EMIlka1985

A to moja kruszynka:). Wazy ponad 1500g

Madzia, z tą dietą Filipka to już tak zostanie na całe życie czy z czasem będziesz mogła zacząć wprowadzać inne produkty? Daj znać jak wyszła pizza:). Zbieram się, bo za 1,5 godziny mam wizytę. Miłego dnia dla wszystkich:)

Kaśka, ja mam jutro wizytę o 11 rano. Oczywiście już nie mogę się doczekać, chociaż wcześniej bardziej to przezywalam, po pobycie w szpitalu byłam tyle razy badana, że się chyba już przyzwyczailam. Ale w szpitalu nie mają usg 3d, więc i tak cieszę się z jutrzejszej wizyty, bo liczę że Mała będzie miała już fajną buzke i dostanę ładne zdjęcie:). Natalia, tak jak Ty myślisz o zielonych oczach to ja tak myślę o rudych włosach. W związku z tym że naturalnych rudzielcow jest mało, więc byłoby miło gdyby Mała miała rude. Ale szczerze to raczej obstawiam że będą ciemne.

Zapomniałam napisać, że moje naturalne włosy są bardzo kręcone, generalnie zawsze prostuje

Natalia, wklejam swoje ostatnie zdjęcie, wycielam narzeczonego, bo nie wiem czy chciałby żebym go pokazywała. To jest zdjęcie sprzed kilkunastu dni, akurat byłam po wymiotach, więc jestem wymeczona. Ale nie o to chodzi tylko o włosy. Więc to jest mój naturalny rudy kolor

Basia, pisałaś że na skórze Małego czasem pojawiają się jakby pryszcze. Może zrób wymaz ze skóry jak pojawią się takie zmiany. Jeżeli to jest na tle bakteryjnym a nie alergicznym to przynajmniej będziesz wiedziała jaka to bakteria i dostaniesz celowany antybiotyk. Cena takiego wymazu w laboratorium to ok.25-40 zl. Natalia, faktycznie mój tata używał innej farbki za każdym razem. Ale z rysow twarzy jesteśmy wszyscy podobni do taty, wiec ojciec u wszystkich na pewno ten sam;)

To pewnie ja jestem jedyna ruda na forum:). Mam teraz swoje naturalne rude, ale nie taka marchewka tylko miedziane. Jak byłam dzieckiem to każdy zachwycał się moimi włosami, podobno wyglądają jak farbowane. A najlepsze jest to, że mój tata jest brunetem, mama blondynką, jeden brat brunetem typu włoskiego, drugi brat blondyn i to jasny i nikogo poza mną w rodzinie rudego nie ma. Zastanawiam się jaki kolor włosów będzie miała moja Lilka, bo narzeczony jest ciemnym szatynem z ciemną karnacja i u niego wszyscy w rodzinie są brunetami, licząc nawet dziadków, z ciemną karnacja. Za niecałe dwa miesiące będę wiedziała:)

Dorotka, ładnie wyglądasz. A wiesz, ze wyobrażałam sobie Ciebie jako brunetke, hihi;)

Cześć dziewczyny, u mnie w weekend byli rodzice,więc nawet nie mialam czasu żeby coś poczytać. Generalnie to ja mialam w czerwcu ich odwiedzic, ale pojechałam wtedy nad morze, więc oni teraz przyjechli do mnie. W sumie to widzimy się raz lub dwa razy do roku. Kasiek, ja kupiłam rożek z artmadam, jest ładny, kosztował chyba 130 zl, nie wiem ile Ty chcesz na niego pieniążków przeznaczyć. Magda, ja ze spaniem mam zupełnie odwrotnie, praktycznie w ogóle nie śpię, cierpię na bezsenność, jak zasnę to i tak co godzinę na siku wstaję. Chodzę spać ok.23 a budzę się po 4, czasem już o 2. I jestem zmęczona, ale mimo wszystko spać nie mogę. Może to podświadomie z nerwów. Queen, ja zastanawialam się nad wózkiem silvercross, bo podobał mi się z wyglądu, oglądałam go w sklepie i wydawal się fajny, ale ostatecznie wzięliśmy joolz hub, bo przeważały kwestie praktyczne, tzn.chcieliśmy żeby super się składał, żeby byl lekki i dobry jakościowo. Silvercross był trochę cięższy i nie składał się już tak fajnie, ale był ładniejszy z wyglądu. Więc wszystko zależy od tego czego Ty potrzebujesz.

Natalia, to jest ten sprzedawca u którego ja kupowałam

Natalia, to jest taki sam szumis jak mój:)

Madzia, biorę nospe 3 razy dziennie wg zaleceń lekarza. Właśnie z canpolu kupiłam karuzele, bo podobał mi się stelaż. Kupiłam wersję z misiami, ale zdejme je i powiesze swoje zawieszki. Na razie uszylam serduszko i gwiazdkę- która wyszła trochę koślawa, zrobię więcej i wybiorę najładniejsze

Ja dzisiaj mam gorszy dzień, cały dzień mam silne skurcze, ech... zaczęłam szyć zawieszki do karuzeli do łóżeczka, bo żadna z dostępnych karuzeli nie spodobała mi się, więc kupiłam pierwszą lepszą a zawieszki wymienię na swoje.

Natalia, moja koleżanka akurat urodziła chłopca:). Szumis jest fajny, milutki w dotyku i wielkością wydaję mi się optymalny, nie za duży, nie za mały. Zobaczmy za 2 miesiące czy się sprawdzi;)

Madzia, to ja pisałam o tym smoczku, tzn.ze koleżance w szkole rodzenia tak mówili. Ja się na tym nie znam, dlatego pytałam tutaj na forum czy rzeczywiście tak jest. Z tym ssaniem to byłoby logiczne, ale skoro ja nie będę przystawiala do piersi to nie ma znaczenia;). U brata od narzeczonego monitor też kilka razy się włączył a byl to fałszywy alarm. On ma ten pod materacyk. Lepiej dmuchać na zimne. Miłego dnia dziewczyny:)

U nas w Chorzowie jest właśnie koncert Rammstein. Pojechaliśmy z narzeczonym do naszego drugiego mieszkania i z balkonu sluchamy koncertu (to jesy ok.1km od stadionu śląskiego, gdzie jest koncert). Oczywiście połowa ulic wyłączona jest z ruchu a wszystkie miejsca parkingowe zajęte, więc ciężko się poruszać. Taki ruch to był ostatnio na mayday

Madzia, ja też mam monitor przypinany do pieluszki snuza. Pomyślałam właśnie o tym, że Mała będzie raz w łóżeczku, raz w kolysce i wozeczku, więc jest praktyczniejszy.

Queen, ja używam magne b6, to jest chyba jedyny który mi pomaga. Natalia, ja mam kremowego szumisia, kolor jest ecru, nie jest żółty. U mojej kolezanki, która urodzila na początku lipca szumis się nie sprawdził, wystawiła go nawet na sprzedaż. Więc chyba zależy to od dziecka. Z wyprawki to mam to samo co wymienila Madzia, dodatkowo laktator medela i butelki do przechowywania mleka, monitor oddechu, 3 termometry( m.in.do wody), rogal do karmienia ( chociaż nie zamierzam karmić piersią więc nie wiem po co;), grzechotki, smoczki kauczukowe, gryzaczki. Więcej nie pamiętam, musiałabym wszystko po kolei przeglądać

Madzia, najlepsze zdjęcie jak Filipek myje koła;). U mnie eutyroxu nie ma od dwóch miesięcy i biorę zamiennik letrox

Cześć dziewczyny, macie super brzuszki, tak naprawdę nie widać tych kg. Czasami na ulicy widuje się kobitki w ciąży takie "rozlazle" a u nas na forum same laseczki:). Mnie lekarz powiedział, że w ciąży zdrowo jest przytyć 8-12 kg. Ja w tym momencie jestem +8. Przed ciążą bylam raczej szczupła, BMI 20, rozmiar ubrań 36. Trochę boję się że teraz ta waga mi się rozkula, zostało mi 9 tygodni do końca. Dzisiaj zaczynam 30tc, nie wiem dlaczego wczoraj na wizycie lekarz w karcie ciąży wpisał 31tc, chyba sobie źle policzył. Madzia, ja w ciąży spadlam z krzesła, bo byłam odwiedzic dziewczyny w pracy i zarwalo się pode mną krzesło. Nawet część wbiła mi sie w plecy, wstać nawet nie umiałam, siostra zakonna, która u mnie pracuje podnosiła mnie z podłogi, byłam cała potluczona i wyszły później siniaki. Stosowalam sie, ze Małej coś się stało, ale na wizycie lekarz mnie uspokoił, powiedział że po to są wody plodowe, żeby amortyzowac i ze macica też chroni. Bałam się że powstaną jakieś krwiaki, ale nic takiego się nie stało. Więc myślę że u Ciebie również będzie dobrze:). Daj znać jak będziesz po wizycie

Kaska a ja chyba będę otwierać;). U mnie dwa miesiące i 4 dni. Chyba że któryś z dzieciaczkow zapragnie przyjść wcześniej;)

Madzia, też zmawiałam ubranka i koszule nocne z tej strony, są fajne jakościowo:). Jestem już po wizycie, mam ustalony termin cc na 27 września:)

Ewinka, rzeczywiście spory brzuszek. Ale na pocieszenie powiem, że wczoraj odwiedziła mnie znajoma, która rodziła kilkanaście lat temu i w ciąży przytyla 27kg, szok normalnie, a teraz jest szczuplutka i podobno szybko jej te kg zeszły. Madzia, z tymi zakupami jest trochę tak, że sama wyszukuje co bym mogła jeszcze kupić. Sprawia mi to przyjemność, ale narzeczony się denerwuje, że nie mamy tyle miejsca. Mówi że jak będziemy mieć dom to wtedy żebym kupowała a teraz żeby się wstrzymać. I tak go nie słucham;). Dzisiaj zamówiłam jeszcze taki obrazek do zawieszenia nad łóżeczko z modlitwą. Bardzo mi się podoba, bo w tle są piwonie identyczne jak na materiale, z którego zrobiony jest ochraniacz, przybornik i spiworek. Będzie ładnie się komponować:). Zbieram się powoli na wizytę, bo mam na 18 a dojazd zajmie mi jakies 45 minut

Madzia, zawieszke kupiłam na stronie sophie design. Queen, raz na parę dni mam takie klucia po prawej stronie, nawet wystraszyłam się że to może wyrostek, ale myślę że to raczej więzadła się naciagaja i macica rośnie, więc na razie staram się nie stresować niepotrzebnie;)

Dorotka, a u mnie 19 stopni i niebo zachmurzone:(. Faktycznie czas szybko leci, jutro zaczyna mi się 30tc, to już jest całkiem fajnie:). Teraz nie mogę się już doczekać dzisiejszej nadprogramowej wizyty:). Jeżeli chodzi o zawieszki to te silikonowe są fajne, jeszcze kupię jedną, ale chyba drewnianą