Patunia87

Karolcia trzymam kciuki za jutrzejszy test! Anella to super, gratuluję!

Dziewczyny z jedną kreską mocno tulę. To rozczarowanie jest najgorsze, ale do czasu jak @ nie ma jest nadzieja.

Ineeska a jak długie masz cykle? Jeszcze nic nie jest przesądzone.

MadziaK on już był kanałowo leczony kilka lat temu. Teraz od spodu od kości tam się coś zaczęło dziać, podobno lepiej wyrwać. Nie zależy mi bardzo bo to z tyłu, na dole nie widać. Hildegarda chyba daleko do owu o ile w ogóle jest. Ostatnie cykle 36 dniówek. Dziś jest 8 DC. Także pewno przed owu skończę brać. Rzecz jasna bez zabezpieczenia cały czas w razie czego

Karolcia GRATULUJĘ!!! Super! Ja wróciłam właśnie od stomatologa. Antybiotyk i ząb do usunięcia. Nic się nie da zrobić. Podpowiedzcie mi czy z racji antybiotyku skazać cykl na straty? Czy nic nie jest przesądzone?

Powodzenia, powodzenia, ale jestem podekscytowana Waszym testowaniem

Trzymam kciuki za wszystkie testujące w najbliższym czasie! Mininka dawaj znać co się to pokręciło. U mnie @ się coś skończyć nie może. Dzisiaj już na ciemno plamie. Mam nadzieję że szybko przejdzie. 8 DC.

Najbardziej się boję tego że w ogóle nie będzie owulacji. Wtedy testy nie powinny się barwić czy jak to jest?

misKolorowy zaczęłam mierzyć, tylko są duże rozchwiania ok 36,3- 36,7, ale przez weekend lepiej i dłużej śpię, a w tygodniu wcześniej mierzyłam. @ się pomału kończy. Kupiłam też testy owu to na nich będę bardziej bazować.

pAlexandraIneska życzę Wam żeby to nie było na @ tylko na dzidziusia. Ja dzisiaj mam mega doła. Cały dzień myślę który to byłby już miesiąc...

Co do tego to też wcześnie zaczęłam, urodziłam w kwietniu, a w listopadzie miałam 20 lat. 4 lata później drugie. Później byłam głupia. Zarzekałam się że nigdy więcej dzieci. Wtedy dałabym sobie wszystko wyciąć... A teraz pragnienie dziecka przewyższa wszystko, żadna praca, kariera nie jest ważna.

Ja 32 w listopadzie będę miała.

Mika znam ten ból. U mnie w pracy jest dziewczyną która ma termin tak jak ja miałam. Wczoraj z nią rozmawiałam, o bzdetach, ale też później nie mogłam spać.

Magdalena najgorszy początek. Rozmawiaj z nią że tam jest fajnie, są zabawki, dzieci itp... Pamiętam jak syn poszedł do przedszkola i płakał przez tydzień. Nawet w nocy budził się z płaczem, aż wygadał przyczynę : Pani zmuszała go do jedzenia. Pytałam więc jak go to zmusza to powiedział że prosi żeby jeszcze łyżeczkę zjadł on czuł się zobowiązany i jadł, chociaż bardzo nie chciał. Pogadałam z Paniami, z nim, że jak nie chce jeść to nie musi i się problem skończył.

Czarna współczuję. Mam jednak nadzieję że się uda. Miś Kolorowy ja też teraz tak miałam, testy negatywne a tu się dowiaduję że znajoma w ciąży z 4, wpadka i nie za bardzo szczęśliwa.

W końcu dostałam tą @. Mam zamiar w tym cyklu mierzyć temperaturę i robić testy owu. Sprawdzić czy w ogóle mam owulację. Chociaż nie wiem jak to jest przy długich cyklach. Ten miałam 36 dni

pAleksandra to już przedszkolak będzie. Super. Nie załamujcie się bo początki bywają trudne. Karolcia mnie przed okresem zawsze pobolewały, a jak zachodziłam w ciążę to jeszcze bardziej. Teraz nic, ani odrobiny, a to już 36 DC. @ nie widać. Oprócz tego że boli jajnik brzuch nic nie boli.

Postanowiłam się zrelaksować, dzieciaki sprzedane. Starsza na 3 dniowym zlocie ochotniczej straży pożarnej, młodszy pojechał do dziadków na nockę. Wybrałam się z mężem nad rzekę na ryby, on łowi a ja odpoczywam na brzegu. Taką cisza, spokój. Może jak się wyciszę to ta @ przyjdzie i będzie można zacząć nowy cykl.

Czarna będzie dobrze. Domka super beta rośnie. Spokojnej ciąży. Dziś powtarzałam test, jedną kreska. Przyszedł by ten okres w takim razie bo to już 35 DC. Bardzo boli mnie jajnik.

Gosia tulę mocno. Współczuję. Co się to dzieje że coraz częściej się słyszy o fałszywie dodatnich testach.

Poziomka trzymam kciuki. Witam Martusia, przykro mi z powodu straty. Ja też nie używam jeszcze testów owu. A test ciążowy w terminie @. U mnie @ nadal brak. Jeśli nie przyjdzie do soboty powtórzę już ostatni raz test, ale bez nadziei już. Strasznie mnie ta sytuacja denerwuje.

pAleksandra może to nie od owulacji tylko jakaś choroba Cię łapie.

Gratuluję Gosia.

mmiissiiaa Patuniu a wiesz kiedy miałaś owulacje? Może warto by było zrobić progesteron w drugiej fazie cyklu jeżeli masz nieregularne może być wina hormonów. tak na prawdę to nie wiem. Nie kontrolowałam tego w żaden sposób. Jak zetknęłam na moje cykle z od listopada 2018 to się przeraziłam. Nie zwracałam na to wcześniej uwagi. Rozpiętość była 21-37 dni. Ostatni cykl też miałam 37 z tym że to był po zabiegu ( poronieniu). Muszę się umówić do lekarza tylko nie chcę w czasie @. Zadzwonię się umówić jak dostanę, albo jak będzie się spóźniać bardziej to już pójdę. Lekarz pozwolił od razu. Cykl przed ciążą miałam 29 dniowy. Masakra jakaś.

misia dziś jest 31 DC. Nigdy nie miałam reguralnych, ale to oznaka że coś jest nie tak.