Skocz do zawartości
Forum

zosia_samosia

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zosia_samosia

  1. Hej dziewczyny. Chciałam się poradzić bo dzisiaj w nocy też mnie wybudził taki mocny ból brzucha, że zmiana pozycji nie pomagała, chodzenie, siedzenie też nie. Bolał brzuch i nerki i dół pleców. Rzygać mi się chciało Trwało ze 3 minuty potem przeszło. Straszny ból. Czy to był skurcz i czy powinien tak boleć? Czy lecieć dziś do lekarza? Dzidziuś się rusza. Nie specjalnie mocno tylko tak normalnie. Ja dzisiaj sie czuję osłabiona i tyle. Kinga bardzo mi przykro że twój chłopak tak daje ciała. Wyjechał daleko od Ciebie, wolność uderzyła do głowy, moze rodzice coś nagadali i voila. Może się uda wam wrócić do siebie, może nie. Mam nadzieje że stanie się to co jest lepsza dla Ciebie i twojego skarba. Czas leczy rany, a niedługo na świecie pojawi się ktoś kto na pewno całkowicie zajmie ci serduszko pewnie na jakiś czas. Uszy do góry.
  2. W ramach poprawienia nastroju i dla znających kociaki :) Czemu mnie się ciągle takie rzeczy przydarzają? - Joe Monster Czytaliśmy sobie z mężem na głos. Brzuch mi się wytrząsł za wszystkie czasy :)
  3. Ja już kupiłam gryczano kokosowy.
  4. martitaolivia też kupiłam taką pościel tylko że 2 elementową - bo strasznie mi się podobały nadruki/czy tez hafty. I do tego rożek. Wszystko z hipopotamem. Lada dzień spodziewam się paczuszki :) Sama chciałabym mieć taką ładną pościel Byłam dzisiaj po zakupy i tknęło mnie jak ja wolno teraz chodzę!!!!. Zaczynam jak kaczuszka i tak sobie drepcze powolutku :) No maluch rośnie widać :) Wczoraj na USG miał 1300 g.
  5. j.anna gratuluacje dla siostry za nowe życie :) Trzymam kciuki.
  6. Dziękuję za pochwały wózeczka w imieniu Mikołaja który będzie jego panem i władcą ;) CO do koloru to ja wahałam się do ostatniej chwili. Mąż to miał mnie dosyc bo chodziłam i w kółko fioletowy czy żółty? Raz od niechcenia rzucił: A może niebieski? I skończyło się na moim płaczu, że nie mogę podjąć tej decyzji, bo jest za trudna Az do na 5 min przed zakupem nie wiedziałam jaki kolor A co do szkoły rodzenia idę w środę piewszy raz i nie mogę się doczekać bo jest tyle niewiadomych i mam nadzieję że nauczę się i dowiem dużo potrzebnych rzeczy. A USG mam jutro o 14:40 i nie mogę się doczekać. Też już małego nie widziałam z 7 tygodni!! Ha no i od poniedziałku znowu mogę robić zakupy bo przyjdzie wypłata. Juppi!!
  7. No to spróbuje wgrać zdjęcia wózka. Te z telefonu są kiepskie. Będę miała jeszcze takie z moim siostrzeńcem w tym wózku bo tata robł aparatem, to jak fajnie wyjdą to wrzuce. Szarości są fajne bo przełamuje je ta czerwień serduszka :)
  8. Hej dziewczyny :) Mialam napisać coś o wózku to piszę. Jestem bardzo zadowolona. Jest bardzo zwrotny, solidnie wykonany, łatwo się składa, rozkłada, zmienia te wszystkie gondolki itp ;) Już wszystko wczoraj przetrenowałam. Zdjęcia zrobiłam ale komórką i jak zgram je na komputer to wrzuce. Ogólnie wózek prezentuje się świetnie. I przeprowadzilimy wczoraj ostateczny test czyli wsadziliśmy mojego chrześniaka lat 2. Powiedział że bardzo wygodne :) a przy wyjmowaniu ze spacerówki się popłakał bo nie chciał wychodzić. Nawet chwilke w foteliku samochodowym posiedział, ale bardziej podobała mu się spacerówka. Siotra - mama malucha - już po etapie wózkowym powiedziała że dobra cena jak za tyle gadżetów. A dzisiaj jade do koleżanki która poroniła trochę z nią pogadać. Ech dlaczego tak trudno dzisiaj utrzymać te ciąże. Czy może za wcześnie się o nich dowiadujemy?
  9. Śliczne ubranka, szczególnie mi się podoba to pierwsze z liskami :) A ja się ucieszyłam bo żona męża brata ;P powiedziała że ma mnóstwo ubranek i tylko musi wyciągnąć i mi da. To zakupy ubrankowe mam z głowy i strasznie mi ulżyło. Dzisiaj jedziemy odebrać wózek. Trochę sie przedłużyło bo mąż nie miał czasu ze mną pojechać. A i mam kolejne USG w niedziele :) Już się nie mogę doczekać. Mały nieźle już kopie i daje mocno o sobie znać, szczególnie nocami ;)
  10. Co do wanienki to ja też nie kupuje gąbki bo to potencjalne źródło bakterii. Kupie tą małą foczkę czyli plastikową wkładkę.
  11. lamponinka ja Ciebie rozumiem i wcale nie odczułam że jesteś przeciwko L4 ;) Po protu wyrażam swoją złość na ZUS ;) Ciekawe czy mają w Zusie informatyka od śledzenia takich co to źle pisza na forach, ścigania ich po ip i sprawdzanie zwolnień
  12. Tyle się buli na ten ZUS że moga mi zasponsorować te kilka pensji. Z usług naszej kochanej służby zdrowia i tak nie korzystam więc na tym sobie oszczedzają. Mam daleko do pracy, jestem coraz bardziej rozkojarzona i tak moja ciąża jest zagrożona i codziennymi dojazdami i grypą na która wszyscy naokoło chorują! Od 7 miesiąca powinno być zwolnienie od razu bez pytań. A co do wózka to jeszcze nie mam. Dzisiaj rozmawialiśmy z Panem, ma być na piątek a to dlatego że chcemy stelaż stalowy a nie pokolorowany jak zazwyczaj są w tej wersji z serduszkami i musi taki sprowadzić.
  13. annulkaahej Dziewczyny:) wracam do Was, mam nadzieje ze juz czesciej tu bede wpadac, lubie wiedziec co sie u Was dzieje, a zaleglosci nie do odrobienia:) juz wiekszosc z nas weszla w trzeci trymestr:)wybieracie sie na szkole rodzenia? ja chcialam, ale moja gin powiedziala ze skoro jestem na L4 to nie moze mi wydac zaswiadczenia o braku przeciwskazan;( ja mam wizyte jutro, ale bez usg, raczej mnie niczym ginka nie zaskoczy, mam tylko nadzieje ze przedluzy zwolnienie do konca ciazy:) na usg jescze przynajmniej tydzien poczekam... Kingusia fajnie ze masz mozliwosc rodzic w wodzie, ja tez bym chetnie skorzystala:) Agnieszka trzymam kciuki za wyniki pozdrawiam wszystkie Lutowki i wracam do przygotowywania korepetycji:) To jakieś dziwne że nie mozesz iść do szkoły rodzenia na L4. Ja jestem cały czas a idę do szkoły od grudnia i mam zaświadczenie. Spróbuj może u innego lekarza.
  14. KejrankaWitajcie kochane :)) u nas nocka znowu niezaciekawa ale mała już dostała antybiotyk może lepiej się poczuje, najgorzej że ja się zarażam i już mnie zaczyna coś brać, od rana drapanie w gardle i kaszel, boziu niewiem nawet czy mogę coś brać na przeziębienie, ehhh wstrętne choróbska Zosia Samosia a ten wózek to nowy zamawiasz czy jak, bo kurde wierzyć mi się aż niechce że 900 zł kosztuje, na allegro takie komplety 1200 stoją ja u mnie w sklepie dziecięcym będę zamawiać ale cena identyczna jak na allegro :(( Tak nowy. Pan mówi że jest przedstawicielem i bierze towar z hurtowni. Gwarancje daje na rok - tak jak producent. Wózki są nowe, które oglądałam bo ma pare u siebie w budzie. A na allegro widziałam ostatnio pełen komplet za 1000. Więc jak widać się da.
  15. k@chnaj.anna fajnie że jesteś podaj na pw mag swój numer żebyśmy następnym razem mogły cię molestować o stan zdrowia ...kinguś fajny z ciebie bączek zosiasamosia krzykciszy może i wózek ogólnodostępny ale szczerze powiem że nie widuję ich jakoś na ulicy, więc fajny wybór; ja myślę o szarościach z sercami właśnie i też nie chciałabym fotelika; na allegro bez fotelika 1000zł Dzisiaj zamówiłam u tego pana szary z filoetem w serca. Ma być na poniedziałek. Stelaż stalowy zwyczajny. Z fotelikiem razem ja zamawiam i 900 zł. No i jeszcze parasolka.
  16. No to wróciłam i jestem bardzo zadowolona bo poszliśmy pod stadion, gdzie przeczytałam na forum gazety że sprzedają też wózki tako i zamawiamy jutro ( jak przyniesiemy zdjęcie z kolorem) jumperka w komplecie z fotelikiem za 900 zł. 300 zł taniej niż na allegro :). Zamówię pewnie ten z sercem zółto, szary - do jutra mam się namyśleć. A niedaleko od wózków znaleźliśmy stoisko gdzie można zamówić łóżeczko i też jest 130 zł taniej niż w najtańszym sklepie jaki znalazłam. Jutro też zamawiamy bo dzisiaj byliśmy troche za późno. No i kupiłam jeszcze lampke taką z ikei księżyc żeby dzidziusiowi świeciła jak będę karmić. Więc ogólnie dzień na plus :) Jak już wszystko przyjdzie to wkleje zdjęcia, ale to jeszcze troche potrwa. Ech nie mogę się doczekać
  17. A ja jadę dzisiaj na zakupy m.in. łóżeczka :) Powiedziałam mężowi że mam syndrom wicia gniazda a nie mam z czego więc on zarządził na dziś: Dzień Syndromu Wicia Gniazda i nawet wpisał w kalendarz Kochany jest. I jeszcze fart bo ma urlop :)
  18. k@chnakejranko a te w wersji serca widziałaś? fajny wózeczek, cena przystępna ale jak już wiadomo ja jeszcze mogę zdanie zmienić ;)kingusia miłego wieczoru Ja kupuje jumpera x, podobają mi sie te w serca :) Chciałabym taki właśnie. Jeszcze ze 2 tygodnie porozważam kolor a potem zamawiam.
  19. martitaoliviazosia_samosiaA ja się wczoraj zapisałam do szkoły rodzenia przy szpitalu i startuje 2.12 :) mam nadzieję że mnie tam "uświadomią" bo na razie zielona jestem :) I wiedzę czerpię z waszych opowiadań :) Ech spałam dzisiaj do 12, ale przynajmniej przeszedł mi ten ból w pośladku przez który znowu zaczęłam kuśtykać. Oj rozrabia ten mój synuś, rozrabia ;)O ile pamiętam, wybrałas ten sam szpital co ja, Sw Zofięi to nawet z wykupiona położną. Szkoda, ze nawe przy takiej opcji nie mozna sobie zagwarantowac tam miejsca. Ja szkołę rodzenia kończe za 2 tygodnie, a do szpitala mam zamiar wybrać sie bez osobistej położnej, tylko z moim R. Co do wspolnych porodów, ja wolę mieć przy sobie osobę bliską, mój R powiedział, że ze mną będzie, tylko w drugiej fazie porodu nie chce być, no ale przecież siłą go nie zmuszę. J.anna szkoła rodznia nie polega ty6ko na nauce rodzenia, powiedziałabym, ze tylko niewielka jej część, u mnie są 2 dziewczyny co będa miały cesarkę. Można sie dowiedziec wiele praktycznych informacji co do samej ciąży, jak i co do opieki nad maluszkiem. I troche sie pogimanstykować Ja będę rodzić w Bródnowskim. Rozważałam św. Zofię, ale w końcu zmieniłam zdanie. Poszłam obejrzec Bródnowski (mieszkam 5 minut drogi od niego) i spodobało mi się, kogo nie spotkałam to był bardzo miły i lekarze i położne - co bardzo się dla mnie liczy. W sumie przyszła obca babka szwędać się po pokojach a pani do mnie "Kochanie, ale to tak nie można przecież tu są małe dzieciaczki :) ) Lekarz przyjmujący do szkoły rodzenia tez sympatyczny, taki koło 40, żwawy i dowcipny. Zwiedziłam też sale: są odmalowane jest czysto. Poczytałam opinie i o dziwo są dobre :) W końcu to szpital akademii medycznej.Jeszcze pójdę na tą szkołę rodzenia i upewnię się co do wyboru :) Sama w Bródnowskim się rodziłam to dam mu szanse. I tutaj ponoć przyjmują każdą rodzącą.
  20. A ja się wczoraj zapisałam do szkoły rodzenia przy szpitalu i startuje 2.12 :) mam nadzieję że mnie tam "uświadomią" bo na razie zielona jestem :) I wiedzę czerpię z waszych opowiadań :) Ech spałam dzisiaj do 12, ale przynajmniej przeszedł mi ten ból w pośladku przez który znowu zaczęłam kuśtykać. Oj rozrabia ten mój synuś, rozrabia ;)
  21. Najlepsze że ja chodze do prywatnego lekarza do do Medicoveru. Ale tez tam nie ma problemy ze zmianą. Tyle że pewnie trzeba będzie poszukać takiego ze szpitala w którym chce rodzić, nie miałam na to czasu do tej pory właśnie przez głupią prace ;P A takie odnawianie chwil pierwszych w zakochaniu jest fajne :) Też mi się czasami zdaża i wam wszystkim na zawsze tego życzę :) :)
  22. Ja też miałam tak że nic nie tyłam, nawet chudłam a potem ostani miesiąc to aż mi głupio było bo 4,5 kg do przodu hop siup ;) A lekarz nic nie powiedział na to. W końcu najwyższy czas nabrać ciałka. Ja też Słonica 100% :) I do tego do 18 listopada na zwolnieniu... CIężko było. Babka powiedziała że do tego czasu powinnam odpowiednio wypocząć żeby potem wrócić do pracy!! A na moją uwagę że męczą mnie dojazdy do pracy bo jadę 1,5 h w jedną stronę to odparła mi że muszę zacząć wychodzić wcześniej bo ona już o 7:20 jest w pracy żeby uniknąć korków. No po prostu trzymałam się krzesła żeby jej czegoś nie palnąć. Najwyższy czas zmienić lekarza!!
  23. Ewik bo te kopniaczki pewnie po to żeby dać znać mamusi: Mamo, mamo nie martw się :)
  24. Ja też przed kompem, jestem informatykiem... Ale za 30 min. wychodze i lece do ginka prosić o zwolnienie ;P Nie lubie się użerac z tą babą. Powinna dawać i już ;)
  25. Nie chce mi sie siedzieć w pracy. Pupcia mnie boli ;P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...