EMIlka1985

Generalnie zawieszka jest fajna, kuleczki są silikonowe, miłe w dotyku, tylko ta kokardka mnie drażni;)

Madzia, tak myślałam z tym rozkiem;). W sumie mam spiworek, ale on jest chyba zbyt ciepły i kombinezon, ale raczej też będzie za gruby. Na zdjęciu może nie do końca widać jakie są kolory, koraliki są w kolorze pudrowego różu( może trochę w losiowy wpadają) i siwe a kokardka miała być szaro różowa a jest liliowa ( zdjęcie aż tak bardzo tego nie oddaje)

Dziewczyny, jak to jest z transportem dziecka w foteliku ze szpitala? Tzn.chodzi mi o to czy dziecko można dać w rożek, becik i wstawić do fotelika czy nie? Jestem zielona w tych sprawach, nie wiem czy wtedy będzie można zapiac pasy, żeby dziecko było bezpieczne ( kupiłam fotelik cybex, ale jeszcze go nie odebrałam ze sklepu i nie pamiętam jak to wygląda). Może to głupie pytanie, ale od kilku dni się nad tym zastanawiam

Basia, to miałaś nieprzyjemności z tym cięciem. Oby teraz było lepiej:). Ja nadal robię zakupy, jeszcze jakieś drobiazgi pozamawialam typu smoczki( takie kauczukowe, ładnie wyglądają, ciekawe tylko czy będą dobre), pojemniki na mleko i pojemnik na smoczek. Dzisiaj przyszła zawieszka do smoczka, nawet jest ładna, tylko oczywiście kolor kokardki jest inny niz miał być i trochę mnie to denerwuje ( mial byc pudrowy róż a dali liliowy róż, bardziej w fiolet wpadajacy a ja bardzo nie lubię fioletu i jakoś z koralikami mi się gryzie)

Madzia, jeżeli ordynator zgodzi się zrobić mi cc to na ostatnie wizyty będę chodzić do niego, jutro zaczyna mi się 30tc , więc pewnie będą może to z 3 wizyty i na koniec dam mu jakiś dobry alkohol, ale pieniędzy nie będę dawała. Bratowa miała trzy razy cc i za każdym razem dawała kopertę, pomimo że chodziła do tego lekarza na wizyty prywatne.

Madzia, z krew z palca jest krwią wlosniczkowa, krew ze zgiecia lokciowego jest krwią zylna, niektóre parametry mogą się różnić. Wartości referencyjne zawsze podawane są do krwi zylnej( jedynie gazometrie robi się z krwi tetniczej lub wlosniczkowej). Więc jeśli jest możliwość lepiej pobrać krew z żyły. Co do cc to nie mam zamiaru płacić za wykonanie cięcia, ponieważ mam wskazanie i uważam że to rozbestwianie lekarzy wręczając kopertę. Wiadomo że jak się chodzi prywatnie to zostawia się pieniądze na każdej wizycie, więc jest inaczej, ale ja nie chodziłam wcześniej do tego lekarza, dlatego muszę zapytać czy wykona cc ( zależy mi żeby akurat on je robił)

Basia, dobrze że po wizycie wszystko w porządku i Mały zdrowo rośnie. Madzia, powinno się podawać w tych niniejszych jednostkach. Ja też pracuję na analizatorach z Rocha:). Ale wyniki podajemy w obu jednostkach, bo lekarze sobie życzą. Dzisiaj o 18 mam dodatkową wizytę, nie u mojego prowadzącego, tylko prywatnie jadę do gabinetu ordynatora , który pracuje u mnie w szpitalu. Muszę konkretnie zdecydować się na któryś szpital, więc chcę dogadać czy gdybym zdecydowała się rodzić u siebie to czy ordynator wykona mi to cc. Jeżeli się zgodzi to będę rodzić u siebie:).

Co do hemoglobiny to podaje się ją zawsze w g/dl, kiedyś ( wiele lat temu) podawana była w procentach, ale nie słyszałam żeby ktoś się jeszcze posługiwał procentami przy hgb

Generalnie wyniki powinny byc podawane w jednostkach z ukladu SI, żeby były ujednolicone we wszystkich państwach, więc zamiast np.mg/dl powinny byc mol/l ( bo mole są z ukladu SI). Glukoza, żelazo powinny być podawane w molach, ale lekarze, zwłaszcza starszej daty, są przyzwyczajeni do mg lub g, dlatego nadal funkcjonują takie wyniki. Pacjenci robiąc badania w różnych laboratoriach panikuja, bo nie zwrocili uwagi, że są różne jednostki a zazwyczaj nikt im o tym nie mówi.

Madzia, tak jak myslalam wyniki masz w molach. Twoje wyniki morfologii i żelaza są bardzo podobne do moich, bo ja mam hgb 9 a żelazo 30 ( ale w mg/dl, w molach będzie tak jak u Ciebie). Z mojego doświadczenia wynika, że pacjenci którzy mają takie żelazo przyjmują już żelazo w tabletkach. Również mój gin prowadzący kazał mi brać hemofer, tesciowa która jest lekarzem też mi wypisala receptę i jak byłam w szpitalu to mi podawali żelazo i przy wyjściu też dostałam receptę. Więc w sumie trzech niezależnych od siebie lekarzy. Wydaje mi się że bezpieczniej dla dziecka podnieść trochę tę hemoglobine. Tym bardziej że nie wiadomo jak będzie przy porodzie, można też stracić trochę krwi, więc lepiej nie ryzykować przyjmowaniem zastrzykow po porodzie.

Madzia, a te wyniki żelaza w jakich jednostkach masz, mg czy mmol? Bo jeżeli w mmol to norma jest 6,5-26, więc 9 byloby w dolnej granicy, ale jeszcze ok. Jeżeli w mg to bardzo mało, bo norma jest w granicach 40-140 ( każde laboratorium może mieć minimalnie rozmice w normach, w zależności od metody)

Natka, mieszkam obok tego szpitala, tzn z okna mam widok na wieżę szpitala:). Chodziłam też tam do szkoły rodzenia, ale nie znam od nich żadnego lekarza a w Siemianowicach pracuje i wszyscy mnie znają, więc będę czuła się bezpiecznie. Madzia, ja mam hemoglobine 9 a żelazo 30, biore hemofer prolongatum (100). Podobno po zelazie mogą wystąpić zaparcia, u mnie tego nie ma, wręcz wydaję mi się że w drugą stronę jeżeli już. Miałam też feroplex do picia, ale wolę hemofer.

Kaśka, słodkie te ubranka:). Wyglądają na dobre jakościowo. Ja już nie powinnam nic kupować z ubranek, ale zawsze coś tam wypatrze i nie mogę się powstrzymać. W sobotę musieliśmy kupić regał, pomimo że nie planowaliśmy, ale już się ubranka i gadżety nie mieściły. Jutro przyjdzie do mnie zawieszka do smoczka, mam nadzieję że będzie ładna:)

Madzia, właśnie to jest najlepsze, że facet, który nigdy nie będzie wiedział jak to jest być w ciąży tak sie zbulwersowal. Gdybym jeszcze kupowała ciuchy czy kosmetyki, ale byłam w spożywczym, najbliższym obok mojego domu, potrzebowałam rzeczy na obiad, bo samo się nie zrobi. Kasia Katowice, ja mieszkam obecnie w Chorzowie. W którym szpitalu będziesz rodzić? Ja albo w Katowicach bogucicach albo w Siemianowicach śląskich ( w tym szpitalu pracuję, dlatego biorę go pod uwagę)

Cześć dziewczyny, z ciekawości też zmierzyłam brzuch;). U mnie wynosi 93 cm i 7 kg na plusie. Pojutrze zaczyna się u mnie 30tc. Dzisiaj miałam nieprzyjemną sytuację w sklepie. Stałam w kolejce, przede mną było kilka osób i za mną jedna starsza Pani. Powiedziała mi żebym poszła na początek kolejki. Podziękowałam i powiedziałam że poczekam. Ale zrobiło się duże zamieszanie, bo jednej pani zabrakło pieniędzy i dosyć długo już to trwało i ekspedientka zawołała mnie żebym nie czekała, powiedziała że widzi że ledwo stoję. Więc podeszłam i nagle pan, który stał przede mną zaczął rzucać zakupami, powiedział że ja stałam za nim i zaczął wyzywać mnie i wszystkich pozostałych, bo wszyscy stanęli po mojej stronie. Wściekły powiedział że ostatni raz na to pozwolił i stwierdził że więcej do tego sklepu nie przyjdzie. Brak słów

Madzia, generalnie morfologie powinno robic się na czczo, ale jak zjesz małe śniadanko to nic się nie stanie, nie powinno to mieć wpływu na wynik morfologii ( absolutnie nie można jeść przy oznaczaniu glukozy czy cholesteroli, bo wtedy wynik jest niewiarygodny)

Madzia, jeden podgrzewacz mam z babyono, właśnie ten z wyświetlaczem, miał dobre opinie a drugi z savea, ma opcję gotowania warzyw na parze, robienia jajek osadzonych, wyciskania soków, nie był drogi, więc pomyślałam że wezmę jeden i drugi

Cześć dziewczyny, wczoraj byłam w szpitalu na kontroli. Wieczorem nadrobilam czytanie i rozpisalam się bardzo i wszystko mi zniknęło co do Was napisałam, nie mialam już siły pisać na nowo. Queen, super ubranka dostałaś od kolezanek, w moim guście:). KasiaAsia literki wyszły Ci bardzo ładne. Madzia, ja kupiłam dwa podgrzewacze i jeden właśnie ten nad którym się zastanawiasz. Pomyślałam że będę go miała w sypialni na szafce, ma wyświetlacz i dosyć długo trzyma temperaturę. Jeszcze go nie uruchomilam,więc nie wiem jak działa w praktyce, póki co jest w kartoniku, ale ma dobre opinie

Madzia, też nigdy nie mialam hemoroidow, teraz mi się pojawiły i są duże, póki co czopki i maści nie pomagają, jest to bardzo nieprzyjemne. Szumisia mam takiego samego:). A te pielucho kocyki to co to takiego, tzn.do czego ich używasz? Ładne są, może też kupie. Za wizyty płacę 200 zl z usg 3d a prenatalne 250zl

Magda, twoja ginekolog sama o sobie daje świadectwo obgadujac innych, nie cierpię takich ludzi. Ciekawa jestem czy gdyby trafiła do szpitala jako pacjenta też by się tak wyrażała o innych lekarzach i pielegniarkach. Brak słów

Cześć dziewczyny, nie odzywalam się ostatnio, bo w niedzielę przyjechała do mnie znajoma, z którą nie widziałam się prawie rok a wczoraj to od rana miałam straszny młyn. Z rana miałam ekipę transportową, która zabrała sofe, rowerek stacjonarny i inne pierdółki, bo powoli robię miejsce na wózek, fotelik itp. Później przyszła Pani do mycia okien a na sam koniec kolejny transport z nową sofą ( wymieniliśmy na większą z wygodną funkcją spania, bo jak pojawi sie Mała to ja będę spała w sypialni a narzeczony właśnie w salonie). Ogólnie czuję się lepiej, tzn.jezeli chodzi o brzuch, macica już mi się tak nie stawia, raz na kilka godzin mam takie mocniejsze skurcze, ale myślę że to jest jeszcze ok, biorę leki. Niestety po pobycie w szpitalu zrobiły mi się hemoroidy, strasznie boli, kupiłam maść procto glivenol, bo niby można od 4 miesiąca ciąży stosować, ale niewiele pomaga. Może macie jakieś sprawdzone sposoby? Co do kp to ja nie zamierzam, spróbuję odciagac laktatorem, kupiłam elektryczny z medeli. Ja bardzo nie lubię kiedy kobiety karmią tak ostentacyjnie w miejscu publicznym. Jeżeli chodzi o wagę to na dzisiaj czyli 27+5 jestem 7 kg do przodu a Mała ma ponad 1200g. Ktoś pytał o zawieszki do smoczka, ja zamówiłam na sophie design, ale jeszcze nie przyszła, więc nie wiem jak wyglądają na żywo.

Kasiek, nie dali, ale mówili faktycznie o jakimś zastrzyku sterydowym na rozwój płuc. Za tydzień mam kontrolę, może jeżeli będzie coś nie tak to wtedy podadza. Jak będę na kontroli to zapytam. A Ty miałaś to w tabletkach czy zastrzyku? Bo nie wiem czy dobrze ich zrozumiałam, że to jest w zastrzyku

Madzia, nie wiem skąd masz takie wartości normy dla glukozy. Ja w laboratorium stosuję te, które Ci podałam a zwsze musimy mieć zgodne z wytycznymi polskiego towarzystwa diabetologicznego i polskiego towarzystwa ginekologicznego. W sumie wchodząc na ich strony można znaleźć te wytyczne, jak będę miała chwilę to zobaczę, albo sama możesz poszukać. Ale jestem pewna, że twoje wyniki są ok. Co do zaleceń po szpitalu to mam leżeć, za tydzień mam podjechać na kontrolę i jeżeli trzeba będzie to dostanę magnez w kroplowce a jeżeli sytuacja z brzuchem sie powtórzy w najbliższym czasie to wrócę do szpitala. Podobno jest ryzyko przedwczesnego porodu, dlatego muszę być pod kontrolą. Na szczęście Mała jest duża, więc mam nadzieję że gdyby poród był parę tygodni wcześniej to sobie już poradzi:)

Cześć dziewczyny, jestem po obchodzie i ordynator zgodził się wypuścić mnie na weekend do domu, ale mam nakaz leżenia. I tak się bardzo cieszę:). Jakiś czas temu byłam w Rossmannie i była długa kolejka, jakiś chłopak z obsługi rozkladal kosmetyki, zobaczył mnie i powiedział żebym podeszła do kasy, bo jestem w ciąży i mam pierwszeństwo. Pierwszy raz mi sie to zdarzyło- i to jeszcze facet. Madzia, dobre masz wyniki glukozy, po 1 godzin powinna byc nizsza niż 180 a po 2 godzinach mniejsza niż 140. Ja miałam prawie identycznie wyniki

Madzia, ładne są te drewniane literki:). Właśnie jestem po rozmowie z lekarzem, raczej jutro nie wyjdę, bo dodatkowo wyszła mi niedokrwistość i żelazo 37, ech... KasiaAsia, jestem 27+1