Skocz do zawartości
Forum

Renia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Renia

  1. Witam u mnie tydzień w napięciu. Przede mną jeszcze dwa duże zaliczenia, oczekiwanie na ospę, której ciągle brak, a ja każdej plamce się przypatruję z nadzieją. Tosi pozostało jeszcze trochę kataru i mokry kaszel, na szczęście ostatnie dwie noce spokojne, bez kaszlu. Martwi mnie, że mój mały żarłoczek ma słabszy apetyt, najchętniej jadłaby mięso, nawet ulubione ziemniaki nie smakują. Dobrze, że dla równowagi Marysia dużo zjada. Sekundka zdrówka dla Olivki. Niezapominajka zdrówka dla Szymka i sił dla Ciebie. Tasik zdrówka dla Pa. Serena zdrówka dla chłopców. U nas nocnik nadal w użyciu przez obie. Robią do muszli, zależnie od nastroju. Marysia na cięższą sprawę zdecydowanie woli nocnik, też lubi sobie posiedzieć Natka zdrówka dla Was. Starletka super zdjęcia. Megan oby kaszel Tosi minął. Neta zdrówka dla Gagatka. Alfik życzę, byś była zadowolona z decyzji.
  2. Witam wymęczona jestem, ale jeszcze tydzień muszę wytrzymać. Dwie rzeczy za mnę, dwie kolejne w przyszły weekend. Poszło chyba gorzej niż mogło by być. Pozostaje czekac na wyniki. Sliffka zdrówka dla chłopaków. Ann dzielny Szymon, a rysunki Uli robią coraz większe wrażenie. Niezapominajka zdrówka. Tasik zdrówka dla Pa. Marysię też omija wiele atrakcji, nie była na Mikołaja, w Jasełkach nie chciała wystąpić, bo w ciagu dnia nie było jej w przedszkolu, Dzień Babci i Dziadka choć dopiero 06.02 też pewnie ominie. Niestety muszą przechorować ten pierwszy rok. Megan cieszę się, że będzie Ciebie tu więcej. Siula mam nadzieję, że przetrwacie pakowanie
  3. Witam u Tosi chyba poprawa, pierwsza noc bez gorączki, katar gęsty, ale daje się ściągnąć. Tylko kaszel nadal mokry mocny, ale z kaszlem to chyba zawsze nadłużej schodzi. Tasik super, że uspokojona. Cudne maleństwo. Niezapominajka zdrowia, oby Szymek nie zaraził się. U Tosi oprócz gorączki mocny katar i kaszel. Na szczęście gorączki już nie ma. Pokaż pszczółkę koniecznie. Serena jak Oskar? Freya uroczy łobuz z Gosi. Neta jaki fajny mały Gagatek. Dziubala nie wiem jak to jest z tym chrapaniem, u mnie czasem zdarzy sie pochrapywać na poczatku kataru. Jak się to będzie utrzymywać to może skonsultuj z laryngologiem. Ita dobre te ogłoszenia, co jedno to lepsze.
  4. Neta Sliffka :36_2_34::36_2_34::36_2_34::36_2_34::36_2_34: no nie mogę, przypadek godny odnotowania Miałam napisać a w tym moim zakręceniu zapomniałam, że Ania1980 znów chora na antybiotyku. Postanowiła nie wracać do pracy i liczy, że będzie miała do marca net, by być z nami w kontakcie.
  5. Tasik no właśnie ja też nie kumałam różnicy jak przyjrzałam się tym sprzętom. Mówi się inhalator, nasza pediatra o nebulizatorze i się zakręciłam, ale Neta dobrze to wytłumaczyła Neta dzięki, już jestem mądrzejsza. Czyli te maszyny do inhalacji, które nazywa się inhalatorami to poprawnie nazywają się nebulizatory?
  6. Witam myślałam wczoraj, że Tosia dobrze, bo w dzień nie spała, goraczka nie męczyła, ale na wieczór znow rosła, w nocy była ponad 38. Może kataru mniej, może pooddychać nosem, ale nadal duży i kaszel mokry. Najbardziej ta powracająca gorączka mnie niepokoi. Nigdy tyle nie gorączkowała. Karola Jasiek św. Józefem, fajnie. Powodzenia z przebraniem. Starletka zdrówka. Ann niech Szymona nadal tak minimalnie wysypuje. Czy ktoś może mi wyjaśnić różnicę między nebulizatrem a inhalatorem? Po raz kolejny pediatra pytała czy mamy nebulizator, czyli przydałby się i w obliczu tych kaszli Marrysi i kataru Tosi ostatnio chyab dojrzałam do decyzji o inwestycji w taki sprzęt. Potrzebuję tylko wiedzy od użytkowników
  7. Ann życzę, by ta druga odsłona ospy była dużo łagodniejsza.
  8. Dziubala pierwsza część nocy była dość niespokojna, budziła się, nos zapchany, gorączka rosła. Jak dałam jej Nurofen i psiknęłam do nosa Sterimarem pospała spokojnie do rana. Mamy Eurespal, Ambrosol, Mucofluid i Zyrtec.
  9. Witam noc nie wskazuje na poprawę u Tosi, ale nie widzę też, by było gorzej. Tak zawalonego nosa to chyab jeszcze nie miała. Tasik zdrówka. Megan najważniejsze, że osłuchowo czysto i dyrektywy są. Dziubala dobrze, że to nie angina, zdrówka dla Was. Neta
  10. U Tosi na szczęście osłuchowo czysto, na razie bez antybiotyku, ale katar mocny i zatykający, więc jeśli do piątku nie będzie poprawy, to wkracza Augmentin. Mam nadzieję, że do tego czasu poprawa będzie zdecydowana. Mam też receptę na leki na ospę, więc czuję się spokojniejsza Serena fajnie z zakupami.
  11. Witam wczoraj po drzemce Tosia dostała gorączki, kładła się jakoś cieplejsza. Zastanawiałam sieczy to ospa czy katar aszedł niżej. Zauważyłam krostę jakby pęcherzykową przy ustach i coś malutkiego na brzuszku, ale mało spowe. Po drzemce 38,7 spadła po Nurofenie i humor dopisywał. W nocy znów gorączka skoczyła. Trochę kaszlu i chyba bolało to kaszlenie, bo kończyło się popłakiwaniem. Dziś bez gorączki, katar i kaszel mocny, śladów ospy zero. Jakoś mi to odebrało moje siły do nauki. Mam nadzieję, że po wizycie pediatry odzyskam je. Megan jak Twoja Tosia? GRoszko cudni Siostrzeńcy. Neta fajne weekendy macie
  12. Dziubala chyba będą panele Classen z jakimś nowym łączeniem megalock czy coś, kolor dąb jakiś tam.
  13. Dziubala mamy deskę barlinecką, nie polecam, strasznei miękka, ksiązka spadnie i jest ślad, nie mówiąc o śladach po meblach. Chcemy zmineić na mocne, dobre panele. U dziewczynek w pokju mamy i się świetnei sprawdzają. Już dwa razy przestawialiśmy meble, szuraliśmy i śladu nie ma, po spadajacych zabawkach też. My w kuchni mamy między szafkami płytę. Myśleliśmy o połączeniu płyty z blachą, ale blacha wychodziła jakoś drogo i mamy płytę w kolorze szafek i płytę "niby stalową" bradzo dobra w utrzmaniy, zero plam, a nie wiem jak by było z prawdziwą stalową płytą, bo wiem jak na stalowych sprzętach ślady zostają. Ann weekend naukowy ok, jeden mały teścik, nie powinno być źle. Za to teraz przede mną intensywny tydzień i zaliczeniowy weekend.
  14. Witam u mnie dziewczyny kaszląco-fifrające, zwłaszcza Tosia. Megan zdrówka dla Tosi. Może lepiej umówić się z pediatrą jeszcze teraz przed ospą. Ja idę na naszej jutro. Niech osłucha dziewczyny, a przy okazji porozmawiam o ospie. Niech ekipa sprawnie działa. Freya super zdjęcia. Ale Gosia już duża. Natka super strój. Chylę czoła. Fajnie, że Paulinka się wybawiła. Alfik zdrówka dla Gabi, dobrych wieści na kontroli. Dziubala urządzanie mieszkania fajna rzecz, tylko wybór ciężki. My zmieniamy podłogę, K szukał przez internet, w sklepie tylko sprawdzimy czy kolor właściwy. Serena oby badania uspokoiły. GRoszko GRATULUJĘ Ciociu Karola zdrówka dla chłopaków. U mnie Marysia od grudnia co poszła do przedszkola, to razem zaczynała kaszleć. Niezapominajka smutne wiadomości o koleżance. W takich chwilach uzmysławiamy sobie jakie kruche jest życie. Mnie rok 2006 nauczył, by cenić każde spotkanie z bliskimi i znajomymi, nigdy nie wiadomo, które jest ostatnie.
  15. Moja za Siulę i jej szybki powrót do zdrowia
  16. no to kawa rasss!! Megan karta bardzo ciekawa, aż żal nie skorzystać. Mam dużo możliwości tu na Białołęce, niemal pod nosem. Po zakończeniu semestru chyba przejrzę sobie dokładnie ofertę i będę się starać co najmniej raz w tygodniu na coś wybrać. Tylko będę musiała się zaopatrzyć w jakiś strój na ćwiczenia
  17. Witam Dziubala dziewczynki mają łatwiej z tymi rajstopkami. U Marysi w przedszkolu widziałam, że niektórzy chłopcy chodzą w rajstropkach i krótkich spodenkach. Natka oby dziewczynki pozostały zdrowe jak najdlużej. Dobrze, że u Paulinki to tylko infekcja i to już przechodząca. Pokaż potem Hindusę czy Arabkę. Niezapominajka ospa ujawnia się po 11-21 dniach od zarażenia. Miły urodzinowy dzień miałaś. Ita fajnie z salsą. Powodzenia. K chce mi sprezentiować swoją kartę Multisport mogłąbym korzystać z wielu fitness klubów, basenów itp za darmo. I tak się zastanawiam czy na jakiś taniec się nie wybrać, ale w pojedynkę to chyba lepsze jakieś ćwiczenia. Serena dobrze, że chłopcy mają się lepiej. Biedny Maciuś, niech guz szybko się goi. U mnie sytuacja się odwróciła i to teraz Marysia coraz częściej obrywa od Tosi. Zresztą odpukać tfu tfu Marysia ostatnio bardzo się uspokoiła. Sliffka zwinna Mama z Ciebie. Ja muszę mieć na oku Tosię, która robi w szatni swoje porządki Rozbawił mnie tekst "mamo, tato -niestety, nadepnąłem niechcący na Wojtka" Megan Neta mogę dołączyć z kawą? Chyba muszę sobie zwiększyć dawkę kofeiny na najbliższe dwa tygodnie
  18. Witam Niezapominajka stwierdzenie, że " życie zaczyna się po trzydziestce" jak najbardziej prawdziwe Trzymam kciuki za ośrodek. Super prezent-niespodzianka z tą wygraną Dziubala u Marysi w przedszkolu nie było mowy o balu karnawałowym. Pewnie i tak ją ominie. Sliffka dzięki sankom Marysia jeszcze chętniej idzie do przedszkola Dreadka widzisz, martwiłaś się o pracem, a teraz kolejna kusi Ann fajny samodzielny Szymon Kini sto lat dla Kubusia. Ita daj uczniom niech sobie nawzajem posprawdzają testy Megan zdrowia.
  19. Monika wczoraj przy -18 nie wyszłam do przedszkola, ale po południu przy -10 zabralam dziewczynki na krótką przejażdżkę sankami. Dziś przy -14 jechały sankami do przedszkola. Jak nie wieje to do -15 można na krótko z przedszkolakiem wyjść. Brzoskwa czekam na zdjecia. Ładne imię dla Córeczki.
  20. Witam Niezapominajka wszystkiego najlepszego dziś rano już cieplej -14 a teraz to już cieplusio -9 Marysia do przedszkola pojechała sankami Brzoskwa ale szybko zleciało. A Ty się nam pokazywałaś z brzuszkiem? Sliffka fajny aktywista z Przemka. Ann pomysłowa Ula. Uciążliwą czynność można zmienić w zabawę Freya Gosia alpinistka. Chyba drugie dzieci mają to do siebie, że chętniej i odważniej wszędzie się wdrapują. Megan zdrowia. Niech gardło wraca do formy. Dziubala dziewczynki bawiły się z Ulą w dzień przed wysypką i w dniu wysypki. Tosia nawet całowała się z Ulą Jak nic ospa w banku Natka zdrówka dla Paulinki. Neta fajny konkurs
  21. Sliffka ładnie Wojtuś urósł. Sekundka pewnie, że w domu najlepiej i ciężko wrócić do pracy czy przedszkola. Niech ból głowy mija. Natka fajnie z kompletami zimowymi dla dziewczyn. Masz spoko, nie będziesz musiała jesienią szukać.
  22. Witam zatrzymałam dziś Marysię w domu. Już miałyśmy wychodzić, ale na termometrze było -18st i jakoś nie uśmiechał mi się spacer w takiej temperaturze, zwłaszcza z Tosia, której na mrozie nos się chyba odblokowuje i leje się. Dużo Marysia nie pochodzi w styczniu, bo od przyszłego tygodnia zatrzymam już ja w domu, bo można bedzie się spodziewać wysypki, a za tem i zarażania, a że ospę mamy nie z przedszkola, to jakoś nie mam sumienia świadomie prowadzić zarażającego dziecka. Poza tym nie chcę, by sie przyplątał przy okazji jakiś katar czy kaszel. Natka w sumie to nie wiem jak by było lepiej. Najbardziej chciałabym, by przeszły to lekko. Dużo zdrowia dla dziewczynek i sił dla Ciebie. Zapomniałam wczoraj napisać, że Megan pozdrawia. Nie ma własnego komputera korzysta tylko ze służbowego laptopa Ł. Tosia ma się lepiej, ale jej samej głos siada.
  23. Tasik super niedzielne popołudnie. Dreadka zdrowia. Serena dobrze, że chłopcy mają się lepiej. Oby bańki pogodniły choróbska. Dziubala my też się przed ospą nie broniłyśmy. Dziewczynki zaraziły się w tym samym czasie. Ciekawe, która będzie pierwsza z wysypką. Wracam do nauki
  24. U mnie -14 Lubię taki mrozek bez wiatru Marysia wracając z przedszkola dziurawiła śnieg, czyli chodziła tam, gdzie śniegu najwięcej. Tosi nie podobało się takie brudzenie butów Ita super z salsą. Neta pomysłowy Gagatek Nie mam typowej sesji, tylko przez najbliższe 3 weekend testy zaliczeniowe. W najbliższy najmniej straszny, w nastepny dwa + muszę napisać analizę i interpretację wiersza , a kolejny duża porcja materiału, ale ciekawego, bo to historia GB Niezapominajka gratuluję opanowania za kierownicą. Monika dużo czasu, ale i materiału dużo, a i czas już nie taki, że można tylko nauce się oddać. I tak już jak gotuję, to się uczę, ale mam też sporo pisania Muszę się dobrze zorganizować. Tasik spokojnej wizyty u dentysty.
  25. Ann przez najbliższe 3 tygodnie niewiele pośpię i tak jestem w stesie, że nie zdążę ze wszystkim To musi być ostatni wysyp. Już jesteście bliżej końca
×
×
  • Dodaj nową pozycję...