam te historie, aż trudno w to uwierzyć Trzymam kciuki, by cięcia etatowe ominęły Cię. Tasik jak się czujesz? W nocy przeżyłam mały szok. Wstałam do Marysi, która wyjatkowo wołała, by ją przykryć, patrzę, a łóżeczko Tosi puste i znaku, gdzie może być nie ma. Patrzę w łzaience, w łóżku Marysi, naszym łóżku, nie ma... Dopiero jak zajrzałam na drugi koniec łóżka znalazłam śpiącą Tosię na wielkiej poduszce do kanapy. Zaniosłam śpiące dziecko do łóżeczka. Nie wiem jak tam trafiła, może chciała przyjść od nas? Ale my byliśy po drodze do poduchy
  16. Witam bal bardzo udany, dziewczyny się wybawiły, Tosia nie chciała wracać. Marysia wystraszyła się występu klowna, na szczęście pod koniec, więc wróciła do zabawy bez problemów. Z wielką ochotą została w przedszkolu (przyszłyśmy na zdjęcia i bal już po przedszkolnym śniadaniu), co mnie bardzo cieszy. Tosię bardzo zmęczył bal, liczyłam na szybkie zaśnięcie, ale nic z tego, jeszcze się kręci. Niezapominajka będę trzymać kciuki za zabieg Szymka. Dziubala pokaż nową fryzurę. Sprawnego załatwiania spraw. Ita zdrówka dla Agatki. Pati śliczna Pszczółka. Serena Tosia goni Marysię. Teraz to co za małe na Marysię już nie czeka na Tosię, od razu wędruje na jej półkę. Niedługo będą nosić ten sam rozmiar Sliffka nie przesadzaj, zwłaszcza z tym telentem Dobrze, że Marysia chuda, bo jak przyszyłam nierozciągliwą wstążkę do koszulki, to ciężko było ją założyć Megan trzymam kciuki za występ Piotrusia. Brzoskwa owocnej nauki.
  17. Serena masz rację, wiele już leków zakraplałam dziewczynom. U nich z powodu przytkanych kanalików często dochodziło do zapalnenia spojówki, do tego Tosia miała gronkowca. Nie miałam nigdy do czynienia z gorączką przy okazji zapalenia spojówek.
  18. Przedstawiam Pszczółkę i Kotka-tygryska Tosia prezentuje swój ogonek i pazurki a Marysia skrzydełka. Jutro będą żółte, dziś na takie przymiarkowe I przy okazji nowy pokoik dziewczynek tak Tosia zasnęła pierwszy raz w łóżku
  19. Serena dobrze, że Oskar ma się lepiej. Wzmacniajcie odporność skutecznie. Zdrówka dla Maciusia. Biodacyna szybko działa, ale nie przerywajcie kuracji. Oby te zakraplanie było jak najmniej uciążliwe. Neta no to czekam na pana policjanta Brawa dla grzecznego Gagatka. Natka no trochę się napracowałam Próba generalna kostiumów udokumentowana, to coś pokażę
  20. Neta a mundur i czapkę policjanta masz?
  21. Moja za zdrowie i udane przebrania na bal, zwłaszcza te z wyzwaniem
  22. Alfik nie idzie Gabi na łatwiznę Megan Piotruś też postawił Ł wysoko poprzeczkę Oby Ł znalazł czas. Ja wczoraj wieczorem dziergałam przebranie pszczółki, tzn. przyszywałam do żółtej koszulki czarne paski. Udało mi się w sobotę znaleźć opaskę z czułkami, więc to mam z głowy. Mam jeszcze sporo roboty: skrzydełka z papieru, namalować paski na koszulce kotka, wyciąć maskę kotka i zrobić i przyszyć ogonek. Mam nadzieję, że mi się uda to dziś zrobić.
  23. Witam Nuchna bardzo mi przykro Tasik spokojnego czasu bez schizów. Brzoskwa 9h za zajęciach, podziwiwm. Wiem jak cięzko to przetrwać bez ciąży. Megan śpieszyłam się do domu z przedszkola i nie zdążyłam W sobotę wykorzystaliśmo obecność Dziadka i pojechaliśmy na zakupy. Udane Dziś muszę jeszcze z Tosią podjechać do jednego CH.
  24. Ann nie wiem, czy wezmę aparat, bo zdjęcia będą robione przed balem, a dla mnie to będzie dodatkowy sprzęt do pilnowania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...