Skocz do zawartości
Forum

Patunia87

Użytkownik
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Patunia87

  1. magdalena córeczka mówisz, u nas w rodzinie ostatnio się same chłopaki rodzą to była by perełka trochę syn byłby zawiedziony, no chyba że nauczyła by się grać w piłkę
  2. Basiaczek według mnie owulacja była 05.11. jest najczęściej do 24 h po teście i wtedy jest skok temperatury.
  3. Ja po wizycie. Maleństwo ma 2 cm. Trochę malutkie albo źle zmierzone, ale to jest nie ważne. Ważne że serduszko bije, chociaż powiem Wam że szukał dosyć chwilę. Puścił na kilka sekund. Bije 178/min. Sam lekarz odetchnął z ulgą. 02.12 następna wizyta, po południu tego samego dnia USG prenatalne.
  4. Mona bardzo mi przykro. Jak psychicznie dasz radę nie czekaj 3 miesięcy. Ja po zabiegu i próbowałam od razu. Nie od razu zaskoczyło, ale lekarz polecił się starać na nic nie czekać.
  5. Bardzo mi przykro że teraz masz takie stresy i tak się dzieje.
  6. Mona nie musisz mieć zabiegu. Może się samo oczyścić. To podobno lepiej niż zabieg. Uważaj tylko jeśli będzie to duży krwotok to lepiej jedź na SOR. Któraś dziewczyna z forum o poronieniu pisała że jak się już zaczęło to w jeden dzień silne krwawienie i ból a później już mało. Teraz jedna też czeka aż się coś zacznie dziać bo nie chce zabiegu. Zawsze trzeba iść na kontrolę po poronieniu zobaczyć czy wszystko się dobrze wyczyściło. Po zabiegu też.
  7. Mona ja w telewizji nawet taki reportaż widziałam że lekarz skierował kobietę na zabieg, z powodu pustego pęcherzyka, on miał przeprowadzić zabieg. Kobieta się nie zgodziła. Pojechała do innego lekarza a tam wszystko w porządku. Serduszko biło itp. Nie poddawaj się. Każdą taką sprawę trzeba skonsultować z dwoma lekarzami. Ja u mnie serduszko przestało bić to też pojechałam na USG gdzie indziej.
  8. Mona idź na wizytę do tej swojej lekarki. Nie spiesz się z zabiegiem. Jeśli faktycznie jest pusty i potwierdzi Ci to jeszcze jeden lekarz to może odstaw leki i poczekaj aż samo się oczyści. Idź na tą konsultacje. Mam jednak nadzieję że to jakiś błąd aparatu USG.
  9. Mona ja jutro mam wizytę. Z piersiami różnie, mdłości mam mniejsze. Bardzo się boję. Za Ciebie trzymam kciuki żebyś zarodek może już serduszko zobaczyła. Daj znać po wizycie.
  10. mona zaglądasz tutaj? Jak się czujesz? Co u Ciebie?
  11. Dziewczyny a patrzycie tam na forum czerwcowek żeby zaprosić na prywatny jak ktoś pisze?
  12. Magdalena te rolady serowe znam, ale co to jest z tym sosem pomidorowym? Torcik piękny.
  13. basiaczek szczerze powiem że ja miałam objawy, często sikałam, miałam zgagę i mnie mdliło czasami nie cały czas, piersi bolały ( chociaż bolały nie raz przed okresem) to i tak test nie wyszedł mi wcześniej niż w przewidywanym dniu @. Nawet te super czułe. Wiem jak to jest jak się chciało już wiedzieć, a te testy negatywne tylko denerwowały. 2 dni przed @ robiłam i wyszedł negatyw. Załamana wypiłam z mężem piwo na wieczór. 2 dni później pozytyw.
  14. Hildegarda piersi mnie bolały ale nie raz przed @ też mnie bolały. Nie miałam żadnych żył ani nic. Miałam zgagę i mnie mdliło, szczególnie jak poszłam na fitness i przy ćwiczeniach to myślałam że zwymiotuje. Częściej też chodziłam do ubikacji. Może to zbieg okoliczności, ale w tym cyklu w sumie miałam pozytywny test. Zaczęło się z 3-4 dni przed terminem @. Około 10 dpo.
  15. Test najlepiej zrobić 14 dpo. Chociaż i u mnie wtedy jeszcze był cień cienia.
  16. Magdalena wszystkiego najlepszego. U nas przy dwójce dzieci rożki się sprawdziły. Córka to chyba do 3-4 miesiąca nie chciała inaczej spać niż "powiązana", zresztą ma już 12 lat i ciągle poowijana w koc leży jak czyta książkę.
  17. Magdalena3 oby jak najszybciej choroba przeszła. Dużo zdrówka dla córeczki. MadziaK super starszy brat. Pochwal go od ciotek forumowych.
  18. Ja się czuję różnie. Raz lepiej raz gorzej. Nie wymiotuje chociaż czasem robi mi się niedobrze. Piersi raz bolą raz nie. Stresuję się bardzo następną wizytą. Mam ją za tydzień, a mniej więcej w takim czasie straciłam poprzednią ciążę. Dowiedziałam się o tym na rutynowej wizycie właśnie w 10 tygodniu.
  19. mona ja różnie raz mam objawy, raz nie ale ciągle zestresowana : (
  20. I nie rób już bety. Nie potrzebnie dodatkowo będziesz się stresowała czekając na wyniki. 2 tygodnie wydają się wiecznością. Też tak mam. Teraz czekam na 13 na wizytę. A będzie to mniej więcej taki czas jak dowiedziałam się że straciłam poprzednie dziecko. A masz jakieś plamienia? Jeśli nie to spokojnie czekaj. A Bierzesz duphaston?
  21. Mona a termin masz na czerwiec? Jak tak to kiedy do nas dołączysz?
  22. Cześć. Dawno nie zaglądałam. Magdalena masz termometr do wody? Jeśli tak zrób małej kąpiel. Zacznij od temperatury nie wiele niższej lub równej temperaturze ciała i niech trochę posiedzi w wodzie, woda powinna stygnąć a i ochładzać, a nie będzie czuła chłodu. Moja córka jak gorączkowała to pediatra zawsze kazała ją wyrozbierać. Biedna trzęsła się z zimną ale gorączka schodziła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...