Agunia

Ja też mykam,dobrej nocki. Papa.

Kaszaaa ważne,że kupil i masz wozek :) To masz juz wszystko dla córci? A Ty Kinguś? Jak zakupki dla Kornelci?

KaszaaaaaaAguniaJestem wieczorkiem na chwilę. Redberry cudna sesja,normalnie napatrzeć się nie mogę,zdjęcia są super i będziesz miala pamiątkę na cale życie i oczywiście Twój mąż i synek :)))Kaszaa tak dobrze,to chyba nie będzie jednak. Bo nie zdązylismy się ze wszystkim uporać w sypialni i lipa.....następna noc na sofie.. Tata kupił Ci wózek? to fajnie, a jaki? O rany ! A więc znów sofa :( Chyba ją znienawidzisz do końca życia Szary urban rider-niestey facet odrazu wycofał się z aukcji i nie mam zdjęcia :( Ale widziałam wcześniej i jest poprostu szaro popielaty :) O to super,to jednak tatuś się namyślił No sofy tej naszej mam juz dośc.....

Jestem wieczorkiem na chwilę. Redberry cudna sesja,normalnie napatrzeć się nie mogę,zdjęcia są super i będziesz miala pamiątkę na cale życie i oczywiście Twój mąż i synek :))) Kaszaa tak dobrze,to chyba nie będzie jednak. Bo nie zdązylismy się ze wszystkim uporać w sypialni i lipa.....następna noc na sofie.. Tata kupił Ci wózek? to fajnie, a jaki?

laniniaboszzzz jak mis ie dzisiaj nic nie chce... nawet pisać mi sie nie chce, ale czytam na bieżąco co u was. Brzuszki śliczniutkie wszystkie! Racuszek w końcu widzimy jak wygląasz, nawet podobnie jak w avatarze ;c)) qmpeela twój brzuć malutki i zgrabniutki, mój chyba jest wiekszy. Muszę meża w końcu przycisnąć, zebyśmy zrobili sobie jakieś wspólne zdjęcia z brzuchem, bo w końcu urodze i nie zdąrzymy ;c)) my to zawsze taki długi ogon ze wszystkim mamy.mama robi obiad a ja siedzę z dupskiem i nic nie robię, pomino, że to ona dzisiaj latała do szpitala (babcię tam mamy niestety) i niedawno wróciła, a ja siedzę i siedzę... jedyne co zrobiłam to wkręciłam kilka śrubek do łóżeczka małej i nie iwem czy M. się nie wkurzy że robię jego robotę... a co do pępka, to mój też jest taki dziwny, zę odstawać niebędzie, jest teraz tak na równo z brzuchem. No to Laninio witaj w klubie, ja mam podobnie

A moj pępek po prostu się rozpłynął,niby wylazl ale zrobil się jakiś rozciągnięty :)

qmpeelaA to mieszkanko Ninki :) 31 tydzień :P Qmpelo zgrabniutki brzusio :))) śliczny :)

racuszekmasakra.. znów złapałam coś niefajnego i mnie swędzi ( publiczne kible ;/ ) i lekarz przypisal mi leki , "zażyłam" i wszystko mnie zaczęło boleć..... Oj Racuszku to jest najgorsze...niestety w tym stanie często coś łapiemy.

qmpeelaAguniaQmpelo w takim razie niech Lenusia się kuruje :))) dużo zdrówka dla niejListe leków dostała na szczęście bez antybiotyku na razie :) Zobaczymy czy wystarczy ;) To dobrze,że bez antybiotyku może jej szybko minie,dobrze że to tylko przeziębienie.

Qmpelo w takim razie niech Lenusia się kuruje :))) dużo zdrówka dla niej

racuszeklaski dziękówa W ogóle niewiele z Was mam na naszej-klasie więc poszukajcie mnie Anna Klemens (Racka) okolice Poznania Racuszku już Cię znalazłam :)))

racuszek i z naszym głuchym pieskiem :) Racuszku nareszcie foteczki :))) Ślicznie wyglądasz,w końcu możemy Cię zobaczyć ,a brzusio piękniastyyy

agacavA to mieszkanko mojej córci Aguś super brzusio :))))

agacavDobra chyba sie naprawiło teraz postaram sie wrzucic na forum zdjecia ojego brzuchola, tylko najpierw zrzuce na kompa :) Aguś czekamy na foteczkę :)))

kingusia1991HEJ MARCÓWECZKI! A dziś jestem taka HAPPY Dostałam PACZKĘ od cioci mojej i moja babcia też pakowała tą paczkę (w końcu zostanie PRAbabcią hehe po raz pierwszy ) Ogólnie pełno ciuszków i gryzaki, grzechotki i rożek nawet taki fajniusi pościel itp. i w dodatku kocyk, z tych czasów , kiedy ja byłam mała aż się wzruszyłam ... bo od razu mi się przypomniało moje dzieciństwo też czekoladki dostałam z PL i perfumy ciocia jeszcze włożyła dla mnie... Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia a ile prania i prasowania mnie czeka... to dopiero muszę się nastawić psychicznie Kinguś ale super!!! nie ma nic wspanialszego jak dostać paczkę,pełną niespodzianek też chcę

gadziaAguniagadziaAgunia na pocieszenie powiem Tobie ze my ...nie mamy kuchni (nawalił dostawca i sami musimy sobie fronty z Lodzi dowieść) bez ukończenia kuchni nie jestem w stanie zrobic pokoju dziecięcego..a po podliczeniu finansowo nie stać nas będzie na meble ubraniowe stad sami przerabiamy stare regały i ciuszki synka wylądują w pojemnikach tekturowych (podobnie jak nasze;). Z reszta tez mam nic nie uprane...dziecko ma bardzo zarobionych i zle zorganizowanych rodziców...musi sie przyzwyczaić:) Gadziu to masz jeszcze gorzej, ja pomału już się wkrótce uporam i jakos będzie,a ubranka pomalu też naszykuję i też w pudla poskładam jak nic nie kupię :) W kontekście pudel...przeszukiwałam trochę juz sklepy, bo chciałam aby były ciut bardziej dekoracyjne niz po bananach;) I chyba zostaje głównie IKEA...ale chyba nie uda mi sie zrealizować wymarzonej kolorystyki pokoju dziecięcego. Trudno. Tak Ikea jest ok :) Mi też kolorystyka się nie uda co do pokoju więc luz Plany,planami a i tak wyjdzie inaczej,zresztą nie to jest najważniejsze

gadziaAguniaWitam się i ja Mam trochę czasu więc piszę do Was,bo potem znowu będzie coś do zrobienia. Agacav dzięki kochana, staram się nie przemęczać. Ale wiadomo jak to jest jak się czegoś samemu nie zrobi :) Ogólnie balagan mam w calym domu i za bardzo mnie to nie rusza,bo posprzątam jak już będzie naprawdę koniec,a dzisiaj malowanie pokoju dzidzi,więc już ostatnie pomieszczenie i będziemy wszystko ustawiać. Nadal nie mam komody,więc nie wiem w czym ubranka pomieszczę a czas brać się za pranie. Nie mam jeszcze ani jednej rzeczy upranej... Więc wszystko przedemną.Miłego dzionka dla Wszystkich Agunia na pocieszenie powiem Tobie ze my ...nie mamy kuchni (nawalił dostawca i sami musimy sobie fronty z Lodzi dowieść) bez ukończenia kuchni nie jestem w stanie zrobic pokoju dziecięcego..a po podliczeniu finansowo nie stać nas będzie na meble ubraniowe stad sami przerabiamy stare regały i ciuszki synka wylądują w pojemnikach tekturowych (podobnie jak nasze;). Z reszta tez mam nic nie uprane...dziecko ma bardzo zarobionych i zle zorganizowanych rodziców...musi sie przyzwyczaić:) Gadziu to masz jeszcze gorzej, ja pomału już się wkrótce uporam i jakos będzie,a ubranka pomalu też naszykuję i też w pudla poskładam jak nic nie kupię :)

aniutka86Hej, hej witam Was wszystkie:) parę dni nie pisałam, dopadł mnie leżeniowy kryzys... nie mogę już leżeć,po prostu nie wyrabiam już,kilka tygodni uziemenia w łóżku daje się we znaki niestety. Jutro o 8 rano mam usg- kontrola łożyska i wagi malutkiej. Te wszystkie problemy mnie przytłaczają. Mam nadzieję, że u was samopoczucie znacznie lepsze:) Aniutko witaj,oj Ty się wymęczysz biduolko....współczuję bardzo. Mam nadzieję,że z malutką wszystko będzie dobrze i że urosła :)) No i żeby łozysko jeszcze nie bylo najgorsze i żebys mogla jeszcze potrzymać tą ciążę.

laniniaAguniaWitam się i ja Mam trochę czasu więc piszę do Was,bo potem znowu będzie coś do zrobienia. Agacav dzięki kochana, staram się nie przemęczać. Ale wiadomo jak to jest jak się czegoś samemu nie zrobi :) Ogólnie balagan mam w calym domu i za bardzo mnie to nie rusza,bo posprzątam jak już będzie naprawdę koniec,a dzisiaj malowanie pokoju dzidzi,więc już ostatnie pomieszczenie i będziemy wszystko ustawiać. Nadal nie mam komody,więc nie wiem w czym ubranka pomieszczę a czas brać się za pranie. Nie mam jeszcze ani jednej rzeczy upranej... Więc wszystko przedemną.Miłego dzionka dla Wszystkich hej agunia. jak masz bałagan w domu i remont to chyba nie ma sensu na razie prać! pewnie i kurzu dużo jest. A w końcu pranie zajmie ci góra dwa dni + dwa dni na ewentualne prasowanie... tyle to chyba zdążysz po remoncie nie? czy planujesz od razu na porodówkę jechać Hehehe nie no prać będę dopiero jak posprzątam,więc jutro już będzie sprzątanie. A dzisiaj wprowadzam się do sypialni bo już jest gotowa,więc zostanie tylko dziecka pokoik :) A potem będę już szykowac wszystko :) Na porodówkę jeszcze się nie wybieram

Żanciu wspólczuję żołądkowki....mam nadzieję,że szybko wrócisz do sił,bo to chorobsko potrafi czlowieka wykończyć

Witam się i ja Mam trochę czasu więc piszę do Was,bo potem znowu będzie coś do zrobienia. Agacav dzięki kochana, staram się nie przemęczać. Ale wiadomo jak to jest jak się czegoś samemu nie zrobi :) Ogólnie balagan mam w calym domu i za bardzo mnie to nie rusza,bo posprzątam jak już będzie naprawdę koniec,a dzisiaj malowanie pokoju dzidzi,więc już ostatnie pomieszczenie i będziemy wszystko ustawiać. Nadal nie mam komody,więc nie wiem w czym ubranka pomieszczę a czas brać się za pranie. Nie mam jeszcze ani jednej rzeczy upranej... Więc wszystko przedemną. Miłego dzionka dla Wszystkich

Laninio masz rację,ciągle jedzenie i narzekanie na bóle....a propo jedzenia zjadlam dwie parowki na gorąco,nie wiem co mnie naszlo

Witajcie dziewczynki :))) Na początek witam nową marcóweczkę, miło że do nas dołaczylaś Qmpelo zdrówka życze dla córci. Stysiu super,że Hania już duża i wszystko ok. A co do tego acetonu to mam nadzieję,że szybko się sprawa wyjaśni. Racuszku śliczna foteczka Amelci....jaki słodziaczek malutki Kaszaaa ja się niezle ubawię jak czytam Twoje posty,zawsze mi się humor poprawi Ja chwilowo siedzę, noc byla do d...y ze względu na to że nie spalam w swoim łózku tylko na sofie (sypialnia wlaśnie się maluje) Dzisiaj kolejna noc na tym niewygodnym meblu Biodra bolą jak nie wiem no i krocze to norma. Buziolki dla Was

Lecę odpoczywać bo jutro znowu ciężki dzień. Dobrej nocki Wam życzę

Kaszaa znalazłam taki ale dosc drogi jest Feretti Baldachim UNIWERSALNY tiulowy do łozeczka (866899975) - Aukcje - Onet.pl. Aukcje internetowe dla kaĹźdego.