Paula.c
Użytkownik-
Postów
70 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Paula.c
-
-
Qnia znalazłam mój opis z rezonansu sprzed dwóch lat. Teraz dolega mi to samo. Myślisz że te plastry na moją przypadłość pomogą? Ortopedę mam dopiero 15lipca
-
-
-
Byłam dziś na takim spotkaniu z pracy, które szefowa organizowała i dziewczyny z pracy stwierdziły "że bardzo mnie wybrzuszyło". Serio? Aż tak bardzo jak na 22tydz?
-
Powiem wam że byłam dziś w Decathlonie. Bardzo lubię tam się zaopatrzac w ciuchy sportowe i moja córka. I kupiłam legginsy niby do jogi ale genialne na brzuch😉 Polecam, mega wygodne i mięciutkie 😉 i to za nie całe 6 dych
-
-
Martynabb gratulacje:) jedną z nie wielu księżniczek tutaj bo większość chłopców:)! Super! A ja wczoraj wdepnelam po drodze do sklepu z ciuchami bo zainteresowaly mnie sukienki w kwiaty na wystawie... Chciałam coś kupić elastycznego na te gorące dni. Nic nie kupiłam. A pani w sklepie stwierdziła że będę potrzebować chyba dużo elastyczne bo to dopiero początek ciąży...?!?! Jestem już 17+4, prawie na połowie. Faktycznie mam tak mamy brzuch? Zasiała mi w głowie że coś może jest nie tak??? Zdjęcie z dziś. Jak wasze brzuszki?
-
Chłopiec na 100%:) widać pupę i jajka:) A co do wyników to wiem tyle co wcześniej, że mam zapalenie dróg moczowych... Dał mi receptę na silny antybiotyk i tyle. Nie wiem prawie nic mimo że pytałam. Nie zmierzył dziecka, nie zważył, nie sprawdził bicia serca tylko płeć. USG miałam dziś jakieś pół sekundy bo lekarz stwierdził że nie trzeba nic więcej. Jutro idę do tego co mu bardzo ufam, co chodziłam w dwóch poprzednich ciążach tylko muszę jechać 100km do rodzinnych stron. Na 11:00 skonsultować to wszystko i czy on potwierdza te leki. Jak potwierdzi to będę brać a jak nie to kupię te co on będzie kazał. I niech zbada dziecko porządnie bo się martwię że nawet tego Serduszka nie sprawdził
-
Bylam na prenatalnych. Wszystko w porządku ❤️ Obie nóżki zdrowe, obie rączki, serduszko bije książkowo 164min. Żadnych wad doktor nie stwierdził, wszystko jak się należy ❤️ Płci nie bardzo mógł podpatrzeć bo dziecko trzyma pępowinę między nogami ale według niego to co sterczy koło nóżek to siuraczek:)
-
Byłam u ginekologa na comiesięcznej wizycie. Serduszko bije, wszystko ok. Starał się zrobić zdjęcie buzi ale słabo mu wyszło:) Płeć mówił że dopiero na następnej wizycie będzie sprawdzał. Jutro mam badania prenatalne i będę mieć wszelkie pomiary mam nadzieję no i filmik. Może jutro się uda więcej dowiedzieć bo dziś prucz bicia serduszka nie wiem nic
-
-
Byłam u lekarza. Wyniki z krwi dobre ale w moczu cząsteczki krwi. Ponadto te plamienie dziś też się pojawiło. Mam leżeć do 19marca i brać leki. Do tego dnia dał mi zwolnienie. Jedno co jest bardzo dużym plusem to to, że serduszko bije już i że lekarz mówi że tym razem z dzieckiem jest tak jak powinno być. Mój kolos to całe 2,47mm
-
Kropko, też czekam na pierwszą wizytę ale ja na spokojnie pójdę koło 10marca żeby już była pewność że będzie serduszko bo jakbym miała znów pójść za wszesnie żeby go jeszcze nie było to bym odchodziła od zmysłów po stracie majowej:( Puki co wszystko mi śmierdzi i mam wzdęcia...
-
Kropko, na bolące gardło to ja miałam kiedyś jakieś do ssania pastylki. Aptekarka mi doradziła, nie pamiętam nazwy. Na pewno coś doradza w dobrej aptece. Mi z kolei wyskoczyło zimno na ustach jak tylko zrobiłam test. Mam je co jakiś czas i teraz też efektem zaskoczenia, stresu, strachu, radości i osłabienia chyba wszystkiego naraz...
-
Hej dziewczyny. Dołączam nieśmiało;) U mnie pierwszy test pozytywny dwa dni temu, termin 29pazdz. Też jestem po stracie w maju 2019 w 8tyg:( od tamtej pory starania tyle czasu i dopiero teraz się udało. Też podchodzę do tego z wielką rezerwą bo poprzednim razem strasznie się cieszyłam i bardzo zawidlam:( Pracuje w banku, jak dobrze będzie wszystko to planuje zacząć odpoczywać na zwolnieniu od kwietnia. Do lekarza nie pójdę prędzej jak w połowie marca bo poprzednim razem szybko poszłam i nie było serduszka jeszcze a potem nie było już nic... Mam dwójkę dzieci już. 85'
-
xxWikixx odezwij się, martwię się co u ciebie:(?
-
xxWikixx bardzo mi przykro:( Zaglądałam tu często do was i wam serdecznie kibicowałam wszystkim:( Przeszłam na forum gdzie dziewczyny przeszły tą samą drogą i znają ten ból:( xxWikixx, jeśli chciałabyś z kimś pogadać to czekam na ciebie, każda z nas wesprze jak potrafi:( Trzymaj się:( https://forum.parenting.pl/poronienie/2144991,ciaza-zaraz-po-poronieniu,5505?d5c4d485c1dcafec2b834da4c760f0f4#lastpost
-
Rysiu tak, ok dziękuję. Wszystko oczyscilo się samo nie musiałam mieć łyżeczkowania. Dostałam skierowanie na badania krwi, TSH, toksoplazmoze, różyczkę prolaktyne próbę cukrową... Nie będę czekać 2mce. Będzie co ma być. Odkryłam dwa dni temu płodny śluz i do dzieła. Zobaczymy...
-
Rysia bardzo ci współczuję, naprawdę:( Wszystkim zresztą, które przez to przeszły. Staram się stanąć na nogi. Wymyśliłam że w czwartek idę do ginekologa na kontrolę i wziąć skierowanie na wszystko co powinnam zrobić, co on tam poleci i zobaczymy. Sama zielonego pojęcia nie mam co miałabym badać... Ale jedno jest pewne, jak tak czytam te fora i historie to dochodse do wniosku że też nie chce czekać żadne 2-3mce. Jak lekarz powie że jest ok to chce starać się od lipcowego cyklu, a może nawet i tego?
-
Dziękuję. Ja nie wiem co ze mną jest. Może po odstawieniu tego Duphastonu nastąpił taki spadek hormonów czy faktycznie tak mocno przeżywam te stratę a nie jestem świadoma:(? Nie wiem. Chce mi się płakać na każdą najmniejszą krytykę, nawet jeśli to żart, jest mi smutno i wszędzie czuje się obco a wcześniej tego nie miałam:( O dziecku staram się nie myśleć ale ciężko mi:(
-
Nie wiem czy będzie chciał przyłączyć się ktoś jeszcze, mam nadzieję że tak. Chciałabym z kimś pogadać, wygadać, wypłakać... Nie zauważyłam podobnego wątku więc postanowiłam założyć. Stracilam ciążę tydzień temu w 8tyg... Nie ma już dziecka:( Szczerze mówiąc od początku było coś nie tak, pęcherzyk słabo się rozwijał. Lekarz mówił że jakaś jego wada sprawiła że się zatrzymał się na pewnym etapie rozwoju i tak bywa. Może i będę nie ludzka ale lepiej że to się stało teraz niz kiedy bym już zobaczyła serduszko czy poczuła ruchy:(
-
Czekające na 2 kreseczki - REAKTYWACJA
Paula.c odpowiedział(a) na gooosia271 temat w W oczekiwaniu na bociana
Maszkaron jak sobie radzisz od miesiąca? Zamierzacie starać się na nowo? Kiedy jeśli tak?