-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Renia
-
Serena tak mi przykro, że znów Maciusia coś dopadło. Nie zwlekaj ze szpitalem, lepiej sprawdzić co to i jak trzeba, to szybko działać. Trzymam kciuki.
-
Ania zapomniałam napisać, że ja też bym nie martwiła się upodobaniami Martynki. Przecież kobietry jeżdżą samochodami, lubią kino akcji i nic w tym dziwnego Trudno ograniczać dzieic do zainteresowań typowo dziewczęcych i typowo chłopięcych. Dziubala u nas nawet o rzadkości trudno mówić, bo to pierwszy raz, gdy Marysię odbierze ktoś inny niż ja, więc podwójnie się ucieszę jak Marysi taka opcja się spodoba.
-
Witam Jasiu wszystkiego najlepszego Serena spełnienia marzeń Marysia dziś nie mogła się doczekać przedszkola, bo najfajniejsze czeka ja na końcu - odbierze ją Tata. Miała do wyboru albo odbiorę ją po obiedzie albo zostanie trochę dłużej w przedszkolu i odbierze ją Tata. Wybrała tę drugą opcję. Mam nadzieję, że jej się spodoba, bo nie ukrywam, że jest mi to na rękę Trusia to trzymam kciuki za znalezienie fajnego domu w pobliżu szkoły. Megan sił na dziś. Serena oby na katarze się skończyło, a ten szybko minął.
-
Dziubala dobrze, że prace szybko idą, gorzej jakby były opóźnienia Megan fajnie, że wyprawa po ciuchy udana Tasik dobre wieści, a kluska niech znajdzie inne ulubione miejsce do walenia.
-
Ita śliczna Solenizantka. Trochę kartonów, a potem jaka radość z urządzania nowego, większego mieszkania Neta super, brawa dla Gagatka. W zeszłym tygodniu pani powiedziała, sama zaskoczona, że na angielskim Marysia znała wszystkie pojazdy, a wcześniej była nieobecna 2 tygodnie, a przecież w domu nie ćwiczymy. Czasem zapyta jak coś sie nazywa po angielsku, na razie to słownictwo nie wykracza poza moją wiedzę Ale pyszności zaserwowałaś Można brać bez ograniczeń? Będzie akurat do kawy Megan udanych łowów. Ania wiem, że nie jest łatwo walczyć z komplekasami. Jedni mają za dużo kg inni za mało, a najważniejsze, by akceptować siebie niezależnie od tych kg, nie na ich ilości opiera się nasza wartość. Lepszego samopoczucia życzę. Sliffka powrotu do formy życzę. Przewrót do kałuży tuż po wyjściu z domu, to była przypadłość mojego Brata. Wyrósł z tego Trusia w takim razie życzę znalezienia dużego przytulnego domu. A jest w czym wybierać?
-
Witam Agatko wszystkiego najlepszego Marysia jak zobaczyła dziś rano, że pada śnieg, to stwierdziła: "Lubię Warszawę w śniegu" Tasik daj znać po wizycie. Super, że Pa świetnie sobie radzi wśród starszych dzieci. Sekundka zdrówka. Dobrze, że jest jakiś plus tego bólu gardła Megan myślałam, że wykorzystasz czas na odpoczynek i relaks, a Ty do sprzątania
-
Trusia znów przeprowadzka? Obyście szybko znaleźli coś fajnego. Sekundka super wieści. Boczek Ita będę trzymać kciuki za Marysię. Natka byle do maja, dzielna Mamo. Anna pokażesz Solenizanta?
-
Witam Pawełkom i Paolce wszystkiego najlepszego Neta słonko jest u mnie, trochę nieśmiałe, ale jest Dziubala dobrze Cię rozumiem, u mnie wczoraj była taka pogoda. Sekundka ale urodzinowy czas. Trzymam kciuki za USG
-
Ann do tego pani powiedziała, że Marysia stanowi dobry przykład dla dzieci jak się grzecznie zachowywać Jak to powiedziałam K, to stwierdził "dobrze, że chociaż w przedszkolu" Karola to zdaj relację z jutrezjszego spotkania. Samych miłych uwag życzę.
-
Byłam dziś w przedszkolu na indywidualnym spotkaniu podsumowującym I semest w przedszkolu. Marysia świetnie sobie radzi, odnalazła się w grupie i jest bardzo lubiana przez dzieci, są kłótnie o to kto ma siedzieć czy leżeć obok Marysi Ann fajna ta gra.
-
Neta w jakim maju?? Ma być w kwietniu najpóźniej! Bo mnie ten brak słońca zabije. Brzoskwa śliczna Nadia, taka duża się wydaje.
-
Witam Jagódko wszystkiego najlepszego Ja chcę wiosny!!! Prawdziwej!!
-
Witam Wszystkiego najlepszego dla Miłoszka Ita jeszcze raz wszystkiego najlepszego Witaj wśród trzydziestolatek Ania nie wiem jak pomóc z klawiaturą. Oby biegunka minęła. Megan sił na ten intensywny tydzień.
-
Witam Ania miłych odwiedzin w pracy. Ależ tu cicho z rana
-
Sliffka Tosia bardzo się zmieniła, a do tego różki jej rosną, czego na zdjęciu nie widać Zdrówka dla Przemka. U Tosi też znów katar i też się zatanawiam czy nie alergiczny, na razie włączyłam Zyrtec i zobaczymy. Monika super wymarzony prezent Ania ja glukozę miło wspominam
-
Neta spokojnie, zero zakwasów, ale nie dlatego, że ja wprawiona w ćwiczeniach, tylko ćwiczenia z tych łagodnych
-
Witam wszystkiego najlepszego dla Małgosi Neta Dziubala dobry pomysł z basenem. Trzymam kciuki za wytrwałość, najważniejsze, to zacząć i wpaść w rytm. Ita oby było z górki.
-
Megan sił na ten intensywny czas i niech nic nie łamie. Trusia śliczny brzuszek. Ann koniecznie musimy zorganizować wieczorne wyjście.
-
Witam Ania tak, mam dwie królewny i do tego muszę zwracać sie do nich per "królewno Marysiu" i "królewno Tosiu" Neta faktycznie ten syr to bomba kaloryczna, ale musi być pyszny. Dowcipy dobre Dziubala mam nadzieję, że dziś nie było porannych hałasów. Karola oby Lakcid L pomógł. Fajnie, że jesteś zadowolona z ogromu pracy Ale wczoraj był wycis na fitnessie czułam, że mam mięśnie zwłaszcza pośladków
-
Witam Serena dawno nie pokazywałaś Maćka. Jaki on duży już. Piękny uśmiech Neta a co to "zaprażany syr"? Brzmi pysznie. Wczoraj Marysia wróciła z przedszkola z koroną Tosia też dostała, jako siostra Solenizantki
-
Ania dobrze, że wyniki ok. Możesz być spokojna. Justys mam wrażenie, że u Was pogoda zawsze taka konkretna
-
Natalko wszystkiego najlepszego Ann ja też stęskniłam sie za słońcem A dziś już tak troszkę wiosną pachnie.
-
Witam Marysia powędrowała dziś zadowolona do przedszkola. Świętuje z koleżankami i kolegami swoje urodziny Brzoskwa cudne zdjęcie rodzeństwa. Owocnej nauki i będę trzymać kciuki za egzamin. Tasik dobre z tymi temperaturami, tylko małe sprostowanie francuzkie samochody i przy -20 nie odmawiają posłuszeństwa Ania trzymam kciuki za wyniki i USG. Sliffka aż się wzruszyłam. I ta kruszynka, która do tego jeść nei chciała teraz woła, że jest głodna, a obiad potrafi poprawić dwoma bananami i jabłkiem i przychodzi do mnie przytula się i mówi, że bardzo mocno mnie kocha To jest najpiękniejsze.
-
Witam Tasik to co się dzieje na N to niezły bałagan Ania jak Martynka? Trzymam kciuki za dobre wyniki. Ann tak, Marysia jeszcze w tym tygodniu w domu. Nie chciała jej posyłąć tak szybko po ustąpieniu gorączki, która trzymała w sumie 5 dni. Niech nabierze sił i zwalczy katar do końca. Serena biedny Maciuś. Dobrze, że badanie za Wami i wynik jest dobry.
-
Dziubala oby już nie było powodów do niechcenia. Neta miłego urodzinowego popołudnia. Sliffa ano są już życzenia co do ubioru. Do przedszkola Marysia koniecznie musi założyć spódniczkę i trudno ją namówić, by dla odmiany była to sukienka czy chociaż spódniczka na szelkach. I niestety Marysia wchodzi w etap różu Od momentu jak zobaczyła różowy rowerek, to tylko o takim mówi i powtarza, że różowy to jej ulubiony kolor na szczęście dodaje, że lubi też czerwony Super, że już po zabiegu i sprawa zakończona, oby poprawek nie było.